 Autor
|
Wtek: Ciasteczka, inne bez mąki i bez mleka/sera/masła. (Przeczytany 85651 razy)
|
sylwiazłodzi
Go
|
Sorry za błąd miało być:Jak dla mnie dodałbym zamiast wody może dobrej oliwy bezsmakowej?Saa ich nie robiłam jeszcze.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
sylwiazłodzi
Go
|
Castagnaccio czyli kasztanowe ciastko, ciasto jak ktoś zrobi większe. Robiłam to pierwszy raz wykorzystując dwa przepisy znalezione w necie bo kupiłam mąkę kasztanową i szukałam do tego przepisu. A czytając te przepisy wyszło mi, że będzie dobry wlasnie do tego atku. Ładne to mi TOTO nie wyszło ale w smaku jest dobre bo mąka kasztanowa jest słodkiego smaku i nawet grama cukru tam nie dodałam a było słodkie. No wiem rodzynki są ale bez przesady Dobra, już piszę sam przepis: Przepis podstawowy jest taki: 200 gram mąki kasztanowej 5 łyżek oliwy z oliwek ( ja miałam z pestek winogron z 1 tłoczenia) 30 gram rodzynki moczone w wodzie 30 gram pinii szczypta soli liście rozmarynu woda było podane 3ml(30 łyżek ) więc gdzieś był błąd w internecie A Ja użyłam: 200 gram mąki kasztanowej 5łyżek oliwy z pestek winogron z 1 tłoczenia itrochę więcej wyrabijąc ciasto już na oko woda około pół szklanki też wyrabiając ciasto na oko dolewałam rodzynki i mgdały (część ze skórką , część migdałów obrana ze skórki) bez rozmarynu-liści bo ich nie mam. Mąkę wsypałam do garnuszka dodałam sól, oliwę nie całą, wodę i zaczłęam mieszać drewnianą łyżką. Do ciasta dodawałam stopniowo wody i oliwy aż zrobiła się masa coś na kształt pasty. Nie miałam takiej niskiej foremki jak w przepisie ale polałam oliwą blachę szklana z piekarnika , wyłożyłam na nia ciasto posypałam rodzynkami i migdałami, skropiłam jeszcze oliwą i włożyłam do nagrzanego piekarnika na 170 stopni i piekłam około 20 minut. W przepisie jest,że aż ciasto zrobi sie brązowe i zacznie pękać skórka. Trochę o moment za długo się piekło i na krawędziach było lekko przypalone ciasto i w smaku. Ale cała reszta to faktycznie chrupiąca wierzchnia warstwa i ciasto miękkie w środku. Wystarczająco dla mnie słodkie. Dla ciekawskich podaję linki do przepisów w necie i artykułu ciekawego na temat m.in.kasztanów. http://kuchnia.gazeta.pl/kuchnia/1,54047,3755212.htmlhttp://mediterraneo.blox.pl/html/1310721,262146,169.html?63Własnie jem to ciastko i mi smakuje. Jak ktoś spróbuje mam nadzieje,że też będzie smakować. Szczególnie dzieciom. Mój syn dostanie jutro to do przedzkola. Tylko cena mąki trochę powalająca ale raz czasem. Nie pale, nie piję, NIE CHORUJĘ to chociaż kupuję mąke kasztanową.  SMACZNEGO!!! |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adam319
Go
|
Ja pierniczę, jak Edyta to zobaczy to będzie miała jazdę, ze składników optymalnych to zauważyłem tylko szczyptę soli. To może coś na drugą nogę - optymalny murzynek: - 5 żółtek, - 10g cukru - 20g kakao - 50g orzechów włoskich mielonych, - 50g masła - 2g cukru pudru Żółtka utrzeć z cukrem, dodać kakao, zamieszać, dodać masło ledwie stopione (60 stopni), zamieszać, dodać orzechy, delikatnie zamieszać. Wlać zawartość do miseczki szklanej posmarowanej masłem (prawie litrowej). Włożyć do mikrofalówki. 1 / 4 mocy mikrofal (200W) tak długo, aż ciasto urośnie i przy kolejnych cyklach grzewczych kuchenki przestanie opadać. Można wypiekać na różne sposoby otrzymując ciasto od galaretowatego do suchego. Moc mikrofal powinna być mała, gdyż ciasto zacznie się przypalać od środka. Pewnie w normalnym piekarniku (jakieś 130 stopni) powinno się też udać. Ciasto przełożyć na talerz (podważając i odwracając miseczkę).Wygląda jak kopiec kreta, dla dekoracji posypać przez sitko białym cukrem pudrem. Jeśli tylko nie spalimy, jest gwarancja, że wypiek ten w każdej konsystencji jest jadalny od surowego do całkiem suchego. Dobrze się przechowuje w lodówce, jest nawet smaczniejsze. Zabawa wymaga trochę praktyki z dobraniem mocy/temperatury i czasu pieczenia, zależnie od posiadanego piekarnika/mikrofali. Proszę nie spalić! Zawsze można dopiec powtórnie. Mikrofala gotuje i suszy ciasto od środka przez co ma ono po przecięciu strukturę podobną do chleba. Idealnie nadaje się by mieć w lodówce, gdy przed snem dopadnie mały głodzik.
B-13,9 T-27,1 W-00,6 - 85g żółtko
B-00,0 T-00,0 W-12,0 - 12g cukier
B-03,6 T-04,3 W-10,1 - 20g kakao
B-07,5 T-30,2 W-09,0 - 50g orzechy
B-00,4 T-41,3 W-00,4 - 50g masło
Razem:B-25,3 T-102,9 W-32,0 B:T:W 1 : 4,1 : 1,3Powodzenia i smacznego,  |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
sylwiazłodzi
Go
|
adam jeszcze woda jest optymalna.  Ja nic nie poradzę ,że z BTW sobie nie radzę. Jestem na Lekarki diecie A Edyta i inni- piszcie co chcecie. Adam pozdrawiam Cię serdecznie. Wszystkiego można spróbwać bo wszystko może zaszkodzić lub nie.  |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adam319
Go
|
Lekarko, czy przybijesz pieczątkę pod tym wypiekiem Sylwii?Jak się takie ciasto kasztanowe dawkuje? 50g raz w tygodniu? Sylwio - ja też Cię jak najserdeczniej pozdrawiam, czytam Twoje posty z uwagą, zawsze to lepiej próbować się uczyć na doświadczeniach bliźniego niż na swoich.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
_flo
Go
|
Castagnaccio czyli kasztanowe ciastko
ooooo hahahaha sylwia, to byl strzal samobojczy wiesz, ja usiluje czytac to forum i mam podobnie jak wiekszosc szczerze dosyc postow autorow (i autorek) ktorzy cierpia na jakas nerwice natrectw chyba, ale jenyyyyyy |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
Mogę? @ Zdrowa jest tylko jedna osoba, co się dziwić. Ludzie się różnie nazywają. Choroby się różnie nazywają. Nie ma lepszych i gorszych, są mniej i bardziej dolegliwe, mniej i bardziej wymagające. Można wymieniać doświadczenia i dzięki temu się uczyć. I przede wszystkim nie szkodzić...
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
wojteks
Go
|
sylwia, to byl strzal samobojczy
wiesz, ja usiluje czytac to forum i mam podobnie jak wiekszosc szczerze dosyc postow autorow (i autorek) ktorzy cierpia na jakas nerwice natrectw chyba, ale jenyyyyyy _flo! sugerujesz tym "strzałem samobójczym", że Sylwia cierpi na nerwicę natręctw?!.  Uważaj, bo niektórzy nie rozróżniają krainy wirtualii, od codziennego realnego życia, żartu, od powagi..., ale żeby zaraz "nerwica natręctw" |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
wojteks
Go
|
Przecież "sylwiazłodzi" jest OK. No zdenerwowałem się  |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
Np naigrywanie się z kogoś jest żartem ? Obelżywość jest żartem ? Chuligaństwo jest żartem ? Proszę żartować na własny temat i dać nam możliwość przekonania się o sklali Pana poczucia humoru.
Kraina wirtuali, jak Pan nazywa forum, lepiej by była poważna, by dyskusje były nawet przeciążone powagą, niż obciążone nieprzewidywalnością, nieobliczalnością, zamazywaniem rzeczywistości, pustym śmiechem po pustym żarcie. Tu trafia sporo osób w kłopocie, bywa że z poważnymi problemami. Dyrdymały mogą się przydać w czas zabawy, np w kabarecie, a to forum do kabaretu chyba nie aspiruje. Jeśli się nie myliłam...
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
_flo
Go
|
Przecież "sylwiazłodzi" jest OK. No zdenerwowałem się No jak juz mam sie opowiadac po stronie ktoregos obozu, to pewnie ze sylwia jest ok... B. pozytywna postac Zle mnie zrozumiales. Podczytuje sobie tutaj, probuje sie przekopac przez chaszcze spamu do jakiejs informacji, i nie da sie przeoczyc tego co sie ostatnio dzieje... W swietle tego wszystkiego ten przepis Sylwii byl obiektywnie patrzac przekomiczny, strzelila sobie i pani ewie samoboja. Trudno, zdarza sie nawet najlepszym. Niezla telenowela, tak czy inaczej. Pozdrawiam |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
_flo
Go
|
ps
Pania Ewe rowniez bardzo cenie i ona o tym wie. B duzo wnosi za co jestem wdzieczna.
Milego dnia!
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
waga
Go
|
Pani Sylwio, dla mnie przeliczanie BTW tez jest uciazliwe, ale jak widac konieczne na co dzien wiec korzystam od pewnego czasu z liczydla Morgano, niezmiernie ulatwilo mi to zycie:))) Szczerze Pani je polecam, chociaz jak dodaje wlasne potrawy i ich BTW raz dodawalo jak chcialo a nie jak powinno dodac.....ale te produkty z listy dodaje ok. Moze Pani sprobuje i poczwiczy , a zycie bedzie bardziej rozowe:)  ........ Tu moze Pani poczytac, obejrzec i z tej stronki zainstalowac na pulpicie zarowno instrukcje obslugi i kalkulator http://www.gazetaoptymalna.pl/kalkulator.htmlZycze powodzenia i ciut samozaparcia, bo mnie ono bylo potrzebne, nie jestem mocna w te komputerowe klocki... , waga. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
monikaf
Go
|
Dzien dobry A ja mam pytanie, czy mozna uzywac maki z tapioki? |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
Jestem na Lekarki diecie
Wypraszam sobie,żeby ktos pisał ,ze Sylwia strzeliła sobie samobója!!!O czym mowa w ogóle??? Jakiego samobója??? Przecież wyraźnie napisała,że jest na diecie "lekarki" .Czy coś jeszcze trzeba komentować? Przecież pisałam nie dalej jak wczoraj,ze dieta "lekarki",to nie DO dr.Jana Kwasniewskiego,a to co tu jest wypisywane,to jest zwykły trolling-nie na temat DO,no ale trollowac można ,więc niech "lekarka" i Ci którzy stosują się do Jej zaleceń sobie trollują PS.Tak mi przyszło na myśl,bo była mowa o jakimś wydumanym altruizmie.Dowiedzialam się,że lekarz,jak wynajmuje mieszkanie ,aby przyjmować prywatnie swoich pacjentów,to musi płacic czynsz. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
Czy mozna uzywać mąki z tapioki? Czy może ktos "kolezance" odpowiedzieć??? Ja bym odpowiedziała ,że tak,bo nikt nad nikim z batem nie stoi.Jak ciasteczka mozna wcinać ,to czemu nie mąkę z tapioki,no nie? Adam 319 -żeby nie było... .Ty tu jesteś najbardziej obcykany w tematach,"rzuć" swoja opinię |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
wojteks
Go
|
Ja bym tam nie ryzykował z jakąś "mąką z tapliki", ale z mączką mięsnokostną jak najbardziej Ciastaczka zamiast deserowe wyjdą koktajlowe i już. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
... ale z mączką mięsnokostną jak najbardziej O widzisz! Widać żeś "znafca" tematu!!! Zamiast takich mąk glutenowych i innych mąk ,mogą uczuleni na te maki ,z powodzeniem uzywać mąki mięsnokostnej |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MONIKAW
Go
|
Dzien dobry A ja mam pytanie, czy mozna uzywac maki z tapioki? Szczerze to nie znam jej własciwości. Wytrzymałaś już rok bez zbóż i cukrów prostych. Pewnie że od czasu do czasu zjadłoby się coś innego. Bez grama mąki wielu rzeczy jednak po prostu nie da się zrobić. Mówi się trudno. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
 |
