http://content.nejm.org/cgi/content/short/357/13/1301 - wyjaśnienie zjawiska zainteresowani mogą odszukać na www.dr-k 8)
Toan przenieś te forum na anglojęzyczny serwer i tam możesz wklejać takie linki. Wydaje mi się, że te forum jest polskojęzyczne i jak się podaje link w innym języku to należało by dołączyć przynajmniej jakiś komentarz. A tu zamiast komentarza jest link, który się nie otwiera. Może nie mam racji, ale takie naszły mnie myśli.
Daniel
Cytat: Daniel_dn w 2007-09-28, 12:22:46
Wydaje mi się, że te forum jest polskojęzyczne i jak się podaje link w innym języku to należało by dołączyć przynajmniej jakiś komentarz.
Daniel nie zakopuj swojego "talentu" językowego ;) bo za jakiś czas nie będziesz łómiał napisać niczego w swoim ojczystym ;P
P.S.
no chyba że od początku się zgrywasz ;)
Tak jakbym znał ten pomnik :shock: z Twojego awatra Slawku! Czy to nie...? :D
Afkors tak ;)
:? - byłeś w Ciechocinku i nic o tym nie wiedziałem! :(. A umówiona kawa...?
Ale to było w czerwcu ;) i tak spontanicznie, a kawa bez obaw, na pewno zaliczymy !!
Cytat: Daniel_dn w 2007-09-28, 12:22:46
Toan przenieś te forum na anglojęzyczny serwer i tam możesz wklejać takie linki. Wydaje mi się, że te forum jest polskojęzyczne i jak się podaje link w innym języku to należało by dołączyć przynajmniej jakiś komentarz. A tu zamiast komentarza jest link, który się nie otwiera. Może nie mam racji, ale takie naszły mnie myśli.
Daniel
Języków trzeba się uczyć, a nie marudzić! Nieskromnie dodam, że sam znam 4 języki obce w tym mandaryński. "Lepsza czynność umysłu", którą bez wątpienia uzyskuje się na DO do czegoś przecież zobowiązuje! A więc do roboty!
Link otwiera się bez problemów.
Cytat: Hank w 2007-09-28, 19:33:41
Języków trzeba się uczyć, a nie marudzić! Nieskromnie dodam, że sam znam 4 języki obce w tym mandaryński. "Lepsza czynność umysłu", którą bez wątpienia uzyskuje się na DO do czegoś przecież zobowiązuje! A więc do roboty!
Link otwiera się bez problemów.
Hank to pogratulować, chciałbym mieć twoje zdolności.
To znaczy znasz standardowy język mandaryński - oficjalny język ChRL ???
Naprawdę jesteś WIELKI !!
Czy od dawna jesteś na ŻO i czy na śniadanie jesz zawsze żółtkownice ?
Pytam poważnie :-)
PS.
Co do linków po angielsku to jak najbardziej tak.
Daniel po swoich biegach zaczyna się zgrywać :-)
Cytat: mosik w 2007-09-29, 00:36:55
Hank to pogratulować, chciałbym mieć twoje zdolności.
To znaczy znasz standardowy język mandaryński - oficjalny język ChRL ???
Naprawdę jesteś WIELKI !!
Czy od dawna jesteś na ŻO i czy na śniadanie jesz zawsze żółtkownice ?
Pytam poważnie :-)
PS.
Co do linków po angielsku to jak najbardziej tak.
Daniel po swoich biegach zaczyna się zgrywać :-)
Tak znam właśnie dialekt mandaryński. Ale wciąż się uczę。 Oceniam swój poziom na solidny ponadśredniozaawansowany. Potrzebuję jeszcze roku - dwóch lat intensywnej nauki, żeby osiąnąć poziom bardzo zaawansowany. Kto wie, może kiedyś będę w stanie przetłumaczyć na chiński jedną lub dwie książki JK (jeśli JK zgodziłby się oczywiście).
Na DO jestem od ok. 10 lat. Piszę "około" dlatego, że zaczynałem jako nastolatek i popełniałem wiele błędów i upłynęło trochę czasu, zanim zdałem sobie z tego sprawę. Nie jem codziennie żółtkownicy, natomiast prawie codziennie jakąś potrawę z żółtkami (5-6) jadam.
Pozdrawiam!
CytatNa DO jestem od ok. 10 lat. Piszę "około" dlatego, że zaczynałem jako nastolatek
Jak to się stało, że jako małolat zainteresowałeś się DO? :) Opowiedz.
Fajnie, zazdroszczę ci.
Cytat: Ewa w 2007-09-29, 10:34:09
CytatNa DO jestem od ok. 10 lat. Piszę "około" dlatego, że zaczynałem jako nastolatek
Jak to się stało, że jako małolat zainteresowałeś się DO? :) Opowiedz.
Fajnie, zazdroszczę ci.
Wszystko zaczęło się od serii artykułów w Dzienniku Zachodnim, czyli gdzieś właśnie koło 1997 roku. Na początku patrzyłem z niedowierzaniem na to, co pojawiało się w artykułach JK (warto pamiętać, że wcześniej na łamach tej samej gazety ukazywała się przez długi czas cała seria artykułów ojca J. Grande, w których przekonywał on dobrodziejstwie kasz, kefiru i miodu) . Logika wywodów JK była jednak tak uderzająca, że bardzo szybko przekonałem się do tego modelu żywienia. Poza tym spodobało mi się wiele tez "pozażywieniowych", które zawarte zostały w innych publikacjach JK, zwłaszcza dotyczących historii Polski. Trudno było przekonać rodzinę, ale ostatecznie zaakceptowali mój wybór.
Hank, to ty po prostu miałeś potencjał. DO tylko cie dopaliła :D
Jak kilkunastolatek czytałeś, analizowałeś, myślałeś logicznie, decydowałeś i jeszcze rodziną potrząsnąłeś :D)))
Niektórym sie wydaje, ze wystarczy pojeść tłusto i zmądrzeją jak za dotknieciem czarodziejskiej rózdżki. Nie ma tak. Ci co byli głupi, tacy zostaną. No, troszkę zmadrzeją. ;) W skali narodu na pewno statystyka bardzo się poprawi. A w nastepnych pokoleniach będą procenty