Mirek
Go
|
Mleko UHT nie nadaje się nawet do "zakwaskowania" - kiedyś zaexperymentowałem i wyplułem to co wyszło...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
A mnie wychodzi. Podgrzewam, leję w termos i dodaję dwie ampułki Lakcidu, albo kapsułki innego probiotyku. Eleganckie zsiadłe mleko, albo coś pomiędzy maślanką - jogurtem - kefirem, w każdym razie dziewczęta moje mają do kartofli. Na początku dodawałem cukru stołowego, bo nie wiedziałem czy bakterie dają radę laktulozie z mleka UHT, ale wychodzi, że ją używają jako źródła energii.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Prawidłowo.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Fajne kultury ma/miała ta firma: https://sklep.agrovis.eu/mobile/pl/c/Kultury-bakterii/85Dwie łyżki kwaśnej śmietany też dają radę, ale sklepowy jogurt mi nie leży. Sklepowe jogurty i inne maślanki zagęszczają pektyną, skrobią, żelatyną i mlekiem w proszku. Moje panie lubią takie gęste, wiec czasem robię im przyjemność i redukuję mleko na malutkim płomieniu przez 2-3 godziny i dopiero szczepię, ale taki szybciej się robi, 4-5 godzin w cieple i do schłodzenia. Dla siebie czasem robię tak śmietankę, ale zwykle mi się nie chce.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mirek
Go
|
A mnie wychodzi. Podgrzewam, leję w termos i dodaję dwie ampułki Lakcidu, albo kapsułki innego probiotyku. Eleganckie zsiadłe mleko, albo coś pomiędzy maślanką - jogurtem - kefirem, w każdym razie dziewczęta moje mają do kartofli. Na początku dodawałem cukru stołowego, bo nie wiedziałem czy bakterie dają radę laktulozie z mleka UHT, ale wychodzi, że ją używają jako źródła energii. Ooo! Tak zrobię.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresz
Go
|
A co z serkiem mascarpone? Czy można jeść?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Pewnie, że można. Ja dodaję go do tiramisu (ale to raz na 3-4 miesiące robimy).
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Płacić za kilo kazeiny z tłuszczem mlecznym 45-50zł/kg Jak w twarogu kosztuje prawie pięć razy taniej? Ale oczywiście, że można...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
|
administ
Go
|
A ten "Radzia", to kto?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
A co z serkiem mascarpone? Czy można jeść?
Radzę książki Doktora do łapki, bo po co płacić za coś pół miliona, jak można tylko sto tys. A w przypadku "dobrej zmiany" - wydawać pięć miliardów, czy miliard, to rybka, bo nie ze swoich, tylko społecznych i pożyczonych na kovalskich...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
administ
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
|