Autor
|
Wtek: Najnowsza historia Polski (Przeczytany 11949422 razy)
|
Zyon
|
Polacy przeciwko kwotom? Chyba Pe-es-el-acy a nie polacy
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
administ
Go
|
Ostatnie zdanie jest dobre "Zdaniem ekspertów po zniesieniu kwot mogą spaść ceny mleka i wzrosnąć jego produkcja." No przecież o to właśnie chodzi. W styczniu 2013 za 5l śmietanki 30%, 2kg masła extra i 2kg twarogu płaciłem 60PLN, a dziś po roku już 106zł! Toż to 40% inflacja!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Też się zdziwiłam, że mała kostka masła już kosztuje ponad 5 zł... Ja kupuję 300g to ponad 7 zł...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Blackend
|
No przecież o to właśnie chodzi.
Dokładnie, o to właśnie chodzi - nie ma takiego człowieka na świecie, który by znał w punkt zapotrzebowanie konsumenta, no chyba że jest Annunakiem, a to przepraszam
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Gavroche
|
Bardzo dobrze, "opłaci" się wreszcie samemu robić, bo tego wędzić nie trzeba. A jaki fajny sposób na nudę! Siła społeczeństwa własnie polega na tym, że nie trzeba robić wszystkiego samemu, dlatego się organizujemy w grupy, bo korzystamy na tym. To właśnie nazywam służbą. Jedni robią z uśmiechem to, czego inni potrzebują
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Blackend
|
Jedni robią z uśmiechem to, czego inni potrzebują Aby zaspokoic siebie, zaspokajamy innych - taki pozytywny egoizm i nie jest to nic złego.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
No, to macie prawo do egoistycznego, pozytywnego raju, w którym nie ma nic złego. Wypada dać z siebie wszystko, bowiem system jest dobry. I dlatego jest dla tych ludzi, którzy go w mozole tworzą. Czarna kropa.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Jedni robią z uśmiechem to, czego inni potrzebują Aby zaspokoic siebie, zaspokajamy innych - taki pozytywny egoizm i nie jest to nic złego. Ma to swoje głębokie, bilogiczne korzenie. Przyjemność w zaspokajaniu potrzeb najbliższych, to cecha istot społecznych. Najsilniej skupiona na tych, z którymi dzielimy najwięcej materiału genetycznego(lub tak sądzimy ). Potem, wraz ze zmniejszeniem się powinowactwa, rozchodzi się, jak kręgi na wodzie, by prawie wygasnąć...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
A żywienie nie ma z tym nic wspólnego, na szczęście.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
Jedni robią z uśmiechem to, czego inni potrzebują Aby zaspokoic siebie, zaspokajamy innych - taki pozytywny egoizm i nie jest to nic złego. Ma to swoje głębokie, bilogiczne korzenie. Przyjemność w zaspokajaniu potrzeb najbliższych, to cecha istot społecznych. Najsilniej skupiona na tych, z którymi dzielimy najwięcej materiału genetycznego(lub tak sądzimy ). Potem, wraz ze zmniejszeniem się powinowactwa, rozchodzi się, jak kręgi na wodzie, by prawie wygasnąć... A skąd się wziął pomysł opodatkowania jednych na rzecz drugich? Znaczy, z którego kręgu? I ile w to przedsięwzięcie miłości bliźniego da się wcisnąć? I komu?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Jedni robią z uśmiechem to, czego inni potrzebują Aby zaspokoic siebie, zaspokajamy innych - taki pozytywny egoizm i nie jest to nic złego. Ma to swoje głębokie, bilogiczne korzenie. Przyjemność w zaspokajaniu potrzeb najbliższych, to cecha istot społecznych. Najsilniej skupiona na tych, z którymi dzielimy najwięcej materiału genetycznego(lub tak sądzimy ). Potem, wraz ze zmniejszeniem się powinowactwa, rozchodzi się, jak kręgi na wodzie, by prawie wygasnąć... A skąd się wziął pomysł opodatkowania jednych na rzecz drugich? Znaczy, z którego kręgu? I ile w to przedsięwzięcie miłości bliźniego da się wcisnąć? I komu? Zupełnie nie znam się na polityce Biologia daje możliwość zawężenia zaszczytnej służby do, zum beispiel, dwóch pokoleń jednej rodziny.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
|
A skąd się wziął pomysł opodatkowania jednych na rzecz drugich? Znaczy, z którego kręgu?
Ludzie sami tego chcą, wystarczy poczytać komentarze pod artykułami w internecie, posłuchać telewidzów dzwoniących do programów na żywo, telefonów do radia itd. itp. Niewolnik musi mieć swojego Pana, a wizja wolności i co za tym idzie samodzielności po prostu go przeraża. Ale skoro An-kumaki zaprojektowali niewolników do pracy, to na zmiany nie ma szans.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Nasz wrodzony wzorzec zachowań pozostał z czasów kilkunastoosobowych grup rodzinnych. Cywilizacja oparta na zgromadzonym nadmiarze pożywienia idzie w setki i tysiące osób. Dlatego dbamy o "swoich" i wyzyskujemy "innych", bo to obcy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
A skąd się wziął pomysł opodatkowania jednych na rzecz drugich? Znaczy, z którego kręgu?
Ludzie sami tego chcą, wystarczy poczytać komentarze pod artykułami w internecie, posłuchać telewidzów dzwoniących do programów na żywo, telefonów do radia itd. itp. Niewolnik musi mieć swojego Pana, a wizja wolności i co za tym idzie samodzielności po prostu go przeraża. Ale skoro An-kumaki zaprojektowali niewolników do pracy, to na zmiany nie ma szans. To nie kumaki Nie ma stworzeń społecznych bez osobników z gotowością do podporządkowania oraz osobników dominujących. Bez tego nie ma mowy o społeczeństwie, byłaby tylko grupa tolerujących się jednostek, pozbawionych interakcji, a tym samym znaczenia
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
A skąd się wziął pomysł opodatkowania jednych na rzecz drugich? Znaczy, z którego kręgu?
Ludzie sami tego chcą, wystarczy poczytać komentarze pod artykułami w internecie, posłuchać telewidzów dzwoniących do programów na żywo, telefonów do radia itd. itp. Niewolnik musi mieć swojego Pana, a wizja wolności i co za tym idzie samodzielności po prostu go przeraża. Ale skoro An-kumaki zaprojektowali niewolników do pracy, to na zmiany nie ma szans. To nie kumaki Nie ma stworzeń społecznych bez osobników z gotowością do podporządkowania oraz osobników dominujących. Bez tego nie ma mowy o społeczeństwie, byłaby tylko grupa tolerujących się jednostek, pozbawionych interakcji, a tym samym znaczenia Wypada sprawdzić, aby potwierdzić. Choć nie tylko, można też olać tę teorię sygnowaną dla mas przez jednostki o tragedii i końcu tak uformowanego społeczeństwa. Oczywiście żywienie w dalszym ciągu nie ma znaczenia i nie stanowi o jedności- na szczęście.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
A skąd się wziął pomysł opodatkowania jednych na rzecz drugich? Znaczy, z którego kręgu?
Ludzie sami tego chcą, wystarczy poczytać komentarze pod artykułami w internecie, posłuchać telewidzów dzwoniących do programów na żywo, telefonów do radia itd. itp. Niewolnik musi mieć swojego Pana, a wizja wolności i co za tym idzie samodzielności po prostu go przeraża. Ale skoro An-kumaki zaprojektowali niewolników do pracy, to na zmiany nie ma szans. To nie kumaki Nie ma stworzeń społecznych bez osobników z gotowością do podporządkowania oraz osobników dominujących. Bez tego nie ma mowy o społeczeństwie, byłaby tylko grupa tolerujących się jednostek, pozbawionych interakcji, a tym samym znaczenia Wypada sprawdzić, aby potwierdzić. Choć nie tylko, można też olać tę teorię sygnowaną dla mas przez jednostki o tragedii i końcu tak uformowanego społeczeństwa. Oczywiście żywienie w dalszym ciągu nie ma znaczenia i nie stanowi o jedności- na szczęście. Można gadać jak stara baba i gadać i nic z tego nie wyniknie Można robić swoje, mimo otaczającej rzeczywistości. O żywieniu nie było mowy
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|