Autor
|
Wtek: PRASÓWKA (Przeczytany 2467211 razy)
|
Szymon
Go
|
Szymon -a co tam pisze ? bo ja nie karmiłam piersią Sad Sad jest napisane mniej wiecej to, co juz wymienilem w poprzednim poscie plus dokladny opis badan. i konkluzja autora: niewiasty, karmcie piersia, bo, jak pisze autor, to, ze kobieta karmi piersia znak, ze jest bardziej ... inteligentna czy jakos tak ....
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Szymon
Go
|
Dopiero teraz przeczytalem swoja glupawa odpowiedz powyzej i moglaby zostac zle odebrana przez Rudke , czego oczywiscie nie mialem na mysli. Autor rzeczywiscie wyraza takie zdanie, tyle ze jakies kilkanascie lat temu trendy byly zupelnie odwrotne- o czym starsi niz ja czytelnicy na pewno wiedza lepiej. I wskutek tego np. jestem tego ofiara
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Go
|
Rudka,tu w wielki skrocie o czym pisze niemiecki Stern Dunskie na ogromna skale przeprowadzone badania w latach 60 a dotyczace inteligencji dzieci karmionych i nie karmionych piersia stwierdzily,ze dzieci karmione mlekiem matki sa inteligentniejsze od tych na sztucznych mieszankach. Angielskie badania podane do wiadomosci w poprzednim roku stwierdzaja natomiast,ze to inteligencja matki karmiacej wplywa na inteligencje dzieci pijacych mleko matki.Stwierdzili nawet,ze matki z wyzszym czynnikiem inteligencji czesciej karmia jak inne matki. Autorzy przestrzegaja ,przed wynikami przeprowadzanych analiz poniewaz sa one ciezkie do przeprowadzenia i moga byc malo wiarygodne.POzytywne i wspolne jest to,ze naukowcy stwierdzili iz mleko matki zabezpiecza przed infekcjami i alergiami.Rowniez kobiety maja z karmienia korzysci,ryzyko zachorowania na raka piersi b.spada no i kobieta traci szybko zbedne kg. U dzieci karmionych piersia zmniejsza sie ryzyko zachorowania na miazdzyce oraz otylosc.Jeszcze uczeni doszli do wspolnego wniosku,ze karmienie piersia powoduje silne polaczenie matki z dzieckiem,co powoduje lepsze socjalne kontakty dziecka. Ja karmilam jednego syna 16 msc a drudiego 60msy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Go
|
Rudka,tu w wielki skrocie o czym pisze niemiecki Stern Dunskie na ogromna skale przeprowadzone badania w latach 60 a dotyczace inteligencji dzieci karmionych i nie karmionych piersia stwierdzily,ze dzieci karmione mlekiem matki sa inteligentniejsze od tych na sztucznych mieszankach. Angielskie badania podane do wiadomosci w poprzednim roku stwierdzaja natomiast,ze to inteligencja matki karmiacej wplywa na inteligencje dzieci pijacych mleko matki.Stwierdzili nawet,ze matki z wyzszym czynnikiem inteligencji czesciej karmia jak inne matki. Autorzy przestrzegaja ,przed wynikami przeprowadzanych analiz poniewaz sa one ciezkie do przeprowadzenia i moga byc malo wiarygodne.POzytywne i wspolne jest to,ze naukowcy stwierdzili iz mleko matki zabezpiecza przed infekcjami i alergiami.Rowniez kobiety maja z karmienia korzysci,ryzyko zachorowania na raka piersi b.spada no i kobieta traci szybko zbedne kg. U dzieci karmionych piersia zmniejsza sie ryzyko zachorowania na miazdzyce oraz otylosc.Jeszcze uczeni doszli do wspolnego wniosku,ze karmienie piersia powoduje silne polaczenie matki z dzieckiem,co powoduje lepsze socjalne kontakty dziecka. Ja karmilam jednego syna 16 msc a drudiego 60msy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
Ja karmilam jednego syna 16 msc a drudiego 60msy. Czyli... 5 (PIĘĆ!!!) lat? To chyba nie jest ani możliwe fizycznie, ani też normalne. Może jakieś zbędne "0" Ci się wcisnęło? M
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Go
|
M.Nie,nie zadne zbedne = sie nie wcisnelo, zapraszam do pobicia rekordu, :lol:Tylko lekarki rekordu nie pobije bo ona karmila jeszcze dluzej
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rudka
Go
|
Kodar -swedecznie ci dziękuje -bo Toan wciska linki tylko dla wtajemniczonych . Otóz ja nie karmiłam dlatego ,ze nie chciałam -po prostu -nie miałam czym Tomaek a mówiłam intuicyjnie wyczuwam ,ze cos w tym jest . taki oczytany a niewiedział
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hana
Go
|
Kodar- 5-letnie dziecko chodzi do przedszkola i wszystko je --i chcialo jeszcze "Twojego pokarmu"?
Jezeli tak --to musialas sie naprawde poswiecac !
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
Kodar, karmienie piersią 5-latka (i to syna, na dodatek!), który, jak słusznie zauważyła Hana, "wszystko je" i ma dobrze rozwinięte zęby, nie jest często spotykane. Naprawdę dawałaś swoją pierś tak dorosłemu chłopczykowi? Czy myślałaś o wpływie takiego "karmienia" na rozwój jego psychiki?
M
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zofia
Go
|
Profesor Wlodzimierz Sedlak także był karmiony piersią do pięciu lat. Wnioski:.........
Zofia
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
Może dlatego stał się księdzem?
M
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Go
|
Naprawdę dawałaś swoją pierś tak dorosłemu chłopczykowi? Czy myślałaś o wpływie takiego "karmienia" na rozwój jego psychiki? Widze,ze chcecie mnie zawstydzic lub cos w tym rodzaju. :shock:Ja sie nigdy nie zastanawialam nad tym co niektore z was.Dawalam mu piers z pokarmem bo syn mial taka potrzebe a pokarmu miala wystarczajaco. To jest jeszcze dziecko a nie jakis tam dorosly chlopczyk.On bedzie dorosly jak skonczy 18-ke.Prawie w kazdej swojej od.na listy J.K.podkresle,ze dzieci powinny jak najpozniej dorastac i sie rozwijac. Wszelkie na temat seksualny pomysly to maja tylko dorosli a dzieci tylko wtedy gdy zbyt wczesnie sie rozwijaja ,bo pedzone sa na WEGLOWODANACH.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
Kodar, już wcześniej Ci wypominałem, że utożsamiasz poziom człowieczeństwa z zawartością garnka. Z Twojego wnioskowania rozumieć należy, że dzień przed osiągnięciem tzw. osiemnastki, człowiek przez te kilkadziesiąt godzin jest jeszcze fizycznie i psychicznie dzieckiem ? Czy dziecko 5 letnie karmi się piersią na stojąco czy też co po chwila zerkając na bajkę w tv ? Kodar, ciężko mi pojąć, jak to możliwe. Moja siostrzenica ma 5 lat . Jej umysł jest wyjątkowo bystr, czasem mówi i wyraża się lepiej niż niejeden dorosły, że nie wspomnę o logicznym myśłeniu. Mam bujną wyobraźnie, lecz nie potrafię dojrzeć jej karmionej piersią. Zdumiewające !!! Tomek
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
Dawalam mu piers z pokarmem bo syn mial taka potrzebe Są dzieciaki, które "mają potrzebę" chodzić w pieluchach w wieku 5 lat i w żaden sposób nie dadzą się namówić na nocnik/ubikację. Są też dzieciaki, które wciąż "mają potrzebę" ssania smoczka (pomimo krzywo wyrastających ząbków) w wieku 5 lat. Czy te potrzeby są "normalne", pomagające w rozwoju takich dzieci, czy może są tylko elementem tzw. "bezstresowego" wychowania, które daje dziecku przyzwolenie na wszystko (bo dziecko ma taką "potrzebę") i nie ustanawia żadnych granic? Zauważyłam, że wielu rodziców błędznie uważa swoje pociechy za małe, bezmyślne (niekiedy złośliwe) zwierzątka, które do pewnego wieku niczego nie rozumieją. Błędnie też myślą, że dziecko pewnych rzeczy z dzieciństwa nie będzie pamiętało. Naprawdę można się czasem zdziwić, jak wiele takie 5-letnie dziecko potrafi zrozumieć, jak dużo myśli i jak wiele pamięta. Ja np. doskonale pamiętam siebie i swoje przeżycia w wieku 5 lat. Pięciolatek ma już całkiem dobrze ukształtowaną osobowość, bo wszystkich najważniejszych rzeczy uczy się do wieku 3-5 lat. Może warto o tym pamiętać i nie traktować dzieci jak nieświadome, bezmyślne istoty? Marishka
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ewa
Go
|
Kodar! Czy masz teraz, pod wpływem niechętnych opinii, wątpliwości, ze dobrze robiłaś karmiąc 5 latka? Inni ludzie nie są dla ciebie autorytetami, choć przemawiają z piedestału. Mam nadzieję że to długie karmienie piersią, skoro syn go potrzebował, przełożyło się na twoją bliskość z synem, jego poczucie bezpieczeństwa i zdrowie. Jeżeli tak, to nie poszło na marne. Uwierz mi, nie jesteś rekordzistką, a w historii karmienia piersią wcale nie było rzadkością karmienie starszych dzieci. A skoro kiedys dojrzewaliśmy dopiero w wieku ok. 40 lat.... M. pisze z dezaprobatą dla ciebie, że karmienie 5 latka nie jest częste. Karmienie piersią generalnie nie jest częste, a kiedy ja karmiłam piersią, było rzadkością. Do widoku matki karmiącej ludzie podchodzą z obrzydzeniem. Mnie samą lekarz zmieszał z błotem, że 4 miesięczne dziecko karmię tylko piersią. Gdybym miała się kierować tym, co ludzie robią często, źle bym na tym wyszła. To że ja karmiłam dziecko dwa lata lub mam na ten temat swój pogląd, wcale nie znaczy, że inni tez tak mają robić. Kodar, to twoje życie i ty najlepiej o nim decydujesz. Również decydujesz za dziecko, za które jestes odpowiedzialna, chocby to był genialny 5 latek. Robisz to na pewno najmądrzej, jak potrafisz, a dziecko tak czy inaczej nie ma mozliwości wybierania w rodzicach jak w ulęgałkach. Teoretyzować na ten temat mozna sobie do woli, ale życia nie da się przegadać. Lęk nieraz mnie ogarnia, kiedy widzę rodziców z gatunku "zimnych teoretyków". Osobiście lepiej odbieram rodziców kierujących się mądrym ciepłym sercem, chocby nie byli intelektualistami
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Go
|
Kodar, to twoje życie i ty najlepiej o nim decydujesz Ewo,jak zauwazylas,sa rozne zdania na temat dlugiego karmienie piersia.Przez 5 lat karmienie spotkalam sie z milymi jak i krytycznymi uwagami. Chcialam tak dlugo i nic i nikt nie potrafil mojej decyzji zmienic. Nie mam zamiaru sie ani tu, ani nikomu tlumaczyc. Kazdy ma prawo do podejmowania samodzielnych decyzji.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
baska
Go
|
Moj dziadek do tej pory sie chwali, ze byl karmiony piersia do 6 rz. Jest z tego dumny.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
|
PIĘĆ LAT
« Odpowiedz #97 : 2007-02-20, 12:24:16 » |
|
Natury się nie oszuka i dlatego powinno się karmić dziecko do czasu, aż samo odejdzie od piersi. Naturalnie karmione dzieci ssą przeważnie do piątego roku życia - ta cyfra w informacjach na temat naturalnego karmienia powtarza się najczęściej - bez rozróżnienia płci "ssaków" . O dobrotliwej korelacji między długością karmienia, szczególnie w pierwszym półroczu, a zapadalnością w późniejszym wieku na choroby cywilizacyjne jest w kilku miejscach na www-dr...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
U dzieci karmionych wyłącznie piersią występuje wg błędnych "poglądów" współczesnej "nauki" - "anemia" - objawiająca się niskim hematokrytem i niską zawartością żelaza we krwi. Jednakże u dzieci karmionych piersią, mimo bardzo "kiepskich wyników krwi" nigdy nie występują jakiekolwiek objawy niedotlenienia, w przeciwieństwie do dzieci karmionych sztucznie, które wprawdzie często mają "wzorcowe" wyniki krwi, jednakże szybko się męczą, nabierają nadwagi Dziecko karmione naturalnie nie potrzebuje uzupełniania żelaza, ani innych składników pokarmowych - jeśli poprawnie się rozwija... "Anemia" u dzieci karmionych naturalnie nie jest niebezpieczna dla zdrowia i szybko ustępuje, gdy dziecko zaczyna jeść mięso. Czasem zdarza się, że dziecko między pół a rokiem życia jednorazowo "naje się" naturalnego pokarmu (podroby, żółtko, mięso) zawierającego brakujące w mleku składniki, ale po takim "zatankowaniu" - nie wykazuje w późniejszym okresie zainteresowania takimi produktami, a jedynie piersią matczyną .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zofia
Go
|
Może dlatego stał się księdzem?
M
Profesor Włodzimierz Sedlak był takze wybitnym NAUKOWCEM. Jeżeli się nie mylę, to dopiero po trzydziestym roku zycia zajął się studiami z kilku dziedzin życia, czyli wtedy jak Jego mózg byl w pełni dojrzały. Decyzję życia o zostaniu księdzem podejmuje się w wieku nastu lat, wtedy kiedy mózg jest jeszcze dalece niedojrzały, wtedy osoby wrazliwe, poszukujące są pełne ideałów...... Osoba odpowiedzialna za swoje decyzje nie "rzuca zabawek i idzie do domu" i ON trwał przy stanie kapłaństwa, bez względu na to, że był przez wielu ze swojego środowiska nierozumiany. Gdzieś wyczytałam w Jego bogatych publikacjach, że niezbyt lubił tytuł - ksiądz....
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|