Autor
|
Wtek: Najnowsza historia Polski (Przeczytany 11952144 razy)
|
RafałS
|
Droga-pobocze-krzaki-drzewa. Są takie krzaki, które po wjechaniu w nie z impetem uginają się i ujmują wehikułowi energii, jednocześnie nie zgniatając karoserii zanadto gdyż pień ich jest ograniczony gatunkowo.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Droga-pobocze-krzaki-drzewa. Są takie krzaki, które po wjechaniu w nie z impetem uginają się i ujmują wehikułowi energii, jednocześnie nie zgniatając karoserii zanadto gdyż pień ich jest ograniczony gatunkowo.
I prysnąć w trasie łatwiej
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
RafałS
|
Azotolubne krzaczki jak najbardziej dla ludzi i nie tylko.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Zyon
|
Gdyby nie przydrożne drzewa i głębokie rowidła na deszczówkę przy drodze, a szerokie utwardzone pobocza, wiele osób żyłoby do dziś. No, ale drzewa przy drodze pięknie wyglądają... A pijaki za kierownicą mniej wypadków robią niż trzeźwe kobity w średnim wieku - link gdzieś na Forum, tylko "łapanie pijaków" i "prędkość" w statystykach skuteczności drogówki ładniej wygląda. Z drugiej strony: ten pijak 'zwinal" z pobocza bogu ducha winnego rowerzyste w kwiecie wieku. Jakby byly drzewa to zabilby sam siebie i po sprawie. I te "okrutne" drzewa jedynie by ucierplialy http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,15757016,Prezydent_zlapal_pijanego_kierowce__ktory_zabil_rowerzyste.html#BoxWiadTxt
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
administ
Go
|
Fakt! Duże drzewo nie jedną kolizję przeżyje...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Blackend
|
Tam było gorzej niz w Polsce dlatego wygrał Orban. Tu jeszcze nie jest aż tak źle aby szukać rozumnego premiera.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
Tusk nie moze, bo nie ma tego, z czego ja uwielbiam wbijac zoltka do koglu moglu
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
MariuszM
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
|
Blackend
|
Ale ostatnie zdanie w tym arcie jest naiwne. Jak podatki nie pomogą, to dodrukują kasy, bo mają takie możliwości, nie ma ucieczki przed tym.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
No, no, a i renty, emerytury, płace dla nieprodukcyjnych można też bardziej opodatkować i będzie git. I koniecznie dźwigać "pensję minimalną".
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Ale ostatnie zdanie w tym arcie jest naiwne. Jak podatki nie pomogą, to dodrukują kasy, bo mają takie możliwości, nie ma ucieczki przed tym. Ale nie można drukować sobie samemu... nawet rząd, jak mu brakuje musi pożyczać...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
administ
Go
|
Ciekawe kto kazał umieścić ten art. 220 w Konstytucji? Pewnie "niewidzialna" ręka rynku.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Blackend
|
Współcześni rządzący tak długo będą rządzić, dopóty będą wstanie regularnie ograbiać naród na spłatę już zaciągniętych i przyszłych kredytów. Czy to się odbędzie siłowo, czy uda im się ludzi tak skutecznie ogłupić, że sami zechcą to robić, to już sprawa indywidualna i pozostaje w gestii polityków. Dlatego nie ma co liczyć, że zadłużenie będzie się zmniejszać, ono będzie rosło, a każdy następny rząd będzie gwarantem spłaty, a jeżeli nie, zostanie bardzo szybko obalony.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
|