 Autor
|
Wtek: Najnowsza historia Polski (Przeczytany 11929487 razy)
|
MariuszM
Go
|
Wolałbym,aby nie używać argumentów ad personam. Więc nie rób drugiemu, co tobie niemiłe!  Tak też uczynię, jako "naiwniak ekonomiczny"  |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
grenis
Go
|
Markety tak mają rozłożony towar, aby ludziska kupowały nawet to, czego nie potrzebują! Psychologia pełną gębą odchodzi! Chleb jest zawsze na samym końcu, aby idąc po niego 'głupot' w koszyk sobie po drodze napchać, warzywa na początku, aby wywołać efekt świeżości (jabłka zielone i 5 lat leżą "świeże")...  A muzyczka w tle tez ma swój ekonomiczny wymiar |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
renia
|
Co jeszcze robią właściciele sieci marketów? Biorą towar (np. warzywa, pieczarki) od producenta według ilości bieżącej sprzedaży, to znaczy nie umawiają się wprzód ile przyjmą towaru, tylko jak już im w markecie robi się mało np. pieczarki to dzwonią do dostawcy. Ten musi być zawsze pod telefonem i mieć towar, a jak jest słaby zbyt, to marnuje się producentowi nadmiar a nie marketom. Przechowywanie towaru w chlodniach tez kosztuje...
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
renia
|
Sieci to z reguly odrębne i walczace ze soba podmioty, ktorych najważniejszym priorytetem jest zysk.
Jeżeli największy zysk będzie wtedy, gdy przed świętami wszyscy podniosą ceny (po zniszczeniu prywatnych sklepów) to tak zrobią...czemu by nie? |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Z marketami jest taki problem, że w zasadzie nie mają majątku w nieruchomościach, bo to przeważnie tanie budy z blachy i styropianu z klimatyzacją. Więc zwinąć taki interes jest prosto, gdyby śrubę przykręcić, i konkurencję urealnić. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
grenis
Go
|
Głównie "dzięki" marketom żywność tak drastycznie straciła na jakości... Człowiek stał się tylko przedmiotem do zdobywania kasy. Dla nich "cel" uświęca wszystkie środki...nawet jeśli ileś ludzi się czymś zatruje, to jest to też wliczone w cenę (np, przy aspartamie), czy opłaca się zapłacić odszkodowanie i dalej to sprzedawać. Moralności zero... Ludzie rzadzacy wielkimi marketami maja taka sama mentalosc jak mali prywaciarze. Dla obydwoch zysk jest najwazniejszy, a nie dobro klienta/pacjenta. Przykład Szynka z tłuszczykiem z Jakubowej Spiżarni.http://alma24.pl/produkt/132412788/szynka-z-tluszczykiem-z-jakubowej-spizarni Dostepna u prywaciarza w miesnym jak i rodzimej Almie. Skladniki: szynka wieprzowa, sól, syrop glukozowy, glukoza, przeciwutleniacz: askorbian sodu, wzmacniacz smaku: glutaminian monosodowy, aromaty przyprawy, fruktoza, białko sojowe, białko wieprzowe, substancja konserwująca: azotyn sodu. Dla mnie szok. I ludzie to kupuja z zadowoleniem i zaufaniem, ze kupili dobra bo droga babcina szyneczke. A metek oczywiscie nie czytaja. Bo i po co jak tyle zaplacili ? Metek napisanych taka czcionka, ze bez lupy nie huhu. A w takim lidlu np. kupuje czysty i bardzo smaczny ementaler bez jakichkolwiek dodatkow. http://www.e-commerce.pl/Lidl-Milbona-Emmentaler,40029.html Znajdzie ktos taki u prywaciarza ? |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Bo prawdziwych serów nie fałszuje się "pod market". Szynki szwardzwaldzkiej też. Ale te towary kosztują w markecie nie po marketowemu. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
renia
|
Ludzie rzadzacy wielkimi marketami maja taka sama mentalosc jak mali prywaciarze.
Dla obydwoch zysk jest najwazniejszy, a nie dobro klienta/pacjenta.
Oczywiście, że dla zysku się otwiera sklep i mały i duży. Ale do póki nie było marketów dbano o jakość towaru i o klienta. Teraz tylko cena towaru się liczy i zysk, jakość nieważna... |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MariuszM
Go
|
Sieci to z reguly odrębne i walczace ze soba podmioty, ktorych najważniejszym priorytetem jest zysk.
Jeżeli największy zysk będzie wtedy, gdy przed świętami wszyscy podniosą ceny (po zniszczeniu prywatnych sklepów) to tak zrobią...czemu by nie? Markety już w tej chwili i wcześniej podnosiły ceny, aby w promocji cena była jak przed promocją. Ceny na ten sam produkt potrafię się zmienić 3-7x/tydzień Są po prostu elastyczni na działania konkurencji/kupców. Wiem co jem, kontrola cen mi nieobca, monitoring również Przed świętami zysk generują ludzie,obrotem  Wiela ich jak mrówków wtedy Podobno w dużych przedsiębiorstwach zmiany zachodzą wolniej.. czy aby na pewno Lata praktyki czynią z nich mistrzów handlowych-nie zawsze fair. BUsiness is business  |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MariuszM
Go
|
Ładnie orzechowo pachnie A w Bidrunie jakie można rarytasy serowe "ustrzelić" muaa . Warunek jeden, należy czytać etykiety a nie barachło |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Nie ma równości konkurencji, bo sklepikarz i market zgłaszają się do producenta po powar. Faktura dla sklepikarza wynosi x zł, a dla marketu zł 100*x-upust hurtowy. Upust hurtowy to zwyczajowo 7-10% na spożywce. Więc jak sklepikarz ma wyjść na swoje?  |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MariuszM
Go
|
Demokratycznie w wyborach, zagłosować na siebie MariuszM i x-głos oddany, nieważny. 10tys małych i średnich przedsiębiorców x3=30 tys głosów jw. Nie ma co liczyć na górę, ona daje pokaz od 20 lat na czym jej zależy. Cisnąć na samorządy? W telewizji Trwam rolnicy poszli po rozum do głowy, aby walczyć o Polską Ziemię!5 ciągników (rolników) nic nie zdziała. Postanowili się zjednoczyć, aby siła przebicia,odziaływania była większa. Wszystko to dzieje się w Zachodniopomorskim i chyba Pomorskim województwie. Dodać teraz PKP, Górny Śląsk i mądrego przywódce, który chce dobrze dla wszystkich Polaków, a nie z pozycji prezesa "S" dla utrzymania władzy związków zawodowych i interesy PKP, lekarzym nauczycieli, policji etc. Inicjatywy oddolne to jest to. Tylko kto ma jeszcze siłę i odwagę, aby upomnieć się o swoje. Zyon już napisał,że tatusiowie, mamusie, studenci na garnuszku i innych liczyć nie można. A ci bez "zobowiązań", to za młodzi som. Tacy podburzacze, co rewolucji, "krwi" i demolki stadionowej chcom. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
RG
Go
|
Jeszcze raz napiszę, czas płacenia faktur... sklepikarz płaci od razu a supermarket za 90 dni... sklepikarz sprzeda lub nie sprzeda w tydzien i albo zyska albo straci, supermarket pierwszy towar sprzeda za 50% ceny i zrobi tymi pieniędzmi 80 obrotów w 90 dni... sklepikarz musi upaść w takich warunkach... nie ma szans na przetrwanie i taka jest prawda. Inne wałki i wały wykręcane przez supermarkety to pikuś |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Mają możliwości kantowania i wykorzystują to maksymalnie.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
RG
Go
|
Mają możliwości kantowania i wykorzystują to maksymalnie.
Też się z tym zgadzam... takie prawo, tacy ludzie taki rząd... nie przeskoczy tego, musi wymrzeć 7 pokoleń i wszystko się zmieni... na lepsze |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MariuszM
Go
|
Jeszcze raz napiszę, czas płacenia faktur... sklepikarz płaci od razu a supermarket za 90 dni... sklepikarz sprzeda lub nie sprzeda w tydzien i albo zyska albo straci, supermarket pierwszy towar sprzeda za 50% ceny i zrobi tymi pieniędzmi 80 obrotów w 90 dni... sklepikarz musi upaść w takich warunkach... nie ma szans na przetrwanie i taka jest prawda. Inne wałki i wały wykręcane przez supermarkety to pikuś jJk sklepikarz bierze na kwotę 100-1000zl co się dziwić. Miewają terminy 30 dniowe, często hurtownie (dystrybutorzy) kredytują sklepy. Więc kto na kim jedzie? hmm? No i te magiczne zwroty, ponieważ przedstawiciel firma zwróci jak się nie sprzeda. Dlaczego się nie sprzedaje? Z chciwości właścicieli sklepów (nie wszyscy), ponieważ pomimo umów biorą ten sam towar od onnego przedstawiciela. Gdy przychodzi do wymiany przeterminowanego towaru, wtedy nie cisną tego od kogo kupili. No i ta chciwość na łapówki. Każdy ciągnie w swoją stronę,a gdzie miejsce na etykę? Business is business Wymagajmy od bliźniego podobnie jak od siebie samego. Przykładów można mnożyć i mnożyć. Nikt i wszyscy są winni. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
RG
Go
|
Nie mogę się nie zgodzić... w sumie na targowiskach tęz kupujemy ten sam towar co w supermarkecie a nie od "baby" i ... i płacimy drożej bo myślimy, że to od "baby" |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
renia
|
We wszystkich środowiskach bywają przekręty, tylko liczy się skala procederu...
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
60% lewego tytoniu na rynku, a Vincenty podnosi cenę papierosów i będzie 80% lewizny - taka jest skala procederu.  |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
 |
