Autor
|
Wtek: PROBLEM Z CHOLESTEROLEM (Przeczytany 208345 razy)
|
Rudka
Go
|
Cicero przeciez juz ustalone -możesz codzień po lampie napoju orzeżwiającego- i zapomnisz co to jest cholesterol -
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Go
|
Cicero,dopuszczamy do glosu.....zaczynaj znowu uzalac sie nad soba ,ze masz zbyt wysoki cholesterol,.....ale tu nie da nic biadolenie,ZACZNIJ DZIALAC. 1.Zbadaj dobry cholesterol . 2.Zbadaj tryglicerydy. 3.....ogolny cholesterol i jezeli znowu wyniki zle lub nienajlepsze natychmiast pomaszeruj do stolu i zacznij jesc jak CZLOWIEK
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rudka
Go
|
Hana -ja w zasadzie licze weglowodany a białka i tłuszcze tak , zeby ogólnie 150g nie przekroczyły.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MORGANO
Go
|
Rudka. Dobrze, że liczysz suma białka i tłuszczu powinna wynosić dziennie około 200 gram To jest średni stosunek 1 : 3 50 gram białka, tłuszczu 150g = 200 gram dziennie. Jeżeli się odchudzamy możemy zrezygnować z 50 grama tłuszczu. Nigdy nie wolno rezygnować z białka, gdyż białko musimy dostarczać do organizmu codziennie. Bez białka nie ma życia. Tu wiele osób popełnia największe błędy. Jeżeli nie dostarczymy białka w odpowiedniej ilości to nasz organizm musi je pobierać z zapasów czyli z kości. A z koleji namiar białka nasza wątroba musi przerobić na węglowodany i to sa węglowodany , które się odkładaja w tłuszcz. Białko potrzebne w ilości 0,8g na 1 kilogram wagi naszego ciała.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rudka
Go
|
Morgano te 200 g b-T- to dla mnie chyba za dużo bo mam tylko 160 wzrostu. białka u mnie nie przekraczaja 50 -tez za duzo bo niby powinnam 36 Po za tym -cały czas jest dla mnie tajemnica tych proporcji - bo 0,8 g na jeden kg białka i 0,8 g węgl więc Morgano podaj mi liczbami -bo proporcje 1 -3- 0,5 .nie wychodzą . u mnie4 na ogól jest 50-100 -50--wiec 1-2-1
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
cicero12
Go
|
Cicero,dopuszczamy do glosu.....zaczynaj znowu uzalac sie nad soba ,ze masz zbyt wysoki cholesterol,.....ale tu nie da nic biadolenie,ZACZNIJ DZIALAC.
Kodar spokojnie - już działam. Skorzystałem z rad lekarki, wprowadziłem korekty do diety i za trzy tygodnie zrobię ponowne badania. Wszystko pod kontrolą To co odbierasz jako biadolenie miało być żartami, ale skoro nie wolno żartować... Przecież znajomość figurki dr Ewy może tylko mieć wpływ na moje zmysły, a nie na poziom cholesterolu - prawda?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Go
|
Pisalam tez zartobliwie z przymruzeniem oka,ale wiesz co ja juz chyba nie potrafie zartowac
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Z tym cholesterolem to jest tak: - służy on do syntez. Logicznie (?): 1. Robimy go wiecej w organizmie (bo gromadzenie zapasów jest dobre (?!) i chcemy go mieć "na wieki") 2. Im więcej zniszczeń - tym większe "zapotrzebowanie" na cholesterol. Ad 1. Nie ma co sie martwić. Mozemy "pojechać" na własnych starzejących się komórkach. Zdajemy sobie przy tym sprawę, że im mniej starzejących się komórek tym lepiej i tym mniejsze zapotrzebowanie energetyczne organizmu. Na polski: Jesteśmy zdrowsi=mniej jemy i pijemy. Ad 2. Zniszczenia czasem są nieadekwatne do bodźca. Są bywa - niewspółmiernie wielkie. Na pewno komuś z Was zaszkodziła łyżeczka "czegoś tam". Ja to obserwowałam jak drobina alergenu (niewidoczna, rozpuszczona) podana na zardapaną skórą wywoływała ...obrzęk całej ręki. Tak działa często drobina KONSERWANTU, czy drobina CUKRU PROSTEGO. No dobra raz na kilka dni można sobie ...poszkodzić. Wracamy do tematu - mała ilość substancji szkodliwej wywoluje NIEWSPÓŁMIERNE zniszczenia. Tłuste leczy - ok. Dieta niskowęglowodanowa jest super - ok. Nakładające sie jednak na właściwą dietę codzienne alergeny czy substancje toksyczne POWODUJĄ zniszczenia. Jadanie tłusto - rzeczywiście likwiduje większość alergii, nietolerancji. ALE JEST JEDNAK TAK, ŻE JADANIE TŁUSTO MA NAS NAUCZYĆ MYŚLEĆ. COŚ PRZESTAJE NAM SMAKOWAĆ, COŚ ZACZYNA NAM ŚMIERDZIEĆ, OD CZEGOŚ NAS ODRZUCA. I PAMIĘTAJMY, ŻE WŁAŚCIWA DIETA DOPIERO JEST WSTĘPEM DO DALSZEJ NAUKI. Dlatego podnoszą kwestię "alergicznego" pochodzenia podwyższonego cholesterolu. Mała drobina --> duże zniszczenia-->duże zapotrzebowanie na cholesterol. Przy czym mam świadomość, że wobec głodu i alergia i hipercholesterolemia znika (czasem wraz z pacjentem). Problem jednak w tym, ze testami dostępnymi dla lekarzy-alergologów da się zbadać jedynie (!) wierzcholek góry lodowej (albo i mniej). Reszta jest do zbadania właśnie dietą. Zatem zdrowa dieta jest dla mnie odwrotnie proporcjonalna do ...apetytu na cukry proste. Ps. Na śnadanie zjadłam skwarki (na ciepło), cebulę (smażoną w tym smalcu ze słoniny) i... sałatę. Bo miałam ochotę i NIEWIELE MNIE INTERESUJE FAKT, ŻE MAGNEZ GORZEJ WCHŁANIA SIĘ "opakowany" w smalec. Wiedza - wiedzą. Słuchanie Siebie jest RÓWNIE ISTOTNE.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
cicero12
Go
|
Przed przejściem na DO wszystko było proste - jadłem, co chciałem. Teraz trzeba na wszystko uważać, liczyć, ważyć, czytać... Można się w tym pogubić, a pomylić już z pewnością. I te pomyłki mszczą sie okrutnie, choćby w postaci podwyższonego cholesterolu. Czy warto? Zastanówmy sie przez chwilę. Po stronie minusów ciągła wojna z lekarzem "nieoptymalnym" o cholesterol, tęsknota za całą masą zakazanych potraw i produktów. Po stronie plusów mam spadek i ustabilizowanie wagi, nigdy nie jestem głodny, nie chce mi się pić. Co nie znaczy, że nie jem i nie piję. No i najważniejsze - nigdy się nie rozwiodę!!! Bez mojej kochanej żonki dawno już dałbym sobie spokój. Wniosek końcowy - WARTO!!!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rudka
Go
|
Właście Cicero -ja też nielubie pić - ciągle wymyślałam jakieś wynalazki - kompoty ,winne wody -wszystko w miare dobre jak ciepłe . Nachętniej bym piła -wino wytrawne albo piwo-ale mam za słabą głowe-
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rudka
Go
|
Pani Ewo - w ostatnich listach doktora -była mowa o enzymach trawiących tłuszcz. czy jest możliwe ,ze są ludzie ,którzy ich nie mają ???
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Stale prowadzę (prywatnie) odchudzanie. Nie ma osoby, która by nie "poszła" na "leczenie dietą". Nie ma osoby której bym nie potrafila odchudzić. Nie zgadzam sie zatem z teorią, ze kogoś tam się nie da odchudzić. Każdego da się odchudzić w sposób dla niej/niego przyjemny (bezstresowy). Jasne jest, że przy odchudzaniu nie jest to ilość T wyższa niż 2,5g/kg/dobę. T jada się wtedy mniej - 1,5-2 g/kgnaleznej wagi ciała/dobę. Samemu trzeba dobrać ilość T i tempo chudnięcia. Jak siada przede mną pacjent najpierw zbieram wywiad. Wywiad jest "podstępny". Różnymi metodami zaczerpniętymi z różnych kursów psychoterapii pytam o motywację. Od motywacji zaczynam. Potem nawyki, zestawy pokarmowe. Wszystko opisałam w książce. Każdą osobę da się odchudzić NIE DRĘCZĄC JEJ. Wbrew pozorom powrót do zdrowia i do prawidłowej wagi ciała może być przyjemny JAK KTOŚ CHCE. Dlatego najpierw "lokalizuję" motywację.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hana
Go
|
Zeby to tez medycyny wiedziala--problem grubasow by nie istnial, a tak z nadejsciem wiosny -problem dalej aktualny.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
chris
Go
|
Po za tym -cały czas jest dla mnie tajemnica tych proporcji - bo 0,8 g na jeden kg białka i 0,8 g węgl więc Morgano podaj mi liczbami -bo proporcje 1 -3- 0,5 .nie wychodzą . u mnie4 na ogól jest 50-100 -50--wiec 1-2-1 Czyli dokladnie jak w ksiazce,i w zgodzie z zaleceniami drK. Gdzie tutaj sa tajemnice i problemy. pozd krzysztof
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
cicero12
Go
|
Czekamy na info dt. lipidogramu za miesiąc.
Minął miesiąc i jest tak: cholesterol całkowity - 450,0 było 506,8 mg/dl, cholesterol HDL - 72,3 było 83,2 mg/dl, cholesterol LDL - 342,6 było 388,6 mg/dl trójglicerydy - 175,4 było 175,2 mg/dl Pytania są takie: czy ten spadek jest zadowalający i czy mam brać Simvasterol zapisany przez lekarza, który nie uznaje DO? A może jeszcze jakieś zmiany w diecie?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Żadnej poprawy. HDL:LDL jaki był taki jest. Trójglicerydy dalej powyżej 60mg%. Dla tych co chcą mieć dla lekarza rejonowego stosunkowo szybko (czyli po miesiącu) prawidłowy cholesterol zalecam Cynarex 2 x 3 tabl. Po miesiącu cholesterol i LDL są w normie... tylko HDL spada i ... stosunek HDL : LDL pozostaje niezmieniony . Dlatego potem na miesiąc zalecem witaminę PP 2 x 0,2g (na receptę) - w doskonały i tani sposob podnosi HDL. Lubię "przerzedzić" w diecie pacjenta cukry proste. Lubię przepisać "Cholesterolum" firmy Lehning 3 x 30 kropli miedzy posiłkami - pod jednym warunkiem - OBSERWACJI jak zmienia się dieta w ciągu pierwszych 3 dni. Zmiany te są ważne. Lek homeopatyczny jest tu bodźcem do uzyskania ŚWIADOMOŚCI co robimy nie tak. Przy prowadzeniu pacjenta odchudzającego się najpierw spada waga i trójglicerydy potem po miesiącu od spadku wagi i normalizacji trójglicerydów normalizuje się cholesterol. Decyzję musimy niestety podjąć sami. Napisz co i ile (około) jadłeś - jadłospis z 3 dni, wzrost, waga. Jak jesteś wytrwały to razem damy radę.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Go
|
A moze jesz za duzo.??? Jemy tylko pelnowartosciowe prod. A tych nie trzeba zjadac duzo. Jezeli nie masz zadnych chorob do wyleczenia ,to ogranicz spoz.bialka. Jezeli masz nadwage ,ogranicz tluszcze do 1,5-2g. Napisz cos wiecej . Wysokosc trojglicerydow mowi ,ze w diecie za duzo weglowodanow,lub za duzo pozywienia.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Jeżeli to ma jakieś znaczenie - potwierdzam powyższe .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
cicero12
Go
|
Przy prowadzeniu pacjenta odchudzającego się najpierw spada waga i trójglicerydy potem po miesiącu od spadku wagi i normalizacji trójglicerydów normalizuje się cholesterol. Napisz co i ile (około) jadłeś - jadłospis z 3 dni, wzrost, waga.
Odchudzanie zakończyło się 2 miesiące temu. Z 99 kg zjechałem na 79 i ta waga utrzymuje się przy wzroście 180 cm. Nie jem chyba za dużo, gdyż nie odczuwam głodu. Przewaznie jem, bo mi żona każe Ostatnie trzy dni wyglądały tak: DZIEŃ PIERWSZYśniadanie 100 g chleb, 2 jaja gotowane, 15 g masło B 29,90 T 50,47 W 3,46 obiad żurek (100 g boczku, 70 g żur, 50 g śmietana 30%, 1 jajko gotowane) B 24,40 T 70,23 W 29,32 kolacja 100 g chleb, 100 g pomidor, 100 g parówka, 17 g masło B 23,32 T 72,13 W 5,72 Razem: B 77,62 T 192,83 W 38,50DZIEŃ DRUGIśniadanie 100 g chleb, jajecznica z 2 jaj, 100 g boczku, 10 g masło, 40 g pomidor B 42,93 T 94,45 W 4,87 obiad 100 g karkówka, 100 g ziemniaki, 20 g smalec, 40 g ogórek kiszony) B 18,40 T 42,84 W 19,06 kolacja 100 g chleb, 20 g smalec, 50 g boczek, 220 g grapefruit B 19,15 T 67,15 W 16,07 Razem: B 80,48 T 204,44 W 40,00DZIEŃ TRZECIśniadanie 100 g chleb, 20 g smalec, 100 g boczek B 25,50 T 90,80 W 2,00 obiad 100 g ziemniaki, 200 g pierś z kurczaka, 100 g kapusta czerwona, 40 g smalec B 32,20 T 44,10 W 24,67 kolacja 160 g chleb, 300 g pomidor, 100 g ogórek kisz., 26 g smalec B 24,18 T 64,33 W 13,90 Razem: B 81,88 T 199,23 W 40,57Uczciwie dodam, że w sobotę lubię sobie ten jadłospis uzupełnić jednym lub dwoma piwkami. Jak jesteś wytrwały to razem damy radę.
Jestem, jestem i wierzę, że damy radę
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Go
|
....... a jaki to chleb jadasz ,jezeli moge zapytac,czy optymalny(wg przepisu z ksiazki J.K.),czy normalny z piekarni????? Jezeli ten z piekarni to w 100g ma ok.60 g weglowodanow.To wychodzi ok.120g wegli z samego chleba na dobe. Prod.zbozowe sa niejadalne na diecie J.K.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|