Autor
|
Wtek: Żywienie optymalne a P.O.CH.P (Przeczytany 162039 razy)
|
lekarka
Go
|
Ile oddechów/min? Wartałoby zastosować u Ciebie ostatni posiłek o 16.00-16.30, trzeba się do tej godziny najeść i potem tylko woda, rosół. Czy się da?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Majka
Go
|
Grizzly, to poradź konkretnie, co byś Ty zrobił na Jurka miescu. Przecież był u najlepszego lekarza optymalnego pana dra Kwaśniewskiego, który powiedział Mu wyraźnie, że Mu płuc nie podaruje i zalecał tylko stosowanie diety optymalnej. Teraz opiekuje się Nim Lekarka, która coś niekonwecjonalnego wymyśliła. Admin, syn dra JK, (może po rozmowie z Ojcem?) zwrócił Jurkowi uwagę na brokuły. Co sugerujesz? Czy w grę wchodzi jakiś lekarz, który codziennie by dyktował Jurkowi jakie produkty i w jakich ilościach ma spożywać i to jeszcze pogodzić z zaleceniami pulmonologów i kardiologów? Jak kurczę ma wyglądać ta płatna opieka? Napisz normalnie, bez pogrubień i wykrzykników.
Nabiorę do ciebie szacunku, jak mi podasz definicję entropii. Nie próbuj sciągnąć z książki, bo na odpowiednim zadaniu sprawdzę, czy wiesz o co chodzi. Moim zdaniem nijak ona nie pasuje do twoich postów. Pozdrowienia Majka
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Może Ty mi Majka odpowiesz kiedyś na moje pytania z Fizyki, na które mi nikt do tej pory nie odpowiedział Nawet "normalni inaczej" fizycy z UŚ.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rudka
Go
|
Jurek Alez ja wiem ,ze raczej optymalizuje niż stosuje . Im więcej czytam -to widze jakie kardynalne byki robie. Co gorsza -jak wspominam przeszłość ,czym dzieci karmiłam to cud ,ze żyje.Forumowicze- obcykani w biochemii jak Daniel w biblii . Wcale sie nie obrażam a raczej ciesze sie ,ze moge korzystac z ich wiedzy ZA DARMO Młodzi -są bystrzejsi a ,niewyparzonymi buziaczkami chociaz przeponke sobie połaskocze . sledzi -szkoda jak i mlecznych -ale wszystko można rotować ,próbowac ,kosztować -aby zmieścić sie w granicach kalorycznych przyzwoitości. Bynajmniej ja tak mam -bo z ciężkich chorób to zostały mi tylko niektóre nałogi jak lenistwo, drindeczki i spożywanie o różnistych porach dnia i nocy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
jurek46
Go
|
Jurek Alez ja wiem ,ze raczej optymalizuje niż stosuje . Im więcej czytam -to widze jakie kardynalne byki robie. Co gorsza -jak wspominam przeszłość ,czym dzieci karmiłam to cud ,ze żyje.Forumowicze- obcykani w biochemii jak Daniel w biblii . Wcale sie nie obrażam a raczej ciesze sie ,ze moge korzystac z ich wiedzy ZA DARMO Młodzi -są bystrzejsi a ,niewyparzonymi buziaczkami chociaz przeponke sobie połaskocze . sledzi -szkoda jak i mlecznych -ale wszystko można rotować ,próbowac ,kosztować -aby zmieścić sie w granicach kalorycznych przyzwoitości. Bynajmniej ja tak mam -bo z ciężkich chorób to zostały mi tylko niektóre nałogi jak lenistwo, drindeczki i spożywanie o różnistych porach dnia i nocy. Rudka a jakie to te ciężkie choroby zaliczyłaś,jezeli to nie jest tajemnicą.Ja lubię równiez skorzystac z każdej dobrej rady a nawet krytyki jeżeli ją ktoś uzasadni.Ale jeżeli dostaję radę nie jedz chlebka migdałowego,a spróbój z pestek słonecznika,dyni,i gryki albo jeżeli mi się wmawia ze sól jest niepotrzebna ,a każdy kto tylko podaje jakiś przepis to wyrażnie zaznacza szczypta soli ,to ja myślę że oni uważają ża ja ją zjadam łyżkami.Albo ostatnia porada śledz to najgorsza rzecz na DO.,to też rodzi się we mnie myśl że oni myślą że ja zjadam tych śledzi w ilościach odłowu jednego kutra rybackiego.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
jurek46
Go
|
Ile oddechów/min? Wartałoby zastosować u Ciebie ostatni posiłek o 16.00-16.30, trzeba się do tej godziny najeść i potem tylko woda, rosół. Czy się da?
Nigdy nie próbowałem zawsze zjadałem trzy posiłki rano pomiędzy 7-8 obiad pomiędzy 15-16 kolację zazwyczaj to tylko jakaś przekąska zazwyczaj węglowodanowao 20-21 spa idę o 24 kolację zjadam jakąś lekką zazwyczaj uzupełniam dobowy bilans wegli. potem najwyżej piję i to tez nie zawiele. Jeżeli miałbym spróbowac obiad zjadac o 16 a potem tylko jakiś napój to czy mam rozumiec że ten obiad to ma byc właśnie ta "prażucha" i jeżeli tak to z czym i czy wtedy nie muszę bilansu pilnowac,oraz dbac o mikro i makro elementy oraz witaminy.i jak dłógo mam się tak żywic
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Jurek, dobrze Ci radzą. Nie widzisz tego na razie. Kiedyś zobaczysz. Ważne by wydłużać czas bez jedzenia (na wodzie, rosole) - puste jelito sprzyja naprawianiu tego i tamtego. O 16.30 odtatni posiłek?-może Ci być za ciężko w twoim schemacie. Jak nie potrafisz, to powoli jedz wcześniej ten nocny posiłek, co dzień o godzinę wcześniej. Najlepiej wklejaj jadłospis codziennie i co jesz o której godzinie (w tym wątku) Jedz wtedy kiedy jesteś głodny, spróbuj jeden dzień (wywoławczo) do godzin obiadowych bez B. - jak napisałam w powyższej propozycji jadłospisu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adam319
Go
|
Adam prosze podaje dzisiejszy dzień. Śniadanie. Jajecznica z 3 jajcałych 180gr 10gr smalec 20gr podgardle 150 pomidor
Obiad 100gr Ziemniaki 100gr kapusta zasmazana ze słoninką 150gr kotlet schabowy 20gr żóltko 150gr rosołu z kury (sam rosół) kolacja Naleśnik w/g przepisu Adamoia z pestek słonecznika i dyni z dżemem niskosłodzonym ze śliwek 30gr 200gr sok z pomidorów
I to na dzisiaj wszystko.
Napiszę, co jada starsza coraz mniej(otyła i schorowana) osoba z dobrym skutkiem i sobie chwali: 08:00Odrobina smalcu do lekko ogrzanej 15cm patelni, ponachylać tak by smalec posmarował ścianki, następnie przykryć dno !cienkimi! plasterkami wędliny (ostatnio jest to golonko bez kości gotowane w siateczce), wlać 5 żółtek, 0 białek. Pod przykryciem na minimalnym ogniu zaczekać aż żółtka się zetną, następnie złożyć ten omlet w półkole tak, że po obu stronach mamy wędlinę, już bez przykrycia na nieco większym ogniu przysmażyć wedle uznania do właściwego koloru i zapachu (odwracając). Kawa z kawy rozpuszczalnej (takie hobby z którym nie sposób walczyć). 16:00Kawałek wieprzowego mięsa duszonego, jarzyny duszone i/lub ziemniak ze smalcem tyle by dzienne BTW osiągnęło w tym momencie BTW 60:120:50 I to wszystko, przygryzanie, podgryzanie cudowanie nie zalecone. Można zjeść kawałek ogórka, pomidora, papryki czerwonej, ogórka konserwowego, ale należy to zrobić przed zasadniczym posiłkiem, nigdy po ani zamiast. Do smaku koncentrat pomidorowy i musztarda francuska z całych ziaren gorczycy, okazyjnie wywar może być zabarwiony skoncentrowanym sokiem z buraczków. Sok pomidorowy. Jest też wieczorna opcja awaryjna (nie zdarza się codziennie). Gatunkowy pasztet wieprzowy bezwęglowodanowy (bez soji, kaszy, bułki itp.) podany grubo na „styropianie” ryżowym. (tak wygląda ten „wypiek”, waży tyle co nic i chrupie w zębach jak styropian. PODSUMOWANIE:Należy maksymalnie uprościć jadłospis, nie musisz wrzucać wszystkiego po trochu mieszając w nadziei, że właśnie tego oczekuje Twój organizm bo masz na to ochotę. Zjesz BTW 50:150:50 i jesteś zdrowy B- 5 żółtek (po to być nie głodniał) + kawałek wieprzowiny. T- z żółtek, mięsa wieprzowego, smalec W- Raczej jarzyny, ziemniaki, cukier buraczany 50g lub mniej na tydzień – niecodziennie! Każde białko z innego źródła niż wieprzowina (jarzyny pomijam) lub żółtko zakłóca Twój metabolizm białek.Każdy tłuszcz inny niż wieprzowy lub z żółtka zakłóca Twój metabolizm tłuszczów.Węglowodany zjedzone bez tłuszczu, kiedy czujesz głód zakłócają Twój metabolizm węglowodanów.Oczywiście można jeść wszystkie rzeczy dopuszczalne przez JK. (owoce, drzemy wywal całkowicie.) Ważne jest by codziennie te najlepsze produkty które wymieniłem powyżej stanowiły codziennie przynajmniej 70% BTW, a w rozliczeniu tygodniowym 80% BTW.Powtarzam:Dwa posiłki, pierwszy żółtka (moim zdaniem 5, może być więcej, żadnych białek), drugi porcja mięsa wieprzowego + węglowodany jako jarzyny, ziemniak, Jak nie pasuje zjedz 7 żółtek na śniadanie, byle udało się zjeść następny posiłek później by był ostatnim. Lekarka też szuka przepisu jak uprościć Twój jadłospis, jej rady zawsze traktuj jako ważniejsze, ja obstawiam, że trzeba podać na śniadanie tyle żółtek ile trzeba by przerwać ten zaklęty krąg dziobania wszystkiego po trochu. Pozdrawiam serdecznie, Adam PS Za długi ten post, wybacz jeśli znajdziesz literówkę. Lekarka napisała w poście powyżej: Najlepiej wklejaj jadłospis codziennie i co jesz o której godzinie (w tym wątku) |
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
jurek46
Go
|
[ author=adam319 ] Dwa posiłki, pierwszy żółtka (moim zdaniem 5, może być więcej, żadnych białek), drugi porcja mięsa wieprzowego + węglowodany jako jarzyny, ziemniak,
Jak nie pasuje zjedz 7 żółtek na śniadanie, byle udało się zjeść następny posiłek później by był ostatnim.
Lekarka też szuka przepisu jak uprościć Twój jadłospis, jej rady zawsze traktuj jako ważniejsze, ja obstawiam, że trzeba podać na śniadanie tyle żółtek ile trzeba by przerwać ten zaklęty krąg dziobania wszystkiego po trochu. Adam czy w swoich zaleceniach brałeś pod uwagę to co ja cały czas pisze ze ja jestem wrakiem czlowieka co prawda mam jeszcze nadwage .Ale dr.Kwasniewski pisze tez ze ludzie chorzy powinni zjadac jaja całe ,.jak znajde ten urywek to podam namiary.Ja nie w kazdy dzień zjadam całe jajka ale zazwyczaj jest to pół na pół czyli 2 całe + 2 żółtka itp. Ale nic nie mówisz o tym co ja dzisiaj zjadłem. Pozdrawiam serdecznie, Adam PS Za długi ten post, wybacz jeśli znajdziesz literówkę. Lekarka napisała w poście powyżej: Najlepiej wklejaj jadłospis codziennie i co jesz o której godzinie (w tym wątku) |
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kangur
Go
|
Adam czy w swoich zaleceniach brałeś pod uwagę to co ja cały czas pisze ze ja jestem wrakiem czlowieka co prawda mam jeszcze nadwage .Ale dr.Kwasniewski pisze tez ze ludzie chorzy powinni zjadac jaja całe ,.jak znajde ten urywek to podam namiary.Ja nie w kazdy dzień zjadam całe jajka ale zazwyczaj jest to pół na pół czyli 2 całe + 2 żółtka itp. Ale nic nie mówisz o tym co ja dzisiaj zjadłem.
Jurek! Jestes na dobrej drodze do ratowania swoich dud. Brokuly spowodowaly, ze masz chec na sledzia. Do zespawania materialu uzywales elektrod w zaleznosci od spawanego materialu. Czyli od struktury spawanego materialu. W blonie komorkowej naszych komorek znajduje sie DHA (jeden z tluszczy omega 3). Bez niego komorka obumiera. Taki DHA jest w sledziu i organizm Tobie o tym powiedzial. Wywal malo uzyteczne bialko z jaj i zastap go mozdzkiem. Tam jest najwieksza koncetracja DHA. To bedzie elektroda do zespawania twoich pluc i nie tylko. P.S. Zaszlyszane od marynarza. W jakims kraju na Polinezji przysmakiem w ekskluzywnej restauracji byl swiezy mozdzek malpi. Taka malpke zakuwano w dyby przy stole, kelner tasakiem obcinal gorny czerep malpce, a klijnet lyzka wyjadal swiezy mozdzek. Brrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr. Makabra.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
Adam czy w swoich zaleceniach brałeś pod uwagę to co ja cały czas pisze ze ja jestem wrakiem czlowieka co prawda mam jeszcze nadwage Tak Jurku, Adam319 wzial Twoj status pod uwage, radzac Ci: - jedzenie bialka najwyzszej jakosci ( zoltka bez wody plodowej, czyli bialka ), ty potrzebujesz do regeneracji Twojego organizmu tylko wysokowartosciowe bialko....nie powinno byc, w Twojej diecie, miejsca na mniej wartosciowe niz to najbardziej wartosciowe. - im wiecej zjesz zoltek tym szybciej bedziesz tracil swoja wage. W ktorejs z ksiazek pisal JK, ze mial pacjenta, ktory zjadal 30 zoltek dziennie !!!! - jesz bardzo malo tluszczu, w zestawie obiadowym nie widze wiecej jak 5 gr?! Czyzbys sie bal tluszczu? Od tluszczu sie nie tyje - ilosc bialka, jaka podaje Adam319, 50 gr....uwazam, ze jest troche za mala, biorac pod uwage tak zniszczony organizm jaki masz, ale jest to kwestia, ktora Twoj organizm powinien sam wyregulowac.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
gudrii
Go
|
jurek powinien zadbac po pierwsze o proporcje omega3 do omega6, ale na takim "zarciu" to dobrych wynikow sie raczej nie osiagnie...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
jurek46
Go
|
jurek powinien zadbac po pierwsze o proporcje omega3 do omega6, ale na takim "zarciu" to dobrych wynikow sie raczej nie osiagnie...
Dlaczego tak sądzisz w innym temacie pisze o tym że złamałem żebro i tam teraz potrzebuje wskazówek temat "ZŁAMANE ŻEBRO PRZY MOIM P.O.CH.P" Do Lekarki w tamtym albo w tym temacie czekam na odpowiedz co z rotacja mlecznych jak spotkało mnie te złamanie? Proszę o odpowiedż wszystkich co mnie wspierają .wysłucham wszystkich opini.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Daniel
Go
|
Nie wiem co Ty będziesz robił i co inni poradzą, ale będąc na twoim miejscu nie jadłbym mlecznych, a jedynie najlepsze białko jakie jest w żółtkach. Nie 5-6 tylko dwa razy więcej. To białko jest głównym składnikiem kości. Przy schorowanym organizmie musi być go dużo więcej, aby do nich dotarł. Nie jadałbym żadnych zupek kolagenowych bo są mało wartościowe i zakłócą ci bilans rozliczeniowy. To jest dobre dla zdrowych, albo na długie leczenia, a Ty tyle czasu nie masz. Teraz tuzin żółtek (0 białka) i to codziennie..
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
Nie wiem co Ty będziesz robił i co inni poradzą, ale będąc na twoim miejscu nie jadłbym mlecznych, a jedynie najlepsze białko jakie jest w żółtkach. Nie 5-6 tylko dwa razy więcej. To białko jest głównym składnikiem kości. Przy schorowanym organizmie musi być go dużo więcej, aby do nich dotarł. Nie jadałbym żadnych zupek kolagenowych bo są mało wartościowe i zakłócą ci bilans rozliczeniowy. To jest dobre dla zdrowych, albo na długie leczenia, a Ty tyle czasu nie masz. Teraz tuzin żółtek (0 białka) i to codziennie..
Dokladnie, dodalbym jeszcze pomodorowke na baranie do picia albo z ugotowanymu zoltkamy, albo lanymi kluskami bez maki. I duzo sloniny.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
Nie 5-6 tylko dwa razy więcej.
...chodzi o ilość żółtek ma sie rozumieć. Tak.W/g "adama319" zjedzenie 3 zółtek , jednego całego białka,to juz podchodzi pod dietę wysokobiałkową ,aż strach sobie wyobrazić jaką dietę wymysli "adam319" ,gdy zobaczy ,że radzisz zjadać ok 12 żółtek
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
Nie 5-6 tylko dwa razy więcej.
...chodzi o ilość żółtek ma sie rozumieć. Tak.W/g "adama319" zjedzenie 3 zółtek , jednego całego białka,to juz podchodzi pod dietę wysokobiałkową ,aż strach sobie wyobrazić jaką dietę wymysli "adam319" ,gdy zobaczy ,że radzisz zjadać ok 12 żółtek adam319 czerpie swoja wiedze z wiekszej ilosci zrodel. W pewnym momencie wyjdzie tzw posrednia dieta, ktora zawiera elementy wszytskich diet. Niemniej jednak JK pisze, ze sam sporzywa 5 zoltek dziennie....i nadmienia, ze optymalni jedza duzo wiecej. Czytalem przyklad o czlowieku, ktoremu JK zalecil jesc 30 zoltek dziennie...po miesiacu czlowiec stracil 50 kg wagi (mysle, ze dobrze pamietam)
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
jurek46
Go
|
Nie 5-6 tylko dwa razy więcej.
...chodzi o ilość żółtek ma sie rozumieć. Tak.W/g "adama319" zjedzenie 3 zółtek , jednego całego białka,to juz podchodzi pod dietę wysokobiałkową ,aż strach sobie wyobrazić jaką dietę wymysli "adam319" ,gdy zobaczy ,że radzisz zjadać ok 12 żółtek adam319 czerpie swoja wiedze z wiekszej ilosci zrodel. W pewnym momencie wyjdzie tzw posrednia dieta, ktora zawiera elementy wszytskich diet. Niemniej jednak JK pisze, ze sam sporzywa 5 zoltek dziennie....i nadmienia, ze optymalni jedza duzo wiecej. Czytalem przyklad o czlowieku, ktoremu JK zalecil jesc 30 zoltek dziennie...po miesiacu czlowiec stracil 50 kg wagi (mysle, ze dobrze pamietam) ADAMPIO JEDNAK SARDYNKA MA potrzebnego wapnia dwa razy tyle,dlatego myślę ułożyc menu i z żółtek sardynki czekam na odzew Lekarki co z rotacją mlecznych czy będę ją musiał przerwac na rzecz stosowania masła,sera twarożku,dobrego kwaśnego mleka,ale jeszcze czekam na jej diagnozę.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
ADAMPIO JEDNAK SARDYNKA MA potrzebnego wapnia dwa razy tyle,dlatego myślę ułożyc menu i z żółtek sardynki czekam na odzew Lekarki co z rotacją mlecznych czy będę ją musiał przerwac na rzecz stosowania masła,sera twarożku,dobrego kwaśnego mleka,ale jeszcze czekam na jej diagnozę.
JUrek wszystko sie zgadza. Nalezy jeszcze tylko zwrocic uwage na przyswajalnosc wapnia przez nasz organizm w jakich warunkach jest to srodowisko najlepsze. Musisz tez zwrocic uwage na ilosc sporzywanego wapnia. Rozne staystkiki podaja inne wartosci....... Ostatnio wyczytalem, ze mezczyzna po 50 powinien zjesc 1200 mg
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adam319
Go
|
AdamPio, Martwi mnie „niemniej jednak” – pewnie poddałeś się manipulacji co w/g Adama319 jest zdrowe, jakobym ograniczał ilość żółtek, a widać ze źródłowego cytatu, że nie jest to prawdziwa prawda. Adam319 czerpie swoja wiedze z większej ilości źródeł. W pewnym momencie wyjdzie tzw pośrednia dieta, która zawiera elementy wszystkich diet. Niemniej jednak JK pisze, ze sam spożywa 5 żółtek dziennie....i nadmienia, ze optymalni jędza dużo więcej.
Czytałem przykład o człowieku, któremu JK zalecił jeść 30 żółtek dziennie...po miesiącu człowiek stracił 50 kg wagi (myślę, ze dobrze pamiętam)
Powtarzam: Dwa posiłki, pierwszy żółtka (moim zdaniem 5, może być więcej, żadnych białek), drugi porcja mięsa wieprzowego + węglowodany jako jarzyny, ziemniak,
Jak nie pasuje zjedz 7 żółtek na śniadanie, byle udało się zjeść następny posiłek później by był ostatnim.
ADAMPIO JEDNAK SARDYNKA MA potrzebnego wapnia dwa razy tyle, dlatego myślę ułożyć menu i z żółtek sardynki czekam na odzew Lekarki co z rotacji mlecznych czy będę ją musiał przerwać na rzecz stosowania masła, sera twarożku, dobrego kwaśnego mleka, ale jeszcze czekam na jej diagnozę.
Jurku, Twoja dieta, Twój ogródek. Mam prośbę przeczytaj jeszcze raz cytaty z Tomasza Kwaśniewskiego jaki umieściłem. Jasno w nich stoi, że leczenie osteoporozy to żółtka + wywary mięsne, a nie wapno z sardynek czy z mleka. Nie mam nic przeciwko sardynkom pod warunkiem, że w pełni zaopatrzysz swój organizm w kolagen z wywarów i najlepsze białko z żółtek. Cokolwiek zrobisz to Ty zobaczysz jaki to dało efekt. Pozdrawiam serdecznie, Adam
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|