Strony: [1] 2
|
|
|
Autor
|
Wtek: Niskoweglowodanówka po raz 3 i ostatni... (Przeczytany 15926 razy)
|
mati474
Go
|
Witam przechodze po raz 3 na niskowęglowodanówke
Pierwszy raz wrzesień...
Drugi raz grudzień
Teraz 3 raz i juz na stałe...
Za kazdym razem zauważałem świetne efekty dlatego znowu wracam... a czemu przestałem ze złych przekonań...jak glukoza to najlepsze paliwo dla mózgu itp itd
a na niskoweglowodanówce było o wiele wiele lepiej...
No więc 3 raz... zapewne ketoza mnie wzieła... pierwszy dzień ok50-60g W drugie 40-50g W trzeci 30-40g W czwarty czyli dziś na razie 37g W
Ale samopoczucie :jakoś tak sie słabo troche czuje ale dużo ćwicze naprawde właczyłem dużo aktywności fizycznej i to z tego może wynikać... ba nawet ta aktywność wychodzi mi całkiem całkiem...
Nie wiem czy to ma związek ale zacząłem sie pewnymi momentami pocić... tak jakoś sam z siebie
Nie wiem czy nie przesadzam z tym ograniczaniem weglwodanów.Może lepiej byłoby 80-100... zwłaszcza przy aktywności fizycznej umysłowej też z resztą...
Ciągle mam apetyt na coś węglowodanowego...na myśli mam słodycze mi sie lody czekolady czipsy frytki... ale tak już musi być aż sie przestawie zapewne
Zobaczymy jak sie bede dalej czuł bo 4 dni to za mało chyba by twierdzić i musze troche odczekać.Masła tłuszczy nasyconych i ogólnie dużo jadłem jak i miesa jajek od wrzesnia aż... tylko węgle czasem przekraczałem 150-250g jadłem o niski IG wcześniej.
Tu będe pisał... co i jak co sądzicie o ilości węglowodanów?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
mati474
Go
|
Aha Tomkiewicz a spytam sie ile ty jadłeś W gdy miałeś takie wspaniałem efekty ze skórą zachowałeś proporcje mniemam.
Czyli ile jadłeś W dziennie?
No o białku w sumie tez możesz napisać ile.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
Sprawa jest indywidualna, lecz bez problemu Ci powiem, że w tym "złotym okresie" jadłem ok. 30-40 gr WW (musiałbym ich 10 gr jeść, by mi pasek wskazał choć dwa krzyżyki), a białka ok. 70-80 (jeżdżę bardzo dużo na rowerze). Nigdy zaś nie wypuściłem się poza relację tłuszczu do białka jak max. 3:1 (to w momentach naprawde wielkiego wysiłku). I jeszcze jedno. BTW i wybór wiodącego paliwa to jedno, ale o wiele ważniejsze jest jeść TYLKO wtedy , gdy się jest naprawdę głodnym. Stanów okołogłodowych jest całe mnóstwo, większość z nich dyktują "rytuały" , małe przyzwyczajenia (spotkania towarzyskie, jedzenie na filmie itd). Pytanie jest wtedy zasadnicze - co robi organizm z nadmiarem, prócz odkładania go w formie tkanki tłuszczowej ? Żadna dieta, żaden sposób żywienia nie zadziała, gdy człowiek nie uwolni się od kultu pojadania sobie w ramach zasady "mam ochotę coś przegryźć". Wtedy dochodzi do pomylenia stanu , gdy pokarm został już strawiony przez żołądek, ze stanem głodu. Podczas, gdy do faktycznego sygnału ze strony organizmu o potrzebie pokarmu jest jeszcze daleka droga.
Tomek
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
mati474
Go
|
No i klops z lekka Po prostu mój głód węglowodanowy wziął góre...
Zjadłem sobie kiwi by podbić troche weglowodany bo na takich niskich dawkach to naprawde cieżko mi było taki przeskok z 120-200 nagle na 30-50.
No i zjadłem 2 kiwi i wilczy apetyt sie we mnie obudził i zjadłem 8...8x12=90 węglowodanów +37 wcześniejsze... 127 W .No napchałem sie co prawda już nie czuje głodu na W...
Tomkiewicz mam pytanie czy ty jak przechodziłeś na niskowęglowodanową wchodziłęś w ketoze... to tez tak miałęś? Po jakim okresie to przechodzi?
A moze przesadzięłm z tymi weglami? za mało było?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
mati474, tak czytam te Twoje posty i z dużym prawdopodobieństwem najlepszą i najbezpieczniejszą dla Ciebie dietą wydaje się być Wegetarianizm. Będziesz miał zaspokojone te 120g W na pracę mózgu, a i dla krwinek czerwonych wystarczy, zaoszczędzisz na keto distrix, niczego nie będziesz musiał rotorować i zaraz poprawi Ci się stan zdrowia i ducha!. A na tej "niskowęglowodanówce" postępując w ten sposób - wylęgnie Ci się jakieś paskudne choróbsko i tylko kłopotu sobie narobisz, a "Atkinsowi", czy "Ponomarence" opinię zszargasz!. Osobiście radziłbym Ci podjąć "dietę japońską", bo jest prosta - BTW jak 1:0,5:+/- 3. Węglowodanów w zależności od wysiłku fizycznego i umysłowego możesz zwiększyć, nie przebiałczysz się, bo nadmiar białka przerobi się na węglowodany. Musisz tylko pamiętać, aby białko było zwierzęce, a węglowodany złożone. A tłuszcz z tranu - najlepiej, tak dla umartwienia i uniknięcia pomyłki w dozowaniu, a także, aby nie narzekać, że to takie proste i w zachwyt nie popaść. Ten olej przyjmować najlepiej oczywiście metodą ssania, a nie łykania, bo czar pryśnie! Nie katuj się żadną "niskowęglowodanówką" - szkoda Twojego zdrowia!!!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Ja bym Matiemu474 zaproponowała śmietanę.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
A ja jednak ziemniaki ze zsiadłym mlekiem i koperkiem. Mleko koniecznie odtłuszczone, a ziemniaki bez okrasy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
maf
Go
|
Witam przechodze po raz 3 na niskowęglowodanówke Pierwszy raz wrzesień... Drugi raz grudzień Teraz 3 raz i juz na stałe... Za kazdym razem zauważałem świetne efekty dlatego znowu wracam... a czemu przestałem ze złych przekonań...jak glukoza to najlepsze paliwo dla mózgu itp itd a na niskoweglowodanówce było o wiele wiele lepiej... No więc 3 raz... zapewne ketoza mnie wzieła... pierwszy dzień ok50-60g W drugie 40-50g W trzeci 30-40g W czwarty czyli dziś na razie 37g W
Ale samopoczucie :jakoś tak sie słabo troche czuje ale dużo ćwicze naprawde właczyłem dużo aktywności fizycznej i to z tego może wynikać... ba nawet ta aktywność wychodzi mi całkiem całkiem...
Nie wiem czy to ma związek ale zacząłem sie pewnymi momentami pocić... tak jakoś sam z siebie
Nie wiem czy nie przesadzam z tym ograniczaniem weglwodanów.Może lepiej byłoby 80-100... zwłaszcza przy aktywności fizycznej umysłowej też z resztą...
Ciągle mam apetyt na coś węglowodanowego...na myśli mam słodycze mi sie lody czekolady czipsy frytki... ale tak już musi być aż sie przestawie zapewne
Zobaczymy jak sie bede dalej czuł bo 4 dni to za mało chyba by twierdzić i musze troche odczekać.Masła tłuszczy nasyconych i ogólnie dużo jadłem jak i miesa jajek od wrzesnia aż... tylko węgle czasem przekraczałem 150-250g jadłem o niski IG wcześniej.
Tu będe pisał... co i jak co sądzicie o ilości węglowodanów?
Witam Ze zdumieniem czytam niektore posty na forum Optymalnych. Zasady DO sa dokladnie okreslone. PROPORCJE, ILOSCI B T W, oraz PRODUKTY. Z wlasnego doswiadczenia, oraz z licznych spotkan z optymalnymi wiem, ze to sie sprawdza. Niestety, DO wymaga dyscypliny. Mieszasz MM z DO, sprawdzasz IG? Sprawdz jak produkt o niskim IG ma sie do DO. Pozdrawiam maf
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
Ze zdumieniem czytam niektore posty na forum Optymalnych A nie powinny, bo to nie jest forum Optymalnych, tylko Forum dla wszystkich, którzy chcą KULTURALNIE podyskutować na dowolny temat, ze wskazaniem na zagadnienia zdrowotności!.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
mati474
Go
|
Przykro mi toan musze cie zawieść nie wiem tego ale jeśli ty po 1 upadku zaraz sie poddajesz to ok twoja sprawa ja nie ... jak będe chciał zamiast niskowęglowanówki przejść na diete japońską to wejde na forum "żywienie japońskie" .Pozwole sobie siedzieć na niskowęglowodanówce
No więc podsumujmy ... dzisiaj zjadłem 127 W IG niskie.
Grałem 2 godziny w piłke po powrocie zahaczyłem o czynną apteke i kupiłem wreszcie te paski Keto diastix.
Od razu zmierzyłem (ok3-5 h po ostatnim posiłku)
Glukoza :totalne zero... Ciała ketonowe: coś pomiędzy 2 a 3 ++/+++ bliżej trójki czyli po wartościach między 1.5mmol/l -15mg/dl a 4mmol/l - 40mg/dl czyli pomiędzy "niewielkie" a "średnie"
Hmmmmmmmm...to co musiało być gdy jadłem te marne 35 W... sądze ze więcej...
Mogło to mieć związek z tym wysiłkiem fizycznym?? no bo wiadomo 2 biegając organizm mógł zacząć uruchamiać rezerwy sądze...
Zobacze jutro i jak nadal takie bedzie to zwiększe iloćś wegli na razie zostane na 80-100 W
No więc ketoza sie udała ale po tych węglach w kiwi sie lepiej poczułem...
Ta kwasica ketonowa to bardzo zła rzecz moze mi ktoś coś niecoś powiedzieć?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
mati474
Go
|
pomyłka jest pomiedzy + a ++ sorka
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
Przykro mi toan musze cie zawieść ... Nie żartuj, niech Ci nie będzie wcale przykro!, a ja nie czuję się absolutnie zawiedziony, bo to Twoje zdrowie, a nie moje i szczerze mówiąc dlatego jest mi zupełnie obojętne, czy przyjmiesz moje rady, czy nie i ile tam tych krzyżyków Ci wyszło, bo to Twój wybór. SORKA .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
mati474
Go
|
Zaczynam od nowa: Po 2 dniach przesadzenia z cukrami a może wcale nie przesadzenia bo miałem dużo aktywności umysłowej jak i fizycznej więc moze złem było te fanatyczne ograniczenie cukrów i tak od razu...
Dziś znowu zaczynam podsumowując:
Także około posiłkowo wliczam (jak np. jabłko 30min przed-odp łączenie... ) 1posiłek 18w 2:32w 3:35w
Razem 87 w dziś Ciała ketonowe... w ciągu dnia 0 dopiero wieczorem ok.20:04 tuż po kolacji :wyszło około 1,0 czyli w samym srodku pomiędzy +/- a +
CZyli ok nie ma za dużo ketonów .Jutro utrzymam te węgle podobnie ok.80-100 i zobaczymy dalej bo dziś to mógł być zapas z glikogenu po tych 2 dniach jedzenia większej ilości W.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hana
Go
|
No prosze niby proste, a jednak skomplikowane, -mati474 przed Toba jeszcze Himalaje, jak sie postarasz to Karpaty.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
mati474
Go
|
Hana co jest dla ciebie skomplikowane?? Może ci w czymś pomóc wytłumaczyć bo mnie wydaje sie całkiem proste ...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hana
Go
|
Hana co jest dla ciebie skomplikowane?? Może ci w czymś pomóc wytłumaczyć bo mnie wydaje sie całkiem proste ... ...to trzymaj wybrany kierunek, i kieruj sie na azymut, albo lepiej na kat zawarty miedzy plaszczyzna poludnika niebieskiego a kierunkiem do ciala niebieskiego.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
mati474
Go
|
ej hana przez to cytowanie zapomniałaś dodać coś od siebie...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hana
Go
|
...hej mati474 zawsze masz taki dowcip--tzn.-wyostrzony?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
Poprawiłem (bez pytania!) post Hany i już chyba nie ma powodów, aby dalej w taki sposób poprawiać statystyki Forum?!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
mati474
Go
|
ZAWSZE!!! hehe a ty zawsze taka "życzliwa"?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Strony: [1] 2
|
|
|
|