|
|
|
|
|
Gavroche
|
Teraz, gdyby kroś miał tylko jeden punk handlowy, to by na opłaty nie zarobił...  Bo punki to anarchiści so  Czepiasz się jak Radzio...   Fakt. Ale znam soporo ludzi co mają jedną "wyspę" z rajstopami czy odżywkami w holu galerii i dają radę |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Bo punka dobrego mają...  |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
renia
|
Teraz, gdyby kroś miał tylko jeden punk handlowy, to by na opłaty nie zarobił... Bo punki to anarchiści so Czepiasz się jak Radzio... Fakt. Ale znam soporo ludzi co mają jedną "wyspę" z rajstopami czy odżywkami w holu galerii i dają radę Jeśli mają spory "ruch w interesie" i "dobrą" marżę to tak. Lokalizacja jest bardzo ważna... Ale komu ja to mówię... |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Ale komu ja to mówię... Mów, mów, bo tu solidarność społeczna też zagląda! Trzeba roszczeniowców uświadamiać! |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
renia
|
Ale komu ja to mówię... Mów, mów... Juz zachrypłam...  teraz zamieniam się w słuch... tylko nie pisz, że nie wytrzymam... |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Gavroche
|
Galeria z darmowym parkingiem naziemnym z sieciówką typu H&M czy Cubus, żarłodajnią KFC czy McDonald i dużą spożywką gwarantują sukces |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
renia
|
Chyba najlepszy ruch u was mają Złote Tarasy? Czy się mylę? Tam w H&M stałam w sporej kolejce do kasy... |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Gavroche
|
Chyba najlepszy ruch u was mają Złote Tarasy? Czy się mylę? Tam w H&M stałam w sporej kolejce do kasy... No. W Złotych Szałasach cena za metr powierzchni jest niebotyczna Ale ludzi mnóstwo się kręci, nie wiadomo za czym Takich galerii jest sporo, bo to moda taka. Pana ze sklepiku osiedlowego odwiedza się jak "się czego zapomni". Ale mam wrażenie, że ludzie są już tym zmęczeni, chcieliby pogadać, tak zwyczajnie, być rozpoznawani przez sprzedawcę, wziąć banana "na kreskę", bo dzieciak się drze na spacerze z psem. Taka sytuacja. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Tam w H&M stałam w sporej kolejce do kasy...
Specjalnie dla ciebie ludzi zwołali...  |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Juz zachrypłam... Do tego tu jak czasem zasadzisz posta, to gorzej niż solidarność społeczna! |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
renia
|
Chyba najlepszy ruch u was mają Złote Tarasy? Czy się mylę? Tam w H&M stałam w sporej kolejce do kasy... No. W Złotych Szałasach cena za metr powierzchni jest niebotyczna Ale ludzi mnóstwo się kręci, nie wiadomo za czym Takich galerii jest sporo, bo to moda taka. Pana ze sklepiku osiedlowego odwiedza się jak "się czego zapomni". Ale mam wrażenie, że ludzie są już tym zmęczeni, chcieliby pogadać, tak zwyczajnie, być rozpoznawani przez sprzedawcę, wziąć banana "na kreskę", bo dzieciak się drze na spacerze z psem. Taka sytuacja. Ja też lubię kupować w sklepach gdzie mogę się ekspedientki doradzić...a nie tam gdzie muszę szukać w kilku rzędach olejku do ciasta... |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
renia
|
Tam w H&M stałam w sporej kolejce do kasy...
Specjalnie dla ciebie ludzi zwołali... I pstrykali zdjęcia na fotoszopa... |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
renia
|
Juz zachrypłam... Do tego tu jak czasem zasadzisz posta, to gorzej niż solidarność społeczna! To znaczy? |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
zofijeczka
Go
|
Na pogaduchy to ja na bazarek chodzę. a w moim hipermarkecie 24h - zakupy robię kiedy chcę i o której chcę - więc jest luźno i pusto - wszystko zawsze na swoim miejscu a jak nie wiem gdzie coś jest to zawsze ktoś z obsługi niedaleko stoi i powie gdzie. Wadą jest to że pomimo iż to duży sklep to wybór "moich" produktów jest ograniczony i nie większy niż w osiedlowym sklepiku. Do tego ostatnio mój ulubiony śmietankowy - tłusty ser zniknął z półek i wygląda na to że na zawsze.  została taki w wiaderku - ale z niego sernik ma zakalec - za dużo wody czy czegoś takiego. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Gavroche
|
Bazarki bomba! Prości ludzie, czyste dusze i dobre serca. Towar jakiś inny też, radosny |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
renia
|
U nas na angielskim mówili, że nie lubią warzyw i owoców z marketu, bo są one bez smaku. Z targowisk są lepsze. Pewnie częściowo to to samo... |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Gavroche
|
U nas na angielskim mówili, że nie lubią warzyw i owoców z marketu, bo są one bez smaku. Z targowisk są lepsze. Pewnie częściowo to to samo... Zauważyłem, że marchew dłużej leży z bazarku i pomidory smaczniejsze. No i mają skóry wieprzowe, mózgi i inne dziadostwo Kurę można dobrą kupić i jaja lepsze. No i pani zaciungo po swojemu, fajnie  |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
|
Autor
