forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-04-20, 07:04:32

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
5. Węglowodany staramy się zjadać w postaci skrobi, tj. w ziemniakach i warzywach.
659884 wiadomoci w 4058 wtkach; wysane przez 27 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: startom
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Artykuły opublikowane
| | |-+  APEL - Piotr Filip Wieczny
« poprzedni nastpny »
Strony: [1] Do dou Drukuj
Autor Wtek: APEL - Piotr Filip Wieczny  (Przeczytany 8701 razy)
MORGANO
Go


Email
APEL - Piotr Filip Wieczny
« : 2007-01-09, 04:33:30 »

APEL
Piotr Filip Wieczny


Dwaj bracia zostali posądzeni o przestępstwo. Obaj wiedzieli, że żadnego przestępstwa nie popełnili. Zaczęto ich sądzić. Pierwszy od razu zwątpił w to czy będzie mógł udowodnić swoją niewinność. Wychowany na pokornego, pomyślał, że na pewno uknuto przeciwko nim spisek, że sąd jest przekupiony i że śmierć spotka go niechybnie. Nie próbował, przeto kłócić się, licząc na to, że spotka go łagodniejsza kara, gdy przyzna się do wszystkiego. Został skazany na stryczek, po czym niezwłocznie wyrok wykonano. Drugi natomiast reprezentował zupełnie inną postawę. Wiedząc, że życie jego zależy od niego i że każdy jest kowalem własnego losu, przemyślał wszystkie zarzuty dokładnie. Na wszystkie oskarżenia przygotował odpowiedź. Umiejętnie zbił większość dowodów, zaproponował ponadto powołanie świadka, który go w czasie przestępstwa widział w innym miejscu. Przyprowadzono, więc człowieka, który potwierdził jego niewinność. Wtedy sąd jednogłośnie orzekł, że należy go wypuścić. Dodatkowo oskarżyciel miał mu wypłacić sporą sumę pieniędzy za wszelkie niedogodności.
O pierwszym z braci szybko zapomniano. Stał się on kozłem ofiarnym. Uznano go za przestępcę, chociaż wcale nim nie był. Najwięcej natomiast skorzystał na całym zdarzeniu prawdziwy bandyta, gdyż pozostał bezkarny. Co wynika z powyższego? Pozostając biernym, człowiek traci wszystkie okazje do zmiany swego losu. Nigdy nie powstało żadne stowarzyszenie, którego założyciele nie wyszli wcześniej z propozycją jego utworzenia. Nigdy też nie zmieniły się rządy, jeżeli pewna grupa ludzi, chcących zmian z takich czy innych przyczyn, nie rozpoczęła rewolucji. Nigdy nic się nie zmieni w historii ludzkości, jeżeli jakiś człowiek, bądź jacyś ludzie, nie zainicjują procesu zmian. Przeciętny "szary człowiek" może przeżyć cale swoje życie w jednym, niedającym żadnej satysfakcji zawodzie, nigdy nie skarżąc się na swój los. Ubóstwo nie skłoni go wcale do szukania dobrobytu, gdyż łatwiej jest pozostać przy tym, co jest, niż to zmienić. Jest to tak zwana zasada koleiny, w którą jak już raz się wpadnie, trudno wyjść.
Bardzo pomaga w zachowaniu tej zasady cykliczność życia ludzkiego - rano do pracy, wieczorem spać i tak można w nieskończoność, czasu na nic innego nie zostanie. Można przejść pieszo całą pustynię, gdyby kierować się zasadą, że zawsze, gdy prawa noga znajduje się z przodu, to przestawiamy lewą przed nią i na odwrót. Dodatkowo taki "szary obywatel" jest jak najbardziej wygodny dla każdego, chcącego łatwo się wzbogacić cudzym kosztem, bądź próbującego za wszelką cenę utrzymać się przy władzy. Dlatego w szkołach najlepiej jest wpajać młodzieży ś1epe posłuszeństwo, brak jakiejkolwiek kreatywności i aktywności.
Aby nie wyjść z wielu sytuacji przegranym, czy, jak kto woli, nie dać innym strzyc się jak owcę do gołej skóry, należy być aktywnym. Zawsze w życiu stajemy przed wyborem czy coś zrobić, czy też nie zrobić. Niektóre decyzje są już z góry za nas podejmowane - musisz pracować od tej do tej godziny itd. Jest to szalone ułatwienie dla "szaraczka", gdyż zwalnia od myślenia, zwłaszcza twórczego. Nieświadomie przejdzie on przez życie z przekonaniem, że jest tak, jak być musi. Nie postępujmy w ten sposób. Wcale nie musi być tak, jak jest, a jest przeważnie źle, a w wielu wypadkach jeszcze gorzej. Nie ma, co być tym "szaraczkiem", ślepo wierzącym, że wszystko, co go otacza, po prostu jest i nic tego nie zmieni. Nie bójmy się zmian. Posiadając wiedzę, można bardzo wiele rzeczy zmienić. Wiele pomysłów nie wchodzi w życie, bo ich autorzy boją się z nimi wyjść. Natomiast jednostki najbardziej patologiczne zwykle takich oporów nie mają i mimo zdecydowanie gorszych pomysłów, to właśnie ich pomysły stają się rzeczywistością. Nie ma, co takie liczyć na innych. Jest takie, powiedzenie, że gdy coś ma być zrobione dobrze, trzeba zrobić to samemu. Jeżeli myślisz, że nie musisz się wysilać, gdyż wszyscy wokół pracują i twój wkład niewiele pomoże, jesteś w błędzie. Otóż wszyscy wokół myślą tak samo, jak ty! To prawda! Zawsze łatwiej będzie nic nie robić, jak coś robić! Prawo to obowiązuje całą przyrodę, całą ludzkość i ciebie w szczególności! Jakie ma to odniesienie do rzeczywistości? Bardzo duże. Zwłaszcza, jeżeli chodzi o optymalnych. Cóż z tego, iż żywimy się prawidłowo, jeżeli nie działamy zdecydowanie? Dla większości z pewnością wystarcza własne zdrowie fizyczne. Czy jednak nie razi nas wszechogarniająca głupota i zdzierstwo? Czy nie czas najwyższy coś z tym zrobić? Teraz jest właśnie szansa na to. Nie ma, co jej marnować tylko dlatego, że niewielu ludziom chce się chociażby kiwnąć palcem, jeżeli im za to nie zapłacić. I właśnie dzisiaj, kiedy ruch optymalnych dopiero rozpoczyna działanie, najwięcej potrzeba aktywnych i twórczych. Na razie jest jeszcze trudno. Potem będzie lepiej, łatwiej.
Wiedz, że jeżeli Ty nic nie zrobisz, nikt nic nie zrobi. Dlatego przemys'1 najpierw, jak możesz pomóc i w czym. Nie ma sensu działać chaotycznie! Następnie skontaktuj się z OSBO. Przecież stowarzyszenie powstało po to, aby członkowie, czyli w praktyce wszyscy optymalni, mogli się wzajemnie wspierać. Ty też możesz brać udział, w realizacji tego zadania, a nawet jest to poniekąd twoim obowiązkiem, jeżeli odżywiasz się optymalnie już od dawna, tzn. kilka lat. Prawda o zdrowiu musi w końcu zwyciężyć. Przyczyń się do tego, aby zwyciężyła raczej prędzej niż później. Później może być już za późno!

Zapisane
Halina Ch.
Go


Email
Odp: APEL - Piotr Filip Wieczny
« Odpowiedz #1 : 2007-01-09, 11:17:10 »


O pierwszym z braci szybko zapomniano. Stał się on kozłem ofiarnym. Uznano go za przestępcę, chociaż wcale nim nie był. Najwięcej natomiast skorzystał na całym zdarzeniu prawdziwy bandyta, gdyż pozostał bezkarny. Co wynika z powyższego? Pozostając biernym, człowiek traci wszystkie okazje do zmiany swego losu. Nigdy nie powstało żadne stowarzyszenie, którego założyciele nie wyszli wcześniej z propozycją jego utworzenia. Nigdy też nie zmieniły się rządy, jeżeli pewna grupa ludzi, chcących zmian z takich czy innych przyczyn, nie rozpoczęła rewolucji. Nigdy nic się nie zmieni w historii ludzkości, jeżeli jakiś człowiek, bądź jacyś ludzie, nie zainicjują procesu zmian. Przeciętny "szary człowiek" może przeżyć cale swoje życie w jednym, niedającym żadnej satysfakcji zawodzie, nigdy nie skarżąc się na swój los. Ubóstwo nie skłoni go wcale do szukania dobrobytu, gdyż łatwiej jest pozostać przy tym, co jest, niż to zmienić. Jest to tak zwana zasada koleiny, w którą jak już raz się wpadnie, trudno wyjść.
Bardzo pomaga w zachowaniu tej zasady cykliczność życia ludzkiego - rano do pracy, wieczorem spać i tak można w nieskończoność, czasu na nic innego nie zostanie. Można przejść pieszo całą pustynię, gdyby kierować się zasadą, że zawsze, gdy prawa noga znajduje się z przodu, to przestawiamy lewą przed nią i na odwrót. Dodatkowo taki "szary obywatel" jest jak najbardziej wygodny dla każdego, chcącego łatwo się wzbogacić cudzym kosztem, bądź próbującego za wszelką cenę utrzymać się przy władzy. Dlatego w szkołach najlepiej jest wpajać młodzieży ś1epe posłuszeństwo, brak jakiejkolwiek kreatywności i aktywności.
Aby nie wyjść z wielu sytuacji przegranym, czy, jak kto woli, nie dać innym strzyc się jak owcę do gołej skóry, należy być aktywnym. Zawsze w życiu stajemy przed wyborem czy coś zrobić, czy też nie zrobić. Niektóre decyzje są już z góry za nas podejmowane - musisz pracować od tej do tej godziny itd. Jest to szalone ułatwienie dla "szaraczka", gdyż zwalnia od myślenia, zwłaszcza twórczego. Nieświadomie przejdzie on przez życie z przekonaniem, że jest tak, jak być musi. Nie postępujmy w ten sposób. Wcale nie musi być tak, jak jest, a jest przeważnie źle, a w wielu wypadkach jeszcze gorzej. Nie ma, co być tym "szaraczkiem", ślepo wierzącym, że wszystko, co go otacza, po prostu jest i nic tego nie zmieni. Nie bójmy się zmian. Posiadając wiedzę, można bardzo wiele rzeczy zmienić. Wiele pomysłów nie wchodzi w życie, bo ich autorzy boją się z nimi wyjść. Natomiast jednostki najbardziej patologiczne zwykle takich oporów nie mają i mimo zdecydowanie gorszych pomysłów, to właśnie ich pomysły stają się rzeczywistością. Nie ma, co takie liczyć na innych. Jest takie, powiedzenie, że gdy coś ma być zrobione dobrze, trzeba zrobić to samemu. Jeżeli myślisz, że nie musisz się wysilać, gdyż wszyscy wokół pracują i twój wkład niewiele pomoże, jesteś w błędzie. Otóż wszyscy wokół myślą tak samo, jak ty! To prawda! Zawsze łatwiej będzie nic nie robić, jak coś robić! Prawo to obowiązuje całą przyrodę, całą ludzkość i ciebie w szczególności! Jakie ma to odniesienie do rzeczywistości? Bardzo duże. Zwłaszcza, jeżeli chodzi o optymalnych. Cóż z tego, iż żywimy się prawidłowo, jeżeli nie działamy zdecydowanie? Dla większości z pewnością wystarcza własne zdrowie fizyczne. Czy jednak nie razi nas wszechogarniająca głupota i zdzierstwo? Czy nie czas najwyższy coś z tym zrobić? Teraz jest właśnie szansa na to. Nie ma, co jej marnować tylko dlatego, że niewielu ludziom chce się chociażby kiwnąć palcem, jeżeli im za to nie zapłacić. I właśnie dzisiaj, kiedy ruch optymalnych dopiero rozpoczyna działanie, najwięcej potrzeba aktywnych i twórczych. Na razie jest jeszcze trudno. Potem będzie lepiej, łatwiej.
Wiedz, że jeżeli Ty nic nie zrobisz, nikt nic nie zrobi. Dlatego przemys'1 najpierw, jak możesz pomóc i w czym. Nie ma sensu działać chaotycznie! Następnie skontaktuj się z OSBO. Przecież stowarzyszenie powstało po to, aby członkowie, czyli w praktyce wszyscy optymalni, mogli się wzajemnie wspierać. Ty też możesz brać udział, w realizacji tego zadania, a nawet jest to poniekąd twoim obowiązkiem, jeżeli odżywiasz się optymalnie już od dawna, tzn. kilka lat. Prawda o zdrowiu musi w końcu zwyciężyć. Przyczyń się do tego, aby zwyciężyła raczej prędzej niż później. Później może być już za późno!



Kto z nas włączy się do apelu?
Jak widać to tylko jest popyt na głupotę, aludzie nie wiedzą, że można inaczej.
Właśnie oglądałam pr II ,'pytanie na śniadanie; - czegóż tam się ne wmawia kobietom ciężarnym...!
Popieram MORGANO już najwyższy czas dać znać o wiedzy na 'miarę kopernika'.
Zapisane
nik
Go


Email
Odp: APEL - Piotr Filip Wieczny
« Odpowiedz #2 : 2007-01-09, 23:10:24 »

Ale jak? Jak to zrobic, zeby odnioslo zamierzony skutek?
Czy apele maja jakis sens? Jakikolwiek...???
Zapisane
Halina Ch.
Go


Email
Odp: APEL - Piotr Filip Wieczny
« Odpowiedz #3 : 2007-01-10, 11:31:04 »

Najważniejsze, że myśl zakiełkowała w naszych mózgach. Jest wielu optymalnych wiedządcych tylko nie chcą się wdawać w jałowe dyskusje, przekonywać innych, bo to nic nie da.
Znowu zbrał głos MORGANO - wkorzystajmy to.
Możemy porozumiewać ię przez internet, po co tracić czas na jakieś filozofie i ble,ble,ble....
Zapisane
kodar
Go


Email
Odp: APEL - Piotr Filip Wieczny
« Odpowiedz #4 : 2007-01-10, 19:42:39 »

Cytuj
Następnie skontaktuj się z OSB.
Slyszalam o opty.grupkach,z ktorymi to OSBO nie chcialo miec nic wspolnego,nie mowiac juz o przyjeciu skladek.Zrzeszyjmy sie i pozostawajmy w blogiej nadziei lepszego jutra.
Zapisane
Tomkiewicz
Go


Email
Odp: APEL - Piotr Filip Wieczny
« Odpowiedz #5 : 2007-01-10, 20:10:59 »

              Ja mam nieco inne zdanie. Niech każdy zadba gruntownie o siebie i o przestrzeń, w której przejawia się jego aktywność. To wszystko. Organizowanie się, zrzeszanie w róznego rodzaju bractwach ,kończy się nieodmiennie wewnętrznymi sporami, rozłamami. Jest jeden warunek powodzenia ludzi na tym świecie. Przestać się wreszcie w takim tempie rozmnażać (niż "demo" w naszym kraju wcale nie oznacza, że nie ma przeludnienia ogólnoświatowego, bo jest i to cholerne, a będzie jeszcze gorzej) oraz zostawić w spokoju tych, co w spokoju zwykli zostwiać nas samych. Ooo psiakrew ! Ależ patosiarsko zabrzmiałem Smile

ps: Gdy dojdzie do zatopienia linii brzegowych w wyniku ocieplenia klimatu, będziecie wiedzieć, czemu piszę o przeludnieniu. A wszystko na to wskazuje, że morze zabierze nam spore połacie lądu o wiele szybciej, niż głoszą badania.  Tworzenie bractw optymalnych uważam za dziecinadę. Lepiej publikowac mądre książki.

Tomek
Zapisane
Halina Ch.
Go


Email
Odp: APEL - Piotr Filip Wieczny
« Odpowiedz #6 : 2007-01-12, 21:50:59 »

A ja myślę, że lepiej wychodować jedną krowę, a książki dzisiaj piszą wszyscy. Ty jeszcze nie napisałeś?
Zapisane
Strony: [1] Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.028 sekund z 17 zapytaniami.