forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-11-26, 15:14:46

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
Na koniec - nie wolno zapominać, że każdy człowiek jest inny i inny jest jego organizm.
669764 wiadomoci w 4061 wtkach; wysane przez 34 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: root
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Prasa
| | |-+  PRASÓWKA
« poprzedni nastpny »
Strony: 1 ... 7 8 9 10 11 [12] 13 14 15 16 17 ... 349 Do dou Drukuj
Autor Wtek: PRASÓWKA  (Przeczytany 2467809 razy)
zbynek
Go


Email
Odp: PRASÓWKA
« Odpowiedz #220 : 2008-01-29, 00:11:37 »

Diabetics Improve Health With Very High-Fat, Low Carb Diet

 Okazało się że dieta  1800 kalorii, z dziennym  50%  kalorycznym spożyciem  tłuszczu oraz  20% węglowodanów i 30%  białek została pokazana i zarekomendowana , by mieć zadziwiające skutki w cukrzycy typu 2 pomagając  diabetykom  tracić na wadze i ulepszając ich markery lipidu krwi.
  Z ogólnego  kalorycznego spożycia tłuszczu, 90% był to tłuszcz nasycony a  tylko 10%  był tłuszczem jedno-nienasyconym.
Roczne badania na 157 ludziach  z typem 2 cukrzycy, potwierdziły imponującą korzyść w indeksie  masy ciała ( BMI) trójglicerydach, HDL, LDL i HbA1c.

http://www.pslgroup.com/dg/10786A.htm
Zapisane
Hana
Go


Email
Odp: PRASÓWKA
« Odpowiedz #221 : 2008-01-30, 18:35:56 »

Czemu nie pisze sie o PIECZYWIE jadanym z http://polskatimes.pl/19,18684.htm
Zapisane
toan
Go


Email
Odp: PRASÓWKA
« Odpowiedz #222 : 2008-01-30, 22:30:42 »

Coś się pomieszało tej amerykańskiej uczonej. Przecież wiadomo każdemu dietetykowi, że mięso się jada tylko raz w tygodniu!, a najlepiej wcale! Wink. Najzdrowsza zaś jest zbilansowana dieta wegetariańska. Tak twierdzą chyba w USDA, czy innej zasłużonej dla zdrowia instytucji. A jak to mówią amerykańscy odkrywcy, to musi być prawda! Laughing
Zapisane
zbynek
Go


Email
Odp: PRASÓWKA
« Odpowiedz #223 : 2008-02-11, 13:58:13 »

Tłuszcze i Oleje: Znaczenie temperatury

Tłuszcze wszystkich stałocieplnych  zwierząt w tym człowieka zawierają mieszaniny nasyconych i nienasyconych kwasów tłuszczowych, gdzie stopień nasycenia jest całkiem wysoki. Ludzki tłuszcz ciała jest naturalny w około 40% nasyconego, 57% jedno-nienasyconego i tylko 3% wielonienasycony.
_________________________________________________________________________
Południowi wyspiarze Pacific są ochronieni od szkodliwych skutków tłuszczy wielonienasyconych w rybie przez tłuszcze nasycone w orzechach kokosowych. To jest też widoczne, że ludzkie kultury żyjące w zwrotnikach jedzą wysokie poziomy tłuszczu nasyconego oleju kokosowego i oni nie cierpią na choroby serca.
My, którzy żyjemy w chłodniejszych klimatach mamy te sam temperatury ciała jak wyspiarze Pacific i jemy zwierzęta takie jak bydło, świnie i owce. Naturalny tłuszcz tych zwierząt jedząc jest bardzo podobny do naszego własnego tłuszczu. Jeśli zwierzęta są karmione tak by żywić się naturalnie, nasycone kwasy tłuszczowe tych zwierząt jako tłuszcze ochraniają  element tłuszczy wielonienasyconych w naszej diecie. To robi tłuszcz tych zwierząt całkowicie zdrowych dla zarówno ich i dla nas . Jest jeden sprzeciw, jednakże: Obecnie, usiłuje się i próbuje zrobić tłuszcze jako „zdrowe " przez nakarmienie zwierząt z komercyjnie wyprodukowanymi artykułami żywnościowymi, które zawierają wysokie poziomy  wielonienasyconych olejów nasienia, szczególnie od soja i kukurydza ( zboża).
Dzisiaj, jednakże, wiele zwierząt  jest karmione na jedzeniach, które są bardziej wielonienasycone — liczby mogą być bardzo różne. Na przykład, tłuszcz wieprzowiny, który powinien być około 8% wielonienasycony, może teraz być zdrowy jako 30%. Teraz tak wiele jest  inicjatyw, do wyhodowania zwierząt gdzie są  one nakarmione dużą ilością ziaren i soi a  to już jest niezbyt dokładne, by rozmawiać o ich tłuszczach jako „ tłuszczach zwierzęcia” w wielu przypadkach gdy oni są pokrewne do oleju roślinnego.
___________________________________________
http://www.second-opinions.co.uk/temperature-of-oils.html

Ps. Ma ktoś dane, odnośnie różnicy w zawartości tłuszczu w mięsie różnie karmionych zwierząt np.  świń, bo z tego co pisze to ta wieprzowinka u rolnika i w chowie przemysłowym może się dość znacznie różnić. Shocked Confused Cool
Zapisane
adam319
Go


Email
Odp: PRASÓWKA
« Odpowiedz #224 : 2008-02-11, 17:20:22 »

Gdyby Toan poczuł, że ma za niskie ciśnienie może spojrzeć,
do pozostałych apeluję o nieufność co do słowa pisanego Smile

http://www.scientificpsychic.com/health/cholesterol.html

ΔTG = -2.22×(carb_sat) - 1.99×(carb_mono) - 2.47×(carb_poly)
ΔHDL = 0.47×(carb_sat) + 0.34×(carb_mono) + 0.28×(carb_poly)
ΔLDL = 1.28×(carb_sat) - 0.24×(carb_mono) - 0.55×(carb_poly)   

The changes (Δ) are in milligrams per deciliter. Expressions in parentheses denote the percentage of daily energy intake from carbohydrates that is replaced by saturated (sat), cis-monounsaturated (mono), or polyunsaturated (poly) fatty acids.
Zapisane
zbynek
Go


Email
O METABOLIZMIE ESKIMOSÓW
« Odpowiedz #225 : 2008-02-12, 10:37:22 »

Ciekawy pdf, dla tych których interesuje żywienie eskimosów -

STUDIA O METABOLIZMIE ESKIMOSÓW
From Departments Biological Chemistryt i Physiology, Washington
School uniwersytetu Medicine, St. Louis.- July 9, 1928.

Według naukowców badany średni codzienny podział jedzenia jest
około 280 gr białka, 135 gr tłuszczu i 54 gr węglowodanów.

http://www.jbc.org/cgi/reprint/80/2/461.pdf
Zapisane
Waldek
Go


Email
Odp: PRASÓWKA
« Odpowiedz #226 : 2008-02-13, 12:06:10 »

Ale to już raczej ci prawie zmodernizowani eskimosi jedli tak jak podałeś?

Stefansson o ile pomnę podawał, że eskimosy jedli tłuszczu dwa razy tyle co białka (bo inaczej mieli rozwolnienia czy inne kłopoty żołądkowe) i tylko 20 gr węglowodanów.


Adventures in Diet By Vilhjalmur Stefansson >> http://www.biblelife.org/stefansson1.htm

Zapisane
zbynek
Go


Email
Odp: PRASÓWKA
« Odpowiedz #227 : 2008-02-13, 13:01:36 »

Ale to już raczej ci prawie zmodernizowani eskimosi jedli tak jak podałeś?
BTW
Dawniej           Eskimosi 1855r – B 377g, T162g, W 59g.
Współcześnie    Eskimosi 1975r – B 70g,  T 80g, W 600g.
Ps. Dawniej jak wynika z przedstawionych danych, raczej było duże spożyciu białka.
Zapisane
Waldek
Go


Email
Odp: PRASÓWKA
« Odpowiedz #228 : 2008-02-13, 15:30:13 »

hmm... czytałem inaczej  Confused
Zapisane
Edyta
Go


Email
Odp: PRASÓWKA
« Odpowiedz #229 : 2008-02-13, 16:05:45 »

Cytat z Optymalnika:

"Nawet dawni Eskimosi,polując na tłuste wieloryby i mięso psom oddając,też spozywali srednio 380g białka,160g tłuszczu i 60g węglowodanów.
Masajowie w Afryce i Aborygeni w Australii żywili się podobnie B=300g,T=120,W=60".
Zapisane
zbynek
Go


Email
Odp: PRASÓWKA
« Odpowiedz #230 : 2008-02-13, 16:15:52 »

hmm... czytałem inaczej Confused
Cytuj
Im więcej człowiek spożywa białka, tym szybciej się starzeje i tym krócej żyje. Objawy przekwitania i przedwczesnego starzenia występują u Kirgizów z okolic Omska już w wieku 30-32 lat. Ludzie ci odżywiali się wyłącznie chudym mięsem, a skutkiem tego jest wysokie spożycie białka (Max Bürger Biomorfoza... PZWL Warszawa, 1965, str. 97).
Z kolei badając stan zdrowia Eskimosów żyjących na Grenlandii ponad 30 lat temu stwierdzono, że w ich przeciętnej diecie spożycie białka wynosi 350 g, tłuszczów 170 g, węglowodanów 23 g na osobę dobowo. Chorób cywilizacyjnych wśród tych Eskimosów nie znaleziono, ale trzeba przyznać, że ich przeciętna długość życia była niska.
http://mlodziez.optymalni.one.pl/?strona=artykuly&action=pokaz_artykul&nr=23
Zapisane
Rudka
Go


Email
Odp: PRASÓWKA
« Odpowiedz #231 : 2008-02-13, 21:26:39 »

 a ja myślałam ,ze im zawsze głodno i chłodno . Laughing
swoją drogą -chyba w takim mrozie muszą jeśc troche tłusciej niz my- ciepłolubni.
    Białko z ryb czy wieloryba jest chyba troche mniejszej wartości biologocznej
niż z prosiaka co?
   Mam mieszane uczucia -na wegetariańskiej czy na eskimoskiej  ,jest więcej mądrych
        i zywotnych ludzi?
Zapisane
Waldek
Go


Email
Odp: PRASÓWKA
« Odpowiedz #232 : 2008-02-14, 06:46:33 »

Ze Stefanssona, który badał eskimosów najwcześniej:

Cytuj
For centuries the Eskimos lived on the Arctic ice north of Canada in the winter (not summer) spearing seals through their breathing holes in the ice. The diet of the people and dogs was 100% seal meat and seal fat. The diet was about 80% fat and 20% protein. Their carbohydrate intake was zero, none. They did not have any problem maintaining the level of blood sugar. Dietary carbohydrates (glucose) is not needed for the brain, heart or any other body organ. The body can make glucose from fat and protein. The level of blood sugar is maintained perfectly well naturally.

The pregnant Eskimo woman would give birth to a baby. The mother's milk would be just like the milk of all human mothers, 58% fat, 12% protein and 30% carbohydrates (lactose or milk sugar). As the infant became completely weaned by age 2 the child's diet became 80% fat, 20% protein and zero carbohydrates. This diet grew tough, strong and perfectly healthy children.

i teraz wyliczy ktoś ile to jest te 80 % tłuszczu i 20 % białka on calorie basias ? Czy nie będzie to proporcja B:T = 1:2 ?
Zapisane
Waldek
Go


Email
Odp: PRASÓWKA
« Odpowiedz #233 : 2008-02-14, 06:47:29 »

Zapisane
toan
Go


Email
Odp: PRASÓWKA
« Odpowiedz #234 : 2008-02-14, 08:06:59 »

nie będzie to proporcja B:T = 1:2 ?

Dane: zmienna a - 200kcal : 3.75 kcal/g - 53g
         zmienna b - 800kcal : 9.0 kcal/g - 89g

Proporcja - b:a - mnie na oko wychodzi około 1:1.7 wyrażone w gramach?, ale co mnie tam proporcje Eskimosów? i jak ktoś w Polsce lubi po eskimosku, a do tego na surowo - no - wolność jest - NIE?.

PS
na "usnecie" był taki TWO (Tajny Współpracownik Optymalnych) - coolerkuklinowski, jak dobrze pamiętam Wink co twierdził, że B:T - 20:80 w % energii to proporcja B:T jak 20:80 wyrażona w gramach. On to właśnie (jako wege...) najwięcej wiedział o diecie "optymalnej"  Laughing
Zapisane
Waldek
Go


Email
Odp: PRASÓWKA
« Odpowiedz #235 : 2008-02-14, 11:25:31 »

pewnie że wolność  Cool

thx za wyliczenie
Zapisane
zbynek
Go


Email
Odp: PRASÓWKA
« Odpowiedz #236 : 2008-02-14, 12:45:00 »

W żywieniu optymalnym dla osób szczupłych proporcje między głównymi składnikami odżywczymi wynoszą: B:T:W jak 1:3,5:0,8, co w przeliczeniu na procentową podaż energii z głównych składników odżywczych wynosi B:T:W jak 10:82:8 proc.
Żywienie optymalne 3,5 g tłuszczu
B:T:W jak 50:176:40 g
___________________________________

W diecie dla otyłych, którzy chcą tracić na wadze powoli, w żywieniu optymalnym przy proporcjach B:T:W jak 1:2,5:0,8 ilość energii dostarczonej w głównych składnikach odżywczych wyrażona w procentach wynosi 12,5:77,5:10.
Żywienie optymalne 2,5 g tłuszczu
B:T:W jak 62:166:50 g
http://mlodziez.optymalni.one.pl/?strona=artykuly&action=pokaz_artykul&nr=22
Zapisane
toan
Go


Email
Odp: PRASÓWKA
« Odpowiedz #237 : 2008-02-14, 14:44:32 »

The body can make glucose from fat ...

Podchodziłbym ostrożnie  Wink do osoby, która twierdzi, że "fat" = "glicerol"  Confused, to tak jakby twierdzić, że w organizmie "z mola glukozy powstaje 30 Shocked moli ATP" albo, że "mózg pali glukozą"  Wink.

PS
przyjmuje się też "potocznie", że 1g białka daje około 4kcal, ale to tylko się tak przyjmuje, bo faktycznie - jest podobnie jak z glukozą dającą z mola w dobrym układzie max 6 moli ATP.
Błędem jest przyjęcie, że w układzie biologicznym,  ciepło spalania glukozy wynosi 673kcal/mol glukozy lub 691kcal/mol z sumy CO2 i H2O jakby wynikało z teoretycznej  zmiany entropii, bo glukoza w organizmie nie spala się stechiometrycznie i samorzutnie, jak się niektórym wydaje, a organizm, to nie bomba calorymetryczna! w układzie zamkniętym i nieodwracalnym - nie zamienia też wszystkiego (całej energii) w CIEPŁO!.  Cool
No, ale nie będziemy się chyba zagłębiać w matriks Cool i termodynamikę? - na tym poziomie jest dla nas zbędna!
Lepiej dla uproszczenia przyjąć, że w bilansie: 1g BW daje 4kcal/g, a 1g T - 9 kcal/g. Nic to nie zmienia w bezsensownym liczeniu kalorii Confused, bo w efekcie liczy się tylko PROPORCJA między GSO wyrażona w gramach i wartość biologiczna pokarmu.
Zapisane
jurek46
Go


Email
Odp: PRASÓWKA
« Odpowiedz #238 : 2008-02-14, 16:51:36 »

a ja myślałam ,ze im zawsze głodno i chłodno . Laughing
 swoją drogą -chyba w takim mrozie muszą jeśc troche tłusciej niz my- ciepłolubni.
    Białko z ryb czy wieloryba jest chyba troche mniejszej wartości biologocznej
 niż z prosiaka co?
   Mam mieszane uczucia -na wegetariańskiej czy na eskimoskiej  ,jest więcej mądrych
        i zywotnych ludzi?


Rudka zadawałem podobne pytanie na forum dobradieta,jakie pokarmy należy zjada aby uzyskac 150gr Białka
bo taką ilośc stosują przy diecie LC. PRZY ZWIĘKSZONYM WYSIŁKU nawet do 200gr .Trudno uwierzyc w to co oni odpowiadali że te 150gr
w ich menu to np. 700gr wolowiny i że on to potrafi spokojnie zjeśc w dwóch posiłkach a do tego rano jeszcze jajecznicę z 5 jaj.Nawet jeżeli przyjąc że potrafi ich organizm tyle spalic i wytrzymac,to zadaję sobie i wam pytanie ile ilościowo musieli zjadac ci eskimosi aby uzyskac te 300gr białka jak wypisują badacze nad odżywianiem eskimosów,i czy któryś z nich pokfapił się zsumowac te dane.A jeżeli tak było to oni chyba te pokarmy przepuszczali przez swój organizm bez trawienia bo niewyobrażam sobie nawet jak można ilościowo tyle zjeśc.
Zapisane
Edyta
Go


Email
Odp: PRASÓWKA
« Odpowiedz #239 : 2008-02-14, 17:10:59 »

.... ile ilościowo musieli zjadac ci eskimosi aby uzyskac te 300gr białka jak wypisują badacze nad odżywianiem eskimosów...

W takim wypadku wydaje mi się,ze musieli spożywać mięso ( suche) ,w którym białko było wysoko skoncentrowane.
Wtedy nie potrzeba, aż tak dużo ilościowo tego mięsa.
A wyobrażasz sobie Jurku,żeby Eskimosi zjadali 30g białka,w takim klimacie i przy takiej pracy?   Very Happy
Nie porównywałabym Eskimosów do Europejczyków .
Zapisane
Strony: 1 ... 7 8 9 10 11 [12] 13 14 15 16 17 ... 349 Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.08 sekund z 18 zapytaniami.