Najnowsza historia Polski

[administ]

Zaiste powiadam, że Kosmos umysłu jest jeszcze większą zagadką dla psychiatrów niż Wszechświat dla astrologów, czy astronomów!   

[Radzio]

Razem wziętych. 

[Radzio]

Raz czytałem w jakimś Focusie czy innym geniuszu, ile to można człowiekowi wyciąć by żył dalej...
Śledziona, nerka, wątroby kawał, płuco, oko, że o wyrostku i przydatkach płciowych nie wspomnę
Przygotowują nas na coś?

W przypadku przydatkĂłw prawdopodobnie chodzi o nadciśnienie, ktĂłre- nie leczone- zagraĹźa długości Ĺźycia kobiet, w tym zamężnych. 

[administ]

zagraża długości życia kobiet, w tym zamężnych. 

Wiadomo, że zamężnych bardziej, bo jak się wyda?   
Gra nie warta świeczki, no chyba, że to gromnica. 

[renia]

Niech dalej Rostowski tak podwyższa podatki i akcyzy to nic nie zostanie... i tak już dużo nie zostało...

http://finanse.wp.pl/kat,104128,title,Koniec-polskiej-wodki,wid,15687240,wiadomosc.html

[Zyon]

Zaiste powiadam, że Kosmos umysłu jest jeszcze większą zagadką dla psychiatrów niż Wszechświat dla astrologów, czy astronomów!   

Swieta slowa panie kierowniku, swiete 

[RafałS]

Zaiste powiadam, że Kosmos umysłu jest jeszcze większą zagadką dla psychiatrów niż Wszechświat dla astrologów, czy astronomów!   

Swieta slowa panie kierowniku, swiete 

Tak, tak... to przez te czarne dziury myślowe, mgławice wydarzeń i doświadczeń oraz inne niesprecyzowane obiekty. 

[Blackend]

http://www.bankier.pl/wiadomosc/Polacy-maja-ponad-bilion-zlotych-oszczednosci-2844255.html
Czy Vincent o tym wie i nic? 
A poniĹźej piękne zdanie jak nazwać złodziejstwo i wmĂłwić ludziom, Ĺźe to się samo robi 
"Oznacza to, że pieniądze odłożone na takim koncie osobistym z biegiem czasu tracą swoją wartość, bo nadgryza je inflacja."

[renia]

Ciąży nas nas dług publiczny... A czy myśmy byli kredytobiorcami albo chociaż żyrantami? Pytał się ktoś nas o zdanie?

[Blackend]

Co cztery lata pytają

[renia]

A w praktyce jaki my mamy wybór? Z deszczu pod rynnę?

[Blackend]

Jako wyborcy Ĺźaden 

[administ]

Najgorsze jest to, że przeciętny Kowalsky, który chce żyć na koszt państwa, zwiększając na przykład pensję minimalną, albo ograniczając prawo do zarabiania pieniędzy w każdy dzień, albo... nie ma zielonego pojęcia, że żyje na koszt swoich wnuków i prawnuków... 

Ale: "co mi tam jakieś wnuki i prawnuki, niech wymrą choćby i dziś" - jak stwierdził pewien Wawrzuś dawno temu. 

[Blackend]

Zamknięte zniewolone mĂłzgi upatrujące swoje bezpieczeństwo w powierzaniu swojego losu obcym 

[Radzio]

Jako wyborcy Ĺźaden 

A jako nie wyborcy.

[Blackend]

Tak samo, ale humor lepszy

[Radzio]

Rozsądne. Ale mandat w łapie jest! I wypada tylko umieć zrobić komuś z niego fantastyczny prezent- prozdrowotny. Bowiem powszechnie wiadomo- przy "mandatowaniu" o zdrowie przede wszystkim chodzi.

[administ]

http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,14011927,Kryzys_pompuje_majatki_bogaczy__zwieksza_ich_przewage.html - jak to dobrze, że najbogatsi wolą kryzys i inflację od wojny światowej, chociaż na wojnach więcej zarabiają, ale i ryzyko dziś większe jest . 

[renia]

Nie rozumiem tego dlaczego ci najbogatsi ciągle chcą jeszcze więcej? Nie wykorzystają (na własne potrzeby) tego co mają, ani ich dzieci nie dadzą rady ani nawet ich wnuki....Pewnie po nocach w strachu (nie)śpią z obawy, że ktoś ich tego majątku pozbawi...

[Blackend]

Z ciekawości zagłosowałem w sondzie - wygrała opcja "Czy państwo powinno aktywnie ograniczać nierówności w dochodach?"
a więc bogaci mogą spać spokojnie