Autor
|
Wtek: Małe wątpliwości faceta :) (Przeczytany 86091 razy)
|
Dasna
Go
|
To już chyba bliżej... - Wiecie dlaczego sołtys w Wąchocku pomalował sobie dom na biało? - Bo usłyszał, że po wojnie atomowej ocaleje tylko Bialy Dom.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Chwalić Pana, że mamy Ciebie "Psujesz" Siebie dla własnego "ja", a Anakina tylko harujesz i bardzo dobrze Ci tak. Przecież Ty mnie zara "naprawisz" A Anakin optybeton jest jak ta lala, a ja nie przepadam
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
http://www.arctowski.pl/index.php?p=95"Niedobór pożywienia i niska temperatura powodują, że bentosowe bezkręgowce rosną i rozwijają się wyjątkowo powoli, a u wielu z nich wzrost obserwować można wyłącznie w trakcie krótkiego antarktycznego lata. Zjawisko to biolodzy badali u zwierząt należących do różnych grup systematycznych, takich jak rozgwiazdy, jeżowce, ramienionogi i skorupiaki. Konsekwencją tego stanu rzeczy jest długowieczność obserwowana powszechnie wśród bezkręgowców antarktycznego bentosu. Długość życia niewielkiej rozgwiazdy Odontaster validus wynosi 100 lat, niewiele krócej (60 lat) żyje jeżowiec Sterechinus neumayeri, zaś drobne (3cm długości ciała) skorupiaki Serolis polita żyją ponad 6 lat." To u organizmów niższych, a u ssaków trochę działa chłód, hibernacja i niewielki niedostatek kalorii. Pytanie czy skórka warta wyprawki? W sklepie mieliśmy samca pająka Grammostola rosea, który normalnie żyje do ostatniej wylinki, potem kopulacja i finito po 1,5-2 lata. Dzięki skąpemu pożywieniu od L3-4 (trzecia, czwarta wylinka po nimfie) żył ponaddwukrotnie dłużej! I co z tego?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Ciekawe czemu Niższa podstawowa przemiana materii i mniejsza skłonność do destrukcyjnych działań? U zwierząt neutralizowane też żyją dłużej Tez zaczęłam się zastanawiać. Nad tą skłonnością do destrukcyjnych działań to bym się zastanawiała, bo wielu eunuchów odgrywało np. w Chinach znaczącą role polityczna i ich zachowania można określić mianem ryzykownych. W coś energia musiała pójść. http://www.swiatnauki.pl/8,683.html# http://nauka.newsweek.pl/ssaki-gina-chcac-posiasc-jak-najwiecej-samic-na-newsweek-pl,artykuly,272846,1.htmlCyt. "Z perspektywy genów, ciało stanowiło jedynie pojazd krótkiego zasięgu, który trzeba utrzymać w sprawności na tyle, by dotrzeć do etapu rozmnażania – natomiast żadne większe inwestowanie w nie nie miało sensu wobec dużego prawdopodobieństwa przypadkowej śmierci. Innymi słowy, geny są nieśmiertelne, a ciało – to, co Grecy nazwali soma – jest przedmiotem jednorazowego użytku." Jestem bardzo na "tak" dla tej tezy
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
http://www.arctowski.pl/index.php?p=95"Niedobór pożywienia i niska temperatura powodują, że bentosowe bezkręgowce rosną i rozwijają się wyjątkowo powoli, a u wielu z nich wzrost obserwować można wyłącznie w trakcie krótkiego antarktycznego lata. Zjawisko to biolodzy badali u zwierząt należących do różnych grup systematycznych, takich jak rozgwiazdy, jeżowce, ramienionogi i skorupiaki. Konsekwencją tego stanu rzeczy jest długowieczność obserwowana powszechnie wśród bezkręgowców antarktycznego bentosu. Długość życia niewielkiej rozgwiazdy Odontaster validus wynosi 100 lat, niewiele krócej (60 lat) żyje jeżowiec Sterechinus neumayeri, zaś drobne (3cm długości ciała) skorupiaki Serolis polita żyją ponad 6 lat." To u organizmów niższych, a u ssaków trochę działa chłód, hibernacja i niewielki niedostatek kalorii. Pytanie czy skórka warta wyprawki? W sklepie mieliśmy samca pająka Grammostola rosea, który normalnie żyje do ostatniej wylinki, potem kopulacja i finito po 1,5-2 lata. Dzięki skąpemu pożywieniu od L3-4 (trzecia, czwarta wylinka po nimfie) żył ponaddwukrotnie dłużej! I co z tego? Analogia? W takim razie co sądzisz o długowiecznych ludziach, którzy przeżyli ekstremalne warunki. Chłód, głód, brud. Żyją dłużej. Chęć przetrwania wyzwoliła ogromne siły organizmu. Immunologia. Nie widzisz analogii ze "swoim" pająkiem?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
Ciekawe czemu Niższa podstawowa przemiana materii i mniejsza skłonność do destrukcyjnych działań? U zwierząt neutralizowane też żyją dłużej Tez zaczęłam się zastanawiać. Nad tą skłonnością do destrukcyjnych działań to bym się zastanawiała, bo wielu eunuchów odgrywało np. w Chinach znaczącą role polityczna i ich zachowania można określić mianem ryzykownych. W coś energia musiała pójść. http://www.swiatnauki.pl/8,683.html# http://nauka.newsweek.pl/ssaki-gina-chcac-posiasc-jak-najwiecej-samic-na-newsweek-pl,artykuly,272846,1.htmlCyt. "Z perspektywy genów, ciało stanowiło jedynie pojazd krótkiego zasięgu, który trzeba utrzymać w sprawności na tyle, by dotrzeć do etapu rozmnażania – natomiast żadne większe inwestowanie w nie nie miało sensu wobec dużego prawdopodobieństwa przypadkowej śmierci. Innymi słowy, geny są nieśmiertelne, a ciało – to, co Grecy nazwali soma – jest przedmiotem jednorazowego użytku." Jestem bardzo na "tak" dla tej tezy Inwestowanie nie ma sensu? Inwestowanie w ciało? Tak to rozumiesz, skoro jesteś na tak?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
http://www.arctowski.pl/index.php?p=95"Niedobór pożywienia i niska temperatura powodują, że bentosowe bezkręgowce rosną i rozwijają się wyjątkowo powoli, a u wielu z nich wzrost obserwować można wyłącznie w trakcie krótkiego antarktycznego lata. Zjawisko to biolodzy badali u zwierząt należących do różnych grup systematycznych, takich jak rozgwiazdy, jeżowce, ramienionogi i skorupiaki. Konsekwencją tego stanu rzeczy jest długowieczność obserwowana powszechnie wśród bezkręgowców antarktycznego bentosu. Długość życia niewielkiej rozgwiazdy Odontaster validus wynosi 100 lat, niewiele krócej (60 lat) żyje jeżowiec Sterechinus neumayeri, zaś drobne (3cm długości ciała) skorupiaki Serolis polita żyją ponad 6 lat." To u organizmów niższych, a u ssaków trochę działa chłód, hibernacja i niewielki niedostatek kalorii. Pytanie czy skórka warta wyprawki? W sklepie mieliśmy samca pająka Grammostola rosea, który normalnie żyje do ostatniej wylinki, potem kopulacja i finito po 1,5-2 lata. Dzięki skąpemu pożywieniu od L3-4 (trzecia, czwarta wylinka po nimfie) żył ponaddwukrotnie dłużej! I co z tego? Analogia? W takim razie co sądzisz o długowiecznych ludziach, którzy przeżyli ekstremalne warunki. Chłód, głód, brud. Żyją dłużej. Chęć przetrwania wyzwoliła ogromne siły organizmu. Immunologia. Nie widzisz analogii ze "swoim" pająkiem? Jak co z tego? Będziemy żyli dłużej.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Na oba posty. Trzeba dbać o ciało, by poprawnie funkcjonowało, po to tu wszyscy jesteśmy. Ale czy walka o dłuższe życie, tu i teraz, ma sens? Czy, wobec nieznajomości całego mechanizmu, nie tracimy czasem czasu? Może nasze wysiłki odniosą skutek, może nie, zbyt wiele zmiennych. A dłuższe życie dla samego dłuższego życia to bzdura na resorach. Wolę postawić na dobrą zabawę, w pozytywnym znaczeniu tego słowa, na jakość, zamiast ilości.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
|
Dłuższe życie ma sens, ale tylko w zdrowiu. Wegetacja roślinna, to dla mnie już nie człowieczeństwo, tylko udręka dla bliskich.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Dłuższe życie ma sens, ale tylko w zdrowiu. Wegetacja roślinna, to dla mnie już nie człowieczeństwo, tylko udręka dla bliskich. Dokładnie tak uważam A zamartwianie się o ewentualne dodatkowe dwa lata za cztery dekady, wprowadza dodatkowy stresor, który na bank zmienia przyszłość
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Dłuższe życie ma sens, ale tylko w zdrowiu. Wegetacja roślinna, to dla mnie już nie człowieczeństwo, tylko udręka dla bliskich. Widocznie jesteś jeszcze po drugiej stronie barykady...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
|
Mam na myśli siebie, a jeżeli przyjdzie opieka nad rodzicami, to wiadomo jak należy się zachować.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Malgosia
Jr. Member
wiadomoci: 2887
|
Słuchaj , panie Tomaszu B. z Legionowa aka Radzio.
Wreszcie uzyskałeś moja uwagę o którą tak bardzo zabiegasz w sposób nikczemny, złośliwy, perfidny. Z takimi ludźmi jak Ty , ja w realu nie zamieniam ani słowa. Nie podaję ręki takim typom.
Wszędzie Cię pełno, każdemu przykleisz łatkę, każdego prowokujesz, wyśmiewasz, nic merytorycznie nie wnosisz do dyskusji oprócz podlizywania się Adminowi, zwrotu "A..już sobie przypomniałem" i 'mój Przyjaciel" chodzi Ci chyba o dr Kwaśniewskiego, bo jakoś sam Doktor o Tobie nigdzie nie wspomina. Generalnie to jesteś samowystarczalny, bo tak potwornie zawistny człowiek , nie umie nawiązać normalnych relacji z otoczeniem. Starasz się jak możesz umniejszyć zasługi innych, wykazać, że są głupsi. Obrzydliwe i małe to. Ale funkcjonujesz dla siebie dobrze. Sam siebie się pytasz, sam sobie odpowiadasz, sam się cytujesz, sam jesteś krynicą mądrości dla siebie.
Dla mnie taka mentalność jest mentalnością eunucha czyli dobrze wpasowuje się w temat.
Radzio chyba nie jest z Legionowa? Takie ogólniki personalne kalają to FORUM. Człowiek człowiekowi........... . W jednym gatunku....... ." Człowiek to brzmi różnie; Ty tez jestes człowiekiem! Jak to brzmi?"
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Z grubsza masz rację Z tym, że to szczególnik był raczej
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
Na oba posty. Trzeba dbać o ciało, by poprawnie funkcjonowało, po to tu wszyscy jesteśmy. Ale czy walka o dłuższe życie, tu i teraz, ma sens? Czy, wobec nieznajomości całego mechanizmu, nie tracimy czasem czasu? Może nasze wysiłki odniosą skutek, może nie, zbyt wiele zmiennych. A dłuższe życie dla samego dłuższego życia to bzdura na resorach. Wolę postawić na dobrą zabawę, w pozytywnym znaczeniu tego słowa, na jakość, zamiast ilości. Dłuższe życie w zdrowiu, sprawności , młodości , bo sprawność to młodość ciała i umysłu, ma sens. Wiele prac naukowych podaje ( w tym chyba dr Kwaśniewski też pisał), że nasze komórki zaprogramowane są na ok 150 - 200 lat życia. Tyle, że produkty spalania czyli śmieci niszczą je. Ludzie w wieku 80- 90 lat jeżdzący dynamicznie na nartach, pływający, skaczący do wody o wyprostowanej sylwetce i mądrzy, doświadczeniem życiowym czyż to nie piękna perspektywa?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
Słuchaj , panie Tomaszu B. z Legionowa aka Radzio.
Wreszcie uzyskałeś moja uwagę o którą tak bardzo zabiegasz w sposób nikczemny, złośliwy, perfidny. Z takimi ludźmi jak Ty , ja w realu nie zamieniam ani słowa. Nie podaję ręki takim typom.
Wszędzie Cię pełno, każdemu przykleisz łatkę, każdego prowokujesz, wyśmiewasz, nic merytorycznie nie wnosisz do dyskusji oprócz podlizywania się Adminowi, zwrotu "A..już sobie przypomniałem" i 'mój Przyjaciel" chodzi Ci chyba o dr Kwaśniewskiego, bo jakoś sam Doktor o Tobie nigdzie nie wspomina. Generalnie to jesteś samowystarczalny, bo tak potwornie zawistny człowiek , nie umie nawiązać normalnych relacji z otoczeniem. Starasz się jak możesz umniejszyć zasługi innych, wykazać, że są głupsi. Obrzydliwe i małe to. Ale funkcjonujesz dla siebie dobrze. Sam siebie się pytasz, sam sobie odpowiadasz, sam się cytujesz, sam jesteś krynicą mądrości dla siebie.
Dla mnie taka mentalność jest mentalnością eunucha czyli dobrze wpasowuje się w temat.
Ot cała merytoryka. Napisałaś to, co wiedziałaś i ... zabetonowałaś mnie na amen. Kto to życzliwy napisał: "natury ludzkiej nie zmienisz", według mnie tej wynaturzonej tym bardziej. Oczywiście gdybym był posłuszny. Niektóre eunuchy, podobnie jak kobiety żyją dłużej- dobrze im tak. Radzio chyba nie jest z Legionowa? Szefu mój! Poprosiłem o tak niewiele, o słynną "merytorykę" i mam to, com chciał. Racja jest po Twojej stronie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Zaiste piękna Tylko czy ci rzeczeni ludzie żyją długo w formie dlatego, że się o to starali, czy dlatego, że mieli to w nosie? Raczej w nosie, ale splot okoliczności doprowadził ich w końcu do tego piękna jeżdżącego na nartach I teraz, czy świadomość, że można tak samo, nie wprowadza nowego czynnika, "bardzo chcę"? I co ten czynnik zrobi z nami w okolicach potencjalnego pięknego jeżdżenia na nartach? Rozumiesz? Ja mam przed oczami Adasia z forumobok, Anakina czy Radzia, liczących, biegających "dla zdrowia" i po zdrowie. Życzę im jak najlepiej, chłopaki , ale osobiście wolę jeść i trenować dla frajdy, przestrzegając oczywiście podstawowych zasad, które uważam za słuszne. To drobna semantyczna różnica, ale kolosalna jakościowa
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Malgosia
Jr. Member
wiadomoci: 2887
|
Z grubsza masz rację Z tym, że to szczególnik był raczej Chyba nie tak do końca szczególnik, bo Legionowo a Wąchock to nie to samo..............
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
Rozumiem, choć powinienem mieć to w nosie, według Ciebie i za Twoją, jakże dla Ciebie użyteczną radą. Bez względu na to, co jeszcze napiszesz, a w rok nawaliłeś tego kupę, w tym merytoryki, w końcu odechce Ci się strzelać na oślep, gdy celu nie DOwidzisz, a ten, na który patrzysz, to zwykła ułuda, szelest papierków. Rozumiesz! Co do dalszej części to, mając w (Szefu pamiętam)nosie kujonów, napiszę jednak merytorycznie, aby było komu się z tego wreszcie pośmiać: - jakościlubięsysać- nie przejmując się zbytnio tym, że to może być nie "po poskiemu"- taka Lacha wola.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
Słuchaj , panie Tomaszu B. z Legionowa aka Radzio.
Wreszcie uzyskałeś moja uwagę o którą tak bardzo zabiegasz w sposób nikczemny, złośliwy, perfidny. Z takimi ludźmi jak Ty , ja w realu nie zamieniam ani słowa. Nie podaję ręki takim typom.
Wszędzie Cię pełno, każdemu przykleisz łatkę, każdego prowokujesz, wyśmiewasz, nic merytorycznie nie wnosisz do dyskusji oprócz podlizywania się Adminowi, zwrotu "A..już sobie przypomniałem" i 'mój Przyjaciel" chodzi Ci chyba o dr Kwaśniewskiego, bo jakoś sam Doktor o Tobie nigdzie nie wspomina. Generalnie to jesteś samowystarczalny, bo tak potwornie zawistny człowiek , nie umie nawiązać normalnych relacji z otoczeniem. Starasz się jak możesz umniejszyć zasługi innych, wykazać, że są głupsi. Obrzydliwe i małe to. Ale funkcjonujesz dla siebie dobrze. Sam siebie się pytasz, sam sobie odpowiadasz, sam się cytujesz, sam jesteś krynicą mądrości dla siebie.
Dla mnie taka mentalność jest mentalnością eunucha czyli dobrze wpasowuje się w temat.
Ot cała merytoryka. Napisałaś to, co wiedziałaś i ... zabetonowałaś mnie na amen. Kto to życzliwy napisał: "natury ludzkiej nie zmienisz", według mnie tej wynaturzonej tym bardziej. Oczywiście gdybym był posłuszny. Niektóre eunuchy, podobnie jak kobiety żyją dłużej- dobrze im tak. Radzio chyba nie jest z Legionowa? Szefu mój! Poprosiłem o tak niewiele, o słynną "merytorykę" i mam to, com chciał. Racja jest po Twojej stronie. Ja cię nie betonowałam, ja znosiłam twoje złośliwości, docinki, naśmiewanie się cierpliwie i grzecznie. Teraz mówię : dość. Dość docinków, dość w sposób złośliwy, dokuczliwy wykazywania jaka to ja jestem np.silna , ale głupia. Nawet w którymś z postów nie zawahałeś się zaczepić mego Syna. Wara ci od mojego dziecka.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|