Strony: [1]
|
|
|
Autor
|
Wtek: Lekarzy proszę o pomoc (Przeczytany 11597 razy)
|
lekarka
Go
|
Pacjent, ktorego opisywałam na tym forum w zeszłym roku (ok. czerwiec-lipiec) jako HIV pozytywny (test wykonano 1x, wykonano test IV generacji na obecność kilku białek wirusa) jest obecnie HIV negatywny (test wykonano dwukrotnie, jeden w prywatnym "przygodnym" labolatorium, drugi w przychodni chorób zakaźnych-też labol). Jest problem jak to technicznie ma wyglądać. To sprawdzanie czy labolatorium stwierdzające HIV (+) sie nie pomylilo. Próbki? Czy te HIV (+) są przechowywane? Jak długo? Jak je zweryfikować? Lekarz z przych. chorób zakaźnych prowadzący tego pacjenta też będzie "działał" w tej sprawie. Jutro powinnam mieć telefon kierowniczki labolatorium (tego, które strwierdziło HIV (+). Proszę o pomoc jak technicznie (procedury) zweryfikować probki HIV (+) ze krwi. Przecież tam nie ma już wirusa. Rozpad komórki wirusa (?). Powinny być w tej próbce obecne białka tego wirusa?? I tak jest problem, pacjent twierdzi (!?) że tego wirusa nie miał. A skąd on wie?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Próbki HIV (+) przechowywane są w labolatorium przez rok. Przechowywana jest surowica. Próbka HIV (+) była badana trzykrotnie w labolatorium na obecność przeciwciał i białka wirusa - jak podaje Kierowniczka labolatorium. Aktualnie trwa sprawdzanie czy surowica HIV (+) jest zgodna z grupą krwi pacjenta (to znaczy czy nie zamieniono próbek krwi). Zweryfikowana zostanie krew żony (czy aby w labolatorium nie zamieniono próbek w ramach tego samego nazwiska). Kolejno weryfikowani będą pacjenci, którzy w tym samym dniu mieli pobieraną krew w labolatorium, w którym sprawdzany pacjent miał pobieraną krew. Medycyna Sądowa mówi że nie ma możliwości (przynajmniej ta w Katowicach) zbadania posiadanej HIV (+) surowicy na obecność białek wirusa (!?). Czyli jak można wnioskować wykluczana/weryfikowana jest ewentualna pomyłka/zamiana próbki krwi. Jestem we stałej współpracy z lekarzem Chorób Zakaźnych w Chorzowie. Zweryfikowanoby gdziekolwiek tę surowicę na obecność RNA wirusa i zgodność p/wciał próbki z pacjentem i byłby spokój. Ale nie w Naszym Kraju.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Cd. Pacjent w czerwcu był HIV (+), obecnie HIV (-). Obydwa badania potwierdzone testem IV generacji (Wesrern Blot). Jedyna możliwość potwierdzenia zgodności dodatniej próbki surowicy z pacjentem to wykonanie badań genetycznych. W surowicy HIV (+) szuka się jąder leukocytów i porównuje sie z dostarczoną krwią od pacjenta, który obecnie jest HIV (-). RexCo-labolatorium genetyczne. Wrocław(713735657). Wykonuje się dwa panele badawcze (test porownywalny z testem na potwierdzenie ojcostwa) 1. surowicy HIV (+) z obecnymi prawdopodobnie (jąder leukocytów w surowicy może nie być), 2. krew pacjenta i PORÓWNANIE obu. Jest to jedyny możliwy w Naszym Kraju test porównawczy. Kosztuje 700 zł+ koszty transportu. 1. Pacjent nie jest zainteresowany weryfikacją. Za droga. Jest w końcu teraz HIV (-) ! 2. Poradnia nie jest zainteresowana weryfikacją. Za duże koszty (?) 3. Labolatorium nie jest zainteresowane weryfikacją. Ono NIC nie zrobilo. Pacjent BYŁ HIV (+) teraz jest HIV (-). I co z tego. Katowice, ul. Lompy(322552950) 4. Diagnostyka Aids - Bożek - Poradnia ch. zakaźnych-Chorzów: wyleczenie jest niemożliwe - pomylili próbki (wszędzie temu zaprzeczają). 5. Ja jestem zainteresowana, ale wobec zarabianych złoty piątka od głowy - nie jestem zainteresowana wydaniem 700zł na pacjenta. Wymienione osoby/miejsca-kierownicy znają temat. Nadaje się to albo do TV, albo do ...prokuratury. Kogo 'naciągnąć' na 700zł? Firmy farmaceutycznej się nie da. Gdzie zadzwonić jeszcze? Ministerstwo? Tam nie ma żadnego lekarza!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hana
Go
|
W Ministerstwie Zdrowia chyba sa lekarze ?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
? Nie wiem. Myślę, że im to też wisi. Czasami mam wrażenie, że się szamocę. Ale to nie ważne. Robię Swoje.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Może jakieś linki fundacji AIDS? Może ktoś by miał czas?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
zenon
Go
|
Mozna zadzwonic np do tvnu, oni lubia takie historie. Maja kilka programow: "Uwaga" - sprawa moglaby sie nadac, jesli okazaloby sie ze to jakas pomylka probek etc. kategoria: Sensacja "nie do wiary" - gdyby okazaloby sie, ze to probka tej samej osoby. Kategoria cud. Mowie calkowicie serio z tym tvn'em. Nawet moglaby pani przez przypadek zartobic, podobnie jak pan od + i -. Choc wiadomo, ze to nie o to chodzi.. Mozna tez sprobowac z innymi telewizjami: tvp i polsatem. (Oni maja podrobki "uwagi"). Ostatecznie 700zl to nie jest tak duzo. Tyle potrafii kosztowac krem, lepsze wino, bilet na dobry koncert dla 2 osob.. Ja moge dac dyche. mowie serio. Pani daje dyche. ten pan tez pewnie dalby dyche. jeszcze 67 osob da dyche i mozemy zaspokoic nasza ciekawosc. Ewentualnie 134 osob -skladka po 5zl.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
slawek
Go
|
5. Ja jestem zainteresowana, ale wobec zarabianych złoty piątka od głowy - nie jestem zainteresowana wydaniem 700zł na pacjenta. Wymienione osoby/miejsca-kierownicy znają temat. Nadaje się to albo do TV, albo do ...prokuratury. Kogo 'naciągnąć' na 700zł? Firmy farmaceutycznej się nie da. Gdzie zadzwonić jeszcze? Ministerstwo? Tam nie ma żadnego lekarza!
Witam, mogę pokryć koszty badań, w zamian oczekuje tylko dostepu do wszyskich badań i dokumentacji.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Jestem za wszystkim powyżej. Kontakt z małżenstwem z problemem (on był HIV +) mam raz w tyg. Wolałabym by "przekonać" kierowniczkę labolatorium by "sprawdziła swój błąd". A co jak sie okaże, że brak "cudownego wyleczenia"? Może sie jeszcze okazać, że w surowicy HIV (+) nie było jąder leukocytów z materiałem genetycznym i wydane w RexCo-labol. genet. Wrocław 700zł pójdzie się moczyć. Trzeba to dokładnie przemyśleć.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
slawek
Go
|
Skontaktuj się z Pacjentem, ustal czy się zgodzi na przekazanie dokumentacji a ja zaryzykuje umoczenie
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
W poniedziałek prawdopodobnie zobaczę się z Nim albo jego Żoną.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Żona jest b. przyzwoitą osobą. Rozumie, że problem trzeba rozwikłać. Będzie robić ksero HIV (+) męża, którego oryginał zostawiła w Por. Ch. Zakaźnych-Chorzów i ksero HIV (-). Ma świadomość konsekwencji weryfikacji pozytywnej jak i negatywnej. W ogóle to całkowicie normalna rodzina. Jeżeli podtrzymujesz swoją koncepcję działań - sprawy idą w tym kierunku (na wszystkich Twoich warunkach), choć w piątek (2.02.2007) poinformowalam sekretarką ordynatora Beniowskiego (Ch zak Chorzów) o problemie (ordynator był w ten dzień na L4). Rodzina nawet chce jechać z surowicą obłożoną lodem (bez rozmrażania) do Wrocławia (trzeba poszukać jakiegoś bliższego labol. ustalajacego genetycznie ojcostwo). Mgr Kulawik-kier labol w Katowicach ul. Lompy NIE JEST zainteresowana weryfikacją. Aczkolwiek powinna (jeżeli by wpłynęło pismo z prośbą o wyjaśnienia rozbieżności). Obawia się błędu swojego labolatorium? Poinformowałam ją o znalezieniu sponsora. Trzeba wyprzedzić przyszłe scenariusze ewent. rozwoju wydarzeń. Ja jestem optymistką lecz mogę odpowiadać tylko za siebie. Czy da się zweryfikować surowicę HIV (+), tą zamrożoną, która już zalega 8 mc - ponownie na białko wirusa (test Western Blot) ? Nie wiem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Od 17.05.2007 jestem szczęśliwą posiadaczką mrożonej w/w surowicy ponoć HIV (+), ponoć tego w/w pacjenta, ktory jest teraz HIV (-). . W Normalnym Kraju w/w sprawa wyglądałaby inaczej.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
slawek
Go
|
Co planujesz dalej ?? z tym zrobić .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Najpierw jakieś pisma by uzyskać na piśmie odpowiedzi, że znaczące instytucje nie są zainteresowane w/w MOIM problemem który nie dotyczy (wogóle) milionów ludzi zarażonych HIV. Bo jak dzwoniłam na telefon - to nie są. Potem muszę podzwonić czy te 0,5ml surowicy wystarczy na ponowne badanie HIV w innym labolatorium i czy zrobienie panelu genetycznego = zniszczeniu tej surowicy. Chcę uzyskać jak najwięcej informacji z tego pół mililitra co mam. Jedno jest pewne pacjent obecnie, kilkakrotnie, metodami WesternBlot (najnowsze) jest HIV (-).
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lutonn
Go
|
A jesli by sie potwierdzilo to co to oznacza ? czy moze pacjent stosowal DO???? albo co innego???
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
zbynek
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
...Chcę uzyskać jak najwięcej informacji z tego pół mililitra co mam.
Będziecie jechać z tą surowicą do Wrocławia? Co Ewa zamierzasz robić? Dzwoniłaś tam do Wrocławia? Dowiadywałaś się czy zrobienie badań genetycznych oznaczałoby zniszczenie surowicy? Ciekawe , jak leży ona już 8 mies. ,czy będzie ważna. Mnie pobierano kiedyś wycinek z jelita na obecność wrzodziejącego zapalenia jelit ,ale lekarz powiedział ,że mogę póki co, nie robić badania tylko próbkę przechowywać w lodówce . Pamiętam ,że po pół roku chciałam zrobić badanie i zadzwoniłam do lab. pytając czy ta próbka jest jeszcze ważna -powiedzieli ,ze tak. Ale w sumie chyba to nie to samo... Choć , jak ta surowica jest zamrożona ,to myślę (na logikę ) ,że "nic jej się nie stało" .Myślę ,że to co było wcześniej, powinno być i teraz ,przy takich warunkach przechowywania. No ,ciekawa jestem jak się sprawa potoczy i jej wynik...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Z surowicy można zrobić ważne badanie genetyczne (pod warunkiem, że znajduje się w niej choć jedno jądro komórkowe). Można z tego zrobić ponowne badanie na HIV. Trzeba podzwonić czy "materiał się traci" po zbadaniu. Trzeba poszukać innej pr. diagnostycznej HIV. Trzeba się zastanowić na transportem (bo z lodem był kłopot na 20 km). Nad pacjentem znęcałam sie 2 miesiące dietą, była to DO w mojej wersji (bez zbóż), z rotowanymi pr. mleczymi i możliwie dużą minimalizacją c.p.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Strony: [1]
|
|
|
|