forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-11-24, 01:05:36

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
6. Pić należy tyle, na ile mamy ochotę i wtedy, kiedy mamy ochotę.
669724 wiadomoci w 4061 wtkach; wysane przez 34 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: root
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Artykuły opublikowane
| | |-+  DOKTOR KWAŚNIEWSKI ODPOWIADA (5)
« poprzedni nastpny »
Strony: [1] Do dou Drukuj
Autor Wtek: DOKTOR KWAŚNIEWSKI ODPOWIADA (5)  (Przeczytany 6854 razy)
MORGANO
Go


Email
DOKTOR KWAŚNIEWSKI ODPOWIADA (5)
« : 2007-01-22, 00:37:21 »

DOKTOR JAN KWAŚNIEWSKI (5)
ODPOWIADA NA LISTY CZYTELNIKÓW
KTÓRE UKAZYWAŁY SIĘ NA ŚLĄSKU W KATOWICACH
W DZIENNIKU ZACHODNIM

Zebrał i przepisał. Morgano

Białystok 30.06.1998r.
Największy Człowieku na Ziemi!
Może powyższe sformułowanie brzmi trochę dziwnie, ale nie znajduję bardziej odpowiednich słów, aby wyrazić to, co czuję. Chciałbym przede wszystkim gorąco Pana przeprosić za tych wszystkich tępych i egoistycznych ludzi, jakich Pan w swoim dotychczasowym życiu spotkał i pewnie jeszcze wielu spotka. Jakie to szczęście dla ludzi chorych, że Pan nie dał za wygraną i już tyle lat walczy z wszechobecną głupotą? Dziękuję Panu za to z całego serca. Z zawodu jestem pielęgniarką mam 47 lat i już jestem na rencie inwalidzkiej. Choroby, ból, operacje, systematyczne leczenie bez skutku. W moim przypadku sprawiło się przysłowie: "nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło". Gdyby nie moje choroby, szwagierka ze śląska nie przysłałaby mi "Diety Optymalnej". Od chwili przeczytania jej jestem kimś zupełnie innym. Zawsze miałem problem z robieniem czegoś, co nie miało sensu. Czułam się bardzo osamotniona. Nie widziałam logiki w tym wszystkim, co mnie otaczało. Tysiące egzystencjonalnych pytań i żadnej odpowiedzi - to budzi frustracje. I nagle Pan te puzzle układa w jeden piękny i logiczny obraz świata w czasie i przestrzeni. Czuję się jakbym z polnej drogi, z drabiniastego wozu, przesiadła się do mercedesa i wjechała nagle na autostradę. Odzyskałam spokój wewnętrzny. Teraz wiem, że naszym ludzkim celem jest rozwój inteligencji, świadomości, mądrości, bo tylko człowiek rozumny potrafi naprawdę kochać i tworzyć "biblijny raj na ziemi". Z moich dolegliwości wiele już minęło i dziś wiem, że kiedyś będę zdrowa. I marzy mi się, aby kiedyś powstała "Arkadia" w Białymstoku.
I żebym miała szansę w niej pracować. Wolałabym być sprzątaczką w Arkadii niż pielęgniarką w obecnej służbie zdrowia.
                                                                                   Krystyna Tomczak


To, co Pani napisała o znaczeniu chrześcijaństwa w dziejach ludzkości, pominąłem w liście Pani. Jeszcze nie pora, aby o tym pisać. Jeszcze za mało jest optymalnych. Gdy ludzie przestaną wierzyć, czy mieć poglądy, a zaczną wiedzieć, wszystkie podobne problemy rozwiążą się same. Tępi i egoistyczni ludzie zawsze stanowili większość. A walka z wszechobecną głupotą jest bez sensu. " Gdyby przyroda potrafiła wreszcie wyplenić głupotę ludzką" – mówił do Ks. prof. Włodzimierza Sedlaka Kazimierz Dymel. -To byłoby zbyt piękne - wszedł w słowa Profesor - Głupota jest nieśmiertelna: wszystko inne można pokonać, ją - nigdy. " Czy to nie straszne, że sam Bóg nie był wstanie zniwelować ludzkiej głupoty żadnym argumentem? Pytał Sedlak. Czy to nie straszne, że nawet Bóg nie znalazł lekarstwa na ludzką głupotę - Sedlak lekarstwa na ludzką głupotę nie było nie było, nie ma i nie będzie? Ale jest sposób. Ten właśnie spokój przekazuję ludziom od 30 lat. " Gdyby udało się panu znaleźć lekarstwo na głupotę ze skutkiem natychmiastowym i piorunującym, to proszę me je przesłać, bo na żywienie optymalne już dla nich za późno" - pisał do mnie przed laty człowiek stosujący od kilkunastu lat żywienie optymalne. Pisząc o "nich" miał na myśli lekarza osobistego i pozostałych pracowników z najbardziej znanej w świecie kliniki. Ten człowiek WIEDZIAŁ, że żywienie optymalne JEST SPOSOBEM NA LUDZKĄ GŁUPOTĘ. Aby uzyskać zdrową czynność umysłu, czyli pozbyć się głupoty, trzeba ten sposób stosować w swoim organizmie odpowiednio długo. Żeby ten sposób stosować trzeba mieć na tyle sprawny umysł, aby go zrozumieć. Ci, co zrozumieli i zastosowali - zyskali wiele, o czym Czytelnicy mogli się przekonać na podstawie przykładów z moich książek i artykułów w "DZ". Ponad milion mogło już przekonać się na sobie. Ci wiedzą. Z głupotą nie walczę, bo wszelka walka jest głupotą. W zdrowym gatunku żadnych walk takich, jakie stale prowadzą ludzie - być nie może. W zdrowym gatunku powodów do walki nie ma. Ale ludzie nie są gatunkiem zdrowym, a są mocno zdegenerowanym gatunkiem. Obecnie są na Ziemi warunki techniczne, które umożliwiłyby optymalne pokrycie potrzeb biologicznych / żywieniowych, które są przyczyną pierwszą wszelkich innych potrzeb / dla wszystkich ludzi. Nie ma wśród uczonych umysłu prof. Juliana Aleksandrowicza, który był człowiekiem myślącym, nie ma już umysłu s. prof. Włodzimierza Sedlaka, który był człowiekiem wiedzącym. Ale pozostały ich pisma. Z tych uczyć się trzeba. Na razie w Białymstoku ludzie o żywieniu optymalnym prawie nic nie wiedzą. Może i w Białymstoku w przyszłości powstanie Arkadia i wówczas będzie Pani mogła znaleźć w niej pracę, z której będzie pani zadowolona, bo nie będzie to "mozolenie się na próżno". Powinna Pani zainteresować się prądami selektywnymi i nauczyć praktycznego stosowania.

           
                                                 **********

Clayton Australia 14 lipca 1998r.
Nawiązując do rozmowy telefonicznej, chciałbym potwierdzić moją gotowość do tłumaczenia książki pt. " Dieta optymalna " na język angielski. Oceniam ją jako przełom w życiu moim i mojej rodziny. W ciągu ostatnich kilku lat nastąpiły dramatyczne zmiany w ich diecie. Przemysł spożywczy nastawił się prawie całkowicie na niskotłuszczową i jednocześnie wysokocukrowe produkty. Mięso obecnie tam sprzedawane pochodzi ze specjalnie wyhodowanych odmian bydła, Świn i owiec, i zawiera dużo mniej tłuszczu. Jest ono bez przerwy reklamowane przez różne media.
Lekarze, mimo iż nie mają pojęcia o diecie, a może właśnie, dlatego, zostali całkowicie ogłupieni opiniami propagandowymi przez zwolenników diet niskotłuszczowych. Na wszystkie choroby i na zdrowe życie zalecane są owoce, jarzyny i dużo węglowodanów. Jajko i masło to pewna śmierć na atak serca: o smalcu nawet nikt nie wspomina. "Przemysł odchudzający" cały czas odchudza nowe ofiary wyciągając od nich ciężkie pieniądze za specjalne przegotowane niesmaczne posiłki. Nawet Australijczycy Polacy porzucili tradycyjne receptury na wyroby mięsne i dzisiaj kiełbasa u polskiego rzeźnika jest super chuda. Kilka dni temu pokazało się w sprzedaży jeszcze jedno mleko o niskiej zawartości tłuszczu, tym razem - 0,1%. Pan twierdzi, że nie ma potrzeby przeprowadzania dalszych badań klinicznych nad skutecznością "naszej" diety. Być może. Ale taka potrzeba może zaistnieć na gruncie australijskim, i wtedy ja chciałbym wziąć udział.
                                                                                        Bogdan   Sikorski
   

Przy dotychczasowym, przeciętnym modelu żywienia, było w Polsce źle, przy stosowaniu i rozpowszechnianiu zalecanych przez naukę modeli żywienia - będzie dużo gorzej. Żywienie niskokaloryczne i niskotłuszczowe powoduje degradację umysłową człowieka. Razienkow, w badaniach nad wpływem odżywiania na czynność mózgu, przeprowadzonych na wygłodzonych blokadą mieszkańcach Leningradu udowodnił , że tłuszcze zwierzęce działają najbardziej korzystnie na czynność mózgu, białka zwierzęce również, a węglowodany działają zawsze szkodliwie. Gdyby tylko udowodnił i schował do szuflady, mógłby jeszcze długo pożyć, ale on dane opublikował, za co został rozstrzelany. U stosujących diety niskokaloryczne i niskotłuszczowe prawie zawsze rozwija się ciężka nerwica w typie neurastenii. Diety niskotłuszczowe powodują wzrost poziomu lipidów, depresję i ogóle osłabienie. Głodzenie zawsze powoduje zaburzenia psychiczne, większą śmiertelność, krótsze życie, przedwczesne  starzenie, stałe uczucie zmęczenia, bóle głowy, zaburzenia rytmu serca, lęki płaczliwość, zaburzenia pamięci i znaczny spadek wydolności psychointelektualnej, powszechnie zaburzenia snu, zmniejszenie zdolności do pracy i zmniejszenie wydajności pracy. Diety niskokaloryczne, niskotłuszczowe, powodują zobojętnienie, obniżenie poczucia moralności, postawy aspołeczne i egoistyczne. Zwiększenie spożycia tłuszczu u tych ludzi powoduje zmniejszenie stopnia otępienia umysłowego. W latach 70 w ramach programu badawczego zapoczątkowanego zarządzeniem premiera napisano pracę magisterską pod kierunkiem prof. Stanisława Bergera, w której wykazano, że szczury na diecie optymalnej miały mózg większy od szczurów na diecie niskokalorycznej i niskotłuszczowej, aż o 8% w jednym pokoleniu, zdolność uczenia lepszą o 40, a w ich mózgach znaleziono najwyższy poziom związków fosforycznych aktywnych. Związki te są nośnikami czystej energii. Są podobne do akumulatorów. Przy intensywnej pracy umysłowej wykazano, że ich poziom w mózgu szybko się obniża. Głównym źródłem energii dla mózgu człowieka są związki wysokoenergetyczne, wytwarzane w wątrobie i w innych narządach, przenoszone z krwią do mózgu i serca oraz niektórych innych ważnych narządów. W mózgu energia ta jest pobierana, a akumulatory kierowane do powtórnego naładowania. Tak się dzieje tylko przy żywieniu optymalnym. Przy każdym innym modelu żywienia mózg musi sam spalać różne "paliwa" dla pozyskania energii. Przy takim zasilaniu mózg poprawnie pracować nie może. Im mniej jest tłuszczów w diecie tym w szerszym zakresie mózg musi sam wytwarzać potrzebną energię, i tym bardziej jego czynność jest upośledzona. Wymuszenie na innych niskokalorycznych i niskotłuszczowych modeli żywienia przez ich stosowanie w szpitalach i w wielu sanatoriach nachalnie reklamowanie "zdrowej" żywności i "zdrowych metod odżywiania", jest już przestępstwem. Pisze pan, że jest sam naukowcem i sam widzi, co dzieje się w nauce. W Polsce, na szczęście, jeszcze nie ma mleka o zawartości tłuszczu 0,1%., ale wkrótce pewnie będzie. A przecież dzieci, aby mogły się dobrze rozwijać i wyrosnąć na wartościowych rozumnych i zdrowych ludzi, muszą spożywać duże ilości tłuszczów zwierzęcych. Mleko kobiece prawidłowo żywionej matki zawiera główne składniki odżywcze: białko, tłuszcz i węglowodany w ilościach i proporcjach najbardziej korzystnych dla rozwoju dziecka. W tym mleku na 1g białka przypada od 1,8 do 11g tłuszczu. Jeśli oseski w Polsce na 1g białka w mleku matki otrzymują około 3,2g tłuszczu, w USA 4,3g a w Szwajcarii jeszcze więcej, to wszelkie twierdzenia, iż tłuszcze zwierzęce są szkodliwe, są twierdzeniami fałszywymi! Człowiek dorosły potrzebuje mniej białka od dziecka i znacznie mniej węglowodanów. U oseska i dziecka, które rośnie potrzebny jest wodór, zawarty w związku zwanym NADPH2. Wszelkie procesy syntezy w organizmie wymagają tego związku. Powstaje on z glukozy przy jej przemianie w cyklu pentozowym. Efektem tej przemiany są trójglicerydy i cholesterol. Około 90% spożywanych w mleku węglowodanów organizm oseska zamienia w ten sposób na tłuszcz, a tylko około 10 % spala. W efekcie, praktycznie jedynym źródłem energii dla oseska są tłuszcze, głownie nasycone, te z mleka kobiecego i te zrobione z węglowodanów. Żywienie optymalne stwarza najbardziej korzystne warunki dla życia człowieka w każdym okresie jego życia, gdyż jest zgodne z prawami działającymi w fizyce i chemii. A z prawami w naukach ścisłych się nie dyskutuje.

                                                                        **********


Zapisane
Strony: [1] Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.027 sekund z 18 zapytaniami.