forum.dr-kwasniewski.pl

Działy Forum => Wolne tematy => Wątek zaczęty przez: maf w 2007-12-19, 20:03:56

Tytuł: Śmieszne, kury i żbik
Wiadomość wysłana przez: maf w 2007-12-19, 20:03:56
Witam
O moich kurach zielononozkach juz pisalem w innym watku.
Ostatnie wiadomosci sa takie:
Tydzien temu w nocy z niedzieli na poniedzialek, do zagrody zakradl sie jakis zwierz i bezczelnie uprowadzil jedna kure zielononozke kuropatwiana i jednego koguta zoltonozkiego.
Sadzi;lem, ze to kuna. O kunach wszystko natychmiast przeczytalem /o tropach tez, mam dokumentacje foto tropow tego zwierza/, kupilem natychmiast pulapke/zywolapke. Na przynete uzylem jaja mojej zielononozki i przypadkowo zlapana mysze na zwykla lapke na myszy. Jajo przykleilem silikonem zeby sie nie turlalo na zapadni.
Cala pulaka stala tydzien czasu i nic sie nie zlapalo. Wczoraj szok :shock:
Rano patrze , jakis zwierz siedzi zamkniety. Wyglada jak kot. Rodzina kotow , wiadomo, jest duza. Chcialem sie dowiedziec, czy te tropy ktore mam w dokumentacji uprowadzenia mojej kury i koguta moga sie zgadzac z kotem. Wtedy kuna bylaby wykluczona. Wpisalem oczywiscie w googiel "tropy kota".  :shock: żbik jest kotem. Zlapalem żbika. Wszyskie cechy wskazaly na żbika. Ale w Polsce jest podobno tylko 200 żbikow. Przelecialem wszystko o żbiku Zlapany zwierz mial wiekszosc tych cech: biale wasy, pasy na ogonie, tepe zakonczenie ogona czarna sierscia, przednie lapy pod spodem czarne, itd.
Siedzial pol dnia w mojej klatce zywolapce. Mialem problem co z nim zrobic. Zadzwonilem do ZOO czy przypadkiem nie potrezbuja żbika. Hmmm, zapytali czy zartuje. Powiedzialem, ze wiem, ze w Posce jest 200 żbikow i to w Bieszczadach, ale ja mam tego 201.
W koncu zaczalem miec watpliwosci, czy to żbik, czy kot domowy. Al;e kot przewaznie mialczy, a ten byl bardzo aresywny.
Mialem kilka sposobow na pozbycie sie drapieznika, wybralem najgorszy dla mnie, wypuscilem go.
Pozdr
maf

Tytuł: Odp: Śmieszne, kury i żbik
Wiadomość wysłana przez: maf w 2007-12-19, 20:13:04
Oczywiscie wypuscilem po sesji foto.
maf
Tytuł: Odp: Śmieszne, kury i żbik
Wiadomość wysłana przez: grizzly w 2007-12-19, 20:30:19
Cytat: maf w 2007-12-19, 20:13:04
Oczywiscie wypuscilem po sesji foto.
maf

Masz juz zdjecia tego "dzika" :-) na swojej stronce?

Tytuł: Odp: Śmieszne, kury i żbik
Wiadomość wysłana przez: maf w 2007-12-19, 20:38:07
Cytat: grizzly w 2007-12-19, 20:30:19
Cytat: maf w 2007-12-19, 20:13:04
Oczywiscie wypuscilem po sesji foto.
maf

Masz juz zdjecia tego "dzika" :-) na swojej stronce?


W ciemno moge walnac fotki, bezposredni link do fotek, bo jeszcze jestem w szoku po wczorajszych przezyciach.
Narazie nie bede robil galerii.
Zaraz zapodam linki,.
maf
Tytuł: Odp: Śmieszne, kury i żbik
Wiadomość wysłana przez: maf w 2007-12-19, 21:22:24
Fotek mam oczywiscie wiecej, ale żbik wyglada jak kot. Tym bardziej na fotkach. Ja go widzidzialem na zywo, wiec \wszystkie cechy analizowalem. Polecam gogle, hint "tropy kota", "żbik"
http://www.optymal-btw.aktis.i.p.pl/img/rozpierducha%20__po_zwierzu_1.jpg
http://www.optymal-btw.aktis.i.p.pl/img/rozpierducha_po_zwierzu.jpg
http://www.optymal-btw.aktis.i.p.pl/img/tropy_0153.jpg
http://www.optymal-btw.aktis.i.p.pl/img/zbik0189.jpg
http://www.optymal-btw.aktis.i.p.pl/img/zbik0188.jpg
http://www.optymal-btw.aktis.i.p.pl/img/zbik0191.jpg
maf
Tytuł: Odp: Śmieszne, kury i żbik
Wiadomość wysłana przez: malgo35 w 2007-12-19, 21:32:25
Faktycznie, na zdjęciach wygląda jak prawdziwy domowy kot. Czym by nie był, dobrze że zrobiłeś to, co dla Ciebie najgorsze. Jeśli jest bystry, będzie szukał innych ofiar, jeśli nie to w napadzie wielkiego głodu wróci po dłuższym czasie. Zostaw tą klatkę - pułapkę w tym samym miejscu, powinno działać odstraszająco.
Tytuł: Odp: Śmieszne, kury i żbik
Wiadomość wysłana przez: maf w 2007-12-19, 21:58:54
Cytat: malgo35 w 2007-12-19, 21:32:25
Faktycznie, na zdjęciach wygląda jak prawdziwy domowy kot. Czym by nie był, dobrze że zrobiłeś to, co dla Ciebie najgorsze. Jeśli jest bystry, będzie szukał innych ofiar, jeśli nie to w napadzie wielkiego głodu wróci po dłuższym czasie. Zostaw tą klatkę - pułapkę w tym samym miejscu, powinno działać odstraszająco.
Szczerze mowiac, to sadze ze przyjdzie zeby sie zemscic.
Jestem przekonany ze to zbik, koty /domowe/ znam, nigdy sie tak nie zachowuja. Niestety nie udalo mi sie zrobic fotki jego paszczy. jak prychal na mnie to nie moglem uruchomic spustu migawki. Poza tym, najwazniejsza cecha - ogon, nie udalo mi sie sfotografowac, tepo zakonczony, czarny na koncu.  I nie mialczal, koty mialcza nawet jak sa w klatce.
Balem sie go wypuscic, zeby mmie nie zaatakowal. Moze to bedzie smieszne, ale szerszeni juz sie nie boje, wiem jak z nimi postepowac/, ale z drapieznikiem mialem kontakt 1 raz. Na szczescie ta klatka jest tak zbudowana, ze jak sie ja odwroci, to drzwiczki sie otwieraja.
Zrobilem to tak: zaczepilem gorny uchwyt klatki do 20 metrowej liny, byly probvlemy bo ten zbik byl bardzo agresywny i musialem to robic za pomoca metalowych pretow. Schowalem sie w domu, pociagnalem za line, klatka sie odwrocila,drzwiczki sie otwarly i zwierz uciekl do lasu./mieszkam w lesie/
Pozdr
maf
Tytuł: Odp: Śmieszne, kury i żbik
Wiadomość wysłana przez: kodar w 2007-12-19, 22:17:19
http://www.animalplanet.pl/wielkie_koty/wszystko_o_wielkich_kotach/zbik/index.shtml

  Maf,zlapany przez ciebie kot,nawet podobny do tego jak wyzej :shock:
Tytuł: Odp: Śmieszne, kury i żbik
Wiadomość wysłana przez: malgo35 w 2007-12-19, 22:28:03
"Sąsiedzi" - taka bajka mi się przypomniała, jak czytałam o Twoich zmaganiach z wypuszczeniem żbika, na szczęście zakończenie było inne :)
Tytuł: Odp: Śmieszne, kury i żbik
Wiadomość wysłana przez: maf w 2007-12-19, 23:46:46
Cytat: kodar w 2007-12-19, 22:17:19
http://www.animalplanet.pl/wielkie_koty/wszystko_o_wielkich_kotach/zbik/index.shtml

  Maf,zlapany przez ciebie kot,nawet podobny do tego jak wyzej :shock:
I to jest tak jak z DO. Mowimy, ze DO dziala, jest zdrowa. Nie wierza.
Jak zadzwonilem do ZOO to zapytali, czy mowie powaznie czy jaja sobie robie.
Te fotki sa identyczne:
http://www.animalplanet.pl/wielkie_koty/wszystko_o_wielkich_kotach/zbik/index.shtml
http://www.optymal-btw.aktis.i.p.pl/img/zbik0189.jpg
Przeciez to niemozliwe: tluszcze zwierzece sa szkodliwe; żbiki nie wystepuja w wielkopolsce.
Pozdr
maf
Tytuł: Odp: Śmieszne, kury i żbik
Wiadomość wysłana przez: maf w 2007-12-20, 00:03:23
Heh, ale mialem takiego pomysla /jak ZOO nie zainteresowalo sie zwierzem/, zeby go sprzedac na allegro /oczywiscie razem z klatka./
Koty chyba mozna sprzedawac i kupowac? 0dpowiedni komentarz, wiecej fotek, ciekawe za ile by poszedl.
Pozdr
maf
Tytuł: Odp: Śmieszne, kury i żbik
Wiadomość wysłana przez: Rafalek w 2007-12-20, 07:49:43
No to lepiej nie kombinuj, za handel zwierzetami ktore sa w CITES mozna isc do paki :)
Jezeli wpadnie Tobie w klatke jeszcze raz ten kotek skontaktuj sie z ludzmi z PTOP Salamandra www.salamandra.org.pl
Tytuł: Odp: Śmieszne, kury i żbik
Wiadomość wysłana przez: mateoosh12 w 2007-12-20, 08:54:20
to nie jest zbik, to kot. Zapewne dziki / zdziczały. A jakiej wielkości są te kurki? Bo jednak jest nieco dziwne, że kot załatwił kurę... Pies - rozumiem, ale kot...
PS: jakiej był wielkości?
Tytuł: Odp: Śmieszne, kury i żbik
Wiadomość wysłana przez: Halina Ch. w 2007-12-20, 09:40:14
Cytat: maf w 2007-12-19, 21:58:54
Moze to bedzie smieszne, ale szerszeni juz sie nie boje, wiem jak z nimi postepowac/
Jak z nimi posępować?
Koło mojego domu na dębie mieszkają szerszenie, latem strach wyjść na dwór.
Tytuł: Odp: Śmieszne, kury i żbik
Wiadomość wysłana przez: Blackend w 2007-12-20, 10:01:28
Cytat: mateoosh12 w 2007-12-20, 08:54:20
to nie jest zbik, to kot. Zapewne dziki / zdziczały. A jakiej wielkości są te kurki? Bo jednak jest nieco dziwne, że kot załatwił kurę... Pies - rozumiem, ale kot...
PS: jakiej był wielkości?

Czemu nie? Przeczytaj opis z wikipedii idealnie zgadza się z opisem mafa.
Tytuł: Odp: Śmieszne, kury i żbik
Wiadomość wysłana przez: maf w 2007-12-20, 16:31:22
Cytat: Halina Ch. w 2007-12-20, 09:40:14
Cytat: maf w 2007-12-19, 21:58:54
Moze to bedzie smieszne, ale szerszeni juz sie nie boje, wiem jak z nimi postepowac/
Jak z nimi posępować?
Koło mojego domu na dębie mieszkają szerszenie, latem strach wyjść na dwór.
Zalezy jak wysoko. Mam skonstruowany do tego specjalny przyrzad dl 2 m. moze byc dluzszy. np 3 m, bo elementy sa wszedzie dostepne i kosztuja doslownie kilka zl.
Mozna wykorzystac jeszcze drabine firmy na litere K o dl 6,8 m i wtedy zasieg przyrzadu bedzie 9 m.
Skonstruowanie przyzadu metoda domowa trwa 10 minut. Dziwie sie, ze jeszcze nie ma takiego czegos na rynku.
Gdyby kltos chcial zrobic na tym kase, wdrozyc produkcje, opantentowac, to zapraszam. Moge opracowac projekt do produkcji z wykorzystaniem 2 silownikow na baterie/2 dlatego, ze 1 bylby na szerszenie, drugi na osy/. Na szerszenie jest jeszcze pol roku czasu.
Zainteresowanym zdradze ten sposob na priv /jak nadejdzie czas szerszeni/, byloby mi glupio gdybym na forum opisal konstrukcje, a za 2 miesiace produkt by sie pojawil w sprzedazy.
Pozdrawiam
maf
Tytuł: Odp: Śmieszne, kury i żbik
Wiadomość wysłana przez: maf w 2007-12-20, 16:40:12
Oczywiscie Halino jestes pierwsza na liscie.
Zeby nie bylo ze pisze pierdoly, mieszkam w lesie/przy lesie. Z szerszeniami i osami jestem " za pan brat", wiem juz jak sie  z nimi postepuje. Teraz zdobywam licencje na "żbika"
Pozdr
maf
Tytuł: Odp: Śmieszne, kury i żbik
Wiadomość wysłana przez: Rudka w 2007-12-23, 02:53:33
Piękny kotek -dajcie mu spokój  nawet jeżeli jest żbikiem,
   szkoda do ogrodu zoologicznego
   przeciez jeśc coś musi,a skoro człowiek zwierzynie zabrał terytorium
Maff  dlaczego kur na noc nie zamykasz. jak liska sie dorwie to wszystkie wymorduje.
     miałam tak już pare razy  choć nie mieszkam w lesie .
   Tez miałam zdarzenie ,ze rano otwierajac kurnik coś szybko uciekło
   i własnie w kocim kolorze .
  oczywiście zeżarł kwoke z jajami . Teraz pomyslałam sobie ,ze mógł być to żbik ,
   który wszedł do kurnika wcześniej od kur, a ja go zamknęłam .
Tytuł: Odp: Śmieszne, kury i żbik
Wiadomość wysłana przez: Waldek w 2007-12-23, 11:26:10
Trzeba było zjeśc dziada. Duży był? :wink:

Chyba chińczycy jedzą koty więc nie rozumiem :lol:
Tytuł: Odp: Śmieszne, kury i żbik
Wiadomość wysłana przez: Waldek w 2007-12-23, 11:27:04
wypuściłes wartościowe proteiny  :wink:
Tytuł: Odp: Śmieszne, kury i żbik
Wiadomość wysłana przez: Rudka w 2007-12-23, 23:43:56
Waldek -- nie zdazyłam sie przyjrzec
  -mało nie zemdlałam ze strachu -jak mi pod nogami przeleciał.
Tytuł: Odp: Śmieszne, kury i żbik
Wiadomość wysłana przez: Ryjek w 2007-12-29, 01:17:17
Hej, aleś głupotę strzelił, żeś sobie tego kota nie zatrzymał - zobacz - Ruscy go przygarnęli!

http://www.diesel.pp.net.ua/news/2007-02-15-104
Tytuł: Odp: Śmieszne, kury i żbik
Wiadomość wysłana przez: Rudka w 2007-12-30, 01:01:26
Mnie sie bardzo ten kotek podoba ,mógłby u mnie za psa pracować .
   widze ,ze więcej chętnych jest na niego .
   Teraz widze jaki wielki -to u mnie był inny zwierz albo mniejszy kotek ,
   ale kwoka była w podobnym stanie jak ten kogut
Tytuł: Odp: Śmieszne, kury i żbik
Wiadomość wysłana przez: Ryjek w 2007-12-30, 23:06:08
I mnie się on podoba - jest tylko jeden problem - ja zjadam dużo jajek, a to bydle zjada dużo kur - w związku z czym nie bardzo byłoby to do pogodzenia. ;)

Ps. Ale z tym kogutem to się obszedł profesjonalnie ;).
Tytuł: Odp: Śmieszne, kury i żbik
Wiadomość wysłana przez: maf w 2008-01-11, 20:20:17
Witam
Dzisiaj zlapalem, tzn wpadl w pulapke  zwierz.
Kot. Porownujac zachowanie w klatce wczesniejszego zwierza/zbika ten napewno jest kotem domowym, Nie jest zbikiem.
Analogicznie, tamten byl zbikiem
Pozdr
maf
Tytuł: Odp: Śmieszne, kury i żbik
Wiadomość wysłana przez: Gavroche w 2014-06-10, 19:54:58
He, he, he, Waldek był dobry "wypuściłeś proteiny" :D

Problem żbik-kot domowy jest czysto akademicki, bo po pierwsze żbik i kot domowy to jeden gatunek (Felis sylvestris), po drugie za czystego żbika uważa się tylko żbika afrykańskiego (F.s.lybica), bo nasza populacja to mieszańce z kotem domowym, czystego żbika może jest z 15-20 sztuk (odpowiedzieć mogą tylko badania genetyczne) w Karpatach.
Żbiki i mieszańce z kotem domowym mogą ważyć nawet 10 kg i polują na młode sarny, jelonki i owce, więc kura to pikuś :D
Po zachowaniu też nie sposób ich odróżnić, bo zachowania obrończy i agresywne zdziczałego kota domowego i żbika są identyczne.
Ale lokalizacja geograficzna przemawia jednak za kotem domowym. 8)

W zoo we Wrocławiu przez pół roku sprzątałem wybieg żbika (czystej krwi z Kaukazu), zostawiałem wodę i jedzenie, tylko raz widząc zwierzę :lol:
A zwiedzający znali go tylko ze zdjęcia na tabliczce 8)