Aktualności:

1. Żywienie Optymalne należy rozpocząć od razu w pełnym zakresie, bez żadnego okresu przejściowego.

Menu główne

Optymalni a alkohol...

Zaczęty przez ArT_B_, 2010-10-31, 22:54:46

Poprzedni wątek - Następny wątek

ArT_B_

odkąd postanowiłem wrócić na łono DO czyli jakieś 2 m-ce temu jakoś nie miałem okazji do picia alkoholu... dzisiaj chciałem się napić z żoną i wyobraźcie sobie żeaćzymtr mnie odrzuciło... a pare dni temu jak żona nalała sobie piwo to nie mogłem wytrzymać zapachu... piwo porostu mi śmierdziało!!! też tak macie czy to tylko mi się cos pitoli pod berecikiem... ?

kriskor

Nom ja tak osobiście nie mam, choć fakt są dni że mam ochotę na piwo to raczej rzadko a czasem na twardy alkohol. Ale jeśli cię odrzuca to właściwie tylko się cieszyć  :)

ArT_B_

ja się dzisiaj mało nie porzygałem po kieliszku wódki... to nie wiem czy tak dobrze...

kriskor


Zonia

A ja nie dość, że zjadłam sporo, choć w miarę optymalnie, to jeszcze wypiłam trzy lampki szampana.
Po dwóch godzinach od imprezy zmierzyłam cukier, z czystej ciekawości i oczom nie wierzyłam - 149  :shock:
Gdzie wcześniej byłoby tego cukru grubo ponad 200. A szampan bardzo mi smakował, nie odrzucało mnie :)
Od mojego ulubionego Karmi tez mnie nie odrzuca, choć rzeczywiście, jakby inaczej smakowało.
Niestety, po karmi wciąż cukier wędruje do góry, przynajmniej na 170-180.
Wódka odrzucała mnie zawsze, dlatego nie ruszam tego świństwa od lat  :lol:

Iga

Pijecie jakieś "siuchy" i Was odrzuca.  :wink: Jak mam pić alkohol,to koniak,albo z win najlepsze dla mnie jest Martini Rosa z lodem.

Zonia

Cytat: Iga w 2010-10-31, 23:29:08
Pijecie jakieś "siuchy" i Was odrzuca.  :wink: Jak mam pić alkohol,to koniak,albo z win najlepsze dla mnie jest Martini Rosa z lodem.

Martini - owszem, ale koniak to dla mnie jak bimber  8)

Iga

Zonia,bimber to jest jakaś masakra,a koniak przechowywany w dębowych beczkach jest.... pyszny.  8)

ArT_B_

bimber to mój sąsiad dobry robi... a koniak jest... bleah... ale żeby mnie tak Pan pokarał... ani wódka ani pifko... za jakie grzechy...

Teresa Stachurska

Cytat: ArT_B_ w 2010-10-31, 23:39:49
bimber to mój sąsiad dobry robi... a koniak jest... bleah... ale żeby mnie tak Pan pokarał... ani wódka ani pifko... za jakie grzechy...

To nie za grzechy, to pomoc od Boga - w chorobie przecież :) 

renia

Cytat: Iga w 2010-10-31, 23:38:07
Zonia,bimber to jest jakaś masakra,a koniak przechowywany w dębowych beczkach jest.... pyszny.  8)

Wczoraj nie mogłaś ponoć na niego patrzeć.. 8) :lol:

Iga

Cytat: renia w 2010-10-31, 23:44:25
Wczoraj nie mogłaś ponoć na niego patrzeć.. 8) :lol:
Bo byłam po imprezie,no nie?  :P

Zonia

Cytat: Iga w 2010-10-31, 23:38:07
Zonia,bimber to jest jakaś masakra,a koniak przechowywany w dębowych beczkach jest.... pyszny.  8)

Jak zwał, tak zwał - smród jest ten sam  :P

Zonia

Cytat: ArT_B_ w 2010-10-31, 23:39:49
bimber to mój sąsiad dobry robi... a koniak jest... bleah... ale żeby mnie tak Pan pokarał... ani wódka ani pifko... za jakie grzechy...

Może Pan uznał, że swoje już wypiłeś i chwacit  :P

renia

Ja nie widzę problemu..jeśli alkohol nie smakuje, to po prostu go nie pić i już..  :P

renia

Cytat: Iga w 2010-10-31, 23:46:07
Cytat: renia w 2010-10-31, 23:44:25
Wczoraj nie mogłaś ponoć na niego patrzeć.. 8) :lol:
Bo byłam po imprezie,no nie?  :P

No wiem, przecież też tam byłam.. :lol:

Iga

Cytat: renia w 2010-10-31, 23:49:13
Ja nie widzę problemu..jeśli alkohol nie smakuje, to po prostu go nie pić i już..  :P
Otóż to.Ja za to nie znoszę papierochów.


Zonia

Cytat: Iga w 2010-10-31, 23:50:48
Ja za to nie znoszę papierochów.

Ja też ich nie znoszę  :lol: :wink:

Teresa Stachurska