Handlowcy banksterów wciskali kredyty frankowe aby limity obrotowe wyrobić. Niby wszystko o'k, bo każdy jest kowalem własnego losu, ale jak politycy znowu w ramach solidarności społecznej obciążą kosztami resztę społeczeństwa przestaje być śmiesznie.
Jak zwykle kolejny raz wyszła niemoc nierządu. Nieudolnie, chaotycznie, bezsensownie... Kopaczowa jest premierem chwilowym w roku wyborczym o czym związkowcy doskonale wiedzą. Donald pomoże.
Na razie z tej komunii wypisali się Szwajcarzy, choć tak dokładnie nigdy w niej do końca nie byli, następni są już w kolejce Duńczycy, o Grekach już nie wspominając, no i cały czas otwarta jest chęć wyjścia Anglków. I znowu będzie wina Tuska.