Autor
|
Wtek: Najnowsza historia Polski (Przeczytany 12136464 razy)
|
Opal
Go
|
Czy kobiecość to napewno spódnica, długie włosy i buty na wysokich obcasach ??? Na pewno nie!!! "Kobiecość- to godność nierozerwalnie związana ze skromnością i subtelną powściągliwością " Można by dodać, że kobieta powinna z kapciami w swojej delikatnej buziuni czekać w przedpokoju na powrót swojego pana. Potem szczęśliwa z dobrze wypełnionej misji i powściągnięcia się od krytyki drażniących ją spraw - legła dziękując za zaszczyt przeżycia kolejnego dnia. Najwyraźniej przekazujesz: "Przyuważ z kim fruwasz" - Neonówka WITAMY świeżutką
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Malgosia
Jr. Member
wiadomoci: 2887
|
A może faktycznie tylko te "Matki Polki" - uratują ten K-raj? Martin Luther King kiedyś powiedział: Tchórzliwi zapytają: Czy jest to bezpieczne? Oczekujący spytają: Czy jest to polityczne? Próżni zapytają: Czy jest to popularne? Pazerni zapytają: Czy to się opłaca? Ale ŚWIADOMI zapytają: CZY JEST TO SŁUSZNE?
I nadejdzie czas gdy ktoś musi zająć pozycję. Która nie jest ani bezpieczna, ani polityczna, ani popularna, ani opłacalna. Ale ktoś musi ją zająć BO JEST SŁUSZNA.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
michal
Go
|
Czy kobiecość to napewno spódnica, długie włosy i buty na wysokich obcasach ??? Na pewno nie!!! "Kobiecość- to godność nierozerwalnie związana ze skromnością i subtelną powściągliwością " Można by dodać, że kobieta powinna z kapciami w swojej delikatnej buziuni czekać w przedpokoju na powrót swojego pana. Potem szczęśliwa z dobrze wypełnionej misji i powściągnięcia się od krytyki drażniących ją spraw - legła dziękując za zaszczyt przeżycia kolejnego dnia. "Opal", wybacz zmianę tematu -- jakie jest Twoje dzienne BTW na przestrzeni ostatniego... miesiąca? Napisz również, czy podane BTW jest wyliczane, czy "na oko" (zakładam, że nie znasz na pamięć BTW produktów które zjadałaś).
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Opal
Go
|
"Opal", wybacz Wybaczam (zakładam, że nie znasz na pamięć BTW produktów które zjadałaś). Skoro już założyłeś to niech tak zostanie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
http://girzynski.blog.onet.pl/2,ID387345255,RS1,index.html : W sprawie posła Nitrasa Całą niedzielę obserwowałem w części mediów ogromne zainteresowanie sprawą posła do Parlamentu Europejskiego Sławomira Nitrasa. Cóż takiego zrobił poseł Nitras, że wzbudził zainteresowanie mediów. Wracał sobie z wakacji z rodziną i ponieważ przejechał zjazd na autostradzie cofnął kawałek samochodem. Niesyty miał pecha bo dopadła go niemiecka drogówka. Wyjął paszport dyplomatyczny, który przysługuje mu jako posłowi do Parlamentu Europejskiego i dzięki temu uniknął mandatu. Wściekły niemiecki policjant nie mogąc przeżyć, że jakiś Polak nie zapłacił mandatu nie mogąc nic mu zrobić „wrzucił” informację do mediów żeby przynajmniej w ten sposób dopiec Polakowi. I… udało mu się. W Parlamencie Europejskim zasiada 732 posłów. Lekko licząc dziennie pewnie ze czterech z tego grona (daje to średnią 2 razy w roku na jednego) wyciąga swój paszport dyplomatyczny i gdzieś we Francji, Włoszech, Polsce czy Niemczech unika w ten sposób zapłaty mandatu z powodu pewnie nieraz poważniejszych drogowych wykroczeń. Jakoś specjalnie nikt z tego powodu szat nie rwie. Cóż takiego się stało, że tym razem jest inaczej? Jakiś niemiecki policjant postanowił dopiec Polakowi. A my (a w zasadzie część mediów) z lubością temat podchwyciła. Zamiast się ucieszyć, że naszemu się udało i Niemiec został na tej autostradzie z przysłowiowym kwitkiem to realizujemy scenariusz niemieckiego gliniarza, który widząc odjeżdżającego Polaka myślał pewnie sobie „czekaj, ja ci jeszcze pokażę”. Sławomir Nitras jest z PO, ja jestem z PiS. Wszystkie znaki na ziemi i na niebie podpowiadają żeby przyłączyć się do chóry krytykujących Nitrasa. Albo nie zabierał głosu bo i po co? Nic z tego! Polak to Polak. Bardzo się cieszę, że się mu udało. Pewnie tego dnia dziesiątki niemieckich policjantów wlepiło mandaty dziesiątkom podróżującym przez Niemcy Polakom. Cieszę się, że udało się choć jednemu. I mogą się różni specjaliści od krytykowanie wszystkiego co tylko im się podoba na mnie wyżywać, że to co piszę to skandal i że jaką ja wystawiam opinię Polakom. Mogą rwać sobie włosy na głowie, że nawet nie sam Nitras (jest z PO więc wypada go krytykować mniej) ale ja zwłaszcza, utrwalam negatywny stereotyp Polaka, cwaniaka, kombinatora, który omija prawo i daje Niemcom uzasadnione powodu do żartów na temat naszego narodu. Mało mnie to interesuje co sobie tacy krytykanci jeszcze powiedzą czy napiszą. Polak to Polak. Naszych trzeba bronić. Cieszyć się nawet z drobnych sukcesów i pomagać jak im się coś nie powiedzie. Powiedzmy sobie szczerze kto z nas by nie miał ochoty odjechać niemieckiej drogówce i z uśmiechem na ustach powiedzieć im „aufiderzein”? I mieć taką satysfakcję, że musiało ich to wkurzyć? Nie tylko dla czystej satysfakcji, ale tak dla zasady. Za te głupie żarty o Polakach, za kretyńskie reklamy pewnego marketu za sprzętem elektronicznym, za naśmiewanie się z naszej reprezentacji w piłce nożnej (np. słynna reklama z kradzieżą samochodu), że o zaborach, okupacji i innych sprawach nie wspomnę. Mogę być nawet okrzyknięty polskim nacjonalistą (to nie Polacy jakby co ale Niemcy w imię nacjonalizmu mają na sumieniu 50 mln. ofiar II wojny światowej), ale nie będę obłudny i nie będą hołdował naszej złej narodowej tradycji, która nakazuje cieszyć się z nieszczęścia naszego sąsiada („mam stary samochód to dobrze, że jemu ten nowy ukradli”). Trzeba się wspierać i popierać. A przy okazji przy całym szacunku dla otwartości, poprawności politycznej, integracji europejskiej itp. warto pamiętać, że „jak świat światem nie będzie Niemiec Polakowi bratem”. Może i Nitras jest z Platformy. Może się z nim w 100 sprawach nie zgadzam. Ale to nasz polski Nitras i nie widzę powodu aby dawać satysfakcję jakiemuś niemieckiemu gliniarzowi. Zbigniew Girzyński
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
michal
Go
|
"Opal", wybacz Wybaczam (zakładam, że nie znasz na pamięć BTW produktów które zjadałaś). Skoro już założyłeś to niech tak zostanie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
admin
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
A nie będzie tak, że honor Białego Domu się obroni dzięki owej spolegliwej biurokracji?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
http://passent.blog.polityka.pl/?p=593#comment-120370 : vdm pisze: 2009-08-05 o godz. 12:56 Tak stworzono podstawy dla prywatyzacji w Polsce po 89. Nie na temat ale bardzo wazne. Polecam http://www.questionsquestions.net/docs04/engdahl-soros.htmlFragment w angielskim (podam polska werseje jezeli bedzie potrzeba) “Poland: In late 1989, Soros organized a secret meeting between the “reform” communist government of Prime Minister Mieczyslaw Rakowski and the leaders of the then-illegal Solidarnosc trade union organization. According to well-informed Polish sources, at that 1989 meeting, Soros unveiled his “plan” for Poland: The communists must let Solidarnosc take over the government, so as to gain the confidence of the population. Then, said Soros, the state must act to bankrupt its own industrial and agricultural enterprises, using astronomical interest rates, withholding state credits, and burdening firms with unpayable debt. Once these were done, Soros promised that he would encourage his wealthy international business friends to come into Poland, as prospective buyers of the privatized state enterprises. A recent example of this privatization plan is the case of the large steel facility Huta Warsawa. According to steel experts, this modern complex would cost $3-4 billion for a western company to build new. Several months ago, the Polish government agreed to assume the debts of Huta Warsawa, and to sell the debt-free enterprise to a Milan company, Lucchini, for $30 million!. Soros recruited his friend, Harvard University economist Jeffery Sachs, who had previously advised the Bolivian government in economic policy, leading to the takeover of that nation’s economy by the cocaine trade. To further his plan in Poland, Soros set up one of his numerous foundations, the Stefan Batory Foundation, the official sponsor of Sach’s work in Poland in 1989-90. Soros boasts, “I established close personal contact with Walesa’s chief adviser, Bronislaw Geremek. I was also received by [President Gen Wojciech] Jaruzelski, the head of State, to obtain his blessing for my foundation.” He worked closely with the eminence gris of Polish shock therapy, Witold Trzeciakowski, a shadow adviser to Finance Minister Leszek Balcerowicz. Soros also cultivated relations with Balcerowicz, the man who would first impose Sach’s shock therapy on Poland. Soros says when Walesa was elected President, that “largely because of western pressure, Walesa retained Balcerowicz as minister.” Balcerowicz imposed a freeze on wages while industry was to be bankrupted by a cutoff of state credits. Industrial output fell by more than 30% over two years. Soros admits he knew in advance that his shock therapy would cause huge unemployment, closing of factories, and social unrest. For this reason, he insisted that Solidarnosc be brought into the government, to help deal with the unrest. Through the Batory Foundation, Soros coopted key media opinion makers such as Adam Michnik, and through cooperation with the U.S. Embassy in Warsaw, imposed a media censorship favorable to Soros’s shock therapy, and hostile to all critics”
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
W sprawie ustroju - http://passent.blog.polityka.pl/?p=593#comment-120406 : magrud pisze: 2009-08-05 o godz. 17:59 My tu gadu-gadu o d..Maryni, a Sąd Najwyższy zmienia nam powoli ustrój. Wcześniej skazał Leppera za pytania zadawane z trybuny sejmowej, choć Konstytucja stanowi w Art. 105 ust.1, iż : Poseł nie może być pociągnięty do odpowiedzialności za swoją działalność wchodzącą w zakres sprawowania mandatu poselskiego ani w czasie jego trwania, ani po jego wygaśnięciu. Teraz skazał Popeckiego za nakłanianie Anety Krawczyk do usunięcia ciąży i podawanie oksytocyny. Skazał, jak wynika z medialnych doniesień, wyłącznie na podstawie jej zeznań. Stwierdził przy tym, że Aneta K. jest wiarygodnym świadkiem , pomimo publicznych fałszywych oskarżeń Łyżwińskiego o ojcostwo, które do dziś nie zostało ustalone. Ciekawe, na jaką podstawę prawną powołał się SN określajac, który z dwóch świadków Popecki czy Krawczyk jest bardziej wiarygodny? To kolejny dowód na faktyczną dyskryminację ludzi SO. Ale nie o nich mi chodzi. Kilka dni temu media doniosły, że ostrołęcka prokuratura po doniesieniu p. Mularczyka wszczęła śledztwo w/s ujawnienia przez Sergiusza Karpiniuka ( PO)- przewodniczącego komisji śledzczej d/s nielegalnych wpływów- tajemnicy postępowania przygotowawczego podzczas zadawania pytań przesłuchiwanym prokuratorom. Warto zapytać, jak się ma ta decyzja do konstytucyjnej gwarancji wypływającej z materialnego immunitetu, który chroni nie tyle posła , co parlament, a w szczególności zapewnia naszym przedstawicielom możliwość efektywnej kontroli nad władzą wykonawczą ( podstawowa obok ustawodawstwa ustrojowa funkcja Sejmu - Art. 95 .ust.2 ustawy zasadniczej). Otóż ma się nijak i jest to decyzja bezprawna, podobnie jak wcześniejsze sądzenie w trybie KK posła A. Leppera. Ale takie są skutki precedensów. Co, wiecej już dwóch członków prezydium w/w komisji poddanych zostaje szykanom ze strony instytucji, dla kontroli których powołana została ta właśnie śledcza komisja. Pierwszym był poseł Łuczak, prześwietlany przez CBA w taki sposób, że cała gmina plotkowała, że jest o coś podejrzewany. Nie wytrzymał Łuczak napięcia i zrezygnował z członkowstwa. W taki właśnie sposób umiera demokracja. Nadchodzą bowiem rządy mediokracji, w interesie - jak mniemam - których, mam nadzieję, że nieświadomie, SN stwierdził, że Aneta K. jest wiarygodnym świadkiem. A jej zeznania, usuwają automatycznie wszystkie w normalnych warunkach niedające się usunać wątpliwości. No, bo, gdyby, okazało się , że seksafera to był humbug ziobrowej prokuratury to, np. taka “GW” i TVN oraz TVN 24 i inne przekaziory, srogo by wybuliły w ramach zadośćuczynienia ewentualnym ofiarom swoich oszczerstw, a i na wiarygodności ostro by straciły. A tak , wygląda na to, ze SN usankconuje medialny lincz na Łyżwińskim i Lepperze. Niedługo przecież przed ten sąd trafią skargi tych panów, bo po dzisiejszym werdykcie, są już skazanymi. Zeznania Anety K. to, od dzisiaj, rzecz święta. Nowy prawny aksjomat. A panom Popeckiemu, Łyżwińskiemu i Lepperowi pozostanie szukać sprawiedliwości w Strasburgu. To bardzo przykre, mieć poważne i uzasadnione podejrzenia, że po raz kolejny nasze sądy ulegają politycznym uprzedzeniom i, być moze, medialnemu naciskowi. Posumowując, na posłów liczyć już raczej nie możemy, bo oni sami teraz się boją CBA i prokutratury. Na sądy też trzeba uważać. Wygląda na to, że liczyć możemy wyłącznie na niewidzialną rękę rynku, a raczej spekulanta i łaskawość, lub przynajmniej, obojętność IV władzy, nad którą żadnej, nawt formalnej, kontroli sprawować nie możemy. O władzy wykonawczej wspominać nie warto, bo ta od dwudzestu lat realizuje prawie wyłącznie wytyczne spekulantów finansowych i medialnych rekinów. G.. chłopu nie zegarek. Fura, skóra i komóra “oto marzeń szczyt”. Nie pytaj dlaczego ginie demokracja, pytaj siebie i bliskich, dlaczego na to pozwalasz?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
admin
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Mi bogaci nie przeszkadzają, tylko, żeby biedy nie przybywało, bo tego u nas dostatek
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Blackend
Go
|
Mi bogaci nie przeszkadzają, tylko, żeby biedy nie przybywało, bo tego u nas dostatek Dokładnie mysle tak samo - a co mi tam, ani mi nie ubedzie ani przybedzie
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|