Strony: [1] 2
|
|
|
Autor
|
Wątek: Zrobilam najglupsza rzecz na swiecie, wstydze sie tego - ku przestrodze innym!!! (Przeczytany 26213 razy)
|
Monikaf
Gość
|
Kilka dni temu jak juz wszyscy spali sprzatalam szafki w kuchni, i znalazlam wielka paczke chrupek, kilka paczek paluszkow, jakies herbatniki,zawsze chowam takie rzeczy gleboko bo dzieci zjadlyby wszystko na raz. Dalszego ciagu pisac chyba nie musze... trzy dni temu bylo kilka sztuk, przedwczoraj juz troche wiecej, a wczoraj, pomyslalam sobie ze jak niec zlego sie nie dzieje to sobie czytalam i podjadalam... Dzis wstalam cala spuchnieta,i na twarzy i kostki i rece...Bardzo zle sie czuje... Poraz pierwszy od kilku tygodni musialam uciec sie do silnych srodkow przeciwbolowych. To nie zarty... Weglowodany zabijaja, jestem tego pewna. Nie krzyczcie na mnie, bo mam swiadomosc ze glupiej postapic po prostu nie moglam Moglabym to zataic i nikomu nic nie mowic, ale moze akurat ktos to przeczyta i wyrzuci niepotrzebne slodycze do kosza na smieci nim sie ponownie rozchoruje
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Monikaf
Gość
|
nie wiem czy mozna edytowac watek, jak chce sie cos dopisac... W kazdym razie jeszcze wczoraj czulam sie rewelacyjnie....
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Halina Ch.
Gość
|
Na pewno zapamiÄtasz to do koĹca Ĺźycia, a w ogĂłle po co trzymasz tÄ 'paszÄ'? To nie jest pokarm dla ludzi, a tym bardziej dla dzieci. JeĹźeli bÄdziesz dawaĹa dzieciom ciasta i desery optymalne to nie ruszÄ
takiej paszy. Ciastka, np. rogaliki serowe, babeczki i inne Ĺwietnie siÄ przechowujÄ
zamroĹźone. MoĹźesz piec je raz na 2 tygodnie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Monikaf
Gość
|
Halino, wlasnie nie "trzymam" po to sprzatalam aby nie "trzymac" i jeszcze cieszylam sie tak bardzo ze po raz pierwszy od tylu lat sama mam sile na porzadki.... wiem, Boze , jaki czlowiek jest slaby i glupi... zapamietam...
nigdy wiecej!!!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Halina Ch.
Gość
|
Dobrze, Ĺźe zrozumiaĹaĹ.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
maf
Gość
|
Kilka dni temu jak juz wszyscy spali sprzatalam szafki w kuchni, i znalazlam wielka paczke chrupek, kilka paczek paluszkow, jakies herbatniki,zawsze chowam takie rzeczy gleboko bo dzieci zjadlyby wszystko na raz. Dalszego ciagu pisac chyba nie musze... trzy dni temu bylo kilka sztuk, przedwczoraj juz troche wiecej, a wczoraj, pomyslalam sobie ze jak niec zlego sie nie dzieje to sobie czytalam i podjadalam... Dzis wstalam cala spuchnieta,i na twarzy i kostki i rece...Bardzo zle sie czuje... Poraz pierwszy od kilku tygodni musialam uciec sie do silnych srodkow przeciwbolowych. To nie zarty... Weglowodany zabijaja, jestem tego pewna. Nie krzyczcie na mnie, bo mam swiadomosc ze glupiej postapic po prostu nie moglam Moglabym to zataic i nikomu nic nie mowic, ale moze akurat ktos to przeczyta i wyrzuci niepotrzebne slodycze do kosza na smieci nim sie ponownie rozchoruje Witam Sama przekonalas sie, jak cienka jest granica. Tak jak DO dziala natychmiast/przekonalas sie o tym/, tak zle odzywianie tez zadziala natychmiast. Nie chce tutaj przeprowadzac jakichs dywagacji o wlasciwym odzywianiu. Kazdy sam je widzi. Dziwne jest tylko to, ze mowia, ze zle odzywianie prowadzi do chorob, ale jakos nie ma mowy o tym, ze prawidlowe odzywianie doprowadzi do wyzdrowienia. W opisie zadnej z diet, ktore znam, nie ma mowy o leczniczym/uzdrawiajacem dzialaniu diety, poza DO. Mysle, ze jestes slabym czlowiekiem, skusilas sie na zlamanioe zasad diety, ktora Ci pomogla. Musisz poszukac wsparcia wsrod optymalnych. Wiesz, ze masz takie wsparcie, chocby wsrod tych ktorzy pisza wtym watku. Pozdrawiam maf
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MONIKAW
Gość
|
Oj Monia, Monia. NIGDY WIÄCEJ!!!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
baska
Gość
|
Moglabym to zataic i nikomu nic nie mowic, ale moze akurat ktos to przeczyta i wyrzuci niepotrzebne slodycze do kosza na smieci nim sie ponownie rozchoruje
Nie ludz sie. Kilka miesiecy temu napisalam podobnego posta. Czytalas go?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MONIKAW
Gość
|
Macie maĹo samozaparcia.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Monikaf
Gość
|
Maf nawet nie wiem czy slabym ale na pewno naiwnym...Nie mialam jakiegos ataku glodu czy ochoty na slodycze, nie, po prostu naiwnie i glupio pomyslalam, ze przeciez nic sie nie stanie.... Dzieki za gotowosc pomocy.... MonikaW,jest mi strasznie glupio , zwlaszcza przed Toba... Baska, oczywiscie ze czytalam.... ale wydal mi sie szczerze mowiac tak malo prawdopodobny, ze nie to ze nie uwierzylam, ale nie zarejestrowalam go jak najwazniejsza zasade w ZO ...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hana
Gość
|
Dopoki nie zaakceptujecie , ze DO czy ZO to sposob odzywiania ,styl zycia dobrowolnie obrany--bedzie trudno oprzec sie pokusie!!!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ewa
Gość
|
MonikaF, juz zlituj sie nad sobÄ
i przestaĹ siÄ biczowaÄ. Pewnie zjadĹaĹ jakieĹ zjeĹczaĹe, zanieczyszczone lub zepsute chrupki? StÄ
d objawy jakiejĹ alergii. Nie jedz starych rzeczy. Ze teĹź to ci smakowaĹo? ĹmierdzÄ
ce jaja tez by ci zaszkodziĹy. Nie o to chodzi, ĹźebyĹ baĹa siÄ smierci po zjedzeniu wÄglowodanĂłw, wiec nie ma sensu cie straszyÄ, Ĺźe zareagowaĹaĹ opuchliznÄ
bo zjadĹaĹ chrupki. DecydujesĹź sie na ĹťO, to rĂłb to Ĺwiadomie i z wlasnego wyboru, a potem bÄ
dĹş konsekwentna.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Gość
|
Monika, NIC siÄ zĹego nie staĹo, zawsze moĹźna siÄ "wyprostowaÄ". ZwykĹa rzecz, bĹÄ
d i tyle. Dieta OPtymalna ma to do siebie, Ĺźe POMIMO wszystko nie jest matematycznym zapisem, a odpowiednikiem indywidualnych preferencji. JeĹli kochasz siebie samÄ
, bÄdziesz sĹuchaÄ potrzeb swego organizmu. OczywiĹcie mam na myĹli potrzeby faktyczne a nie iluzoryczne (vide chÄtka na przekÄ
szenie czy cukrofilstwo w trakcie stresu).
T
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
maf
Gość
|
Monika, NIC siÄ zĹego nie staĹo, zawsze moĹźna siÄ "wyprostowaÄ". ZwykĹa rzecz, bĹÄ
d i tyle. Dieta OPtymalna ma to do siebie, Ĺźe POMIMO wszystko nie jest matematycznym zapisem, a odpowiednikiem indywidualnych preferencji. JeĹli kochasz siebie samÄ
, bÄdziesz sĹuchaÄ potrzeb swego organizmu. OczywiĹcie mam na myĹli potrzeby faktyczne a nie iluzoryczne (vide chÄtka na przekÄ
szenie czy cukrofilstwo w trakcie stresu).
T
Jasne, ale pamietaj o tym, ze jestes mlody i zdrowy. Kiedys zastanawialem sie, dlaczego mlodzi zdrowi, zaczynaja stosowac tak /nie da sie ukryc/ kontrowersyjna diete. Ludzie chorzy, to chyba normalka, szukaja ostatniej deski ratunku. Ale, jezeli mowisz ze "nic zlego sie nie stalo" tzn, ze co jakis czas, np najpierw co miesiac, pozniej co 10 dni a pozniej co drugi dzien, mozna zlamac zasady. Po kilku latach lamania zasad, z DO juz nic nie zostaje. Wiem o tym, bo rozmawiam z ludzmi, nawet z tymi mlodymi, ktorych napewno znasz. Powiem tak, jezeli nie ma dyscypliny od poczatku to nie ma usprawiedliwienia. Pozniej czytamy takie dziwne zarzuty od "innowiercow", jak ktos stosujacy "niby DO, ma problemy zdrowotne", ze optymalni odpowiadaja "zle stosowales DO", ale taka jest prawda. Pozdrawiam maf
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hana
Gość
|
T Jasne, ale pamietaj o tym, ze jestes mlody i zdrowy. Kiedys zastanawialem sie, dlaczego mlodzi zdrowi, zaczynaja stosowac tak /nie da sie ukryc/ kontrowersyjna diete. Ludzie chorzy, to chyba normalka, szukaja ostatniej deski ratunku. Dlatego zeby trwac w mlodosci i zdrowiu!!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Monikaf
Gość
|
Nie beda Was wszystkich cytowac, odpowiem ogolnie U mnie jesli chodzi o zainteresowamnie sie DO bylo to wlasnie "ostatnia deska ratunku" i bardzo zaluje, ze tak pozno "okrylam" DO,oprocz tego ,ze sama moglam uniknac wielu lat niepotrzebnych cierpien ,moglabym rowniez pomoc swojej Mamie , ktora 17 ostatnich lat swojego zycia spedzila przykuta do lozka ze wzgedu na gosciec Przynajmniej jesli chodzi o poprawe jakosci mojego zycia na szczescie nie jest za pozno... Nie trzeba sie oczywisice "samobiczowac" gdy zjadlo sie raz kiedys zbyt wiecej weglowodanow, ale na pewno bede miala nauczke do konca zycia, czego robic nie powinnam... Jestem pewna ze DO ma tylko wtedy sens , gdy jest konsekwentnie stosowana, wszelkie odstepstwa moga skonczyc sie zle, czego moje opuchniete stawy byly dowodem....
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lutonn
Gość
|
moje zdanie jest takie ze diete optymalna trzeba co jakis czas korygowac, bo jesrt to dieta "jednobiegunowa"i z czasem uwidaczniaja sie zaburzenia,"bylo tak dobrze i wspaniale a yu po 3 latach pogorszenie itd". czegos jest nadmiar i czegos moze brakowac i taki maly grzeszek moze byc wrecz niezbedny do osiagniecia rownowagi oczywiscie wszystko z umiarem. bo moim zdaniem zdrowie i zycie to nieustanna walka z wszelkimi pokusami, a najwazniejsze to osiagnac umiar i rownowage.Oczywiscie jestem zwolennikiem tego odrzywiania ,cze
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lutonn
Gość
|
odzywiania
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Gość
|
Monikaf doszĹaĹ juĹź do " rĂłwnowagi" po tym incydencie? Wiem z doĹwiadczenia wĹasnego ,ze zepsuÄ coĹ jest bardzo Ĺatwo ,a na "naprawÄ" trzeba potem dĹugo czekac. Pozdrawiam.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Gość
|
Edyto dlaczego, Ty zwlekasz z wprowadzeniem u siebie DO?Lekarz J.K.pisze,ze kazdy/tylko Ci co maja uszkodzone nerki musza zaczynac od tluszczu,a zmniejszych ilosc bialka/moze od razu stosowac DO.Na naprawe nie musialabys tak dlugo czekac,a moze Ty lubisz chorowac :wink:Serdeczne usciski Alina.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Strony: [1] 2
|
|
|
|