Strony: 1 [2] 3
|
|
|
Autor
|
Wtek: KIEDY PRÓBUJE SIĘ DYSKUTOWAĆ O "DIECIE OPTYMALNEJ" (Przeczytany 194200 razy)
|
MORGANO
Go
|
Mnie między innymi przekonało jedno zdanie dr Kwaśniewskiego. Ze czlowiek może żyć bez jedzenia 40 dni , ale nie bez picia. Ja jem codziennie tylko inaczej. Dlatego nie obawiam się , że może mi się coś stać. Nie jestem wstanie wydać swojej opini o kimś taki jak Buforrd. Nie wiem co je i gdzie je. Może obawia się kolegów w szpitalu. Lekarz spotyka na korytarzu lekarza optymalnego takim oto pozdrowieniem. To kolega jeszcze żyje! Otóż doktorze Buford i inni. Ja Was bardzo cenię i szanuje dlatego nie mam zamiaru zabierać Wam cenny czas i zawracać głowę. Trochę wolnego Wam się przyda i przy okazji trochę lektury. Wiadomo, że medycyna nie jest nauką tylko praktyką. A jak zdobyć praktykę bez eksperymentowania. Takim medycznym fenomenem jest właśnie żywienie opymalne gdyż tylko dr Kwaśniewski wskazał propocje i ile czego powinniśmy spożywać BTW. Nominacja do Nagrody Nobla też nie jest przypadkowa zgłoszona nie przez polaków lecz przez instytuty zagraniczne. Doktor Kwaśniewski już był w przedsionku po odbiór nagrody. Czy któryś z lekarzy ostatnio doznał takiego zaszytu by byś tuż tuż. Ale w komisji też mogą być wyznawcy innego żywienia może przeważył tylko jeden głos na nie. Jeść każdy musi. Każdy musi dostarczać codziennie białko do organizmu by żyć. Może dlatego zazdrość lekarzy jest spowodowana tą prostotą jak należy się żywić. A na studiach tematyka kilku godzina z zakresu żywienia była traktowana nazbyt ulgowo. Więc studenci zazwyczaj robili ZZZ czyli Zakuć. Zaliczyć. Zapomnieć. Można nie umieć gotować. Nikt tego od nikogo nie wymaga, ale każdy lekarz powinien przynajmniej sprawdzić prze wydaniem ostatecznego sądu. Sąd ostateczny na wszystkich czeka bez względu jak się ktoś odżywia. ale doktor Kwaśniewski nadmienia, że można żyć komfortowo do ostatnich swoich dni. I to mi bardzo odpowiada odżywiając się optymalnie czuję się znakomicie. Doktorze Buford tak się mianujesz i innym lekarzom do Waszej ogromnej wiedzy potrzebna Wam jest pomoc doradcy żywieniowego, gdyż nie każdy zna się na przygotowaniu posiłków i kuchni co dotyczy szczególnie lekarzy i nie tylko profesorów medycyny również łącznie z Ministrem Zdrowia.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Szymon
Go
|
Doktor Kwaśniewski już był w przedsionku po odbiór nagrody. Morgano, skad masz takie rewelacje?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Bruford
Go
|
Ze czlowiek może żyć bez jedzenia 40 dni , ale nie bez picia. Nie wiem co je i gdzie je. Nominacja do Nagrody Nobla też nie jest przypadkowa zgłoszona nie przez polaków lecz przez instytuty zagraniczne. Doktorze Buford tak się mianujesz i innym lekarzom do Waszej ogromnej wiedzy potrzebna , gdyż nie każdy zna się na przygotowaniu posiłków i kuchni co dotyczy szczególnie lekarzy i nie tylko profesorów medycyny również łącznie z Ministrem Zdrowia.
1.To , że może bez jedzenia to wiadomo od dawna , bez pośrednictwa dr JK 2.Co jem to jem.Źle nie jest. 3.Jakie Instytuty konkretnie zgłosiły kandydaturę JK? 4.Tak , zgadzam się , umiejętność gotowania nie jest konieczna dla każdego.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Bruford
Go
|
Bruford, a nie kusi cie troche, troszeczke poeksperymentowac? Skąd wiesz ,że nie mam tego za sobą?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MORGANO
Go
|
1.To , że może bez jedzenia to wiadomo od dawna , bez pośrednictwa dr JK 2.Co jem to jem.Źle nie jest. 3.Jakie Instytuty konkretnie zgłosiły kandydaturę JK? 4.Tak , zgadzam się , umiejętność gotowania nie jest konieczna dla każdego.
Owszem , że żyć bez jedzenia można wiedzą tylko medycznie wykształcone osoby. Gdyż inne osoby nie odmówią sobie nigdy nawet byle jakiego jedzenia. Na właśnie Buford z tym jedzeniem nie jest najgorzej skoro widzisz co jesz, a jeżeli jeszcze spostrzegasz to jedzenie bez okularów to jest najzupełniej nieźle. Kandydaturę JK do NN zgłosił jakiś austriacki Instytut nie mam tej nazwy w pamięci, ale Toan na pewno Ci pomoże Jedynie w ostanim punkcie jesteśmy zgodni, lekarz jest po to by leczyć a nie gotować. Poszerzać swoją praktyczną wiedzę stale i nigdy nie zamykać w sobie i być otwartym dla ludzi. Przez jedenaście lat stosowania prawidłowo żywienia optymalnego nigdy się nie zawiodłem. Zawiodłem jedynie lekarzy i firmry farmacutyczne gdyż nie dałem im zarobić. Doktór Kwaśniewski sprzedał swoją wiedzę zbyt tanio. Koszt jednej wizyty u lekarza. Bez obrazy lekarze Rzemiślnicy chirurdzy okuliści dentyści czyli ogólnie mówiąc specjaliści będą jeszcze bardzo długo potrzebni. Wypisywanie recepty na zdrowe żywienie byłaby jak najbardziej wskazana.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Bruford
Go
|
Toan !!! Jaki austriacki Instytut zgłosił kandyadaturę JK do NN??
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Halina Ch.
Go
|
MORGANO, super artykuły, pierwszy raz je czytam. Miną jeszcze dwa lata zanim usłyszę o J.K. więc czytając je teraz i już znając prace dra z teorii i praktyki na sobie, mogę powiedzieć z przekonaniem o ich wartości już historycznej. I KTO MA RACJĘ?!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MORGANO
Go
|
Halinko. Będzie więcej dużo dużo więcej! Ale byś miała ubaw dopiero gdybyś przycztała książkę Edwarda Breznera " CZY DOKTOR KWAŚNIEWSKI MA RACJĘ" propozycja diety z punktu widzenia parapsychologa. Tę książkę starsze panie nosiły przed sobą na piersiach po mieście i sprzedawali. Nawet były rukowane afisze o tym samum tytule jak książka. Afisz i książka którą wręczyłem dr Kwaśniewskiemu w Poznaniu wywołała ogromne zdziwienie. Tak jak zaznaczyłem materiałów bdzie około 1000 stron.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MORGANO
Go
|
Maj rok 2003 miesięcznik OPTYMALNI artykuł RECEPTA NA NOBLA Żeby dostać Nagrodę Nobla nie wystarczy odkrycie naukowe. Trzeba jeszcze długo, długo zyć i cierpliwie czekać na swoją kolej. Artykuł en ukazał się w miesięczniku "Focus" nr 1/2003
Jest przypis. Twórca żywienia optymalnego, lek med. Jan Kwasniewski, został zgłoszony do Nagrody Nobla z dziedziny medycyny w 2001 roku przez grupę naukowwców z Unii Kultury Polskiej w Wiedniu. Kolejne wnioski są w przygotowaniu. / nie mam pod reką w tej chwili innych danych a było tego znacznie więcej. Morgano/
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Szymon
Go
|
Szkoda, że nie udało Ci się, Morgano, odpowiedzieć na moje pytanie. Uważam niestety, że takie stwierdzenie, jak zacytowane powyżej przeze mnie, przynoszą Żywieniu Optymalnemu więcej szkód niż korzyści. Kto już był nominowany i przez jakie "honorowe" instytucje bądź dlaczego nie można być w przedsionku po odbiór nagrody?- nawet w sensie przenośnym- odpowiedź na te pytania ułatwi zrozumienie stwierdzenia powyżej.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hana
Go
|
Halinko. Będzie więcej dużo dużo więcej! Ale byś miała ubaw dopiero gdybyś przycztała książkę Edwarda [b]Breznera " ))CZY DOKTOR KWAŚNIEWSKI MA RACJĘ" propozycja diety z punktu widzenia parapsychologa.[/b]Tę książkę starsze panie nosiły przed sobą na piersiach po mieście i sprzedawali. Nawet były rukowane afisze o tym samum tytule jak książka. Afisz i książka którą wręczyłem dr Kwaśniewskiemu w Poznaniu wywołała ogromne zdziwienie. Tak jak zaznaczyłem materiałów bdzie około 1000 stron.
Morgano-- ww.autor(Edward J. Bezner ) na 144 str. ww. pozycji pisze :"Ze slow, ktore tu ostatnio napisalem wynika niewatpliwie, ze i ja popieram tlusta diete. Wprawdzie troche zmodyfikowana, jednak tluszczu jest w niej najwiecej. Skad wiec w takim razie wzial sie tytul ksiazki? To bardzo proste. Z punktu widzenia biologii, kazdy , kto proponuje tluste odzywianie ma racje .Czy to bedzie Doktor Kwasniewski, czy Atkins, czy nawet skromny ja." Wiec nie widze podstaw "do ubawu".
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
nik
Go
|
Bruford, a nie kusi cie troche, troszeczke poeksperymentowac? Sk±d wiesz ,؟e nie mam tego za sob±? Bruford, a masz?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
Toan !!! Jaki austriacki Instytut zgłosił kandyadaturę JK do NN?? Uprawniony , i pamiętam dokładnie rozmowę na ten temat. Pamiętam również - bardzo wiele ciekawych rzeczy i wydarzeń o których jeszcze nie mogę pisać, bo zbyt wcześnie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ewa
Go
|
Bruford, moze ty też cos napiszesz?. Bądź bardziej konkretny, bo u ciebie przeważa negowanie i oczekiwanie na konkrety. Ja chetnie poczytam również coś na temat twojej wiedzy. Lubię znać różne punkty widzenia.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
Niedźwiedzie zwykły spalać zgromadzoną tkankę tłuszczową w trakcie zimowego snu. Eskimosi zajadali się tłuszczem zwierzęcym (foki, niedźwiedzie itd). Człowiek w trakcie głodówki "jedzie na tłuszczu" dopóki go starcza. Żywienie korytowe destabilizuje metabolizm obarczony kalorycznie zbliżonym udziałem tłuszczów i węglowodanów. ps: Jako kolarz amator, a właściwie zapalony miłośnik jazdy na rowerze - stwierdzam z całą pewnością, że wysiłek przy żywieniu węglowodanowo-białkowym z małym udziałem tłuszczu (np. makarony, ryż, chude mięso i pieczywo) powoduje, że jazda ze średnią prędkością ok. 26 km\h po terenie lekko pagórkowatym staje się uciążliwa ze względu na szybką akcję serca. Jeżdżąc w podobnych warunkach i żywiąc się tłusto z małą ilością cukrów, odczułem gwałtowną poprawę. Nawet utrzymując nieustannie prędkość 32 km\h , jazda wciąż jest pozbawiona dyskomfortu i uczucia, że robię coś "na siłę". Ma się wrażenie tempa turystyczno-rekreacyjnego. To piękne. Nie potrafię argumentować przeciwko panu Kwaśniewskiemu, za wyjątkiem zupełnie innych kwestii, które postaram się przybliżyć niebawem.
Tomek
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ewa
Go
|
Z punktu widzenia biologii, kazdy , kto proponuje tluste odzywianie ma racje .Czy to bedzie Doktor Kwasniewski, czy Atkins, czy nawet skromny ja." Wiec nie widze podstaw "do ubawu". Hana, ubawiłabyś się, bo E. Bezner propaguje jednocześnie miód jako cudo dietetyczne. Fakt, że zaznacza, żeby jeść miód w odstępie przynajmniej 15 godzin od zjedzenia tłuszczu. Na serce proponuje sok z selera itp. Po prostu on nie zna znaczenia tłuszczu i obok akceptacji dla tłuszczu proponuje zupełnie zbyteczne leczenie produktami niejadalnymi. Wiele roslin ma rózne witaminy, tak jak i miód, ale to nie oznacza, ze z tego powodu człowiek powinien je jeść. Wśród nich są i trujące, albo kompletnie niezjadliwe. Człowiek może wybrać inne źródło witamin, np. żółtko
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hana
Go
|
Ewa moze p. E. Bezner slucha wlasnego organizmu i je to na co ma smak, (za mna tez trzy dni chodzil smak na kogiel-mogiel w czwartym dniu zrobilam sobie ta przyjemnosc i utarlam dwa zoltka z lyzeczka -miodu- --dwa razy sprobowalam i dalej juz bylo niejadalne --chyba sa to wspomnienia z dziecinnych lat --lubialam wtedy ten przysmak . A moze jest inne wytlumaczenie??
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Bruford
Go
|
Bruford, moze ty też cos napiszesz?. Bądź bardziej konkretny, bo u ciebie przeważa negowanie i oczekiwanie na konkrety. Ja chetnie poczytam również coś na temat twojej wiedzy. Lubię znać różne punkty widzenia.
A co? Nie wolno mi już zadawać pytań? . Jak cię coś interesuje to zapytaj po prostu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Bruford
Go
|
[Uprawniony , Aaa, to tajemnica . A kiedy już będzie można ?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
[Uprawniony , Aaa, to tajemnica . A kiedy już będzie można ? Bruford ,gdy Jezus chodził po ziemi i nauczał ludzi ,to ządali od niego znaku z nieba typu błyskawic ,piorunow ,zeby móc uwierzyć. A Jezus o nich powiedział:"węże ,plemię żmijowe żąda znaku ,ale znak ten im nie bedzie dany". I Ty Bruford jesteś jak to plemie żmijowe ,ktore nigdy nie dostanie zadnego znaku. Bo Tobie choćby podstawić pod gębe ,bęziesz przecierał oczy ,a i tak nic nie zobaczysz ,zadnych wnioskow nie wyciągniesz,tylko szwendasz sie od trzech lat po forum i ciągle ządasz dokumentacji . No ,tyle ode mnie
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Strony: 1 [2] 3
|
|
|
|