Autor
|
Wtek: Bóg (Przeczytany 550389 razy)
|
Zyon
|
|
Odp: Bóg
« Odpowiedz #680 : 2014-01-23, 12:07:19 » |
|
Ten drugi policzek w dosc ciekawy sposob przedstawia De Mello. Nawet Ratzinger musial dopisac na koniec nowego wydania Przebudzenia sprostowanie, ze De Mello sie zbyt wychyla ze swoja interpretacja Pisma, bo interpretacja jest skostniala i jedyna a moga ja robic jedynie purpurowe i inne kolorowe eminencje i ekscelencje, a barany musza to lykac bez popity
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
Daniel
Go
|
|
Odp: Bóg
« Odpowiedz #681 : 2014-01-25, 13:48:28 » |
|
Nowy też genialny, było nie było utrzymać się 2000 lat na tym trudnym rynku, to nie w kij dmuchał. Bo Nowy Testament jest napisany dla licznych w formie wytycznych modlenia się do Trójcy, a Stary Testament, dla nielicznych w formie wytycznych kontaktowania się z Bogiem. Zanim napisano Stary, a potem Nowy, to Dekalog już był i tam się Bóg określił. Dzisiaj każdy ma na myśli innego boga ze swoimi cechami i wartościami.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
|
Odp: Bóg
« Odpowiedz #682 : 2014-01-25, 14:01:23 » |
|
I bardzo dobrze. Wolność jest. A pojmowanie Boga jako imperatyw energii do wzrostu entropii, to bardzo uniwersalne i godzące wszystkie strony podejście
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Daniel
Go
|
|
Odp: Bóg
« Odpowiedz #683 : 2014-01-25, 14:12:32 » |
|
I bardzo dobrze. Wolność jest. A pojmowanie Boga jako imperatyw energii do wzrostu entropii, to bardzo uniwersalne i godzące wszystkie strony podejście Wszystko byłoby dobrze gdyby nie to, że wraz z innymi bogami nie pojawiła się władza, która nam tą wolność odebrała.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
|
Odp: Bóg
« Odpowiedz #684 : 2014-01-25, 14:14:26 » |
|
I bardzo dobrze. Wolność jest. A pojmowanie Boga jako imperatyw energii do wzrostu entropii, to bardzo uniwersalne i godzące wszystkie strony podejście Wszystko byłoby dobrze gdyby nie to, że wraz z innymi bogami nie pojawiła się władza, która nam tą wolność odebrała. Wolność to stan umysłu. Niewolnicy są często bardzo religijni.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
|
Odp: Bóg
« Odpowiedz #685 : 2014-01-25, 14:31:31 » |
|
I bardzo dobrze. Wolność jest. A pojmowanie Boga jako imperatyw energii do wzrostu entropii, to bardzo uniwersalne i godzące wszystkie strony podejście Wszystko byłoby dobrze gdyby nie to, że wraz z innymi bogami nie pojawiła się władza, która nam tą wolność odebrała. Wolność to stan umysłu. Niewolnicy są często bardzo religijni. Wolność to stan umysłu. Freedom is a mental state. Mahatma Gandhi
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Daniel
Go
|
|
Odp: Bóg
« Odpowiedz #686 : 2014-01-25, 14:46:20 » |
|
I bardzo dobrze. Wolność jest. A pojmowanie Boga jako imperatyw energii do wzrostu entropii, to bardzo uniwersalne i godzące wszystkie strony podejście Wszystko byłoby dobrze gdyby nie to, że wraz z innymi bogami nie pojawiła się władza, która nam tą wolność odebrała. Wolność to stan umysłu. Niewolnicy są często bardzo religijni. Nasz kraj jest bardzo religijny, a więc zniewolony. Tak to należy rozumieć?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Daniel
Go
|
|
Odp: Bóg
« Odpowiedz #687 : 2014-01-25, 14:48:05 » |
|
Nasz kraj jest bardzo religijny, a więc zniewolony. Tak to należy rozumieć?
Ps. Brak edycji jest uciążliwy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
|
Odp: Bóg
« Odpowiedz #688 : 2014-01-25, 14:49:18 » |
|
I bardzo dobrze. Wolność jest. A pojmowanie Boga jako imperatyw energii do wzrostu entropii, to bardzo uniwersalne i godzące wszystkie strony podejście Wszystko byłoby dobrze gdyby nie to, że wraz z innymi bogami nie pojawiła się władza, która nam tą wolność odebrała. Wolność to stan umysłu. Niewolnicy są często bardzo religijni. Wolność to stan umysłu. Freedom is a mental state. Mahatma Gandhi Nie podoba mi się pomysł, że jak coś jest dobre to od Boga, a jak złe to od ludzi Takie myślenie zwala wszystko na innych, rzeczywistych czy nie, zawsze są jacyś oni, przez których umierają z zimna malutkie króliczki... Jesteśmy kowalami swego lasu Można marudzić i narzekać, a można ruszyć dupsko i coś zrobić Nie lubię automatycznej skrzyni biegów, maszyn na siłowni i gotowych dań do mikrofalówki
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
|
Odp: Bóg
« Odpowiedz #689 : 2014-01-25, 14:57:48 » |
|
Nasz kraj jest bardzo religijny, a więc zniewolony. Tak to należy rozumieć?
Ps. Brak edycji jest uciążliwy.
Można tak to rozumieć... Czujesz się zniewolony? Czemu? Szczęście to też stan umysłu...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
|
|
Odp: Bóg
« Odpowiedz #690 : 2014-01-25, 15:10:38 » |
|
Ale odmienny od smutnej większości.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Daniel
Go
|
|
Odp: Bóg
« Odpowiedz #691 : 2014-01-25, 15:12:13 » |
|
Gdyby stanem umysłu można byłoby się najeść, to byłbym bardzo szczęśliwy. Tak jednak nie jest i muszę podporządkować się tym wartościom, które nie są moje.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
|
Odp: Bóg
« Odpowiedz #692 : 2014-01-25, 15:33:10 » |
|
Gdyby stanem umysłu można byłoby się najeść, to byłbym bardzo szczęśliwy. Tak jednak nie jest i muszę podporządkować się tym wartościom, które nie są moje.
Rozumiem frustracje, bo łatwo nie jest. Tylko czemu miałoby być łatwo? Jakie wartości nie są Twoje? Samodzielność, przedsiębiorczość, upór, ambicja? Rozumiem, że jesteś Optymalnym? Z jakich powodów by to nie było, znalazłeś, zmieniłeś i trwasz w diecie, a rezultaty przyszły same. Czemu nie można tak zrobić z każdą dziedziną życia?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
|
Odp: Bóg
« Odpowiedz #693 : 2014-01-25, 15:42:03 » |
|
Ale odmienny od smutnej większości. To kwestia akceptacji. Jednym zawsze jest za mało, innym wystarczy nuuudaaa
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
|
|
Odp: Bóg
« Odpowiedz #694 : 2014-01-25, 15:58:52 » |
|
Wiecznie źle, wiecznie nie tak i potem słyszę - no byłem w Alpach na nartach, ale pogoda była do kitu, bo mróz trzymał.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Daniel
Go
|
|
Odp: Bóg
« Odpowiedz #695 : 2014-01-25, 16:00:55 » |
|
Gdyby stanem umysłu można byłoby się najeść, to byłbym bardzo szczęśliwy. Tak jednak nie jest i muszę podporządkować się tym wartościom, które nie są moje.
Rozumiem frustracje, bo łatwo nie jest. Tylko czemu miałoby być łatwo? Jakie wartości nie są Twoje? Samodzielność, przedsiębiorczość, upór, ambicja? Rozumiem, że jesteś Optymalnym? Z jakich powodów by to nie było, znalazłeś, zmieniłeś i trwasz w diecie, a rezultaty przyszły same. Czemu nie można tak zrobić z każdą dziedziną życia? Można zmienić siebie, ale nie innych, gdy każdy ma swoją samodzielność, przedsiębiorczość, upór i ambicję. To cechy indywidualne, a nie wspólne. Dziedziny życia społecznego zmienia się wartościami wspólnymi, a nie ambicjami przywódców.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
|
Odp: Bóg
« Odpowiedz #696 : 2014-01-25, 16:12:50 » |
|
Gdyby stanem umysłu można byłoby się najeść, to byłbym bardzo szczęśliwy. Tak jednak nie jest i muszę podporządkować się tym wartościom, które nie są moje.
Rozumiem frustracje, bo łatwo nie jest. Tylko czemu miałoby być łatwo? Jakie wartości nie są Twoje? Samodzielność, przedsiębiorczość, upór, ambicja? Rozumiem, że jesteś Optymalnym? Z jakich powodów by to nie było, znalazłeś, zmieniłeś i trwasz w diecie, a rezultaty przyszły same. Czemu nie można tak zrobić z każdą dziedziną życia? Można zmienić siebie, ale nie innych, gdy każdy ma swoją samodzielność, przedsiębiorczość, upór i ambicję. To cechy indywidualne, a nie wspólne. Dziedziny życia społecznego zmienia się wartościami wspólnymi, a nie ambicjami przywódców. Życie to samotny bieg, a nie sztafeta. Nie ma co się oglądać na innych Jest jak jest, trzeba sobie radzić w zastanej rzeczywistości, bo gdybając można zwariować... A, że życie robi czasem sk....a, to inna sprawa, ale ja się nadal upieram, że Boga czy Ich nie warto w to mieszać, dla spokojnej głowy
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
RafałS
|
|
Odp: Bóg
« Odpowiedz #697 : 2014-01-25, 16:27:07 » |
|
Życie to samotny bieg, a nie sztafeta. Nie ma co się oglądać na innych Jest jak jest, trzeba sobie radzić w zastanej rzeczywistości, bo gdybając można zwariować... A, że życie robi czasem sk....a, to inna sprawa, ale ja się nadal upieram, że Boga czy Ich nie warto w to mieszać, dla spokojnej głowy Byłoby to nawet wygodne... ale "sk...a" to jakże częściej od życia robi nieoglądający się na innych właśnie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
|
Odp: Bóg
« Odpowiedz #698 : 2014-01-25, 16:31:53 » |
|
Życie to samotny bieg, a nie sztafeta. Nie ma co się oglądać na innych Jest jak jest, trzeba sobie radzić w zastanej rzeczywistości, bo gdybając można zwariować... A, że życie robi czasem sk....a, to inna sprawa, ale ja się nadal upieram, że Boga czy Ich nie warto w to mieszać, dla spokojnej głowy Byłoby to nawet wygodne... ale "sk...a" to jakże częściej od życia robi nieoglądający się na innych właśnie. Jest wiele rodzajów nieoglądania się Można się nieoglądać z szacunkiem, albo z premedytacją Samodzielność nie implikuje wyrachowania, a ambicja deptania.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
RafałS
|
|
Odp: Bóg
« Odpowiedz #699 : 2014-01-25, 16:33:13 » |
|
Poprawka przyjęta.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|