Czesc,
Spróbuje sprowokować małą dyskusję.
O sobie:
Jestem wielkim zwolennikiem DO, nie ma lepszego zywienia. Samopoczucie super, waga spada, jestem na DO od 4 lat.
Ale mysle, ze zmarnowalismy okazje jaka było wypromowanie DO na swiecie. Bo dzis promuje sie Atkins, inny od DO ale i tak Atkinsowi blizej do DO niz do diety opartej na węglowodanach.
Atkins promuje sie rewelacyjne, powstało Atkins center, nutrition center,diete Atkinsa stosują gwiazdy kina (Jennfier Atkinson, Brad Pitt). Sprzedaz chleba w USA spada i jest to trend.
A w Polsce? Zwolenników DO nazywa sie sektą. I wiecie co... słusznie!!!! cholera jak czytam Wasze posty (tj zwolenników DO) to rozpacz ogarnia. Medycyne macie za zero, lekarzy którzy na tych forach próbują z Wami nawiązac dyskusje traktujecie jak zło wszelakie.
A przeciez tak nie mozna, medycyna jest nauką, nie mozna ignorować lekarzy, oni wiedzą wiecej niz my (nie-lekarze), w koncu studiowali ta nauke ok 10 lat (liczą studia + specjalizacje).
Kwasniewski kaze jesc tłuszcze, ok, ale czytajmy o wolnych rodnikach o równowadze kwasowo zasadowej itp nauka sie rozwija. 60 g weglowodanów w ziemniakach to nie to samo co 60g weglowodanów dajmy na to w brokułach.
Nic dziwnego, ze zamiast promować tą wiedzę, osmieszacie sie, Kwasniewski sam sobie troche jest tu winien, przez te jego odnoszenia do biblii i innych teologizmów.
A teraz czekam na Wasze ataki, zwłaszcza od Krystyny_opty czy Lekarki.... Bo chyba u Was to "sekciarstwo" było najbardziej widoczne.
Pozdro
Pawel _ optymalny. Bo jestem optymalny i jem 1: 2,0: 1, a w mojej kluchni i mojej rodziny dominują zółtka, wątroba podroby, słonina masło smietana oliwa extra virgine (vit. E) a z warzyw te które pozwalaja przywrócić równowage zasadową.
Co nie zmienia faktu, ze widac sekte na tych forach, co nowych potencjalnych optymalnych ZNIECHCEA
Drogi Pawle,
Aż kusi by odpowiedzieć niezbyt konkretnie, ale tu chyba nie oto chodzi.
Tekst można by przyrównać do zdania:
„Wy wredne zielone ludziki, wykradacie mi marchewkę z ogródka jak tylko zasnę i za nic macie stracha na wróble, a ja jestem jednym z was”
Jakbyś spróbował uporządkować swoją argumentację w formie punktów, powiedzmy pięciu zarzutów, a jeszcze lepiej pytań to pewnie znajdzie się ktoś kto zapragnie rzeczowo na nie odpowiedzieć i wskazać Ci dostępne w internecie źródła informacji.
Pozdrawiam,
Adam
Każdy widzi to co chce widzieć.
Adam, myslalem ze napisalem w miare konkretnie.
Jestem na diecie optymalnej i ona jest super.
Co nie znaczy, ze wierze w Mojzesza i jego reaktor atomowy i to, ze pierwotny człowiek najadał sie szpikiem.
Czemu nie mozemy sie skupic na promocji od strony biochemicznej DO, a odpuścić teologiczne aspekty. Mysle, ze to przyciągneloby wiecej ludzi do DO.
W koncu dlaczego zwolenników DO nazywa sie sektą a juz Atkinsa nie.
Pozdrawiam
"rozum pojawia sie po 5, 10, 15 latach stosowania zywienia optymalnego" - powiedział lek. med. Jan Kwaśniewski po wielu latach optymalnego odżywiania, a czasem sie pojawić nie może - i stąd nieporozumienia na naszym forum. na śląsku jest takie powiedzenie, warte przypomnienia "byle co jesz (czyt. byle jakie proporcje se wymyślosz), byle co piszesz"
Adam pisze do rzeczy, aspekty wiary itp. odrzucaja mnie od ksiazek.
Dla mnie powinno to byc oddzielone, choc dla "planktonu" jak to okresla szarych ludzi grizzly takie podbarwianie opowiesci regligia moze miec znaczenie.
Jestem Adam, a Ty pewnie miałeś na myśli Pawła :-)
Cytat: Master_SS w 2007-12-17, 11:30:50
A teraz czekam na Wasze ataki...
No nie żartuj! :lol:
Tu pisują raczej poważni i dorośli Użytkownicy, więc raczej będziesz rozczarowany!
W tych klimatach specjalisuje się "brumburak" :wink: - ale on pisuje tu: http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=353 - zacznij odpowiedni wątek, a z całą pewnością nie będziesz zawiedziony! :D
Cytat: Rafalek w 2007-12-17, 13:24:04
Adam pisze do rzeczy, aspekty wiary itp. odrzucaja mnie od ksiazek.
Dla mnie powinno to byc oddzielone, choc dla "planktonu" jak to okresla szarych ludzi grizzly takie podbarwianie opowiesci regligia moze miec znaczenie.
Rafalek, chcialem przy okazji cos podkreslic.
Aby religia mogla wlasciwie funkcjonowac konieczny jest
rowniez udzial "wlascicieli aktywow",
ale!!! rola tych ostatnich
jest zgola odmienna od tej ktora pelni "plankton". 8) :lol:
To wlasnie "wlasciciele aktywow" czerpia ogromne korzysci
z funkcjonowania religii w swiecie "10/90"
To dzieki religii udaje sie od tysiecy lat "trzymac za morde"
ofiary ewolucyjnej, "genetycznej niesprawiedliwosci". Modelowy, wspolczesny przyklad to USA. 8) :lol: :lol:
Przeciez ja nie atakuję twórców DO, w tym pana T.K (Toan) , w koncu sam stosuje diete od 4 lat i jestem zachwycony.
Tylko uwazam, ze zamiast promowac DO marnujemy szanse m.in przez te nieszczesne aspekty wiary.
Dieta jest ok, musi się rozwijać w miare poostepu nauki, ale nie ok, sa te sektowskie podejścia niektórych optymalnych.
Pozdrawiam
Nic nie stoi na przeszkodzie abyś zachęcił uczestników tego forum do działań promujących DO. Są tu poważne dyskusje, ale i też zabawa, relaks i rozmowy o Bogu Nie zamierzasz chyba zachowywać się jak antyinkwizytor i usuwać każdego, który ośmieli się napisać słowo Bóg. Może to takie wrażenie, że sami sekciarze piszą tutaj (co jest nieprawdą). Może właśnie tacy są najbardziej wierni, bo innych pochłoną słomiany zapał i popędzili za wiatrem.
A moze nie,
A moze wlasnie Ci sekciarze odstraszają ludzi, ktorzy chca zmienic swoja diete, i osmieszają sie przezd lekarzami, ktorzy tez tu zagladają i wcale nie są (często) zwolennikami tradycyjnych metod odzywiania.
Jasne, ze bede sie staral promowac DO, bo warto
Dodam cos jeszcze.
Zapytalem lekarza znajomego co sadzi o DO, powiedzial ze zna zasady DO i wie ze jest to super dieta. Tylko, ze lekarze boją sie jej promowac, poniewaz wiele ludzi zwieksza T ale nie do konca redukuje W (nie do wartosci zalecanej przez DO) , a to wiadomo: miazdzyca.
Pawel
CytatTylko, ze lekarze boją sie jej promowac, poniewaz wiele ludzi zwieksza T ale nie do konca redukuje W (nie do wartosci zalecanej przez DO) , a to wiadomo: miazdzyca.
I tu jest problem. Żaden lekarz nie będzie mieszkał z pacjentem 24 godz./dobę. To co mu pacjent mówi, a co robi, to są dwie różne informacje. Nie zdyscyplinowany pacjent, niech lepiej za dietę się nie zabiera, bo rzeczywiście jeszcze może sobie pogorszyć zdrowie. Wielu chwali się, że jest na DO, ale jak się przyjrzeć im jadłospisom, to okazuje się, że nigdy nie byli na DO. A ludzie im wierzą i potem komentują, że był na DO i mu się pogorszyło.
Dokladnie Daniel,
Przeciez sam dr. K pisal, ze wystarczy kilka tygodni jesc czesresnie + DO i masz stłuszczoną wątrobe. A potem tacy idioci co to jedli piszą ze byli na DO.
Dlatego rozumiem argumentacje tego lekarza.
P.
Cytat: Master_SS w 2007-12-17, 11:30:50
Czesc,
Spróbuje sprowokować małą dyskusję.
Ale mysle, ze zmarnowalismy okazje jaka było wypromowanie DO na swiecie. Bo dzis promuje sie Atkins, inny od DO ale i tak Atkinsowi blizej do DO niz do diety opartej na węglowodanach.
Atkins promuje sie rewelacyjne, powstało Atkins center, nutrition center,diete Atkinsa stosują gwiazdy kina (Jennfier Atkinson, Brad Pitt). Sprzedaz chleba w USA spada i jest to trend.
A w Polsce? Zwolenników DO nazywa sie sektą. I wiecie co... słusznie!!!! cholera jak czytam Wasze posty (tj zwolenników DO) to rozpacz ogarnia. Medycyne macie za zero, lekarzy którzy na tych forach próbują z Wami nawiązac dyskusje traktujecie jak zło wszelakie.
A przeciez tak nie mozna, medycyna jest nauką, nie mozna ignorować lekarzy, oni wiedzą wiecej niz my (nie-lekarze), w koncu studiowali ta nauke ok 10 lat (liczą studia + specjalizacje).
Kwasniewski kaze jesc tłuszcze, ok, ale czytajmy o wolnych rodnikach o równowadze kwasowo zasadowej itp nauka sie rozwija. 60 g weglowodanów w ziemniakach to nie to samo co 60g weglowodanów dajmy na to w brokułach.
Nic dziwnego, ze zamiast promować tą wiedzę, osmieszacie sie, Kwasniewski sam sobie troche jest tu winien, przez te jego odnoszenia do biblii i innych teologizmów.
młodyś i ......
jak z twoich wypowiedzi wynika nie do końca rzecz pojąłeś
zachowujesz się jak neofita z owej sekty
pociesz się, że wraz z wiekiem to przechodzi
takich dyskusji przewaliło się już wiele na "diecie optymalnej" T.T.
z marnym skutkiem
lekarska wiedza nic nowego nie wnosiła poza nie uzasadnioną krytyką,
wspartą błędną interpretacją lub niedomówieniami
które jak widać tobie też mocno zamąciły
masz rację
medycyna rozwija się, w piekielnym tempie produkując chorych
najlepiej trzyma się jednak ciemnogród
ktoś powiedział " najgorzej być prorokiem we własnym kraju"
i tu się nie mylił
J.K. pierwszą książkę którą wydał nazwał " ZYWIENIEM OPTYMALNYM"
bez wątków
na robienie kasy nie liczył
na kampanie medialne nie mógł też liczyć bez instytucjonalnego wsparcia+
nad czym tu się rozwodzić?
Nie wiem, jak jest na forach Atkinsa, to ty jesteś tam bywalcem i wiesz, jakie umysły tam sie rozpisują, ale wiem, ze Atkins mnie nie przekonał. Ja nie oglądam reklam i nie działają na mnie tanie chwyty w postaci pana w garniturku z lsniącymi zębami, czującego sie jak ryba w wodzie w mediach.
Mnie nie przekonuje Atkins razem ze swoimi suplementami. Ten jego sklepik z suplementami wrecz mnie przestraszył.
Idąc tropem twojego myslenia, najlepiej byłoby reklamowawać DO, jak batoniki Mars :)))
Przekrój społeczeństwa jest jaki jest. Czy ty, na miejscu Jana Kwaśniewskiego zrobiłbyś przesiew na forum? Zakaz wstepu religijnym? Rejestracja dozwolona po uprzednich testach IQ? Nalezałoby jeszcze zadeklarować tematy, które będziemy poruszać na forum :)))
Jeżeli twoi rodzice nie moga przyjąć wiedzy bez odpowiedniego opakowania, to trudno. Dobrze, ze Lutz napisał ksiązkę w formie bardziej akceptowalnej. Ale też nie przekonał ich. Ledwie obnizyli węgle, jak piszesz. A gdyby JK był w sekcie, to DO byłaby "BE"?
Jest powiedzenie, ze świata nie zmienisz, ale mozesz zmieniać siebie. Jan Kwaśniewski jest jaki jest i mozesz go akceptować lub nie, ale nie zmieniać.
Chciałbyś z DO zrobic towar do sprzedaży? Całe szczęście, ze tak sie nie stało. Jeszcze trochę, a dzieki takim pomysłom, będzie zakaz oddychania, bez wpłat na konto jakiegoś cwaniaczka. A na oddychanie fiołkam będzie stać tylko "nieplankton" ;) posiadający złote karty dostepowe
To co zaproponowałeś, jest zaprzeczeniem madrości Jana Kwaśniewskiego. Jemu nie zalezy, zeby DO stosowaly muchy złapane na lep reklamy. Podchodzisz świadomie do życia, zywienia, zdrowia, albo nie zabieraj się za DO. W przeciwnym razie, gdy zmieni się moda, zmienią sie reklamy, ty przeskoczysz na inną dietkę.
Ewo,
A ja wlasnie chcialbym zrobic DO towarem do sprzedazy. Bo towar jest genialny. I ma misję.
I wiesz, im wiecej ludzi bedzie chcialo kupic ten towar czyli przejsc na DO, tym chyba lepiej dla naszych dzieci. Wyobraz sobie szkoly bez automatow do napoi gazowanych czy batonów chociazby mars, co będzie naturalną konsekwencją silnego nacisku zwolenników diety DO na władze.
We We Francji od 2008 roku znikaja automaty do batonów i napoi ze szkół.
A u nas? Jakie jest nasze lobby, zwolenników DO czy chociazby diet niskoweglanowych. Nie ma lobby. A dzieciaki żrą chipsy i inne g...o
Pozdrawiam,
kiedy pierwszy raz czytałam książkę J. K. to byłam zbulwersowana, przez co byłam ogromnie ciekawa co będzie na następnej stronie, co jeszcze wymyśli ten szaleniec. Po 15 kartkach jego poglądy były moimi poglądami. I te religijne argumenty czytałam z zainteresowaniem. Owszem, też czasem mówię że przez te religijne argumenty nie każdy traktuje J. K. poważnie, ale teraz jak tu przeczytałam co autor wątku wypisuje to chcę stanąć w obronie argumentów z historii i Biblii. Trzeba nie mieć daru empatii żeby kazać to odrzucić, to że Biblia potwierdza odkrycie doktora to też jest jego wielkie odkrycie, jego wielka radość, jak można mu to zabierać! Te argumenty pomagają przyjąć nowy podział na dobre i złe. Tak jak od dziecka wiemy że piasku się nie je, tak poznając aspekty historyczne mamy niejako okazję cofnąć sie wstecz naszej nauki, nadrobić straty. No ale żeby zaakceptować nowe spojrzenie na historię trzeba byc do tego przygotowanym, a ja akurat bardzo lubiłam historię i biologię, może mi pomaga umiarkowany deizm, bałwochwalstwo skończyło się gdy Bozia nie zesłała wymarzonego ołówka z gumką! :P
Master SS, musiałbyś bardzo dużo książek przeczytać żeby próbować mówić, co J.K. powinien a co nie, a już na pewno nie możesz mu zabronić pisać, co znalazł w Biblii...
Ja też bym chciała żeby D.O. było modne, niestety okazuje sie że z dobrodziejstw D.O. mogą korzystać tylko ludzie mądrzy. Warto żeby wiedza o D.O. dotarła pod strzechy bo może akurat tu i tam jakiś mądry się znajdzie, może do niego dotrze, bo co do ogółu to ciągle jest to rzucanie pereł przed wieprze. Ale warto rzucać te perły coby trafiły do niektórych właściwych...
Trudno mi ocenić czy Ty Jesteś właściwą osobą, przypominasz mi trochę mojego brata (nazywasz się Paweł??), czyli chyba Ci troszkę brakuje wszechstronnej wiedzy i dojrzałości...
Jak napisalem w tytule postu, to miala byc prowokacja....
Po prostu uwazam, ze DO jest źle promowane...
moja siostra na tym forum?? moze,... tepretycznie mozliwe...
Ale wesoło.
Pozdro.
Dieta Atkinsa oparta jest na pogladach.
Zo JK na naukach podstawowych - wiedzy!
Wiedzy sie nie reklamuje - dochodzimy do niej poprzez naukę.
Za co Cię mam atakować Master_SS ? Masz prawo do swojego zdania.
To ty weź w "cytat" moje "mądrości" i napisz że mi się coś ... popaplątało.
I poprzyj dowodami :shock:. I się nie przejmuj zbytnio.
Master SS napisał:
CytatA teraz czekam na Wasze ataki, zwłaszcza od Krystyny_opty czy Lekarki.... Bo chyba u Was to "sekciarstwo" było najbardziej widoczne.
Czekasz na moje ataki? :lol: Przecież to TY atakujesz (prowokujesz) ? :shock:
Ja co najwyżej mam zwyczaj
bronić DO w ODPOWIEDZI na takie właśnie ATAKI, ale staram się wtedy używać sensownych kontrargumentów na zarzuty.
Krystyna
P.S.
Na tym forum jest wiele osób, które Ci odpowiedzą na Twoje bzdurne zarzuty wobec DO, ja robię to tam, gdzie prawie nie ma optymalnych :)
MASTER SS - Zastanów się, dr Jan Kwaśniewski umożliwia skorzystanie z Jego Wiedzy a nie sprzedaje swoją Wiedzę. I to jest zasadnicza różnica. Im wcześniej to zrozumiesz, tym szybciej będziesz Optymalny. Jedzenie zgodnie z zasadami ŻO daje możliwość zrozumienia wielu istotnych "rzeczy" i tego życczę Ci na nadchodzace Święta. A co do lekarzy - oni też mają (bardzo dużą) szansę zrozumienia ŻO. Jeśli już wiedzą, że ŻO jest dobrym "lekiem" a nie stosują jej w leczeniu (profilaktyce zdrowia), to są zwykłymi przestępcami. Podobnie jak wielu politków, ludzi władzy i innych, którzy mają wpływ na zdrowie i lepszą gospodarkę kraju a wolą reklamować, sprzedawać, leczyć się itp. Opty.
Cytat: Janek w 2007-12-18, 08:31:48
...Jan Kwaśniewski umożliwia skorzystanie z Jego Wiedzy a nie sprzedaje swoją Wiedzę...
Tego pojąć nie mogą niektórzy! :lol: Ale o nich przecież nie chodzi :!:
Cytat: Master_SS w 2007-12-17, 15:23:39
Jasne, ze bede sie staral promowac DO, bo warto...
http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=843 - to jest najlepsza promocja Diety Optymalnej. Jeśli płacisz podatek dochodowy, to gwarantuję, że OSBO nie zmarnuje tego 1% TWOJEGO podatku od dochodu, który zadeklarujesz.
ZADEKLARUJESZ :?: :D
Czemu nie, 1% na promocję DO byłoby dorze wydaną kasą,
Zapoznam się ze statutem organizacji, i na co dokładnie sa wydawane pieniądze.
Pozdrawiam,
Master SS!
A ja właśnie Cię rozumiem. Rozumiem Twoje odczucia. I zgadzam się, że OPTYMALNI są traktowani jak sekta.
Myślę, że większość optymalnych na początku przechodzi fazę zachwytu nad ŻO, widząc efekty jego stosowania i chciało by jak najwięcej innych osób na nie namówić. Ale im bardziej namiawiasz, tym bardziej inni odbierają Cię jak nawiedzonego. Dlatego "STARZY" optymalni nie namawiają, robią (czyt. jedzą) swoje i dzielą się swoją wiedzą o ŻO dopiero,gdy ktoś sam ich o to zapyta.
Spokojnie Master SS! Rób, czyli jedz swoje. Inni, kiedy zobaczą że jesteś okazem zdrowia sami zapytają jak to robisz. A wtedy opowiesz im o ŻO.
Bea Dokładnie jak piszesz,
DO jest super a ja sam namawiam rodzine aby stosowala.
To co mnie skłoniło, żeby zaangażować sie na tym forum to sposób w jaki zwolennicy DA ("optymalni") osmieszają sie, przed innymi, jescze nie przekonanymi ale szukającymi tej dla nich diety. Tymi tekstami zaczerpniętymi od Dr JK o biblii i innych prehistorycznych sensacjach.
Ja akrurat interesuję się paleoastronautyką czy prehistorią człowieka, ale nie mieszam do tego zywienia.
Tak nie można,
moja mama jak na moja prosbe przeczytała "Zywienie Optymalne" to mówiła, ze logika DO jest super ale nie zacznie stosować DO bo odstraszaja ją "sekciarskie" wywody.
Trzeba odłaczyc jedno od drugiego.
Przymierzam sie do otwarcia restauracji wysoko tłuszczowej w Trójmiescie, mysle jak w to wciagnąc optymalnych cudem byłoby wsparcie Toana. czyli T.K. Ale musiałem na tym forum zadać troche zgryźliwych pytran.
Pozdro
Cytat: Master_SS w 2007-12-18, 22:54:21
...Przymierzam sie do otwarcia restauracji wysoko tłuszczowej w Trójmiescie, mysle jak w to wciagnąc optymalnych cudem byłoby wsparcie Toana. czyli T.K. Ale musiałem na tym forum zadać troche zgryźliwych pytran...
Chcesz sie dorabiac na ZO i DO??? :shock:
I to w dodatku nie bedac lekarzem??? :shock:
To nie jest dobry pomysl 8)
Ale pewnie przy odpowiednich oplatach licencyjnych
zaczyna to byc atrakcyjne 8) :lol:
Swoja droga nie lepiej dla ciebie, otwierac
kolejny McDonald's - pewniejsze zyski.
Nie lepiej zostawic ZO i DO dla lekarzy?
A co bedzie jak sie zbuntuja??? :shock: :shock: :shock:
(bo ktos im zabiera kure, co to ...........)
Juz raz chyba doszlo do pewnych "..........."
dokladnie nie znam "strategii",
to pewnie intymna sprawa zainteresowanych.
Ale bez pruderii "cos tam sie stalo" :shock: 8)
Cytat: Master_SS w 2007-12-18, 22:54:21
Przymierzam sie do otwarcia restauracji wysoko tłuszczowej w Trójmiescie...
Popieram pomysł! Byłaby to prawdziwa optymalna oaza pośród morza nieoptymalnych punktów z "przekąskami".
Ja też mam pomysł w związku z tym! Na ścianach sali restauracyjnej można by zawiesić (w formie dekoracyjnych ramek) np. uwagi dotyczące żywienia optymalnego, zbiór zasad dotyczących odżywiania optymalnego, historia powstania żo, wygrawerowany w drewnie adres www optymalnych, a co najważniejsze - portret samego twórcy diety z jego własnoręcznym autografem (jego syna zresztą też, a co, jak szaleć to szaleć)...
... a to tak na wypadek, ażeby ludzie (po kilku miesiącach odwiedzin Twojej restauracji) wiedzieli kogo wskazać lekarzom ze szpitala, będąc pytanymi o skład diet, mogących być przyczyną tak zaawansowanych miażdżyc.
To po prostu jest jeszcze za wcześnie. No chyba, że masz zamiar każdego klienta pilnować, by przypadkiem o 2-ej w nocy nie zjadł beczułki lodów. :wink:
Restauracja serwująca dania optymalne? Bardzo dobry pomysł. W Menu obok ceny dania będą podane zawartość BTW oraz ich proporcje. Każdy wybierze coś dla siebie.Ty nie będziesz przecież na siłę wciągał ludzi do środka i kazał im wcinać optymalne potrawy. Twoją rolą będzie tylko przygowanie odpowiednich potraw.
A marketing to już zupełnie inna sprawa. Tylko nie przesadzaj z promowaniem ŻO. Może to przynieść odwrotny skutek.
Cytat: Master_SS w 2007-12-18, 22:54:21
moja mama jak na moja prosbe przeczytała "Zywienie Optymalne" to mówiła, ze logika DO jest super ale nie zacznie stosować DO bo odstraszaja ją "sekciarskie" wywody...
I właśnie dla takich ludzi jak twoja mama są te wywody!. To z dbałości Dr Kwaśniewskiego o cudze zdrowie, aby osoby, które nie mogą pojąć zasad Diety Optymalnej się same nie skrzywdziły!. Doskonałe połączenie: "30g białka", "maszyny jądrowej" i jeszcze kilku pierdołek sprawiają, że Ci którzy zwracają uwagę na "sekciarskie wywody" :lol: - nie podejmują diety, nie robią sobie krzywdy przez brak zrozumienia zasad Diety Optymalnej!.
Tomek Ty mnie ubiegłeś ;P
Cytat: Master_SS w 2007-12-18, 22:54:21
Przymierzam sie do otwarcia restauracji wysoko tłuszczowej w Trójmiescie, mysle jak w to wciagnąc optymalnych cudem byłoby wsparcie Toana. czyli T.K. Ale musiałem na tym forum zadać troche zgryźliwych pytran.
Pozdro
Nie masz szans na utrzymanie takiej restauracji ;) jeśli mogę coś radzić to otwórz jakąś knajpkę, najlepiej w jakiejść sieci franszyzingowej gdzie ewentualnie mógłbyś zrobić dodatkowy jadłospis Optymalnych potraw.
Cytat: slawek w 2007-12-19, 08:14:30
Tomek Ty mnie ubiegłeś ;P
Przypadek... :wink:
Co do knajpki to ktos musi byc "pionierem". Czyli pewnie przez pierwsze 5 lat straty... ale potem?
Mcdonaldów mamy pełno.
Jestem przekonany, ze zywienie niskoweglanowe i DO mają przyszłość.
A myslalem o tym, zeby w takiej knajpce byla literatura dostepna JK czy Atkinsa czy Lutza czy Ponomarenki czy innych autorów.
W menu podawac BTW? Sam nie wiem.
A są juz w Polsce restauracje, ktore karmią tłusto, na wejściu dostajesz miseczke smalcu i chleb :(. "Chłopskie jadło" chyba
Pozdrawiam
Cytat: Master_SS w 2007-12-19, 08:58:16
Co do knajpki to ktos musi byc "pionierem". Czyli pewnie przez pierwsze 5 lat straty... ale potem?
a potem zwiniesz interes bo ile mozna ;)
Cytat
A są juz w Polsce restauracje, ktore karmią tłusto, na wejściu dostajesz miseczke smalcu i chleb :(. "Chłopskie jadło" chyba
albo "Kresowianka" poza tym temat jest już przerobiony więc nie kombinuj za bardzo bo przekombinujesz ;P
CytatNie masz szans na utrzymanie takiej restauracji
Sa szanse, sa :)
W Krasny(m)stawie (woj lubelskie) jest taki fajny hotel i restauracja z optymalnym jedzeniem; prady selektywne. Korzystalam i jestem zadowolona.
Cytat: grizzly w 2007-12-19, 01:27:51
Cytat: Master_SS w 2007-12-18, 22:54:21
...Przymierzam sie do otwarcia restauracji wysoko tłuszczowej w Trójmiescie, mysle jak w to wciagnąc optymalnych cudem byłoby wsparcie Toana. czyli T.K. Ale musiałem na tym forum zadać troche zgryźliwych pytran...
Chcesz sie dorabiac na ZO i DO??? :shock:
I to w dodatku nie bedac lekarzem??? :shock:
To nie jest dobry pomysl 8)
Ale pewnie przy odpowiednich oplatach licencyjnych
zaczyna to byc atrakcyjne 8) :lol:
Swoja droga nie lepiej dla ciebie, otwierac
kolejny McDonald's - pewniejsze zyski.
Nie lepiej zostawic ZO i DO dla lekarzy?
A co bedzie jak sie zbuntuja??? :shock: :shock: :shock:
(bo ktos im zabiera kure, co to ...........)
Juz raz chyba doszlo do pewnych "..........."
dokladnie nie znam "strategii",
to pewnie intymna sprawa zainteresowanych.
Ale bez pruderii "cos tam sie stalo" :shock: 8)
Qrcze jakos nie zrozumialem koncówki powyzszego tekstu.. :( Trzeba zweryfikować wczorajsze BTW :), przeczytam jeszcze raz jak zjem wiecej żółtek :)
Tak chce zarobic na DO bo szukam sobie jakiejś formy działalności i ta jest dobra jak kazda inna. A mam przekonanie o przyszłości DO.
Nie jestem lekarzem ale są lekarze optymalni, może ktoregos namówię do wspolpracy.
Pozdrawiam
Cytat: baska w 2007-12-19, 09:32:20
CytatNie masz szans na utrzymanie takiej restauracji
Sa szanse, sa :)
W Krasny(m)stawie (woj lubelskie) jest taki fajny hotel i restauracja z optymalnym jedzeniem; prady selektywne. Korzystalam i jestem zadowolona.
Zauwazylem, ze w srodkowej Polsce i na południu są jakies aktywności (Arkadie, knajpki). Na północy nic nie ma, albo nie znalazłem
Cytat: slawek w 2007-12-19, 08:19:07
Cytat: Master_SS w 2007-12-18, 22:54:21
Przymierzam sie do otwarcia restauracji wysoko tłuszczowej w Trójmiescie, mysle jak w to wciagnąc optymalnych cudem byłoby wsparcie Toana. czyli T.K. Ale musiałem na tym forum zadać troche zgryźliwych pytran.
Pozdro
Nie masz szans na utrzymanie takiej restauracji ;) jeśli mogę coś radzić to otwórz jakąś knajpkę, najlepiej w jakiejść sieci franszyzingowej gdzie ewentualnie mógłbyś zrobić dodatkowy jadłospis Optymalnych potraw.
Próbowałem, jak piszesz, wykroczyłbym poza ich wizerunek, menu jest przez siec kontrolowane w 80%, nie byłoby zgody powiedzmy na karte menu "Dania optymalne" Pare dan by dopuscili ale menu? A nie do pomyslenia byłoby przedstawienie wizerunku diety wysoko tłusczowej w postaci powiedzmy informacji (plakatów) czy biblioteczki z ksiazkami. Dlatego trzeba zaryzykować, ale nie wiem czy sie odwaze. Wiem tylko, ze predzej czy później powstaną takie miejsca. Obawiam sie, ze bedą oparte na Atkinsie a nie na JK. Bo wszystko gdzie sie zarabia kase przychodzi z USA :(
A my marnujemy promocje DO :( Ale o tym juz pisalem dlaczego tak jest, wiec nie bede sie powtarzał.
Pozdrawiam
Cytat: Master_SS w 2007-12-19, 09:41:28
Próbowałem, jak piszesz, wykroczyłbym poza ich wizerunek, menu jest przez siec kontrolowane w 80%,
i właśnie w tych 20% widziałbym możliwość dołączenia, no i przecież nie będzie to McDonalds ;) tylko coś pokrewnego do "Chłopskiego Jadła" a tam takie potrawy nie będą zbytnio odstawałay
Cytat
Obawiam sie, ze bedą oparte na Atkinsie a nie na JK. Bo wszystko gdzie sie zarabia kase przychodzi z USA :(
A my marnujemy promocje DO :( Ale o tym juz pisalem dlaczego tak jest, wiec nie bede sie powtarzał.
Pozdrawiam
jak bedziesz miał obroty na jedzeniu DO to i w razie czego franszyzodawcę będziesz mógł kopnąć jak się nie zgodzi na poszerzanie menu ;)
Cytat: baska w 2007-12-19, 09:32:20
CytatNie masz szans na utrzymanie takiej restauracji
Sa szanse, sa :)
W Krasny(m)stawie (woj lubelskie) jest taki fajny hotel i restauracja z optymalnym jedzeniem; prady selektywne. Korzystalam i jestem zadowolona.
No właśnie widzisz ze tam nie tylko dają jeść ale też prowadzą Hotel i zabiegi ;) i czy tam są tylko dania optymalne ??
Widzę, że Pawle, jesteś człowiekiem przedsiębiorczym. Popieram otwarcie restauracji w Trójmieście. Gdybym sam zabierał się za ten biznes, to raczej ukierunkował się na klienta mniej zamożnego. Czyli proste i tanie dania, no i oczywiście smaczne. Szybka obsługa, czystość, to już musi być standard.
Wielu optymalnych pracuje intensywnie nie ma czasu na gotowanie czasochłonnych dań optymalnych i ich jadłospis stał się bardzo ubogi. Gdy znajdzie się okazja zjeść coś smacznego, a przy tym nie zaszkodzić sobie, to na pewno z tego skorzystają.
Wyliczenia BTW, to dla restauracji optymalnych powinien być standardem. Tak jak mamy to w większości produktów jakie nabywamy w sklepach.
Gdy będziesz otwierać postaram się aby być pierwszym klientem.
Może poszukujesz wspólnika?
Cytat: slawek w 2007-12-19, 09:55:13
Cytat: Master_SS w 2007-12-19, 09:41:28
Próbowałem, jak piszesz, wykroczyłbym poza ich wizerunek, menu jest przez siec kontrolowane w 80%,
i właśnie w tych 20% widziałbym możliwość dołączenia, no i przecież nie będzie to McDonalds ;) tylko coś pokrewnego do "Chłopskiego Jadła" a tam takie potrawy nie będą zbytnio odstawałay
Cytat
Obawiam sie, ze bedą oparte na Atkinsie a nie na JK. Bo wszystko gdzie sie zarabia kase przychodzi z USA :(
A my marnujemy promocje DO :( Ale o tym juz pisalem dlaczego tak jest, wiec nie bede sie powtarzał.
Pozdrawiam
jak bedziesz miał obroty na jedzeniu DO to i w razie czego franszyzodawcę będziesz mógł kopnąć jak się nie zgodzi na poszerzanie menu ;)
Sprawdz taka mozliwość sam, a potem nie bisz bzdur.
Pozdrawiam
A co złego jest w dobrej sekcie? Każda dzisiejsza wielka religia była kiedyś sektą. Dobra sekta nie jest zła. :lol:
Np świadkowie jehowi, pomijając te gazetki z tandetnymi obrazkami, to ci ludzie tworzą podobno autentyczną wspólnotę, pomagają sobie - "nikt tam nie zgninie".
Albo amisze, przez skciarstwo wychodzą często na plus np mają ekologiczne żarcie bez chemii, zero chorób poszczepiennych etc.
A optymalni to są jak dawna sekta gnostyków (od gnosis - "wiedza") czyli wiedzący. :lol:
M SS, rozbuchałeś się, póki co, w gębie. Płacisz na DO, zakładasz knajpy, a ja nie chciałabym potem zaśpiewać ci: "Miałeś chamie złoty róg" :)))))
Cytat: Waldek w 2007-12-19, 12:47:57
A optymalni to są jak dawna sekta gnostyków (od gnosis - "wiedza") czyli wiedzący
Rumienię się, jak to czytam :)))))
Chodzi o to że słowo sekta nabrało dopiero niedawno negatywnego znaczenia i to tylko w ogłupiającej tv i kolorywych gazetkach typu pani domu.
A ilez było i jest dobrych, światłych sekt? Esseńczycy, gnostycy, różokrzyżowcy, starogreccy terapeuci, orficy z bodajże samym Pitagorasem na czele, etcetera
Jeśli w sekcie są dobrzy ludzie to jak ona może być zła? Sekta - czyli wspólnota. Nic w tym złego. :idea:
Sekta, to jest nadinterpretowane słowo. Pierwotne znaczenie tego słowa w języku polskim, to tak nazywano odłam wyznaniowy, ale w obrębie danej religii. Żywienie optymalne nie jest religią i w tym znaczeniu użycie tego słowa jest nieprawidłowe.
Ostatnio zaczęto nazywać sektami małe grupy religijne, Cechą charakterystyczną ich jest silne przywództwo lidera, który podporządkowuje członków w 100%, a szczególnie ich majątek. I w tym znaczeniu trudno nazwać Optymalnych sektą.
Jest tylko jedno wytłumaczenie. Sekta należy do słów negatywnych. Używa się go tylko po to, aby negatywną etykietę przylepić żywieniu optymalnemu. Jest to działanie celowe wrogów tej diety.
O niezle, ale dyskusja....
Cytat: Master_SS w 2007-12-19, 12:04:40
Sprawdz taka mozliwość sam, a potem nie bisz bzdur.
Pozdrawiam
"Nie udzielaj dobrych rad........." ;) a teraz pomyśl sobie jak cię traktują gdy namawiasz do DO ;P
Cytat: slawek w 2007-12-19, 13:19:27
Cytat: Master_SS w 2007-12-19, 12:04:40
Sprawdz taka mozliwość sam, a potem nie bisz bzdur.
Pozdrawiam
"Nie udzielaj dobrych rad........." ;) a teraz pomyśl sobie jak cię traktują gdy namawiasz do DO ;P
Sławek, ja to co autor wyzej pisze sprawdzilem. Wnerwiają mnie rady ludzi, ktorzy nawet nie sprawdzili tego co pisali. Tez myslalem, ze podlacze sie pod franczyze, ale mnie szybko sprowadzili na ziemie.
Dlatego niech ten kolega zanim mi to doradzi ponownie niech lepiej to sprawdzi.
Master imo szukasz dziury w całym. :lol:
A jeszcze wrócę do tego jechania po lekarzach przez Kwaśniewskiego.
Muszę przyznać, że wg mnie to ma on rację. Dzisiejsi lekarze nie znają się na zdrowiu. Jak by się znali to by się nazywali zdrowiarze! Lekarze to sprzedawcy-dilerzy toxycznych prochów na usługach koncernów farmaceutycznych i cukrowych. Nie bójmy się tego powiedzieć bo to jest na dzien dzisiejszy fakt.
Przykład z dzisiaj, co mnie zszokowało - Istytut Matki i Dziecka (sic!) poleca jakieś wysokowęglowodanowe krekersy zrobione z rafinowanego cukru i pasteryzowanego mleka - jest pieczątka na paczce, slogan:"codzienna porcja pysznej energii" i grube obryszczone baby kupują te pięknie opakowane "zdrowe" słodycze na kilogramy w markecie. Groteska?
To jeszcze "pikuś", bo wiadomo koncerny cukrowe muszo zarobić. Ale lekarze ostatnio przebili wszystko - zabraniają spożywania kobietom w ciązy... wątróbek! A przecież dawniej była wręcz tradycja wypracowana przez dziesiątki tysięcy lat, że dajmy na to ciężarnej całe plemię przynosiło specjalnie wątrobę rekina głębinowego czy cos z równie dużą ilościa witaminy A.
Chcesz być zdrowy i mieć zdrowe potomstwo? UNIKAJ LEKARZY!
Cytat: Master_SS w 2007-12-19, 09:41:28
....Wiem tylko, ze predzej czy później powstaną takie miejsca. Obawiam sie, ze bedą oparte na Atkinsie a nie na JK. Bo wszystko gdzie sie zarabia kase przychodzi z USA :(........
Tutaj masz racje!!! Ale jeszcze sie zastanow dlaczego tak jest, jak bedziesz znal
prawidlowa odpowiedz, to wtedy mozesz z powodzeniem otwierac cala siec w Europie. :-)
lub w USA. 8)
Bardzo dobrze Waldek. Może inne hasło:
"Chcesz chorować, idź do lekarza."
Cytat: Waldek w 2007-12-19, 12:47:57
...A co złego jest w dobrej sekcie? Każda dzisiejsza wielka religia była kiedyś sektą. Dobra sekta nie jest zła. :lol:...
No wlasnie :lol: :lol:
Moim zdaniem najlepsze sa te gdzie uprawia sie "edukacje praktyczna".
Przeciwienstwem sa te gdzie nacisk jest na uskutecznianie "mantry"
rodem z czasow "przypiekania inteligentnych kobiet nad ogniskiem" 8) :lol:
albo gdzie popularne sa "noworodki w beczce po kiszonej kapuscie". 8) :lol:
Cytat: slawek w 2007-12-19, 09:56:41
Cytat: baska w 2007-12-19, 09:32:20
CytatNie masz szans na utrzymanie takiej restauracji
Sa szanse, sa :)
W Krasny(m)stawie (woj lubelskie) jest taki fajny hotel i restauracja z optymalnym jedzeniem; prady selektywne. Korzystalam i jestem zadowolona.
No właśnie widzisz ze tam nie tylko dają jeść ale też prowadzą Hotel i zabiegi ;) i czy tam są tylko dania optymalne ??
Nie tylko. Akurat często jeżdżę na trasie Lublin-Zamość-Przemyśl. Któregoś razu zajechałem by obaczyć jak to z bliska wygląda. Z zewnątrz wielki szyld "żywienie optymalne" i "prądy selektywne".
Tymczasem wewnątrz - zwykły hotelik (choć ładny) z jakże zwykłą restauracyjką na parterze (barek taki). Wystrój wnętrza nie wskazuje jakoby serwowano tam posiłki optymalne - sala restauracyjna przygotowana typowo pod wesela i inne imprezy. Nie zauważyłem żadnych informacji o DO, choćby w postaci ramek na ścianach (za to obrazy mi się podobały, kto widział wie o co chodzi ;) ).
No to zamawiam. Pusto, żywej duszy w koło. Menu w łapki - a tam znowu brak info o DO - ot taki typowe menu. Więc pytam, takiej ładnej Pani: czy tu można zjeść posiłek optymalny? Zauważyłem ten taki ogromny napis na budynku...
(Ona) Ależ owszem. Dania w menu robione są wg optymalnych proporcji, np. bigos.
Za chwilę wszedł starszy Pan (prawdopodobnie właściciel) i usłyszał o czym rozmawiamy.
(On) A Pan to zna się choć trochę na DO? Posiada Pan jakąś wiedzę na ten temat?
(Ja) Odpowiedziałem, że troszeczkę się znam, powiedziałem że czytam książki J.K.
(On) A długo już Pan jest na DO
(Ja) No, wtedy to było jakieś pół roku zaledwie
(On) A kim są Pana rodzice? Skąd pochodzą?
(Ja) Tu muszę przyznać, nie bardzo wiedziałem już o co biega, ale odpowiedziałem.
W dalszej rozmowie dowiedziałem się, że ten Pan posiada jakiś certyfikat (lekarza optymalnego chyba nie, ale coś z żywieniem opt.).
Próbuję coś zamówić:
(Ja) Może jakieś mięsko, karczek, noo i ten bigos optymalny mogę spróbować...
(On) I porcję ziemniaczków proponuję
(Ja) :shock:
(Ona) :roll:
(Ja) No ale, hmm, to trochę węglowodanów jest
(On) Ależ skąd, ziemniaczki są bardzo ważne w żywieniu optymalnym
(Ona) Zwracając się po imieniu do tego Pana - ale ziemniaczki to węglowodany....
(Ja) Chodzi mi tylko o to, że w takiej ilości to byłoby za dużo...
Odpuścił te ziemniaczki. Zamówiłem: karczek, bigos optymalny, ogórek kiszony jeszcze do tego. Wcinam sobie, a w międzyczasie:
(On) A jaką ma Pan grupę krwi?
(Ja) Odpowiedziałem
(On) A wie Pan, że powinno się żywić zgodnie z własną grupą krwi? W przypadku Pańskiej grupy krwi - może jeść Pan wszystko, byle kurczaków unikać
(Ja) I tak nie jadam. Za chude toto...
(On) Bo widzi Pan, (cytat dosłowny)
JA WIEM WSZYSTKO O DO(Ja) ... (nie wiem czemu, ale w tym momencie mój wzrok powędrował na... hmmm... spory brzuszek tego pana...)
(Ona) Nikt nie wie wszystkiego... (ale fajna była ta Pani, pozdrawiam ją jeśli to czyta! :D)
(On)
JA WIEM WSZYSTKO O DO, rozumie Pan? - powtórzył raz jeszcze
Zrozumiałem. Skończyłem posiłek, zapłaciłem (troszkę muszę przyznać byłem zaskoczony ceną, ale rozumiem że nie mogła odbiegać od standardu :wink:, dobrze że tego dnia dostałem spory napiwek :mrgreen:).
Cytat: Ryjek w 2007-12-19, 15:41:17
....(On) Bo widzi Pan, (cytat dosłowny) JA WIEM WSZYSTKO O DO
(Ja) ... (nie wiem czemu, ale w tym momencie mój wzrok powędrował na... hmmm... spory brzuszek tego pana...)....
Fajnie to opisales, to jest symptomatyczne zjawisko.
Jest tylko jedna droga na sukces ZO i DO....... 8)
Jak juz ktos tu wspominal, nadejdzie dzien gdy zaczna z tego
plynac duze pieniadze, ale jak to mowia: "nie mozna zjesc ciastka i miec ciastko"
Jak to zainteresowane osoby zrozumieja, wtedy droga do "sukcesu" zostanie otwarta. 8) 8)
Cytat: Master_SS w 2007-12-19, 09:34:14
[
Zauwazylem, ze w srodkowej Polsce i na południu są jakies aktywności (Arkadie, knajpki). Na północy nic nie ma, albo nie znalazłem
nie słyszałeś o Arkadii w Jastrzębiej Górze?
kupe ludzi już ja zaliczyło
co do restauracji optymalnej
możesz ją promować bez zbędnego hałasu
informując - u nas możesz zjeść optymalnie
kto temat zna trafi,
idiota nie zwróci uwagi.
serwując golonkii kawę ze śmietaną, możesz podrzucić broszury o bujdzie na resorach że tłuszcz tuczy
kto będzie zainteresowany sam dalej poszuka
[ps.
przy targu węglowym był ongiś bar w którym serwowano golonki prosto z kotła na wagę
i trza było trochę w kolejce ostać
ale po takiej kilowej golonie można było iść w miasto
więc nie zapominaj też o takim szybkim expresie
Cytat: ali w 2007-12-19, 16:54:42
co do restauracji optymalnej
możesz ją promować bez zbędnego hałasu
informując - u nas możesz zjeść optymalnie
kto temat zna trafi,
idiota nie zwróci uwagi.
serwując golonkii kawę ze śmietaną, możesz podrzucić broszury o bujdzie na resorach że tłuszcz tuczy
kto będzie zainteresowany sam dalej poszuka
W Poznaniu jest taka od dawna. Sa dwa jadlospisy, ten drugi jest dla optymalnych. Jest podane BTW itp. Oczywiscie w tej knajpie dziala nielubiana konkurencja OSBO. Co prawda rzucalem juz tam golonka /bo byla sama kosc/ do bufetu, ale jadlem tam "barszcz z tukiem"; "móżdżek", "cynaderki." Wszystko smaczne. Sa tam tez spotkania i szkolenia /nie wiemn czy jeszcze, ale tak bylo/ bezplatne.
Pozdr
maf
Maf, daj proze namiar na tą knajpe... Dzieki
CytatAkurat często jeżdżę na trasie Lublin-Zamość-Przemyśl. Któregoś razu zajechałem by obaczyć jak to z bliska wygląda. Z zewnątrz wielki szyld "żywienie optymalne" i "prądy selektywne".
Heh, to sie troszke zmienilo. Ja pamietam ladne zapachy dan optymalnych :)
A po wlascicielu widac, ze lubi jesc duzo :shock: :P . Sympatyczny facet. Ciagle podrywal kelnerki, hehe.
Jak robil mi zabiegi, to czytal "Odpowiedzi na listy". Tylko do czytania pozyczal "Optymalnik" - a to powinno wyjasnic juz jego wiedze o DO.
Mimo wszystko jest to jedyny taki lokal w mojej okolicy, napewno do niego zajrze 8)
Cytat: Master_SS w 2007-12-19, 21:57:04
Maf, daj proze namiar na tą knajpe... Dzieki
http://www.samiswoi-klub.pl/
Sam jestem ciekaw opinii nt. tego miejsca
Cytat: baska w 2007-12-20, 00:56:33
CytatAkurat często jeżdżę na trasie Lublin-Zamość-Przemyśl. Któregoś razu zajechałem by obaczyć jak to z bliska wygląda. Z zewnątrz wielki szyld "żywienie optymalne" i "prądy selektywne".
Heh, to sie troszke zmienilo. Ja pamietam ladne zapachy dan optymalnych :)
A po wlascicielu widac, ze lubi jesc duzo :shock: :P . Sympatyczny facet. Ciagle podrywal kelnerki, hehe.
Jak robil mi zabiegi, to czytal "Odpowiedzi na listy". Tylko do czytania pozyczal "Optymalnik" - a to powinno wyjasnic juz jego wiedze o DO.
Mimo wszystko jest to jedyny taki lokal w mojej okolicy, napewno do niego zajrze 8)
Nie moge zrozumiec tej niecheci optymalnych i "optymalników". Przeciez jedni i drudzy wywodzą się z DO. A moze to typowo polskie, kłócić sie miedzy sobą a i tak wygrają tradycyjne metody zywienia, bo gdzie 2 sie kłóci....
W innym kraju niskoweglanowcy by sie pewnie zjednoczyli, a my?
Pozdro
CytatW innym kraju niskoweglanowcy by sie pewnie zjednoczyli, a my?
A My sie PODZIELILISMY :?
a czemu optymalniki są be?
Bo są sektą.
Cytat: Flawia w 2007-12-20, 14:12:03
a czemu optymalniki są be?
Bo zamieszczane tam artykuły piszą ludzie, którym COŚ przyjdzie do głowy.
Nie przesadzajmy z tą sektą. Równie dobrze można nazwać sektą: lekarzy, adwokatów, a nawet kierowców. Każda z tych grup społecznych opiera się na solidarności związanej z posiadaną wiedzą i umiejętnościami. Aby być na DO, też trzeba posiąść wiedzę. Jak by się uprzeć, to można narzucić chętnym do jej stosowania przymus uzyskania certyfikatu potwierdzającego posiadaną wiedzę. Oby tylko nikt nie wpadł na ten pomysł, bo i tak już mamy zbyt dużo ograniczeń naszej wolności.
Cytat: Daniel w 2007-12-20, 14:37:37
Bo są sektą.
Genialne,
Z perspektywy potencjalnych nowych czlonkow to sektą są jedni i drudzy.
Juz widze te tłumy nowych chetnych na zywienie DO :(
Pozdro,
Cytat: Master_SS w 2007-12-20, 12:37:50
Nie moge zrozumiec tej niecheci optymalnych i "optymalników".
W innym kraju niskoweglanowcy by sie pewnie zjednoczyli, a my?
A przeszkadza Ci muzułmanin walacy głową w dywan przed Twoim domem...
Im mniej rzeczy przeszkadza ... tym jesteśmy zdrowsi.
Im więcej rozumiemy ... też... jesteśmy zdrowsi.
Cytat: Master_SS w 2007-12-17, 21:17:00
Jak napisalem w tytule postu, to miala byc prowokacja....
Po prostu uwazam, ze DO jest źle promowane...
moja siostra na tym forum?? moze,... tepretycznie mozliwe...
Ale wesoło.
Jak widzisz - w naszym Kraju nie można sprowokować poważnej, merytorycznej dyskusji. Tak jest wszędzie: w polityce i życiu codziennym. Dyskutuje sie na tematy zastępcze. Na przykład: Ty piszesz (i słusznie) o promowaniu idei Żywienia Optymalnego a dyskutanci uparcie piszą o reklamowaniu tegoż; Ty piszesz o mistycyźmie w argumentacjach, kwalifikujące je do sekciarstwa. a na forum mówi się o tym, że jesteś przeciwko religii w życiu optymalnie odżywiających się...itp Być może udział w tej dyskusji (!?) biorą optymalni ze zbyt niskim stażem, czyli poniżej 5 lat
Dyskusji "do rzeczy" nie było. Będzie dopiero wtedy, kiedy w USA zacznie się stosować Dietę dr Kwasniewskiego. Wtedy będziemy się ścigać w promocji. Dawniej musiało być coś najpierw na wschodzie a teraz - na zachodzie, bo Polska to jest duża wieś, kochany!
pozdro
Cytat: Master_SS w 2007-12-17, 11:30:50
A przeciez tak nie mozna, medycyna jest nauką, nie mozna ignorować lekarzy, oni wiedzą wiecej niz my (nie-lekarze), w koncu studiowali ta nauke ok 10 lat (liczą studia + specjalizacje).
i o czym tu gadać? medycyna to nauka.....
a fabryka czołgów to spółka założona przez pacyfistów.
Ale zabawny watek! Gdzie ci wszyscy dyskutanci sie podziali? :|
jak to gdzie? Lekarka leczy nowotwory u Optymalnych ;-) przy okazji pozbawiając ich 3/4 z menu optymalnego. ;-)
Pracy jest sporo :lol:
Na nowotwory to swietny jest CRISPR. Jak ulepsza te metode jeszcze bardziej, to takie DO bedzie juz tylko ciekawostka historyczna.
Cytat: anakin w 2016-09-12, 20:30:26
Na nowotwory to swietny jest CRISPR. Jak ulepsza te metode jeszcze bardziej, to takie DO bedzie juz tylko ciekawostka historyczna.
:lol:
Tak będzie. 8)