Autor
|
Wtek: ZAPARCIA + niedowaga (Przeczytany 74782 razy)
|
kodar
Go
|
Flawia,a robilas chleb bialkowy K.K. ze str 64 i 65,? ja osobiscie nie dodaje maki pszennej tylko make z amarantusa,albo z migdalow
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Flawia
Go
|
:oops:dopiero zamówiłam K.K. jakos nie doczekałam się żeby mój brat oddał mi swoją bo właśnie nie znalazłam w necie przepisu na ten chlebek. Alicja się zajadała tym razem plackami z białek i mielonych migdałów, no ale kupki jeszcze dziś nie zrobiła, rano dostała wodę z miodem (niania jej zrobiła) sprawdziłam, bardzo mało słodkie to dostała..., jadła (na ochotnika) rodzynki i jabłko. miała chyba jakieś szanse na wypróżnienie ale ustało... A czy w książce lekarki są przepisy? jak odzyskam telefon to zamierzam zamówić i to...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Go
|
nie Flawia,tam nie ma przepisow,a dlaczego nie skontaktujesz sie z lekarka,czy chcesz jakis przepis z K.K????
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Flawia
Go
|
ja do niej mailowalam ale nie odpisała... a telefon dopiero teraz mi dowieziono i nie wiem czy nie za poźno dzwonić, juz sie zaczął weekend...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Go
|
a,moze do niej nie doszedl????
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Czasami biegam za ... wiatrem... Flawia, Zaparcia są na 100% od pr. mlecznych (mleko modyf. , zwykłe, maślanka, sery, jogurt, kefir, lody). Jak się trafia do dobrego pediatry zmniejsza on ilość mleka (nawet modyfikowanego) , zwiększa ilość przysłowiowej marchewki, warzywa. Coś trzeba wymyślić z tym mlekiem modyfikowanym. Czasami mamom zalecam by ze śmietany 30% zrobiły mleko stosując śm:woda 1:1-2, Plus cukier, bo to automatycznie jest mniej słodkie. Podyskutuj z córką czy dosypać cukier czy nie. Niech się wypowie co do ilości cukru. Może da się dziecko kupić bitą śmietaną czymś posypaną? Metoda zamiany mleka modyf. czy maślanki na śmietanę jest metodą powolną do wyleczenia zaparć i nie zawsze skuteczną. Trzeba szukać inne WARZYWA by zaradzic problemowi. Dzieci da się kupić marchewką w soku (Kubuś, sok jednodniowy, sok mrchew-dynia), marchewką w innych postaciach. Może być z masłem z groszkiem i masłem. Co córka lubi. Małym dzieciom pomaga ... marchwianka. Jest smaczna. Inne warzywa - może lubi zupy? Może zje sałatę? Może namówisz ją do wypicia 3/4 szklanki ciepłej przegotowanej wody na czczo - na stałe? Na pewno potrawy z ziemniaka i tłuszczu są super. Kapusta kiszona, kapuśniak, ogórkowa. Co lubi. Mięso jest ok. Dobrze, że jada mało. Kotlet schabowy nawet panierowany jest ok. Jak dziecko jest "zatkane" cześciej mu się chce pić. Nawet zupa grochowa/fasolowa jest ok., jakby takie coś lubiła. Ważne by "łyżka w tym nie stała". Moja córka lubi ogórki ze solą i pomidorki koktajlowe. Herbata owocowa? Coś trzeba zrobic z tym mlekiem modyfikowanym, podawanie go nawet 1 x dziennie jest wyjściem nie dającym gwarancji wynia, może uzyska się poprawę. Nie dawałabym otrębów z rodzynkami. Natomiast jakieś jadalne coś z owsianki mogłoby być. Ciasteczka? Ja lubiłam kiedyś owsiankę na sucho. Rozwodnione soki są ok. Siemię lniane jest ok. Podaje się nawet olej lniany dziecku do roku. Może wymyśl jakieś ciasteczka z lnu mielonego, w kuchni optymalnej można coś znaleźć. Doskonały produkt to FRYTKI, placki ziemniaczane BEZ MĄKI, ziemniak z oliwą NIE Z MLEKIEM MODYF. CZY MAŚLANKĄ. Lactuloza jest słodka lecz ta słodycz nie wchłania się z jelita!!! Owoce dla dzieci są, jak o nie proszą. Nie wciskałabym NIC na siłę. Przyczna jest znana. Powoli wdrażaj co się da.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Flawia
Go
|
dziękuję za odzew! Nie chcę jej dawać tego mleka, kiedyś wcale go nie chciała, może nasze problemy wynikają z tego że dziecko polubiło rytuały poranka i wieczoru i wtedy żąda kakałko (sypię odrobinę tak dla oszukaństwa), zawsze mam nadzieję że zapomni... skoro śmietana będzie lepsza (ja jej dolewam smietanke do tego "kakałko" to może i zwykłe mleko krowie mniej będzie zatwardzać? ale widzę ze caly nabiał w odstawkę, no ładnie, a ja właśnie przytachałam Activie.. Marchew moje dziecię omija, miałam nadzieje że sie napali na sok jednodniowy jak ja będę go pić ale nic z tego, jak ktoś ją tym częstuje to ona mówi "to mamy!", jedyna szansa to bobofrut z marchwią lub udział w surówce. lub może zmielę gotowaną marchew do zupy, żeby nie wyłowiła (o, może kupie przecier marchewkowy) Bitej śmietany nigdy nie chce. przegotowaną wode dam rade jej wcisnąć, miała ze mną uklad, że jak chce pic ze smoczka, to tylko przegotowana wode, ale już jej sie znudziło, i tak od tej wody nie bylo poprawy, ale będę jej proponować. Ogórki uwielbia. pomidory też. Jabłka niestety je, wcale jej ich nie proponuję, jesteśmy na siłę nimi obdarowani... dzis jogurt był bez otrąb i rodzynek, dziecko je wczoraj oprotestowało i juz więcej nie dorzucam może kupię musli crunchy (posklejane w kawałki) szkoda tylko że ono jest zapewne sklejone cukrem.. Siemie lniane właśnie kupiłam ale oleju chyba nie mam jak dodać. Czy olej lniany będzie lepszy w naszym przypadku od oliwy z oliwek? frytki Alicja bardzo lubi ale czy ziemniaki i warzywa nie wypełnią zanadto tego i tak grubego brzuszka? Pastwiskowe jedzenie tak długo sie trawi... no chyba że to tylko pogląd na mąkę...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
S. lniane bo ... dziecko nie zje łyżką smalcu... Frytki 2-3 x dziennie . Pr. mleczne - przyczyną. Dzieci lubią je jadać co 5 dni celem zikwidacji odpowiedzi na nie. Cieszę się, że uwielbia ogórki i pomidory. Wymyślaj dania z pomidorów i tłuszczu. Jakby chciała pieczywa - to najlepiej obsmażone na tłuszczu. Choć z tym pieczywem - to ...znacie moje zdanie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
...gluten co 5 dni. Jak musi...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
sylwiazłodzi
Go
|
Właśnie wróciłam z festiwalu wróżb itd w Łodzi i tłumaczyłam nowo poznanej koleżance ,że jak mleczne to nie tylko mleko ale sery, śmietana, serki homogen, biały ser, jak mąćzne glutenowe to wszystko bułka tara, ciastka, mąką, makarony, bezglutenowe mąki,chleby etc. Tak łopatologicznie Flawia czasami pomaga mnie tak pomogło bo na pocczątku jak się zastanawiasz w czym jest mąka to przychodzi do głow chleb, ciasto, makaraon ale że bułka tarta albo jakieś wafelki to już gorzej mi przyszło na myśl. A to też ale ci na privie chyba to wkleiłam. Pozdrawiam wszystkich. Kupowałam też zapach lawendy do domu na festiwalu i pani go sprzedająca okazało się ,że jest z Katowic tak się złożyło ,że moment rozmawiałyśmy o jedzeniu i nawet u Pani w domu kochana lekarko Cię dobrze nie znają. Niestety tak to bywa. . Podałam Pani adres strony www, może jednej lub drugiej osobie coś pomoże.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Dziękuję Sylwia. Wiedza ma się szerzyć by była oceniona-sprawdzana by ludziom żyło się szczęśliwiej... Flawia, dieta bogatobiałkowa nie jest najlepszym szczęściem dla zaparć jakiegokolwiek typu. Nawet dzień bez białka zwierzecego (jak się taki wydarzy) nie jest zły. Dzieci nie muszą jeść żółtek codziennie. Jak lubią - nie ma sprawy - DAĆ! Dzień: fasolka szparagowa czy groszek z marchewką + frytki + frytki + n/w warzywa (jakie lubi) powinien też być ok. Tłuszcz jest ok. Ludzie myślą, że dzieci mają jeść białko codziennie. Wiem, mogą odezwać się głosy sprzeciwu. Czekam by "przez przypadek" dopowiedzieć jeszcze jedna kwestię w sprawie żywienia. Na razie się nie da. Zaparciom jak żadnej innej chorobie potrzeba warzyw (pomidory, ogórki, FRYTKI, kapusta, marchewka, sok marchewkowo-dyniowy itd) i płynów (woda, rosołki z ziemniakiem, inne zupy, kubusie). Jakby to było moje dziecko zastosowałabym gluten i pr. mleczne co 5 dni a w przerwach zaleciła optymalne produkty (strączkowe mrożone zawierają znacznie mniej cukru niż strączkowe suche) : zupy, FRYTKI, soki marchewkowo-dyniowe itd. TŁUSZCZ jest bardzo dobrym składnikiem spożywczym. Co Twoja córka lubi - majonez, surówke z marchewki z oliwą i jabłkiem, ziemniaki odsmażane, zupę-jaką lubi, kapuśniak ze smalcem, może jarzynowa z żółtkiem. Postawiłabym przed nią pokrojone pomidorki koktajlowe na połówki... czy ogórka świeżego pokrojonego ...jak lubi... Czasami dzieci mają dziwne smaki - lubią np. ciepłe skwarki . Dla dorosłych w likwidacji zaparć lepsze efekty dają gotowane warzywa. Lenmielony-zalany wrzątkiem można dawać z miodem, cukrem - jak nie zje samego. Opisana przeze mnie metoda daje szybko efekty (najpóźniej po 3-4 tyg.). Masowanie oliwą (dzieci nie zawsze znoszą zapach smalcu) brzucha i bioderka lewego/stawów krzyżowo-biodrowych str. lewa/ daje ulgę. Ciepło na tę okolicę daje ulgę.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Między dniami "złymi", jak ja to określam, można zjeść coś ze zbóż bezglutenowych (np. pop-corn, k.gryczana z sosem) ale lepiej by się najadła frytek. Dzieci mają wieksze zapotrzebowanie na węglowodany niż dorośli.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
grizzly
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Flawia
Go
|
jeśli o konie chodzi to wiem że źrebiąt nie należy przekarmiać, przebialczać i tu też to samo... dzis Alicji dieta to był surowy ogórek, surowy pomidor, małe "kakałko" z rozcienczonej śmietany 30%, dbsmażane ziemniaki, troszkę jajecznicy,bardzo mało miesa, parówka... len udało mi sie przemycić dopiero z gęstym bobofrutem marchewkowym. smarować się nie pozwala ta córa moja, trzeba przemocą więc smaruje rzadko... Wczoraj cały dzień nic nie zrobiła, dziś w sumie też, chyba jutro uruchomimy znowu czopek... ;-( może jutro coś drgnie? o, muszę kupić słoiczki z tartą dynią... fasolka szparagowa mrożona czeka inne warzywa mrożone też
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
sylwiazłodzi
Go
|
Flawia wiem,że to może zla rada ale jak musięliśmy Bartka uczyć załatwiać się bez pieluchy to byliśmy zmuszeni jak inni rodzice w chorobach autystycznych robić to niestandartowo. Dlatego Bartek nie był zmuszany aby siadać i robić bo to nie działało. Tylko jak już czuł, że musi to pokazywalismy gdzie jest toaltea. Oczywiście na początku nie zdążał a jeszcze protestował bo chciał pieluchę a a my mu nie zakładaliśmy i chodził tylko w majtkach.Trudno nie zdążył było sprzątane . Ale jak już zrozumiał,ze pieluchy nie dostanie to każdego dnia było coraz lepiej i się nauczył. Mimo,że na początku też potrafił wstrzymać na jakiś czas. Dlatego moja rada może jest błędna może ewentualnie zaprzeczyć lekarka ale jeśli zmienasz dietę i ona ma pomóc to może nie zmuszaj jej tylko zaczekaj jak będzie jej się chciało i jak nie zdąży to powiedz nic się nie stało następnym razem zdążysz.Nie bój się nie będziemy Cie zmuszać Jeśli lekarka powie,że możesz zaczekać spróbuj tak ,zrobić musi ,a ty jej nie zmuszając odblokujesz ją być może psychicznie. P.S. A jak chciał zrobić to chował się za fotel czy firankę bo już wiedział, że robić kupkę to trzbea gdzie indziej ale nie chciał się z tego miejsca ruszyć dopiero zdjęcie pieluchy powodowało,że musiał coś zmienić w swoich zwyczajach i nauczył się robić do toaltety. A nie był mały bo miał 3,5 roku-4 lata, teraz ma 5 lat.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Flawia
Go
|
ale ja jej nie zmuszam, nawet bym nie umiała, jak można zmuszać do takich delikatnych spraw? Moje dziecie całymi dniami "robi kupkę" gdzie chce, na stojąco, na leżąco, dopiero jak faktycznie idzie to jest akcja, albo wrzeszczy o pieluchę albo gna do nocnika... Chyba błąd robie że na noc daje jej pieluchę, ale w domu jest 4-miesięczne rodzeństwo i w wojnie o przespane noce chcę mieć chociaż jedno dziecko z głowy...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
sylwiazłodzi
Go
|
jak jest zdrowym dzieckiem umysłowo to najpierw wylecz ją aby się sama normalnie bez problemów załatwiała a potem nauczysz ją bez pieluchy, nie pomnażaj sobie i jej nowych sytuacji. Nauczy się. Bartek np. nauczył się sikać dzięki babci bo jeżdzili na działkę i spodobało mu się,że chodzi bez majtek i może sikać do wiaderka. W domu postawiliśmy wiaderko zrobił, potem już nie pamiętam ale wyszło tak,że do sedesu też się przekonał bez zbytnich protestów. Babcia to osiągnłęa nawet nie w 2 tygodnie jak my byliśmy z męzem na urlopie. Może żle zinterpretowałam to co piszesz, w końcu faktycznie staranie się aby dziecko zrobiło bo nie robi samo codziennie czy co drugi dzień to nie to samo co zmuszanie. Co do tego kakao co jej robisz ze śmietany, spróbuj jednego dnia nie pokazywać jej tej butelki czy kubka zależy w czym pije w ogóle ani rano ani na wieczór czy w jakiej tam porze to zjada. Mój syn pamiętał na początku,że dostawał mleko w butelce wypijał je ze smakiem całą butelkę przez kilka pierwszych dni pytał o to a my mu mówiliśmy,że nie dostanie. .Jakoś nie było wielkich protestów bo bym je pamiętała a w zamian za to robiliśmy mu inne rzeczy do jedzenia i je jadł. A to było jeszcze zanim zaczął swoją dietę bo od stycznia zaczęło do mnie docierać coś o wykluczeniu mleka a w marcu dopiero zaczął jeść wg porad lekarki. Miał taką dobrą pamięc i ma ,że potrafił po 2 miesiącach chyba zapytać jak otwierałam szafkę w której kiedyś stała butelka od picia mleka dasz mleczko? A ja jakoś tak aby nie było protestów zrobiłam taki sposób że bultelka już nie stała w tej szafce ani pudełko z mlekiem i pokazywałam mu widzisz nie ma zjesz coś innego i tak stopniowo był od takich nawykowych jedzeniowych zachowań odzwyczajany.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Flawia, Na śmietanie codziennie i codziennie trzech rodzajach (śmietana, jajo, mięso; ja traktuję śmietanę jak ...ser) pr. bogatobiałkowych zwierzacych - nie będzie tak szybko efektu... Chociaż lepsza śmietana niż mleko modyfikowane . Lubi Alicja jajka? Cieszę się Grizzly, że wyłapujesz nieścisłości .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Flawia
Go
|
wszystko Sylwio mam pochowane, Alicja rano woła "herbatke!" to ja na to z radością że ok, a ona zaraz "nie, kakałko!!" :xMasz rację, może następuje skojarzenie, że w tej szafce z której wyciągam kubek do herbatki jest też sprzęt do robienia kakałko. Dobre chociaż tyle że robię minimalną ilość i ona nie domaga się więcej. Sptóbuję może na wieczór jej tego kakao nie dać, albo może dać na wodzie niedobre? Jeszcze jest za mała żeby się zorientować czemu nagle nie smakuje... Mam na śniadanie zaraz dać same warzywa? Mięsa i tak nie ma, zostały jaja...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Moja córka miała taki czas w życiu, że codziennie na śniadanie życzyła sobie frytki.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|