Nie potrafię wytłumaczyć procesu łysienia u Optymalnych, bo sam mam Tatę, który w wieku 25-26 lat był już łysy, (zaczął się ten proces we wczesnych latach sześćdziesiątych) a ja nie mam jeszcze kłopotów z owłosieniem.
Uczyłem się kiedyś, jakimi pokarmami poprawić sierść u futerkowych, ale wychodziło mi z tego, że tłuszcz i aminokwasy siarkowe w pożywieniu dobrze wpływają na owłosienie.
A to jest w żółtkach, a jeśli zjadasz Wojciech dwa, trzy dziennie, teoretycznie powinno to zapobiegać łysieniu.
Toan co powoduje,ze niektorzy maja loki a inni tylko proste wlosy,
czytalam,ze aminokwasy siarkowe tez ten proces regulija,
czy to prawda ????napisz prosze, :)
Są różne typy łysienia. Ten u taty wiąże się najprawdopodobniej z ...androgenami.
Łysienie plackowate, złośliwe, wypadanie włosów po chemioterapii, wypadanie włosów bez przyczyny - dla mnie przyczyna z zakresu DIETY wszystkich powyższych tematów jest jasna. Jak piszę, nawet dieta w stosowanym leczeniu cytostatykami MA znaczenie. Im mniej zniszczeń wywołujemy dietą w organizmie tym mniejsza reakcja na ...dodatkowe uszkadzacze. Tym sprawniejsza naprawa i odbudowa naczyń cebulek włosowych.
Ewa, a czy wiesz, że mnie nie wypadły włosy w czasie chemii? Lekarze ogladali sie za mną, bo chodziłam cały czas z własną czupryną na głowie.
Kobiety, które miały dwa razy słabszą chemię ode mnie, bo nie brały np. Endoxanu, były łyse juz w czasie 1. miesiąca.
Zauwazyłam, ze po czasie kiedy miałam pobieraną chemię, wyrastały ciensze włosy. Miałam wyraźny ślad na włosach po otrzymaniu chemii w postaci krótkiego fragmentu cieńszego włosa. Ciekawe, ze ja w ogóle mam cienkie wlosy, a mimo to nie przerywały sie w tym cienszym miejscu.
To było na dwa lata przed rozpoczęciem DO.
Ciekawe...
Znaczy sie, że kregosłup szyjny masz prawdopodobnie w normie :D . Tak wg mojej kwalifikacji.
Co nie znaczy, że inne też masz w normie...
Takiego używam nie opisanego jeszcze nigdzie systemu diagnostyki...
Jest spójny z hinduizmem i wiedzą medyczną akademicką.
Trochę długo by o tym pisać...
Ewa, własnie kręgosłup szyjny mam słaby. Miałam okazję dowiedzieć sie o tym, kiedy lata temu mnie przewiało. Miałam potem z bólu unieruchomioną głowę i rękę. Bóle szły z kręgu szyjnego.
Ja czytałem niedawno, że łysienie i cała masa chorób ma związek z brakiem równowagi hormonalnej, która masowo nastapiła gdy ludzie przestali zasypiać z zachodem słońca (wynalezienie żarówki). Jak zasypiasz po 21-22 to hormony się rozregulowują błyskawicznie.
przy lysieniu" normalnym" wlosy wypadaja w najwyzszym punkcie ciala przy pozycji stojacej , podobna sytuacja jest z trawa na lace , podczas suszy trawa wyzej polozona wysycha najszybciej , wniosek nasuwa sie taki ze lysienie zwiazane jest z doplywem krwi , a doplyw krwi czym jest zroznicowany??? :D :D
kiedys czytalem ze "jacys" mnisi leczyli lysieni tym ze wisieli glowa w dol :D
Lutton - dobre.
Bo logiczne :( .
luton,to wedlug twojej teorii,nalezaloby codziennie powisiec glowa w dol i mialobysie gesta czupryne??????????
no to zaczynam jak ten nietoperz, :lol:
ale jak wytlumaczyc fakt,ze wiekszosc populacji ma wlosy geste jak futro,
no i jeszcze na dodatek krecone i nie wisi glowa w dol :?
Czy w temacie zapobiegania łysieniu, hamowania tego procesu, "reaktywacji" cebulek włosowych pojawiły się ostatnio jakieś ciekawe przemyślenia lub wiedza?
Cytat: Marek Konopka w 2013-11-06, 18:11:24
Czy w temacie zapobiegania łysieniu, hamowania tego procesu, "reaktywacji" cebulek włosowych pojawiły się ostatnio jakieś ciekawe przemyślenia lub wiedza?
Pokochać :D
:lol:
Dziękuję za podjęcie tematu...
;-)
Cooleś z dobrychdzieci ma najświeższe informacje na ten temat! :lol:
Gavro, to krócej opisał. :lol:
Cytat: Marek Konopka w 2013-11-06, 19:00:55
Dziękuję za podjęcie tematu...
;-)
Komusi wybitni sportowcy tak w sobie mają- bez wyjątków. :lol:
A z archiwów pierwszego lepszego komuszego sportowca bezkoksowca... dla zobrazowania.
"Co tam zwycięstwo- na to zawsze jest cena.
Upokorzyć, to jest bezcenne". ;)
"Koksiarze" pewnie zapomnieli, albo zawoalowali, że... zapomnieli. :D
Cytat: Radzio w 2013-11-09, 11:12:50
Cytat: Marek Konopka w 2013-11-06, 19:00:55
Dziękuję za podjęcie tematu...
;-)
Komusi wybitni sportowcy tak w sobie mają- bez wyjątków. :lol:
A z archiwów pierwszego lepszego komuszego sportowca bezkoksowca... dla zobrazowania.
"Co tam zwycięstwo- na to zawsze jest cena.
Upokorzyć, to jest bezcenne". ;)
"Koksiarze" pewnie zapomnieli, albo zawoalowali, że... zapomnieli. :D
Całkiem dobre, Radziu :D
Taka już moja natura. ;) :D Znaczy upierdliwość. :lol: :lol: