Autor
|
Wtek: PROBLEM Z CHOLESTEROLEM (Przeczytany 213252 razy)
|
MORGANO
Go
|
[quote Prod.zbozowe są niejadalne na diecie J.K. Kiedyś był popełniono błąd i napisano produkty niejadalne ten błąd trzeba przy kazdej okazji poprawiać. To zdanie powinno brzmieć. " Produkty niewskazane na diecie JK.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tymon
Go
|
W różnych książkach jest różnie napisane. Morgano, nie czepiajmy się szczegółów. Chleba lepiej jednak unikać, prawda?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
cicero12
Go
|
Kodar, Ty mnie chyba nie lubisz... Nie wiem tylko dlaczego? A moze jesz za duzo.???
Nie jadam dużo w stosunku do tego, co jadałem wcześniej. Widać to chyba po jadłospisie z trzech dni. A może się mylę? Skoro na początku lekarka zaleciła mi T 200 g, to ja się słucham i tak jadam. ....... a jaki to chleb jadasz ,jezeli moge zapytac,czy optymalny(wg przepisu z ksiazki J.K.),czy normalny z piekarni????? Jezeli ten z piekarni to w 100g ma ok.60 g weglowodanow.To wychodzi ok.120g wegli z samego chleba na dobe. Prod.zbozowe sa niejadalne na diecie J.K.
A tutaj to "jósz mi rence opadli". No jak z piekarni? Przecie czytałem i to nie raz ksiązki J.K. Z zestawienia też wynika, że mam 40 g węgli dobowo, a chlebka na dobę wsuwam 200 g - więc raczej jest optymalny...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MORGANO
Go
|
Kodar, Ty mnie chyba nie lubisz... Nie wiem tylko dlaczego? A moze jesz za duzo.???
Nie jadam dużo w stosunku do tego, co jadałem wcześniej. Widać to chyba po jadłospisie z trzech dni. A może się mylę? Skoro na początku lekarka zaleciła mi T 200 g, to ja się słucham i tak jadam. ....... a jaki to chleb jadasz ,jezeli moge zapytac,czy optymalny(wg przepisu z ksiazki J.K.),czy normalny z piekarni????? Jezeli ten z piekarni to w 100g ma ok.60 g weglowodanow.To wychodzi ok.120g wegli z samego chleba na dobe. Prod.zbozowe sa niejadalne na diecie J.K.
A tutaj to "jósz mi rence opadli". No jak z piekarni? Przecie czytałem i to nie raz ksiązki J.K. Z zestawienia też wynika, że mam 40 g węgli dobowo, a chlebka na dobę wsuwam 200 g - więc raczej jest optymalny... Cicero. 200 gram chleba to około 110gram węglowodanów. nie liczę redszty co nie podałeś
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
Cicero, powiedz wprost, czy pieczesz swój własny chleb optymalny wg przepisów z książki kucharskiej JK (7-12 g W w 100 g takiego chleba) wtedy nikt z Forumowiczów nie będzie miał wątpliwości co do ilości W w spożywanym przez Ciebie chlebie.
Marishka
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
cicero12
Go
|
Cicero, powiedz wprost, czy pieczesz swój własny chleb optymalny wg przepisów z książki kucharskiej JK (7-12 g W w 100 g takiego chleba) wtedy nikt z Forumowiczów nie będzie miał wątpliwości co do ilości W w spożywanym przez Ciebie chlebie.
Marishka
Tak, tak, tak - moja kochana żona piecze mi chleb optymalny wg przepisów z książki kucharskiej JK ("Książka kucharska", przepis 11, chleb serowo-otrębowy - B 12,8 g, T 23,6 g, W 2 g). Skoro podaję w podliczeniu dnia ilości B 77,62 T 192,83 W 38,50 - to gdzie jest tu miejsce na 110 g W z samego chleba? Napisałem się co niemiara z jadłospisem z trzech dni, podliczyłem wszystko lepiej niż na maturze z matmy - a widzę, że i tak nikt tego nie czyta. Dobowe spożycie węglowodanów w mojej diecie wynosi ok. 40 g - przy wzroście 180 cm i wadze 78 kg.
Cicero. 200 gram chleba to około 110gram węglowodanów. nie liczę redszty co nie podałe¶ MORGANO - wysoko cenię Twoją wiedzę dot. DO, ale skoro nie chcesz przeczytać tego co piszę... Cytatów mnóstwo i zabrakło czasu, aby przeczytać mój jadłospis wraz z podliczeniami (jest na str. 3)? Nie jadam chleba z piekarni!!! Bedę wdzięczny za pomoc, ale proszę o rzetelne podejście do sprawy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MORGANO
Go
|
Cicero. Nie było moim zamiarem kwestionować jaki chleb zjadasz. Ja tak samo jak Marishka przyjałem do wiadomości, że chodzi o chleb z piekarni. Nie podałeś tego również wcześniej w Twoim 3 dniowym jadłospisie. Bardzo dobrze że dyskusja się toczy w dobrym tonie. Ja osobiście przez cztery lata piekłem chlebki optymalne 4 chlebki na 2 tygodnie. Następnie kupowałem chłleb frmy Benus z Poznania Razowy pełnoziarnisty. Na dzień od ponad dwóch lat jadam tylko jeden "Steriopianek" tak nazwałem 1 kromkę chlebka WAZA. Są dwa rodzaje chlebków Wasa w twardym opakowaniu chleb miękki i w opakowaniu papierowym który kupuję jest trawrdy bardziej chrupki 1 steropianek na śniadanie grubo posmarowany masłem i plasterkiem żółtego sera. Czasami w sporadycznie rówież jedna kromka wieczorem z masłem serem dojrzewającym lub salami. Wasa w 100 gramach to BTW 11,0g - 4,5g - 60,0g 1 kromka na 10 gram co daje wynik BTW 1,0g - 0,4g - 6,0g Skoro Twoja żona piecze chlebki optymalne to Twoje obliczenia są prawidłowe gdyż średnio na 100 gram chlebka optymalnego to BTW 10g białka, 20g tłuszczu i około 10-12g węglowodanów.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
Ja tak samo jak Marishka przyjałem do wiadomości, że chodzi o chleb z piekarni.
Ekhm, ale ja akurat z tonu poprzednich wypowiedzi Cicero domyśłiłam się, że chodzi mu o własny chleb, a nie ten z piekarni. Więc uprzejmie prosiłabym nie dopisywać mi poglądów, których nie miałam. Dziękuję, M
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tymon
Go
|
Ale żeby tak chleb codziennie? No nie... Ziemniaki, warzywka - dużo lepsze.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Go
|
Cicero,weglowodany sa rzeczywiscie w normie a mozna byloby ich troche wiecej.Lekarka podaje w swojej ksiazce,ze otreby na dluzsza meta nie sa zdrowe tak jak i inne prod.maczne.Popros,by twoja mila zone upiekla Ci chleb z maki gryczanej.Zawsze sie udaje i jest dosyc smaczny.Tego chleba je sie mniej ,bo gryka ma duzo wegli.W Twoim wypadku postawilabym jeszcze na zmniejszenie bialka. Blowa do gory,nasza lekarka nie zostawi Twojego listu bez odpowiedzi.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Go
|
Cicero,w ksiaZCE J.K. "Dieta optymalna"na str.153 znalazlam miedzy innymi taka wzmianke na temat cholesterolu: "..Zoltko zawiera wiele czynnikow "przeciwmiazdzycowych"Choliny jodu,siarki i innych ." To sugeruje,zeby cale jajka zamienic na zoltka.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Go
|
w ksiazce lekarki " Dieta optymalna" na str.204 znalazlam taki urywek: Dieta ze bozami i prod.mlecznymi jadanymi ,co 3-7 dni lub rzadziej (przy ilosci weglowodanow 0,8-1g/kg masy ciala naleznej na dobe) po 3 dniach miedzy innymi likwiduje normalizuje podwyzszone stezenie trojglicerydow.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
No i mamy problem. BTW - ok. Dawki w/w - ok. Organizm schudł. Jest dobrze. Można dalej czekać na normalizację lipidogramu. Jak długo? Problem w tym, że do mnie trafiają ludzie na DO, którzy od np. 8 lat mają taki lipidogram. Temat HDL : LDL 1 : 1 i TRIG poniżej 60 czy 70mg% jest bezdyskusyjny. Jeżeli jest inaczej proszę o wypowiedzi "za" HDL : LDL 1 : 4. Istotna zmiana w diecie zwykle (nie zawsze) wywołuje istotną zmianę funkcjonowania organizmu. To co opisałam w książce dotyczy istotnych zmian w zakresie prowadzonej DO. Pomaga normalizować zarówno trójglicerydy jak i cholesterol. Opisane Produkty Dobre (str. 225) dalej są produktami stosowanymi na DO. Rotacja produktów zbożowych (żytnich, pszennych, owsianych, jęczmiennych, kukurydzianych, z prosa, ryżowych) i wszystkich produktów mlecznych (od masła po sery) powoduje KASOWANIE SZLAKU ODPOWIEDZIALNEGO ZA ICH METABOLIZM. Nawet łyżeczka mąki, czy łyżeczka śmietany 30% codziennie PODTRZYMUJE nadmierny obrót szlakiem (chorobę). Dlatego jestem za zmianą radykalną w zakresie stosowanej DO i stosowanie INNYCH niż jadasz węglowodanów. Całą ilość dobową węglowodanów można zjadać w postaci ziemniaków czy innych warzyw. Kasza gryczana też może być jadana w DO. Jest inna (w składzie alergenowym) niż ZBOŻA. Łatwo przekroczyć jej ilość osobom, które nie liczą. Proponowane jadanie ZŁYCH PRODUKTÓW (zbóż, pr. mlecznych) co 7 dni dla dorosłego (dzieci lubią interwal co 5 dni) w ramach stosowanych proporcji w DO jest po to by zlikwidować (prawie) KAŻDĄ CHOROBĘ, by normalizować lipidogram. Normalizacja cholesterolu w stanie, gdy mamy mniej syntez (a zatem zdrowszy organizm) przebiega powoli. Cholesterol służy do syntez. Jako że przed DO miałam HDL : LDL 1 :4 (13 lat temu), a teraz mam 1 : 1 zmanę tę (wg mnie in plus) nie uznaję jako "genetyczną". Zmianę lipidogramu w swoim organizmie uznaję jako wynik stosowania tego co powyżej i poniżej proponuję. Kodar ma rację, że może wystarczać 2gT/kg/ dobę. Sprawdź jak się na takiej ilości T czujesz. Czy Ci wystarcza. Jeżeli korzystne efekty stosowanej DO już zauważyłeś to nie normalizowałabym cholesterolu "na wczoraj". Podeszłabym powoli do tego co opisałam. Nam na DO taka zmiana JAKOŚCI węglowodanów nie robi różnicy. Ci, którzy zaczynają "podróż w diecie" są bardziej "uwikłani" (termin psychologiczny by zaakcentować związek ciała i myśli/przyzwyczajeń) - mają bardziej rozbudowane szlaki obsługi "zapasów". Trudno im "wytrzymać" 3 dni na DO BEZ ZBÓŻ I BEZ PR.MLECZNYCH. Wydłużanie tych interwałów (stosowanie DO BEZ ZBÓŻ Z ROTOWANYMI PR.MLECZNYMI) jest korzystne. Normalizuje lipidogram. Dla lekarza w rejonie stosowany jeden z powyższych wymienionych przeze mnie leków byłby mile widziany. Szybko doprowadziłby cholesterol do "normy". I tak i tak czeka Cię (moim zdaniem) zmiana w JAKOŚCI jadanych węglowodanów. Każdy z nas kiedyś zaczynał. Teoretycznie można by do tego co jadasz zmniejszyć ilość T. Osobiście jestem przeciw takiej poradzie (choć jest logiczna i prawdopodobnie dałaby jakiś korzystny efekt), ponieważ jest zbyt dużo argumentów BY NIE JADAĆ ZBÓŻ ZA CZĘSTO. NAWET W "OPTYMALNEJ" ilości. Można metodą bioenergoterapeutów normalizować cholesterol - stosować codziennie przez 6 tyg marchewkę. Marchweka musiałaby tu "wyprzeć" dobowo jadaną ilość węglowodanów - tych w postaci zbóż. Sumując, jestem za stosowaniem DO w formie: 5-7 dni DO bez zbóż (zboża zalecam jadać co 7 dni u dorosłych, co 5 dni u dzieci albo gdy "język sięga kostek" za pieczywem, ZBOŻA NAJLEPIEJ NAJRZADZIEJ) i pr. mlecznych, po czym można 1 dzień DO zrobić w formie "mlecznej" i znów powrót do 5-7 dni DO "bezmlecznej". Dla dorosłego lepiej pr. mleczne jadać co 7 dni. Nie zawsze się da tak od razu zrobić 7-o dniową przerwę od jadanych mlecznych i zbożowych- z powodu wspomnianego "uwikłania". Szlaki metaboliczne mają to do siebie, że nie zasilane - są ... kasowane. I tak też się dzieje ze szlakami "obsługującymi" produkcję cholestorolu. Inne węglowodany - inny metabolizm , a całkowita eliminacja i rotacja "produktów cukrogennych" służy uczenia się jedzenia ich NA NOWO. Pojawiają sie reakcje jak u dzieci. Zostawi się kęs itd. Szlak mniej obciążony (mówią: "skurczony żołądek" ) pośrednio "mówi", że właściciel szlaku już nie może wiecej zjeść.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
cicero12
Go
|
Ja się już w tym wszystkim zaczynam gubić. Produktów mlecznych spożywam więcej (ser, śmietana, masło), ale będzie można łatwiej je wyeliminować. Ale jedyne zboża, które wg mojej wiedzy jadam, to otręby żytnie jako składnik chleba serowo-otrębowego. Znaczy - nie mam nawet takiego chleba jadać? Przecież ten chleb w 100 g ma B 12,8 g, T 23,6 g, W 2,0 g. Tak jest w książce kucharskiej J.K. Chociaż... chyba znalazłem błąd!!! Otręby żytnie na opakowaniu mają napisane, że w 100 g aż 70,5 g to węglowodany!!! Jak więc w 1 kg tego chleba może być 20 g węglowodanów??? Znaczy to, że wszystkie moje wyliczenia dotyczące węgli są do d... Po przeliczeniu składników wychodzi, że chleb ma B 12 g, T 23,50 g, W 7,46 g. Przy wyliczeniach korzystam z tabel w książkach J.K. oraz z internetowego kalkulatora optymalnego http://www.optymal-btw.aktis.i.p.pl/kalkulator.html. Wiecie jakie są rozbieżności? Jak więc prawidłowo obliczać wartości BTW? Mam prośbę - może jest gdzieś sprawdzony jadłospis na kilka dni (bez zbóż i produktów mlecznych), z którego mógłbym skorzystać? Byłbym wdzięczny za taki prezent...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rudka
Go
|
Co z tymi otrębami -podobno dla optymalnych są niejadalne
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Krystyna
Jr. Member
wiadomoci: 652
|
W dziale kuchnia optymalna, temat chleb lniany podałam przepis na smaczny chleb bez mąki i nabiału. Pozdrawiam.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tymon
Go
|
To nie jest przecież takie skomplikowane, wystarczy zrezygnować ze zbóż i rotować mleczne co 7 dni.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
Ja się w ogóle dziwie ,ze Wy wciąż piszecie i chlebie.Zycie bez chleba jest możliwe.Nie jem chleba już 4 lata i jakoś egzystuje.A otręby to w/g mnie najgorszy wybór jaki może być,bo utrudniają przyswajanie żelaza. Ja kiedyś zajadałam się owsianką-zupa mleczna z płatkami owsianymi i otrębami,jadlam również żółtka i czerwone mięso,a mimo to miałam hemoglobiny poniżej normy,a teraz jak nie jadam chleba,zadnych otrąb i mam nawet powyzej normy,wiem ,ze to tez nie za dobrze ,ale przynajmniej swiadczy o tym ,ze takie zboza glutenowe utrudniaja przy
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Go
|
C. Z twoich wyliczen wynika,ze doszlo tylko 10 wegli na 200g.A ty mozesz wegli zjadac 64g,czyli miescisz sie w normie. Jezeli zrezygnujesz z jadania prod.mlecznych i zbozowych to pamietaj,ze nawet lyzeczka dziennie to to samo jakbys jadl te produkty codziennie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|