http://cyklista.wordpress.com/2009/10/05/konstytucyjna-odpowiedzialnosc/#comment-451 :
14 | magrud
6 październik 2009 @ 22:32
00Rate This
vdm,
Nie bądż sprośny.
Niewiele, jak widać rozumiesz, czym jest ta kolejna pseudoafera, w wyniku której, proces legislacyjny przejdzie w ręce przypadkowych urzędników, a rola kontrolna Sejmu zostanie sprowadzona z miernej do zera.
To pozwoli wielkiemu , miedzynarodowemu kapitałowi , ale także agentom obcych państw urządzić w Polsce permanentny kipisz , z permanentną rekwizycją wypracowywanego przez naszych obywateli zysków.
Pewien władca żalił się kiedyś, że tłum ma dużo głów, bo gdyby miał jedną, to łatwo, by ją było ściąć.
Proces ośmieszania i pomniejszania roli parlamentu zapoczatkowany został zaraz po uchwaleniu planu Balcerowicza.
Potem, jakakolwiek reprezentacja, nawet ułomna polskiego ludu, już tylko zawadzała i kompromitowała się rzekomo poprawkami do rządowych projektów kolejnych budżetów, propozycjami całkowicie już bezzasadnymi po akceptacji projektu przez rynki finansowe. Poprawkami populistycznymi oczywiście, bo zwiąkszającymi wydatki na cele społeczne!
Byłam posłem, i choś nalezałam i należę konsekwentnie do największych krytyków Tuska i jego PO, nie dostrzegłam żadnych niestosowności w czynach Chlebowskiego i Drzewieckiego. A nawet gdybym takie dostrzegła , to i tak do linczu bym się nie przyłączyła.
Może nie wiesz, ale gdybyś Ty był podsłuchiwany, a następnie te rozmowy, podlane aferalnym sosem , zostałyby wyjąte z kontekstu i upublicznione , sam byś siebie nie poznał i w pierwszym odruchu zacząłbyś przepraszać. A skoro zacząłbyś się tłumaczyć, dla bolszewików spod znaku POPiS byłbyś winnym.
Jutro premier wyrzuci Schetynę i Czumę , może i Szejnfelda.
Pozostawi szefa CBA, i tu, dziwnym trafem, wszystkie dotychczasowe najwyższe antykorupcyjne standardy wezmą w łep i zasada domniemania winy, stosowana bezwzględnie wobec innych, zostanie zawieszona.
Ale zapewniam Cię, że tylko w tym jednym przypadku i tylko , ten jeden raz.
Premier przesądził o winie Chlebowskiego zanim sie nie dowiedział, że ten trefny Rysio od brudnego hazardu, w sprawie dopłat miał rację i działali z odstrzelonym Chlebowskim w słusznej sprawie.
Niektórzy komentatorzy coś wspominają, ze byłoby wszystko O.K., gdybby Zbysio przyprowdził Rysia do Sejmu na komisję.
Może by i Zbysio przyprowadził Rysia do Sejmu, gdyby rzad przygotował projekt ustawy i przesłał ja do Marszałka.
Ale projektu nie było, tylko wstepne koncepcje dyskutowane w gronie rządzacej koalicji.
A teraz jest już koncepcja nowego projektu o grach losowych i dopłat w nim nie bedzie. Będą te rozwiązania, które forsowali ci wstrętni lobbyści, będą te właśnie, bo nie niszczą legalnej branży i zaowocują większymi przychodami do kasy państwa.
Ale o tym w telewizji sie dyskutować nie będzie w ramach przejrzystości polityki.
A po tej “aferze” i po tej czystce żaden parlamentarzysta nie ośmieli się przeciwstawić jakiemukolwiek pomysłowi wychodzącemu od ważnego dla CBA urzędnika.
W ogóle, na nic się nie odważy. Z wyboracami nigdy szczerze nie porozmawia, z każdego spotkania zrobi notatkę.
Żadnego merytorycznego stanowiska nie zajmie, zanim nie pozna opinii szefa CBA.
A tej nie pozna, bo jest tajna.
Władzę będzie sprawowało w Polsce dwóch urzędników i szefowie służb specjalnych oraz media.
Właśnie dlatego, że w ułomnych, ale jednak wyborach wchodzi do parlamentu w sumie 560 głów, trżeba nasz system uproscić. Jedną lub dwie głowy iścina się i korumuję duzo prosciej. I taniej wychodzi.
Nie mówiąc już o tym, ze nikomu dotychczas nie odało sie skorumpować nawet 20% posłów naraz. Chyba, że obietnicą miejsc na listach wyborczch lub obecnoscią w programie telewizyjnym..
vdm, To Pan wspiera korupcję w jej nagorszej postaci. Te zarzuty, które usłyszał szef CBA Mariusz K. to czyta korupcja.
Bo korupcją jest naduzywanie swojej pozycji i swojej władzy.
I nie ma znaczenia, czy robimy to wyłącznie dla pieniędzy, czy wyłacznie dla władzy i kariery, gdyz zawsze robimy to kosztem drugiego interesu a czasem życia drugiego obywatela.
To Pan, vdm, bronisz tej zgniłej klasy politycznej, która na kryzys kapitalizmu, na coraz trudniejsze warunki i jakość życia Polaków, serwuje bałamutną odpowiedż, jaką jest walka z korupcją.
To Pan, nie dostrzega, że żadna z wielkich afer ostatniego dwudziestolecia nie zakończyła się rozprawą przed TK, że pan Wasacz ma kasy , jak lodu, i takiż szacunek za fatalną prywatyzację. To Pan nie pytasz dlaczego, ułaskawiono byłego min. Lewandowskiego, dlaczego nikomu włas z głowy nie spadł za prywatyzacje PZU?
To Pan jest za dalszą deprawacją życia społecznego, jeżeli nie dostrzega Pan faktu, że RPO Jan Kochanowski walczy o likwidację KRUS i emerytur górniczych.
Pan naprawdę nie rozumie, że te zabiegi są w interesie OFE?
Jeszcze raz powtarzam, że po tym jak Tusk odwoła Schetynę za spotkanie z obywatelem Rysiem,który ws. dopłat miał rację, to będzie po demokracji.
Nawet, gdybym przyjęła, że dla Pana najważniejsza jest walka z korupcją , to Pytam jakiej ta walka warta jest ceny?
Bo, pomijając, ze jedyną korupcją , którą ujawniła nam afera hazardowa, jest kolejna pułapka zastawiona na przeciwnika PiS.
Premiera mi nie żal, demokracji, tak.
PS.
vdm, Twój tekst do Lecha jest wulgarny i tak pospolity, że moja odpowiedż, pojawia sie tylko dlatego, ze są tu ludzie, na których opinii mi zależy.
Lizak,
Nie przejmuj się , że chwilowo spadłeś w rankingach. Cała pisowska jaczejka jest dziś w internecie i załatwia Mariuszowi K. utrzymanie posady.