Szukam pomocy w sprawie migreny

[slawek]

Drogi Slawku otoz to nie takie proste jak piszesz    ,to jest o wiele ,wiele bardziej skomplikowane,tak jak kosmos...

oczywiście to takie zaklęcie

Przepraszam ,ale chyba nie jestes tak naiwny zeby twierdziz ,ze matki ktore zywia sie optymalnie NIGDY nie urodza dziecka z jakas wada 

a gdzie to wyczytałeś ??

Z tego co piszesz mozna wnioskowac ,ze matki ,ktore zywia sie owa dieta beda rodzic dzie ci doskonale  ,a w koncu niesmiertelne      .

NAPRAWDĘ ?? 

Niestety ,ale genetyka sie klania.Nie znam sie na medycynie ,ale wiem ,ze zeby miec jako takie zdrowie,nie byc podatnym na stres,potrzebny jest tez odpowiedni do tego genotyp  .Pozdrawiam

Skoro się nie znasz to po co się wypowiadasz ??

[elmo]

Ok    .znam sie troche na medycynie  ,ale w sumie nie potrzebna jest jakas nadprzyrodzona wiedza ,aby miec jako takie pojecie o genach i jaki one maja wplyw na pokolenia  .A tak naprawde to czlowieka niszczy stres ,a nie zadna dieta.Bzdura jest twierdzenie ,ze jak sie bedziesz odzywiac dieta wysokotluszczowa to nie bedziesz podatny na stres.Czy ludzie odzywiajacy sie ta dieta zachowuja stoicki spokuj w kazdej sytuacji? watpie.Jeszcze raz  stres niszczy czlowieka i pogon za wiatrem.Malo jesc ,duzo pracowac.

[Halina Ch.]

Prawidłowo odżywiny organizm jest odporny na stres.

[Bruford]

Czy ludzie odzywiajacy sie ta dieta zachowuja stoicki spokuj w kazdej sytuacji? watpie.

heh , wystarczy tutejsze forum dokładnie przejrzeć .

[elmo]

Jasne,prawidlowo odzywiony organizm jest odporny na stres       wezmy np. krytyczne sytuacje ,ktore sie zdarzaja w naszym otoczeniu-jakas ciezka choroba bliskiej osoby,strata bliskiej osoby itp.I co wtedy,nasz wielce odzywiony organizm pozwoli nam ze stoickim spokojem przyjac owe sytuacje   .Doprawdy byloby to wspaniale ,niczym sie nie stresowac

[elmo]

 no troche przesadzilam z tymi krytycznymi sytuacjami    ,przeczytawszy pare postow doszlam do wniosku,ze optymalni sa nie tylko nie odporni na stres ,ale rowniez i zajadli ,jak jacys fanatycy religijni  ,czy cos w tym rodzaju..........

[toan]

... nie tylko nie odporni na stres ,ale rowniez i zajadli ,jak jacys fanatycy religijni  ,czy cos w tym rodzaju..........

Często zasada takiego postępowania jest prosta - staż na ŻO.
Gdy choremu poprawi się na DO - to chciałby ze szczęścia wszystkich "nawrócić" i tu pojawiają się problemy, bo większość (szczególnie ta zdrowa do czasu) - nie chce tego. I tu może pojawić się rozczarowanie,...
A z latami tego stażu człowiek łagodnieje i przestaje się dziwić tym, co go wczśniej dziwiło i gdy spotka na swej drodze przeszkodę, to stara się ją ominąć, a nie wdepnąć i to raczej pokornie, niż z rozgłosem i "nie walić głową w mur", bo ZDROWIE - najważniejsze jest . A reszta, to tylko pochodna ZDROWIA

[elmo]

ja czegos tu nie rozumie,hmmm,czy mentalnosc optymalnych jest taka?: ludzie chorzy,ktorzy zaczna stosowac DO i beda ja kontynuowac -wyzdrowieja a zdrowi -nie będą chorować.     

[Hana]

Elmo- zapoznaj sie z literatura dr Kwasniewskiego, a wszystko zrozumiesz, no moze prawie wszystko!

[elmo]

taaaa,literatura....,sa rozne na rynku literatury z porada jak uzyskac zdrowie albo go nie stracic    typu :potega podswiadomosci,mysl pozytywnie bedziesz zdrowy,uleczyc nieuleczalne,jak pokonac raka itd itp.Jeden bedzie wierzyl ze go uzdrowi potega podswiadomosci,drugi ,ze jakis amulet, nastepny ,ze DO.I moze faktycznie tu wiara odgrywa znaczaca role,hmmm.Tak czy owak ludziom trudno sie pogodzic, ze choroby istnialy ,istnieja i beda istniec,poniewaz jestesmy NIEDOSKONALI  .i z pewnoscia DO do tej doskonalosci nas nie doprowadzi.Przykre to jest dla wszystkich ,dla mnie tez ,ale prawdziwe.

[Hana]

"Wyzwolenia szukaj jeno w samym sobie; kazdy bowiem czlowiek jest tworca wlasnego wiezienia.Kazdy posiada taka wladze, jak najwyzsi... .
Wy, ktorzy cierpicie, wiedzcie, ze cierpicie przez siebie samych."--E. Arnold: ""Swiatlo Azji"

Almo-sposobu na wyleczenie, lub poprawe komfortu zycia nalezy szukac na drodze zycia zgodnego z prawami Natury, bez uciekania sie do pomocy lekarza-alopaty,
ktory leczac srodkami chemicznymi jedna chorobe, czesto wywoluje inna,CIEZSZA !.

[elmo]

Droga Hano ,zeby nie bylo wiadomo,ze sie z toba zgadzam ,napisze tylko tyle(co do pierwszej czesci Twojego postu)nie lubie tego typu cytatow,nie robia na mnie istotnego wrazenia.Trzeba myslec samemu ,a nie opierac sie o jakies mysli innych ludzi .Bog dal rozum kazdemu ,zeby kazdy mogl korzystac z wlasnego 
Co do drugiej czesci ... to mysle ,ze tez trzeba miec wlasny rozum ,nie wierzyc bezgranicznie w nieomylnosc lekarzy.Bo tak naprawde do choroby wpedzamy sie my sami,a potem lekarze koncza nasze dzielo.Nie mniej jednak,lekarze sa nam bardzo potrzebni w naglych przypadkach,to chyba oczywiste.

[Hana]

To dlaczego wg.Ciebie-BOG NIE DAL KAZDEMU WEDLUG JEGO POTRZEB TEGO ROZUMU?
Albo inaczej--dlaczego nie kazdy z niego korzysta?

[elmo]

Hano,Bog dal rozum czlowiekowi,tyle ze my tez musimy cos z siebie dac.Musimy go prosic o rozsadne korzystanie z niego ,bo inaczej badziemy bladzic.Co my mozemy zrobic bez pomocy Boga?NIC.Trzeba chylic przed nim glowe i pokornie prosic go o pomoc.To jest temat "morze"Moze sie wydawac ,ze dla mnie to jest proste ,ale nie,dla mnie tez jest to trudne.Zmarnowalam sobie zdrowie przez wlasna glupote ,bo bylam taka "madra" ,ze chcialam sobie polepszyc  ,ale mi niestety nie wyszlo .Jeszcze raz :trzeba prosic Boga o madre postepowanie.Takie jest moje zdanie i nie koniecznie ktos sie musi z nim zgadzac.Pozdrawiam 

[SzymonNM100]

Wy, ktorzy cierpicie, wiedzcie, ze cierpicie przez siebie samych.

A czy dopuszczasz do siebie myśl , że ktoś może cierpieć nie przez samego siebie? i nie przez lekarza?

[Hana]

SzymonNM100-a przez co, albo przez kogo mozna jeszcze cierpiec?

[SzymonNM100]

SzymonNM100-a przez co, albo przez kogo mozna jeszcze cierpiec?

Bo "przypadek tak chciał"

[Hana]

Mozesz jasniej - jaki "przypadek tak chcial"?

[Monikaf]

Bruford
gratuluje poczucia humoru i ... spostrzegawczosci

Elmo
mysle w sposob podobny ... nie identyczny ale w wielu punktach zbiezny

Hana
Nie jest prawda, ze lekarze winni sa naszym schorzeniom,przewaznie zanim udamy sie do lekarza jestesmy juz chorzy,( dlatego wlasnie sie do niego udajemy ) wiem, wiem, padnie teraz argument ze nie stosowano sie do zalecen DO... Droga Hano cenie Cie jako czlowieka ale nie sadze aby przypisywanie wszelkiego zla lekarzom, jesli chodzi o uszczerbki na zdrowiu, bylo  w porzadku... Wyczuwam tu zdecydowana niechec wobec lekarzy jako takich... To jest tylko Twoja sprawa co myslisz na temat tych ludzi, jednak jest wsrod nich cala masa ludzi z ogromna wiedza, nie tylko medyczna ale i psychologiczna, rowniez ludzi ,ktorych dzialanie nacechowane jest dobrymi , ludzkimi uczynkami nacechowanymi zyczliwoscia... Wszak sam Pan Kwasniewski jest lekarzem

Szymonbrawo! tez nie sadze , ze cierpie przez sama siebie...i nie przez lekarzy... cierpie bo tak sie po prostu zlozylo... i nie szukam winnych... szukam drogi aby tego cierpienia wiecej w moim zyciu nie bylo

[Hana]

[





... Droga Hano cenie Cie jako czlowieka ale nie sadze aby przypisywanie wszelkiego zla lekarzom, jesli chodzi o uszczerbki na zdrowiu, bylo  w porzadku... Wyczuwam tu zdecydowana niechec wobec lekarzy jako takich... To jest tylko Twoja sprawa co myslisz na temat tych ludzi, jednak jest wsrod nich cala masa ludzi z ogromna wiedza, nie tylko medyczna ale i psychologiczna, rowniez ludzi ,ktorych dzialanie nacechowane jest dobrymi , ludzkimi uczynkami nacechowanymi zyczliwoscia... Wszak sam Pan Kwasniewski jest lekarzem

Ja zadnego zla lekarzom nie przypisuje.
Oni wykonuja swoja prace--a z jakimi efektami to widac na kazdym kroku!!!