Autor
|
Wtek: WITAMINA B 12. (Przeczytany 100709 razy)
|
Zyon
|
Wg jego ksiazki nalezy wszystko jesc do oporu, bo z badan wynika im wiecej tym lepiej i zdrowiej.
oddawaj mi kasę za jego książkę ps. może ktoś chętny na lekturę -10zł od ceny? Dlaczego ja? Przeciez ja nie namawialem Generalnie ksiazka nie jest taka zla, ale powinna kosztowac gora 20zl,
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
|
grenis
Go
|
Wypelnil luke
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
grenis
Go
|
Antysystemowsc teraz w modzie jest
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Gavroche
|
Z początku lubiłam te jego wykłady słuchać i książkę czytać, ale to mi się znudziło - jak wszystkie "nowości" - oprócz oczywiście "klasycznej" DO. Według mnie co najmniej połowa z nazywających siebie "Optymalnym" nie stosuje podstawowych zaleceń dr Kwaśniewskiego, a biorą się za różne "wynalazki"... Podstawą zdrowia jest Żywienie Optymalne. Zalecenia Zięby są według mnie dla osób chorych, będących na diecie tradycyjnej. Mam tak samo, jak Tyyy. Ja się jednak ludziom nie dziwię, dr Kwaśniewski postawił wszystko na nogach, a dookoła wszystko stoi na głowie. Przeciętnej osobie, której Tomasz na co dzień nie przypomina, co jest podłogą, a co sufitem, trudno uwierzyć, że można być zdrowym bez oliwki, otrąb, owoców i warzyw, garstki (malutkiej) suplementów diety, wody utlenionej, kukurydzianej bułeczki i cieciorki w łydce.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
|
Dlatego mi to tak pasuje, bo jestem dietetycznym ignorantem i tłuszczem mnie nikt nie przestraszy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Jarek
Go
|
Z początku lubiłam te jego wykłady słuchać i książkę czytać, ale to mi się znudziło - jak wszystkie "nowości" - oprócz oczywiście "klasycznej" DO. Według mnie co najmniej połowa z nazywających siebie "Optymalnym" nie stosuje podstawowych zaleceń dr Kwaśniewskiego, a biorą się za różne "wynalazki"... Podstawą zdrowia jest Żywienie Optymalne. Zalecenia Zięby są według mnie dla osób chorych, będących na diecie tradycyjnej. Mam tak samo, jak Tyyy. Ja się jednak ludziom nie dziwię, dr Kwaśniewski postawił wszystko na nogach, a dookoła wszystko stoi na głowie. Przeciętnej osobie, której Tomasz na co dzień nie przypomina, co jest podłogą, a co sufitem, trudno uwierzyć, że można być zdrowym bez oliwki, otrąb, owoców i warzyw, garstki (malutkiej) suplementów diety, wody utlenionej, kukurydzianej bułeczki i cieciorki w łydce.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
moja córka coś z ciecierzycy robi, ciasto czy frittate , muszę powiedzieć jej o tej łydce. Pewnie tego nie zna .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mirek
Go
|
moja córka coś z ciecierzycy robi, ciasto czy frittate , muszę powiedzieć jej o tej łydce. Pewnie tego nie zna . Straszliwie barbarzyńsko to wygląda. Przy sączącej się łydce, "obchlane" krwią pijawki wyglądają uroczo estetycznie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
ale podobno pomaga . Na razie nie spróbuję
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mirek
Go
|
ale podobno pomaga . Na razie nie spróbuję Od co najmniej pięciu lat obserwuję tę "cieciorkową metodę". Nie pojawili się "nowi wyleczeni", ani nawet nowi praktykujący - przynajmniej nie ujawniają się. Może informacje są blokowane. Może to idiotyczna lipa. Tak, czy owak nie próbuję. Obserwować nie przestanę.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Jarek
Go
|
To trzeba wyjaśnić jestem za
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Maniek
Jr. Member
wiadomoci: 4136
|
ale podobno pomaga . Na razie nie spróbuję Od co najmniej pięciu lat obserwuję tę "cieciorkową metodę". Nie pojawili się "nowi wyleczeni", ani nawet nowi praktykujący - przynajmniej nie ujawniają się. Może informacje są blokowane. Może to idiotyczna lipa. Tak, czy owak nie próbuję. Obserwować nie przestanę. dlaczego miałoby nie pomagać? Przecież to logiczne, że pobudza układ odpornościowy (jak np. akupunktura), i w jakimś stopniu wzmacnia organizm. Tak jak wiele innych rzeczy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mirek
Go
|
ale podobno pomaga . Na razie nie spróbuję Od co najmniej pięciu lat obserwuję tę "cieciorkową metodę". Nie pojawili się "nowi wyleczeni", ani nawet nowi praktykujący - przynajmniej nie ujawniają się. Może informacje są blokowane. Może to idiotyczna lipa. Tak, czy owak nie próbuję. Obserwować nie przestanę. dlaczego miałoby nie pomagać? Przecież to logiczne, że pobudza układ odpornościowy (jak np. akupunktura), i w jakimś stopniu wzmacnia organizm. Tak jak wiele innych rzeczy. Dawaj znać na bieżąco, jak rozpoczniesz. Zdjęcie, np. raz w tygodniu też pokaż na Forum. Plus morfologia i kilka innych parametrów np. PSA.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
ja chodziłem kiedyś na akupunkturę. Z pół roku albo dłużej. Bóle krzyża. Kasę tylko wydałem, sporo i nic nie pomogło. Masaże też tylko na chwilę pomagały.
Zapomniałem nawet, że bóle miałem niegdyś. Fajnie tak, teraz.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Maniek
Jr. Member
wiadomoci: 4136
|
ale podobno pomaga . Na razie nie spróbuję Od co najmniej pięciu lat obserwuję tę "cieciorkową metodę". Nie pojawili się "nowi wyleczeni", ani nawet nowi praktykujący - przynajmniej nie ujawniają się. Może informacje są blokowane. Może to idiotyczna lipa. Tak, czy owak nie próbuję. Obserwować nie przestanę. dlaczego miałoby nie pomagać? Przecież to logiczne, że pobudza układ odpornościowy (jak np. akupunktura), i w jakimś stopniu wzmacnia organizm. Tak jak wiele innych rzeczy. Dawaj znać na bieżąco, jak rozpoczniesz. Zdjęcie, np. raz w tygodniu też pokaż na Forum. Plus morfologia i kilka innych parametrów np. PSA. jak masz problemy to sobie rozpoczynaj, ja nie mam... Zresztą wg mnie są lepsze sposoby: ruch, zimne kąpiele, hartowanie ciała w trudnych warunkach. To też działa Sherlocku. Proste i logiczne.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Maniek
Jr. Member
wiadomoci: 4136
|
ja chodziłem kiedyś na akupunkturę. Z pół roku albo dłużej. Bóle krzyża. Kasę tylko wydałem, sporo i nic nie pomogło. Masaże też tylko na chwilę pomagały.
Zapomniałem nawet, że bóle miałem niegdyś. Fajnie tak, teraz.
przecież to tradycyjna chińska medycyna, o niezaprzeczalnej skuteczności... W Chinach używało się jej nawet przy znieczuleniach, podczas poważnych zabiegów. Wiadomo, że z gówna bata nie ukręcisz, ale wpływ aku na układ odpornościowy, jest niezaprzeczalny.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mirek
Go
|
ale podobno pomaga . Na razie nie spróbuję Od co najmniej pięciu lat obserwuję tę "cieciorkową metodę". Nie pojawili się "nowi wyleczeni", ani nawet nowi praktykujący - przynajmniej nie ujawniają się. Może informacje są blokowane. Może to idiotyczna lipa. Tak, czy owak nie próbuję. Obserwować nie przestanę. dlaczego miałoby nie pomagać? Przecież to logiczne, że pobudza układ odpornościowy (jak np. akupunktura), i w jakimś stopniu wzmacnia organizm. Tak jak wiele innych rzeczy. Dawaj znać na bieżąco, jak rozpoczniesz. Zdjęcie, np. raz w tygodniu też pokaż na Forum. Plus morfologia i kilka innych parametrów np. PSA. jak masz problemy to sobie rozpoczynaj, ja nie mam... Zresztą wg mnie są lepsze sposoby: ruch, zimne kąpiele, hartowanie ciała w trudnych warunkach. To też działa Sherlocku. Proste i logiczne. Moja Skromna Osoba i Schopenhauer zgadzamy się z konkluzją. Poradę przyjmujemy z dźwięcznością. Za komplement dziękujemy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|