forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-10-18, 10:32:53

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
9. Nie należy robić większych odstępstw od diety ani łamać jej zasad okresowo.
668628 wiadomoci w 4061 wtkach; wysane przez 34 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: Magdalutek
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Wolne tematy
| | |-+  Bóg
« poprzedni nastpny »
Strony: 1 ... 18 19 20 21 22 [23] 24 25 26 27 28 ... 52 Do dou Drukuj
Autor Wtek: Bóg  (Przeczytany 542083 razy)
Hana
Go


Email
Odp: Bóg
« Odpowiedz #440 : 2007-03-10, 18:15:48 »

Zapisane
Jona
Go


Email
Odp: Bóg
« Odpowiedz #441 : 2007-03-10, 18:37:40 »

A mnie zainteresowało to.
>>>>>
   
Ks. Tomasz Jaklewicz/07.09.2006 09:36

Kim właściwie jest Bóg?


 „Wierzę w Boga Ojca Wszechmogącego” To fundament, na którym wznosi się cały gmach wiary.
Wiary Kościoła i mojej osobistej. Od odpowiedzi na pytanie „Kim jest Bóg?” zależy bardzo wiele. Właściwie wszystko
Kiedy spotkam kogoś pierwszy raz, w mojej wyobraźni spontanicznie powstaje jego obraz. Myślę sobie na przykład:
„Co za czarujący uśmiech, to musi być superczłowiek”. Te intuicje są najczęściej błędne.
Podobnie rzecz ma się z Bogiem. Człowiek nie wymyśla, nie tworzy Boga, ale Go odkrywa.
Tworzy sobie jednak jakiś obraz Boga. Najczęściej daleki od prawdy. Pisze Martin Buber:
 „Bóg to słowo najbardziej obciążone ze wszystkich ludzkich słów. Żadne inne nie zostało aż tak skalane…
 Ludzie rysują karykaturalne maski i kładą podpis: oto jest nasz Bóg; mordują się nawzajem i wołają, że czynią to w imię Boże”.
Droga rozwoju wiary to oczyszczanie obrazu Boga, to wytrwałe odkrywanie Boga żywego.
Wiara nie jest zbiorem subiektywnych wizji, przeczuć czy intuicji.
 Wiara chrześcijańska jest odpowiedzią na Boże objawienie. Wierzymy w Boga, który objawiał nam swoje oblicze.
 Gdzie konkretnie? W historii Izraela (Stary Testament) i w historii Jezusa Chrystusa (Nowy Testament).

Bóg przechodzi z człowiekiem na ty
   ,   
Pismo Święte nie zawiera teoretycznych rozważań o Bogu, ale opowiada historię. To opowieść o Bogu, który wszedł w historię konkretnych ludzi
. Dał im się poznać, zawarł z nimi przymierze, zmienił ich życie, ocalił od zguby,
 dał nadzieję na szczęśliwą wieczność. Ci ludzie stali się później Jego świadkami.
Podstawowe znaczenie dla wiary ma opowieść o Mojżeszu, który spotyka Boga w znaku płonącego
 krzewu (Wj 3). Bóg przywołuje Mojżesza
 i zleca mu misję wyprowadzenia Izraelitów z niewoli w Egipcie. Mojżesz pyta wtedy Boga o imię.
 „Odpowiedział Bóg Mojżeszowi: »JESTEM, KTÓRY JESTEM«. I dodał: »Tak powiesz synom Izraela:
JESTEM posłał mnie do was«. Mówił dalej Bóg do Mojżesza: »Tak powiesz Izraelitom:
 JESTEM, Bóg ojców waszych, Bóg Abrahama, Bóg Izaaka i Bóg Jakuba posłał mnie do was.
To jest imię moje na wieki i to jest moje zawołanie na najdalsze pokolenia«” (Wj 3,14–15).

Można powiedzieć, że Bóg przeszedł z człowiekiem na ty. Imię oznacza bowiem osobę.
 Bóg nie jest anonimową siłą wyższą, ale żywą kochającą osobą. Kimś, kto może mówić,
słuchać, tęsknić, kochać. „Ujawnić swoje imię, oznacza pozwolić, by inni mogli nas poznać,
 w jakiś sposób ujawnić siebie, stając się dostępnym, możliwym do głębszego poznania
 i do bycia wzywanym po imieniu” (KKK 203).

Religie pogańskie wiązały na ogół pojęcie bóstwa z konkretnym miejscem.
 Tymczasem Bóg ojców oznacza coś zupełnie innego. To Bóg, który nie jest już związany z miejscem, tylko z ludźmi.
Jest Bogiem Abrahama, Izaaka, Jakuba, czyli chce być Bogiem każdego człowieka. Pojawia się tutaj zupełnie inny
 sposób myślenia o Bogu. To Bóg osobowy, którego należy szukać i można odnaleźć na płaszczyźnie ja–ty.
 Pisze kard. Ratzinger: „Boga można spotkać tylko tam, gdzie jest człowiek i gdzie człowiek pozwala Mu się spotkać ze sobą”.

Imię „Jahweh” oznacza dosłownie: jestem. Bibliści zwracają uwagę, że w tym słowie nie należy szukać jakiejś filozoficznej,
abstrakcyjnej definicji Boga. „Jestem” znaczy tu tyle, co „jestem tutaj”, „jestem dla was”.
 Podkreślona zostaje więc obecność Boga dla Izraela, dla człowieka. Obecność, która daje oparcie i nadzieję.
Pełny sens imienia Boga Jahwe odsłonił się w osobie Jezusa Chrystusa.
W Nim Bóg stał się jednym z nas. Jest odtąd z człowiekiem tak blisko, że bardziej już nie można

http://wiadomosci.onet.pl/1357215,240,kioskart.html
>>>>
Zapisane
lekarka
Go


Email
Odp: Bóg
« Odpowiedz #442 : 2007-03-10, 19:02:36 »

1.Te intuicje są najczęściej błędne.
2.Tworzy sobie jednak jakiś obraz Boga. Najczęściej daleki od prawdy.
3.Wiara nie jest zbiorem subiektywnych wizji, przeczuć czy intuicji ...

1 . Przedstawia swoje przekonania: że ma błędne intuicje.
2.  Cóż za mała wiara w człowieka!
3.  Wiara to odczucie człowieka, niby własne, niby nie narzucone, niby świadome. To nasz stosunek do tego co było/jest. 
Zapisane
Jona
Go


Email
Odp: Bóg
« Odpowiedz #443 : 2007-03-10, 19:09:39 »

Cytuj
Człowiek nie wymyśla, nie tworzy Boga, ale Go odkrywa.
Tworzy sobie jednak jakiś obraz Boga. Najczęściej daleki od prawdy. Pisze Martin Buber:
 „Bóg to słowo najbardziej obciążone ze wszystkich ludzkich słów. Żadne inne nie zostało aż tak skalane…
 Ludzie rysują karykaturalne maski i kładą podpis: oto jest nasz Bóg; mordują się nawzajem i wołają, że czynią to w imię Boże”.
Droga rozwoju wiary to oczyszczanie obrazu Boga, to wytrwałe odkrywanie Boga żywego.

 Czy tak nie jest , jak sie z tym nie zgodzic  - najbardziej skalane...
 Ale też ,cieszy ,ze moge Boga Odkrywać a raczej ,ze to On mi sie Objawia ,sama wiedza nic nie znaczy jesli Objawienia brak.
Zapisane
Rudka
Go


Email
Odp: Bóg
« Odpowiedz #444 : 2007-03-10, 21:56:24 »

Jona  Shocked   ten artykuł to jeszcze jeden dowód na to ,ze
     kazdy sposób dobry aby  powiększyć grono naiwnych owieczek .
   Jona -Ty masz objawienia Shocked :shock:czy fantazjujesz?
   
Zapisane
Jona
Go


Email
Odp: Bóg
« Odpowiedz #445 : 2007-03-11, 12:12:00 »

rudka
a potrafisz odróżnic jedno od drugiego?
ja bym nie zadala takiego pytania ,no ale ty masz super wyobraźnie -fantazje wiec mozesz .

Zapisane
Tomkiewicz
Go


Email
Odp: Bóg
« Odpowiedz #446 : 2007-03-11, 13:58:59 »

Zapisane
Jona
Go


Email
Odp: Bóg
« Odpowiedz #447 : 2007-03-17, 20:47:58 »


Modlitwa

Do  ciebie pieśnią wołam Panie do ciebie dzisiaj wznoszę głos,
Ty jesteś wszędzie wszystkim jesteś dziś
lecz kamieniem nie bądź mi ,

do Ciebie pieśnią wołam Panie
bo ponoć wszystko możesz dać
wiec błagam daj mi szanse jeszcze raz
daj mi ja ostatni raz.

Wystarczy żebyś skinął ręka ,wystarczy jedna twoja myśl
a zacznę życie swoje jeszcze raz
wiec o boski błagam gest.

Do ciebie pieśnią wołam Panie ,czy słyszysz mój błagalny głos
daj mi raz jeszcze od początku iść
daj  mi szanse jeszcze raz.

Juz nie zmarnuje ani chwili, bo dni straconych gorycz znam,
wiec błagam daj mi szanse jeszcze raz
daj mi życie jeszcze raz.
A jeśli życia dać nie możesz to spraw bym przeżył jeszcze raz
by miłość która już wygasa w nas,
 spraw bym przeżył jeszcze raz
 

Do ciebie pieśnią wołam Panie,do Ciebie dzisiaj krzyczę w głos
ty chlebem ptakiem wszystkim jesteś dziś wiec kamieniem nie bądź mi.

NALEPA
http://youtube.com/watch?v=AGcB_wlvJB4
Zapisane
Tomkiewicz
Go


Email
Odp: Bóg
« Odpowiedz #448 : 2007-03-17, 21:52:34 »

       No, przynajmniej w jednym punkcie mogę się zgodzić. Co do Nalepy mianowicie, a raczej do minimalistycznego blues-rocka, który uprawiał, zwłaszcza w okresie takich ważnych dla polskiej muzyki płyt, jak choćby słynny "Blues".
       Co do tekstów. Bywały lepszy niż ten przytoczony. Loebl jest poetą-minimalistą i sprawdzał się znakomicie w połączeniu z cedzonymi, jakby mówionymi frazami interpretującego Tadka. 
       Generalnie,  ważniejsza od tekstów jest dla mnie sama muzyka. Nie przeszkadza mi też religijny wydźwięk. Wielokrotnie pojawiają się w historii muzyki odniesienia do boga (bogów). Np. Bach komponował dla Boga (a jego muzyką kocham). Byłbym skończonym głupcem, gdybym z tego powodu pominął przepiękną muzykę, byłbym też idiotą, gdybym nie słuchał takich grup jak Tiamat, Celtic Frost czy innych mocno mrocznych, pogańskich bandów tylko z tego powodu, że w ich tekstach pojawiają się dziwne postacie.
          Weźmy muzykę folkową w jej rozległej , globalnej formie. Słuchając takich rzeczy nie można być uprzedzonym.

  ps: Po co tu pisze o muzycę ? Nie wiem, może łatwo skierować mnie na tego rodzaju tematykę.
       
Tomek
         
Zapisane
sylwiazłodzi
Go


Email
Odp: Bóg
« Odpowiedz #449 : 2007-03-18, 14:23:04 »

To fragment emaila, który udostępniam dla  wszystkich zainteresowanych. Możecie wysłać email z prośbą o więcej informacji w broszurze. Mnie niestety tam nie będzie.Pozdrawiam.Sylwiazłodzi.

"Niezapominajka zakroczymska.
Między 22 a 25 marca 2007 spotykamy się na XII Dniach Skupienia i Modlitwy Dorosłych Dzieci Alkoholików J

Zapisy już trwają. Informacje praktyczne załączeniu.

Czekając z utęsknieniem na wiosnę i zakroczymską łąkę

pozdrawiam serdecznie

Magda

zakroczymiacy@op.pl"

Zapisane
Tomkiewicz
Go


Email
Odp: Bóg
« Odpowiedz #450 : 2007-03-23, 16:49:51 »

Zapisane
Rudka
Go


Email
Odp: Bóg
« Odpowiedz #451 : 2007-03-24, 00:50:46 »

  Dziwne- i nikt ich nie uczył religii.
Zapisane
Tomkiewicz
Go


Email
Odp: Bóg
« Odpowiedz #452 : 2007-04-13, 08:55:00 »

Ile jest grzechu w grzechu?

http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,5346

M
Zapisane
elmo
Go


Email
Odp: Bóg
« Odpowiedz #453 : 2007-04-13, 09:11:17 »

czy Wy możecie ten link otworzyć? Bo u mnie strona jest pusta  Confused
Zapisane
Halina Ch.
Go


Email
Odp: Bóg
« Odpowiedz #454 : 2007-04-13, 14:34:31 »

Otwiera się, tylko coś długo.
Zapisane
Rudka
Go


Email
Odp: Bóg
« Odpowiedz #455 : 2007-04-14, 02:36:11 »

  Gdyby zliczyc ludzi szczerze wierzących -byłoby to naprawde niewiele
     większośc uczestniczy tylko w spotkaniach  ze strachu ,snobizmu -lub
ze zwykłego komformizmu . Może tez i dlatego jak Tomkiewiczowie zauwazyli
    ze zwykłego lenistwa umysłowego . Nie maja ochoty mysleć i brac
  odpowiedzialnośc za swoje zycie.
  Gdy przychodzą problemy zawsze jest katabas pod ręką albo modlitwa .
   Ludzie wyrwali sie z totalitarnego  kraju, pod kuratele wszechwładnego
     kościoła . To chyba prosta droga z deszczu pod rynne.
  w zasadzie trudno za to winić pospólstwa -bo solidaruchy
      sprzedali nas na pożarcie kościołowi.Ten dokonał dobrego prania mózgów.
   Przez 17 lat kraj usłany krzyżami i hipokryzja katoprawicowców.
     Mieliśmy  prześcignąć Japonie -udało sie częściowo ,bo w produkcji czarnych teczek,rózańców ,pomników Wojtyły i sciganiu czarownic -
           jestesmy największym kabaretem i krzyżem pańskim w Europie
Zapisane
wojteks
Go


Email
Odp: Bóg
« Odpowiedz #456 : 2007-04-18, 07:53:15 »


Kim właściwie jest Bóg?

to pytanie podobnie jak: "czy Bóg istnieje?" nie jednego doprowadziło i doprowadza do aborcji umysłowej Mr. Green
Zapisane
adax
Go


Email
Odp: Bóg
« Odpowiedz #457 : 2007-04-25, 14:59:39 »

Rudka winszuję trzeźwego osądu, od siebie dodam, że jak dowiedziono (badania neurologiczne) odczucia związane z "obcowaniem z bogiem" lub tzw. "imperatywy moralne" są uwarunkowane biologicznie - poprzez funkcjonowanie części naszego mózgu (chyba jeszcze tego nie nazwali - ale dziennikarze i naukowcy posługiwali się terminem "moduł boga").

Osoby z dobrze ukształtowanym (np widocznym na usg) "modułem" mają w porównaniu do grupy osób "bezmodułowych" silnie akcentowane przekonania religijne oraz odczuwają silną potrzebę modlitwy i przeżywania innych obrzędów religijnych.

Na marginesie badania na tych osobach udowodniły, że grupa ta (bez względu na wyznanie wiek i płeć) przejawia większe skłonności do stosowania przemocy i zachowań uznanych za szczególnie brutalne - łącznie z samobójstwem (np. islamscy samobójcy-terrorysci)

Pzdr dla katoprawicy!     
Zapisane
elmo
Go


Email
Odp: Bóg
« Odpowiedz #458 : 2007-04-25, 15:32:12 »

A ja od siebie dodam :...czy nie szkoda czasu i pieniędzy na takie badania ,które nic tak naprawdę nie wnoszą prócz zamętu.  Idea
Szkoda ,ze nikt się nie zajmie naprawdę potrzebnymi badaniami.
Zapisane
grizzly
Go


Email
Odp: Bóg
« Odpowiedz #459 : 2007-04-27, 18:44:44 »

Rudka winszuję trzeźwego osądu, od siebie dodam, że jak dowiedziono (badania neurologiczne) odczucia związane z "obcowaniem z bogiem" lub tzw. "imperatywy moralne" są uwarunkowane biologicznie - poprzez funkcjonowanie części naszego mózgu (chyba jeszcze tego nie nazwali - ale dziennikarze i naukowcy posługiwali się terminem "moduł boga").

Osoby z dobrze ukształtowanym (np widocznym na usg) "modułem" mają w porównaniu do grupy osób "bezmodułowych" silnie akcentowane przekonania religijne oraz odczuwają silną potrzebę modlitwy i przeżywania innych obrzędów religijnych.

Na marginesie badania na tych osobach udowodniły, że grupa ta (bez względu na wyznanie wiek i płeć) przejawia większe skłonności do stosowania przemocy i zachowań uznanych za szczególnie brutalne - łącznie z samobójstwem (np. islamscy samobójcy-terrorysci)

Pzdr dla katoprawicy!     

Podpisuje sie wszystkimi konczynami pod toba i dodam,  ze dotyczy to praktycznie wszystkich aspektow zycia tych "z modułem"
u nich wystepuje "ziobro"  krytycyzmu, wszystko musza brac na wiare.

I bez Lojcow rydzykow, nie daja sobie rady w tym strasznym swiecie:-)
Musza, jako owce miec pasterza Very Happy

W najlepszym wypadku "odprawiaja modly" i "czekaja" na smierc. Shocked
W tym  gorszym wypadku ne chca czekac za "rajem i niebem" i przyspieszaja to materialem wybuchowym. Shocked

W obu przypadkach zdrowia i zycia nie szanuja i nie zabiegaja o nie aktywnie, raczej wszystko biernie i na "wiare". Very Happy
Zapisane
Strony: 1 ... 18 19 20 21 22 [23] 24 25 26 27 28 ... 52 Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.039 sekund z 18 zapytaniami.