Autor
|
Wtek: Żywienie optymalne a P.O.CH.P (Przeczytany 162159 razy)
|
jurek46
Go
|
..........mnie tez brakuje w Jurkach postach wiary,w to ze on pokona chorobe a nie odwrotnie. A swoja droga jakos tez nie moglam przekonac sie do brokulow.Teraz jadam je z apetytem. Najpierw smaze slonine,wyjmuje skwarki,by sie nie przypalily.Na tluszcz wkladam male kawlki brokula i przykrywam patelnie. Do brokula mozna dodac pokrojona marchewke i groszek zielony i kalafiora i pietruszke albo koperek.Gdy warzywa sa na pol miekkie dodaje chrupiace skwarki. Warzywka super smakuja. Kodar wiem ze chciałabys wszystkich wspierac i pomagac ,ale musisz tez wiedziec ,że sa i tacy jak ja .Wiary to napewno mi nie brakuje ,inaczej bym się załamał juz dawno temu.Ja dobrze znam, jak postępuje moja choroba, i na jakim etapie tej choroby jestem.Ale czy nauka nie poszła juz tak daleko, ze potrafia wyleczyc to czego juz nie ma ,dowodem tego jest wczorajsza wiadomośc ze jakiemuś męższczyżnie przyszyto rękę od nieżyjącej kobiety,i ręka podjęła pracę.Czy nie jest to dowód na to aby umocnic sie w wierze że warto przedłużac swoje życie stosując DO.ale i chłonąc wiedzę, co dzisiaj się dzieje w nauce ,dlatego ja równiez po zapoznaniu się z tematem wartości WARZYW KAPUSTNYCH ,a wszczególności brokuł,brukselka,kapusta czerwona, a idąc dalej wyciągu z tych warzyw i zdrowotnego działania tego wyciągu,postanowiłem go zastosowac ,bo jest przebadany właśnie pod kątem P.O.CH.P Nie moze mi zaszkodzic a pomóc zawsze Dlatego nie mów że ja straciłem wiarę. DO równiez nie przewiduje rotacji mlecznych a Sama odczułaś ich oddziaływanie na Twój organizm.To czy może ktoś przez to powiedziec, że Ty nie POWINNAŚ TEGO ROBIC. Wiem ze wszyscy którzy mnie ostrzegaja przed tym specyfikiem nie sa w mojej skórze ale i nie zapoznali się z tym tematem ,bo ich poprostu to nie dotyczy.Ja na początku tego tematu,dostalem namiar od Toana, i zapoznałem sie z tematem ,i podjełem decyzje, a wszystkim tym którzy proponuja dla mnie zjadanie w naturze tych warzyw -odpowiadam że i w naturze bede sporzywał te warzywa ale nogdy nie można będzie tego osiągnąc w takim stopniu aby te "sulforaktany" były w odpowiednim stężeniu,jak w tej skondensowanej tabletce
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
monikaf
Go
|
Jurek, po raz pierwszy tu u Ciebie w watku cos powiem. Rozumiem Twoja postawe, w najgorszych chwilach mojej choroby lapalam sie wszystkiego aby sobie ulzyc.
Nie moge powiedziec, ze wiem co czujesz,bo nie wiem. Moge probowac sobie tylko wyobrazic.
Kiedy bralam udzial w badaniach Akademii Medycznej w Hannoverze nad blockerami alfa , dostawalam lek, ktory mimo , ze innym pomagal, u mnie powodowal dusznosci , duze klopoty ze zlapaniem powietrza, bol w klatce piersiowej, odczucie duszenia sie, zmeczenie... i bylo to odczucie straszne...
Zycze Ci duzo, duzo zdrowia.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Każdy ma sterować swoją własna osobą. Sterowanie innymi to patologia, która ZAWSZE mści się w postaci ... doświadczania sterowania. Nikt nie chce być sterowany. każdy chce być wolny. I tak ma być. Wolny w znaczeniu odpowiedzialny, pomagajacy, radosny, cierpliwy, znający prawa tego świata, zabezpieczony materialnie, słowem szcześliwy takim "szczęściem złotego środka". Sterowanie innymi ZAWSZE wywołuje odwrotny skutek. Można jedynie sterować samym sobą. Pośpiech jest niekorzystny. Zawsze są usprawiedliwione poszukiwania - mają na celu pomoc sobie przecież. POCHP cofnęło się (specjalnie tak piszę by naruszyć Twoje systemy wartości o NIEULECZALNOŚCI CHORÓB) - tętno masz znacząco miejsze, oddech też. Poprawiła Ci się wydolność fizyczna - mniej się męczysz. Ale, ale powiesz ... zniszczenia trwałe... A widziałeś je czy tylko odczuwałeś? Wiele "prawd" trzeba zburzyć.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
jurek46
Go
|
Każdy ma sterować swoją własna osobą. Sterowanie innymi to patologia, która ZAWSZE mści się w postaci ... doświadczania sterowania. Nikt nie chce być sterowany. każdy chce być wolny. I tak ma być. Wolny w znaczeniu odpowiedzialny, pomagajacy, radosny, cierpliwy, znający prawa tego świata, zabezpieczony materialnie, słowem szcześliwy takim "szczęściem złotego środka". Sterowanie innymi ZAWSZE wywołuje odwrotny skutek. Można jedynie sterować samym sobą. Pośpiech jest niekorzystny. Zawsze są usprawiedliwione poszukiwania - mają na celu pomoc sobie przecież. POCHP cofnęło się (specjalnie tak piszę by naruszyć Twoje systemy wartości o NIEULECZALNOŚCI CHORÓB) - tętno masz znacząco miejsze, oddech też. Poprawiła Ci się wydolność fizyczna - mniej się męczysz. Ale, ale powiesz ... zniszczenia trwałe... A widziałeś je czy tylko odczuwałeś? Wiele "prawd" trzeba zburzyć.
Pięknie napisane ,z wszystkim sie moge zgodzic,a w szczegulności z tym ,ze kazdy chce byc wolny ja tez tak myślę ze własnie tak ma byc Pani Ewo może Pani wyobrazic sobie że 20 lat temu jak zdjagnozowano u mnie tą chorobe ja nie uwierzyłem, ze jej skutki będa jeszcze wieksze i idąc dalej coraz większe.Już kiedys pisałem że pomimo mojego wieku wcześnie zostałem inwalidą ,ale który mógł wszystkie czynności fizjologiczne wykonywac sam bez pomocy innych ,wnuki wprowadziły mnie w świat wirtualny dzisiaj ,potrafie sam odnależc to czego potrzebuje,i w co wierzę DO rozpoczęłem gdy nie miałem juz innych mozliwości med.konwencjonalna,nie miała mi juz nic do zaoferowania jak tylko leki na rozszerzenie płuc i sterydy,które stosuję do dzisiaj,gdybym miał przyznac racje tym wszystkim ,którzy juz kilkakrotnie pisali że jestem złym przykładem w stosowaniu DO ,bo ktoś kto stosuje DO nie powinien byc chory to ręce opadają .Sam fakt ,ze ja już siedem lat jestem z tym żywieniem za pan brat,pozwala mi byc wśród Was i nie słuchac takich opini,obserwuje swój organizm i nigdy nie mógłbym komuś powiedziec ,że zjedz to lub tamto a jutro będziesz zdrowy nie jest to takie proste.Dzisiejszy dzień jest dla mnie dniem w którym doskonale przespałem całą noc wstałem rano i samodzielnie zeszłem z pierwszego piętra,oddycha mi sie lekko ,nogi mam jescze trochę obrzeknięte ,ale czy to jest wpływ rotacji ,pogody cisnienia atmosferycznego,tego nie można byc pewnym po jednym dniu.Równiez nie oznacza to ze ja jestem zdrowy tylko dzisiaj moja wydolnośc jest nieznacznie większa,i z tego sie tez cieszę.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Też widzę różnicę Sylwia w Twoich postach, na plus .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
jurek46
Go
|
Też widzę różnicę Sylwia w Twoich postach, na plus . Pani Ewo ja równiez chciałbym pochwalic sie ,że jest ok.ale widzę, ze nie jestem dobrze zrozumiany jak pisze prawdę jak sie czuje pomimo siedmiu lat na DO TO dostaje odpowiedzi ,ze juz dawno powinienem byc zdrowy i biegac. Niestety ja pisze szczeże i może to jest mój bład może chciała by Pani abym pisał ,ze juz fruwam. Prosze potraktowac mnie powaznie ,cały czas piszę ,że ja dobrze wiem ,że jak dotychczas nauka nie znalazła nic co moglo by odbudowac to czego poprostu nie ma.Ja szukam nie potrzeba mnie podczymywac na duchu,a tym samym robic komus,kto jest równiez chory na ta samą chorobe,że DO SKORO DLA MNIE NIC NIE DAŁA TO ZNACZY ŻE I JEMU NIE POMOŻE. Ja wiem że przedłużam swój byt dzięki tej diecie,ale tylko przedłużam,czekam moze dzięki tej diecie dożyje takiej chwili że znajdą coś aby i mi pomóc cały czas mam taką nadzieję dlatego jeszcze się nie załamałem.Ale chcę o tym wszystkim pisac prawdziwie jeżeli zabierają mnie do szpitala to tez tego nie kryje i myślę że robię dobrze,a jak mnie już braknie to ostatnie akapity wpisza moje wnuki że poprostu mnie już nie ma .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Mam nadzieję, że za rok przeczytasz ten post i zobaczysz różnicę .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
sylwiazłodzi
Go
|
jUREK I CZYM TY SIĘ PRZEJMUJESZ? 10 osób na DO/ŻO inaczej sie będzie czuło i napisało by Ci, że każda co innego je, inne lubi potrawy. Ja wolę rozmawiać z Tobą niż tracić czas na podsumowywanie czyiś rad 9własnie przeczytałam jeden taki wątek i nawet mi się nie chce czytać co ktoś myśli. Za dużo mam do załatwiania jeszcze sama ze sobą aby tracic czas na podsumowywanie kogoś. A z drugiej strony nie znając jeszcze swojej ścieżki czyli tego co TAK NAPRAWDĘ chciałabym robić w życiu na 200% być tego pewna wole tracić czas pokazujac komuś jak ja rozumiem dietę, swoje choroby, swoje przeżycia z dzieciństwa w rodzinie jaką miałam itp. Bo z takich rozmów dla dwóch stron coś sie przydaje. Jak będziesz w siebie wątpił i starał się robić cos szybciej to tylko będziesz sie irytował. Zresztą nie wiem co Ty czujesz. Im ja bardziej się bałam lub denerwowałam o Bartka tym mniej potrafiłam dostrzegać co zrobiłam źle. Chciałam uwierzyć lekarzom "zwykłym" ale zawsze od 2 lat okazywało się,że to były tylko błędy w zywieniu i Bartek po 1,2 dniach wracał do normalności. Ale za jakiś czas sam zobaczysz co Ci daje dieta albo te tabletki o których piszesz. Nie myśl o tym co sie moe\że zdarzyć albo sie staraj tak jak ja bo takie myśli wpływaja na ciało. W różny sposób. I to,że zaraz ktoś mi wyskoczy z komentarzem,że mieszam dietę z psychiką jak piszę lekarka mnie nic nie zrobi. Bo tak ja czuję. Jeszcze wielu rzeczy nie jestem pewna i wielu rzeczy nie przerobiłam na plus w tym co robię, myślę, czuję ale ja sam widzę różnicę niż 2 lata temu. Ostatnio miałam po urlopie ochotę i jadłam zboża w różnej postaci bo nie była nigdy poważnie chora. Teraz już przestaję bo źle to na mnie działao. Ale nie przejmuję sie tym bo mój syn też je czasami zboża jak dzis w przedszkolu dostał kanapkę z białym serkiem. Panie wiedzą,że ma tego nie dostawać ale wiedzą również,że on od tego nie umrze i nic mu się nie stanie. A zawsze może się tak zdarzyć ,że wsród dzieci 6 latek cos takiego zje bo on nie potrafi jeszcze powiedzieć :ja tego nie jem. No i co miałabym rozpaczać,że nie jestem na DO/ZO tylko robię po swojemu wspomagając się radami Lekarki. Nidgy w życiu. Jesli uznasz,że cos z tego co Ci ktoś radzi na razie nie zasrosujesz to nie rób tego. Przyjdzie czas a może sie wtedy do tego przekonasz. Pozdrawiam Cię i życzę coraz lepszego samopoczucia. PISZ PRAWDĘ zawsze znajdzie się chociaż 1 człowiek na świecie który to przeczyta i doceni,że piszesz jak piszesz. Sylwia.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
sylwiazłodzi
Go
|
Też widzę różnicę Sylwia w Twoich postach, na plus . Lekarko dziękuję. Zaczęłam temat o sobie i dzis mąż jest w pracy na noc a Ja lubię takie samotne wieczory. Już się do nich przyzwyczaiłam. Może to chęć na pobycie z samym sobą. Ale trudne to będzie to co mam do napisania. Pozdrawiam.Sylwia.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Majka
Go
|
Nie należy nigdy myśleć o "złych" rzeczach. Jeśli się o nich myśli, to się je przyciąga. Jurek, czy znasz Potęgę podświadomości Murphyiego. Polecam. Jak masz trochę czasu to poczytaj. Naprawdę pomaga. Majka
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
jurek46
Go
|
Nie należy nigdy myśleć o "złych" rzeczach. Jeśli się o nich myśli, to się je przyciąga. Jurek, czy znasz Potęgę podświadomości Murphyiego. Polecam. Jak masz trochę czasu to poczytaj. Naprawdę pomaga. Majka
Czy uważasz Majka, że moja podświadomość może zastąpic mi płuca ,ja nie szukam w swojej podświadomości, ja szukam w tym co nauka robi dla tych którzy, na tą chorobę są skazani,dlatego po zapoznaniu się z badaniami na ten temat,znalazłem ostatnie odkrycie leczniczego dzialania leku wyprodukowanego z kapustnych BROKUŁA.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
barja
Go
|
Jurek, nie doceniasz samego siebie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
jurek46
Go
|
Jurek, nie doceniasz samego siebie.
Myślisz ze tak jest ,co skłoniło Ciebie do takiego wniosku?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
men
Go
|
Mam burze mysli. Z jednej strony czytając was nabieram wiekszego przekonania do diety, ale wchodze na inne strony odnosnie diety i czytajac negatywne opinie ludzi na ten temat staje po ich stronie, potem znowu czytam to forum i znowu nabieram wiekszego przekonania do diety. Ale wlacza sie moje ja i mi mowi ze to głupota nie jesc pysznych owocow ktore uwazam za wlasnie zrodlo zdrowia itp. Czas pokaze na co sie zdecyduje. jak narazie mam za malo wiedzy na ten temat. Jest konflikt we mnie dotychczasowe zdrowie - owoce itp.. a tutaj czytam zaprzeczenie tego co dla mnie jest zdrowiem . .......Dotychczas myslalem.. i nadal mysle ze Wszystko jest dla czlowieka...w odpowiedniej ilosci oczywiscie, i ze organizm potrzebuje roznorodnosci i owocow i tluszczu. W ziemie wiecej tluszczu w lecie lekie dania... Takie jest moje myslenie na dzien dzisiejszy.
Pozdrawiam wszystkich formuowiczow.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Majka
Go
|
Nie, nie uważam, że podświadomość zastąpi płuca. Imasz się jednak różnych metod, dlaczego by nie popracować z podświadomością. Ja też nie bardzo wierzę, że to pomoże. Tak dla ciekawości jednak można poczytać. Pozdrowienia Majka
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
Czy uważasz Majka, że moja podświadomość może zastąpic mi płuca...
Powinieneś dostać Nobla literackiego za to zdanie!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
_flo
Go
|
Ale wlacza sie moje ja i mi mowi ze to głupota nie jesc pysznych owocow ktore uwazam za wlasnie zrodlo zdrowia itp.
tak, owoce to swietna sprawa jak chcesz u siebie wychodowac foie gras, zwlaszcza w polaczeniu z ultrazdrowym olejem roslinnym, kukurydziany bedzie idealny. na DO otluszczona watroba to tak, jak najbardziej, ale jako przysmak...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
jurek46
Go
|
Czy uważasz Majka, że moja podświadomość może zastąpic mi płuca...
Powinieneś dostać Nobla literackiego za to zdanie! Edyta widzę ze chcesz mnie pomału skaperowac do Grizlego Elitarnych szewregów
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
_flo
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|