Tomkiewicz
Go
|
Hana, co Ty tak z tym "luzem"? Przecież nie tylko alkohol daje poczucie luzu. A spię jak najbardziej zdrowo i spokojnie, tak jak zawszę pragnęłam, Tomek potwierdzi, a pięknych szczegółów już nie będę zdradzać Zresztą taki zdrowy sen jest jedną z wielu pięknych cech Naszego Związku. M
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hana
Go
|
Jasne, ze nie tylko alkohol--ja znam lepsze sposoby na zdrowy i spokojny sen --co do szczegolow do sie zgadza u mnie tez sa piekne.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rudka
Go
|
Morgano -coś mi sie nie zgadza z tymi kaloriami w alkocholu przecież czysta wódka nie ma tłuszczu ,białka ani węglowodanów --to z czego te kalorie???? słyszałam ,ze one są puste
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Alkohol to rzeczywiście bogatokaloryczny napój. Na jakiej zasadzie obniża cholesterol?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rudka
Go
|
No właśnie -ale dobrze ,że obniza -chociaz ja nawet nie wiem jaki mam 10 kg temu badałam i był w normie . Chyba ze -3 lata nie byłam u lekarza -może przydałoby sie chociaz wyniki porobić .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MORGANO
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
cicero12
Go
|
NO TO SIĘ NAROBIŁO!!! Chciałem tylko wiedzieć, czy długo "pociągnę" z tak wysokim cholesterolem... Mamy już w tym wątku udane pożycie małżeńskie, w domyśle seks, a króluje wódka. Teraz życie nabiera sensu... WNIOSEK - wysoki cholesterol = ciekawe życie...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MORGANO
Go
|
Cicero12. Nie przejmuj się cholesterolem. Dzieci straszy się kominiarzem , a dorosłych cholesterolem. Nikt z nadmiaru cholesterolu jeszcze nie umarł. Umiera się tylko z niedoboru.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
WNIOSEK - wysoki cholesterol = ciekawe życie... Niestety mam dwie koleżanki na NIE optymalnej diecie, ktore mają cholesterolu powyżej 300mg% (jedna doskonała w wiedzę internistka, druga sp. laryngolog). Żadna tego nie leczy tabletkami. Napotkany przeze mnie kardiolog "z wyższej półki" zapytany jaki ma lipidogram mówi - że nie mierzy (ze strachu-by ewentualnie nie jeść tabletek). Nie umiera się tak szybko na cholesterol - każdy we właściwym czasie. Choć skoro jest dieta, która likwiduje choroby - to może - wydłuża życie. I nad tym pracujemy. Szukamy pierwszego nieśmiertelnego. Długowieczni mają taki lipidogram jak opisałam (i opisuje medycyna akademicka). Każdy ma mieć prawo do własnego zdania. Przyszłośc zweryfikuje. Nota bene, ci, którzy lekarze, którzy mają wysoki cholesterol mówią-przenośnią, że "podnosi to poziom oleju w głowie". Nie martwiłaby się zbytnio cholesterolem, jednak normalizowalaby jego ilość. Zauważam, że korzystne jest by w normalizacji wyników NIE MIEĆ OCHOTY NA SŁODYCZE (cukry proste) za często. No może być jakiś cukier prosty raz na 5-7 dni.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MORGANO
Go
|
WNIOSEK - wysoki cholesterol = ciekawe życie... Nie umiera się tak szybko na cholesterol - każdy we właściwym czasie. Choć skoro jest dieta, która likwiduje choroby - to może - wydłuża życie. I nad tym pracujemy. Szukamy pierwszego nieśmiertelnego. Każdy ma mieć prawo do własnego zdania. Przyszłośc zweryfikuje. Lekarze, którzy mają wysoki cholesterol mówią-przenośnią, że "podnosi to poziom oleju w głowie". Nie martwiłabym się zbytnio cholesterolem, jednak normalizowałabym jego ilość. Zauważam, że korzystne jest by w normalizacji wyników NIE MIEĆ OCHOTY NA SŁODYCZE (cukry proste) za często. No może być jakiś cukier prosty raz na 5-7 dni. Bardzo piękne wypowiedziane słowa. Wszystko powiedziane i nic nie zdradzone. Nie ma się co śmiać skoro jest dieta optymalna, która likwiduje cholesterol i przedłuża życie to nie musimy nad nią pracować tylko po prostu stosować! Ale nie wolno po prostu błądzic po omacku tak jak to niektótrzy czynią eksperymentalnie łącząc wszyskie diety świata. Bardzo cenna wskazówka unikac słodyczy. Reklama w sklepach 50% cholesterolu mniej w maśle, ale pnie poddają że te 50 to jest mniej zawartości tłuszczu. Ta wersja z olejem u lekarzy jest super! Tak samo jak mi się podoba powiedzenie powitania lekarzy w szpitalu. Konwencjonalny lekarz, wita na korytarzu lekarza optymalnego. Witam kolegę, to kolega jeszcze żyje.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rudka
Go
|
To zostawie te puste kalorie w spokoju -wytrawne winko o wiele bardziej mi podchodzi. Słyszeliście we wczorajszym dzienniku ,że sok jabłkowy jest przeciwrakowy. kiedyś coś podobnego słyszałam o winogronie . co na to szacowni lekarze od optymalnych?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Go
|
Rudka, ile tego soku trzeba wypic,zeby nie zachorowac. :lol:Poco sluchasz takich glupot,przeciez juz wiesz,ze to glownie weglowodany odpowiedzialne sa za tworzenie komorek beztlenowych.Bylam podatna na wszystkie diety,testowalam je na sobie.Pytaj to ci opowiem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rudka
Go
|
Kodar -ja też a zwłaszcza na jabłkowej nie bede opisywała jak na tym wyszłam myśle ,ze może chodzi o małe ilości -wiem ,ze węglowodany , ale może ,nie wtedy jak człowiek już chory . Pokazywali labolatoria i naukowcy by tak sobie gadali dla reklamy? a może :?przeciez faktycznie tyle lat dałam sie bajerować
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
Panie i Panowie! "laboratorium" a nie "labolatorium" Mnie proszę również poprawiać, to oczywiste. Tomek
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
sok jabłkowy jest przeciwrakowy. kiedyś coś podobnego słyszałam o winogronie . Obiecałam sobie żeby brzydko nie mówić. Przy Takich telewizyjnych "wiadomościach" aż się prosi... Winogronami/jabłkami leczył wielu Edgar Cayce (zmarł w 1945), ponoć skutecznie. Czytałam wszystkie jego readingi dt. diety. Przypuszczam, że winogrona i jabłka(też cytryna) wypierają z diety zboża. I taki bym widziała mechanizm ewentualnego "leczenia". Ja uważam, że wszystkie cukry proste są trujące, w każdej postaci. Nadużywanie ich codziennie nie jest wg mnie poważne. Nawet często WYDASJE SIĘ że pomagają (ta pomoc ma jednak krotkie nogi). Kazda ZMIANA diety i nie tylko jest dobra. Trwanie w nawykach to trwanie w status quo. Też jadam c.p. Bronię sie przed nimi "rękami i nogami" jak lew i ...padam jak mucha. Napisz Marishka w dziale psyche-ciało jak słuchać siebie. Wszystkim nam się przyda. Napisz dużo.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rudka
Go
|
Pani Ewo nie rozumiem tego zdania "Trwanie w nawykach to trwanie w status quo. Też jadam c.p. Bronię sie przed nimi "rękami i nogami" jak lew i ...padam jak mucha." co to jest c.p
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
c.p. = cukry proste. Ten skrót pojawiał się też wcześniej w innych postach Ewy.
M
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rudka
Go
|
Marishka -dziękuje-widocznie myślenie nie jest moją najmocniejszą stroną. Bo dla mnie Pani Ewa to ideał odzywiania ,ma piekna figurke to jednak tez ma ochote na cuś ja tez dzisiaj zjadłam pączka -wypiłam koniaczka i nawet nie chce wiedzieć ile to kalorii
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hana
Go
|
Rudka- Ty tez mozesz miec "piekna figurke". Kaloriami sie nie martw-- my liczymy PROPORCJE--tak, ze ten paczek i koniaczek to na zdrowie!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
cicero12
Go
|
A JA CHCĘ PRZYPOMNIEĆ, ŻE W TYM WĄTKU TO O MOIM CHOLESTEROLU ROZMAWIAMY, A NIE O PĄCZKACH I KONIAKACH I NAWET NIE O FIGURCE DOKTOR EWY!!! CHOCIAŻ, CZY JA WIEM - MOŻE DLA ODMIANY WARTO?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|