Witam, jestem ostatnio w dość nieciekawej sytuacji finansowej i interesuje mnie możliwa redukcja niepotrzebnych wydatków na jedzenie.
Co najlepiej jeść tak by było tanio i zdrowo?
Tanio i zdrowo tylko tutaj:
http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&cat=4
Ja nie oszczędzam na jedzeniu ale po rozpoczęciu tej diety byłem zdziwiony niską ceną pewnych produktów, np podrobów tak przecież wychwalanych przez Kwaśniewskiego. Podobnie smalec jest tańszy od margaryn a skórki wieprzowe 1 kg = 1 zł. :shock: Łój barani - to samo. :shock: :shock:
Jajka też nie są bardzo drogie.
Cytat: Therion w 2008-02-27, 11:32:31
Co najlepiej jeść tak by było tanio i zdrowo?
żółtka, podroby, podgardle, boczek, żeberka, masło, wywary mięsnokostne, słonina i jakaś "zielenina"... Na resztę szkoda pieniędzy 8)
Nie wolno jeść (no piszę jak JK :shock: :lol: ) żadnych przetworów mięsnych (szynka, baleron, parówki, kiełbasy) i podrobowych (pasztetowa, pasztety, salcesony i.t.p.), bo dziś są trujące :? z uwagi na dodatki soi GMO i nie tylko.
Zeberka akurat sa drogie, chyba ze te typu II po 5 zl za kilo. Podroby tanie, np serca wieprzowe /ok 5 zl za kilo i bez odpadkow/, watroba j.w 4,50 za kilo., nerki wieprzowe /3 zl za kilo, jest 50% odpadkow, ale za to jaki gulasz/ , golonke mozna dostac za 6,50 i najlepsze nozki wieprzowe/na galarete z nozek lub na cieplo/. Lopatka wieprzowa bez kosci, dzisiaj kupilem za 9,99 kilogram i pol kilo boczku swiezego, mielone - pyszne.
Pozdr
maf
Jednak slonina i podgardle byly jesienia w Polsce najtansze ok. 3 zl /kg.Podgardle mielilam,topilam i jadlam jako smarowidlo na placki ziemniaczane albo jako dodatek do ziemniakow. :)
Cytatżółtka, podroby, podgardle, boczek, żeberka, masło, wywary mięsnokostne, słonina i jakaś "zielenina"... Na resztę szkoda pieniędzy
Nie wolno jeść (no piszę jak JK ) żadnych przetworów mięsnych (szynka, baleron, parówki, kiełbasy) i podrobowych (pasztetowa, pasztety, salcesony i.t.p.), bo dziś są trujące z uwagi na dodatki soi GMO i nie tylko.
Przetwory miesne odpadaja? Czy to nie jest przesada ze sa trujace? Ja tma strasznie duzo parówek jem duzo pasztetu i pasztetowej, czy to zle?
To zależy: szynka po 9,99zł/kg jest trująca (wątpię czy ma 30% mięsa), ale po 99,00zł :wink:- raczej nie. Tylko na tę drugą nie jest rosądnie wydawać pieniędzy.
Przy odrobinie wprawy, garmaż podrobowy, czy podrobowo-mięsny robi się samodzielnie w kilka minut (nie wliczając w to gotowania, pieczenia, czy smażenia). No chyba, że się nie ma czasu... :(
Cytatżółtka, podroby, podgardle, boczek, żeberka, masło, wywary mięsnokostne, słonina i jakaś "zielenina"... Na resztę szkoda pieniędzy
Mam nadzieje, Toan, ze nie doczekasz takich czasow w Polsce jak ja w Danii.
A wiec: maslo prawie nieosiagalne bo wszyscy jedza beztluszczowo a jak jest to kosztuje 10 zl zl za 250 gr
zeberka to tu tylko kosci nadajace sie na wywar z kosci
podrobow prawie, ze nie jedza
slonine dostaniesz tylko w okresie swiat Bozego Narodzenia, wowczas jest popularny pasztet, do ktorego to sie pakuje slonine.
DZIEKI BOGU, JEST TO KRAJ NADAL ROLNICZY......WIEC WSZYSTKO MOZNA KUPIC PRYWATNIE, SWIERZUTKIE, PACHNACE I ZDROWE BEZ DODATKOW TYPU EMULATORY I INNE PASKUDSTWA !!!!!!
Wczoraj kupiłem 3 kg łoju baraniego (3 zł) i 4 kg podrobów (serce, płuca) z jagnięciny(12 zł).
Śmieszna sprawa, chodowcy łój często mi oddają w ogóle za nic. :lol:
Niedługo propaganda żywieniowa sprawi, że dieta optymalna będzie darmowa. :wink:
Cytat: susi33 w 2008-03-10, 20:59:20
Cytatżółtka, podroby, podgardle, boczek, żeberka, masło, wywary mięsnokostne, słonina i jakaś "zielenina"... Na resztę szkoda pieniędzy
Nie wolno jeść (no piszę jak JK ) żadnych przetworów mięsnych (szynka, baleron, parówki, kiełbasy) i podrobowych (pasztetowa, pasztety, salcesony i.t.p.), bo dziś są trujące z uwagi na dodatki soi GMO i nie tylko.
Przetwory miesne odpadaja? Czy to nie jest przesada ze sa trujace? Ja tma strasznie duzo parówek jem duzo pasztetu i pasztetowej, czy to zle?
Moze nie sa
TRUJACE, ale
NIEJADALNE , dla mniejszosci.
Ja wczoraj kupilem na stoisku z cielecina (mieso po 25zl) kilo loju cielecego (jest delikatniutki) i sledzione. Zaplacilem 1.30 :)
Sledziona--czy nalezy do podrobow ? , jak sie to przyrzadza?, z czym sie to je ???
Jak najbardziej nalezy do podrobow. W koncu to organ.
Sledziona jest plaska i dluga, faktycznie przypomina sledzia.
Ja ja pokroilem w poprzek na plastry i ususilem razem z watroba cieleca na loju z cebulka.
Sledziona ma taka specyfike, ze z zewnatrz ma dosc twardawe blonki. Jedzenie polega na wysysaniu tego co w srodku.
W miare smaczna, choc wole watrobke. Ma duzo zelaza.
Spozylem sledzione i watrobe razem z surowym maselkiem i lojem.
Cytat: zenon w 2008-03-16, 21:15:09
Jak najbardziej nalezy do podrobow. W koncu to organ.
Sledziona jest plaska i dluga, faktycznie przypomina sledzia.
Ja ja pokroilem w poprzek na plastry i ususilem razem z watroba cieleca na loju z cebulka.
Sledziona ma taka specyfike, ze z zewnatrz ma dosc twardawe blonki. Jedzenie polega na wysysaniu tego co w srodku.
W miare smaczna, choc wole watrobke. Ma duzo zelaza.
Spozylem sledzione i watrobe razem z surowym maselkiem i lojem.
Ozorki w galarecie,albo duszone w sosie chrzanowym,tez jadlam,ale zeby sledzione?,no kazdy ma wolny wybor :)
Pytalem jakie sa podroby. Pani mowi, ze zostala tylko sledziona. Ile? 70gr za sztuke (250g). To wzialem jedna na sprobowanie. Duzo nie ryzykowalem :)
Watrobke kupilem na innym soisku. Watroba cieleca jest sporo drozsza, kosztuje w okolicach 9-10zl/kg
Ale to najlepsza watroba na rynku (dziczyzna moze tylko jej dorownywac).
W poprzednim poscie jak pisalem, ze ma duzo zelaza, to chodzilo mi o sledzione. Watroba tez ma sporo, ale sledziona jeszcze wiecej.
CytatAle to najlepsza watroba na rynku (dziczyzna moze tylko jej dorownywac).
A np jagnięcina i baranina nie dorównuje ?
--------najlepsze watrobki--to gesie watrobki. (gaska musi byc od gospodarza).
Dzisiaj kupiłem sobie żeberek i kość wołową z nogi z tymi ścięgnami i szpikiem, oczywiście tą kość dostałem za darmo.
Ja swego czasu byłam w trudnej sytuacji finansowej i siłą rzeczy musiałam skorzystać z pastwiska.
Było to nawet miłe,bo chodziłam sobie na łąki,za nic nie płaciłam,jadłam sobie komose,babke,kozibród,trzeba było trochę uwazać na osty,bo były niezbyt miłe w jedzeniu,ale jak się jest głodnym to się wszystko zje.Ze zdobyciem pozywienia raczej nie było problemu.
Najlepiej smakowały te rośliny po deszczu ,były takie soczyste :)
Mnie jakos trudno skusic sie na szpik. Juz ktoregos z rzedu byka zabilem a piszczele, te do kolan spalilem w ogniu razem ze szpikiem, skora i z lbem. Nie mam miejsca w zamrazarce aby wszystko trzymac. Taki dwuletni byk wazy z 500 kg, miesa bedzie ponad 200 kg i to wszystko trudno trzymac w odpowiednich warunkach. Do tego dochodzi drob okresowo zbijany, wyroby wlasne tez trzeba zamrozic. Chyba kupie jeszcze jedna zamrazarke bo ta za mala a ma 600 litrow pojemnosci. Tylko dzis zycie oddalo 2 mlode indyki i 4 kury-dwuletnie. Kiedy ja to zjem? Pomocy!!! A trawy na pastwisku 15 Ha.
Z pozdrowieniem
Syriusz,niepotrzebnie spaliłeś ten bydlęcy łeb.Bardzo lubię obgryzać łby,lubię sobie pójść nad sadzawkę z takim łbem i trochę posiedzieć ,a potem zabrać się za obgryzanie,no ale skąd mogłeś wiedzieć...
Cytat: Syriusz w 2008-05-20, 13:09:55
Mnie jakos trudno skusic sie na szpik. Juz ktoregos z rzedu byka zabilem a piszczele, te do kolan spalilem w ogniu razem ze szpikiem, skora i z lbem. Nie mam miejsca w zamrazarce aby wszystko trzymac. Taki dwuletni byk wazy z 500 kg, miesa bedzie ponad 200 kg i to wszystko trudno trzymac w odpowiednich warunkach. Do tego dochodzi drob okresowo zbijany, wyroby wlasne tez trzeba zamrozic. Chyba kupie jeszcze jedna zamrazarke bo ta za mala a ma 600 litrow pojemnosci. Tylko dzis zycie oddalo 2 mlode indyki i 4 kury-dwuletnie. Kiedy ja to zjem? Pomocy!!! A trawy na pastwisku 15 Ha.
Z pozdrowieniem
[/quote
nalezaloby zalozyc firme ekologiczno-optymalna z dostarczeniem przetworow bezposrednio do miejsca zamieszkania :) 8)
Cytat: Edyta w 2008-05-20, 15:31:32
Syriusz,niepotrzebnie spaliłeś ten bydlęcy łeb.Bardzo lubię obgryzać łby,lubię sobie pójść nad sadzawkę z takim łbem i trochę posiedzieć ,a potem zabrać się za obgryzanie,no ale skąd mogłeś wiedzieć...
A probo jeszcze tych łbów,to bardzo dobre,odzywcze,są rybie łby.Koty je lubią i mają przez to pieknie lśniące futerka ,kto chce takie mieć(włosy),może zajadać te łby.
Edyto - taki leb wazy okolo15 - 20 kg. Nie dasz rady tak sobie poogryzac. Chyba, ze na jakims wozku zaciagnelabys nad sadzawke. Ja juz wlosow prawie, ze nie mam wiec i te lby nie pomoga mi.
Kodar, jeszcze nikogo nie udalo mi sie namowic na moje ekologiczne jedzonko. Wszyscy dookola maja duza nadwage, choruja, umieraja i tylko kiwaja glowami patrzac na to co my tutaj zajadamy. A na uwagi, ze tyje sie od tych smieci, ktore oni zajadaja to mozna narobic sobie tylko wrogow. A ja chce zyc w przyjazni ze wszystkimi mieszkancami naszej wioski.
z pozdrowieniem
Cytat: Syriusz w 2008-05-21, 12:42:56
...A na uwagi, ze tyje sie od tych smieci, ktore oni zajadaja to mozna narobic sobie tylko wrogow. A ja chce zyc w przyjazni ze wszystkimi mieszkancami naszej wioski...
Z Twoja "strategia" co do "uwag" to masz w 100% racje. 8)
Ja "co nieco" wiem na ten temat. :P :P :P
Na "zwyklych" ludzi dziala tylko jedna "strategia" ........ :P :P :P
Reakcja na te strategie roznicuje
"plankton" od
"ELITY"dodam ze
roznicowanie jest w 99% trafne 8)
Cytat: Syriusz w 2008-05-21, 12:42:56
Kodar, jeszcze nikogo nie udalo mi sie namowic na moje ekologiczne jedzonko.
z pozdrowieniem
niestety....ja tez nie mam sily przebicia wsrod najblizszych ani znajomych.Przegralam niestety walke z mezem i dziecmi.
Do zmiany sposobu myslenia mojego meza nie przyczynily sie moje prawie idealne wyniki krwi,moja mlodziencza waga :lol: itd.itp.
Oprocz gratulacji i ironicznych zyczen w moim kierunku przezycia 100 rocznicy,zadne zmiany w jego sposobie odzywiania nie nastapily :(
...A na uwagi, ze tyje sie od tych smieci, ktore oni zajadaja to mozna narobic sobie tylko wrogow. A ja chce zyc w przyjazni ze wszystkimi mieszkancami naszej wioski...
ja jestem na diecie koło 10 lat i smiem twierdzić że nikogo nie przekonacie nawet wyciągając ręke kiedy ktoś stoi nad grobem ,miałem takie przypadki .wiem że ludzie w mojej miejscowosci mnie szanuja jak mędrca i mam wielu przyjaciół i znajomych którzy ciągle przychodzą po rady i kilku chciałem przekonac ,to daremne .wydaje sie że naprawde myslimy już inaczej o swiecie i jest jakaś granica między nami.
Cytat: wielki krzy w 2008-05-22, 20:20:53
...A na uwagi, ze tyje sie od tych smieci, ktore oni zajadaja to mozna narobic sobie tylko wrogow. A ja chce zyc w przyjazni ze wszystkimi mieszkancami naszej wioski...
ja jestem na diecie koło 10 lat i smiem twierdzić że nikogo nie przekonacie nawet wyciągając ręke kiedy ktoś stoi nad grobem ,miałem takie przypadki .wiem że ludzie w mojej miejscowosci mnie szanuja jak mędrca i mam wielu przyjaciół i znajomych którzy ciągle przychodzą po rady i kilku chciałem przekonac ,to daremne .wydaje sie że naprawde myslimy już inaczej o swiecie i jest jakaś granica między nami.
o swiecie, :)
czy tylko o jedzeniu??? :P :wink:
o swiecie, Smile
czy tylko o jedzeniu??? Razz Wink
niestety :( ale widze że zmiana diety ciągnie za sobą zmiany w psychice :D zmieniają sie priorytety
Nie no, masakra.W tym wieku zostać mędrcem? To co za ludzie mieszkają w tej Twojej miejscowości? Same dzieci?
tak nie myslałem ,ale masz racje - same dzieci :lol: :lol: :lol:
Nie no, masakra.W tym wieku zostać mędrcem? To co za ludzie mieszkają w tej Twojej miejscowości? Same dzieci?
wiesz jakie to budujące kiedy przychodzi do ciebie dużo starszy człowiek i słucha z ''otwartą gębą'' twego zdania . szkoda że do diety niepotrafie nikogo prtzekonać , ja uważam sie za idiote dla równowagi. i szanuje swojego swira mogłem miec gorszego .
Nie no skąd.Nie wiem.Jeszcze do mnie nie przyszedł żaden dużo starszy człowiek ode mnie.To jeszcze zależy kogo uważasz za człowieka duzo starszego od siebie.
Jeśli masz na myśli o 3 lata starszego,no to fakt,mam taką koleżankę,która się mnie czasem radzi.No,a jeśli masz na myśli siwego ,zgarbionego,z długą brodą straca,który przychodzi do Twojej "lepianki" i słucha z "otwartą gębą" Twoich mądrych słów,no to czegoś takiego nie przezyłam :P .
ja pomimo krótkiego okresu stosowania ŻO(nieco ponad 2 miesiące) już się wyleczyłem z propagowania jej wśród znajomych...
niezbyt są miłe w miejscach publicznych uszczypliwe oderwane od kontekstu uwagi które nie wiem czemu mają służyć,
podchodzę do tego tak, że ja swoje wiem, jeśli ktoś zapyta odpowiem jeśli sie zainteresuje sprawą powiem więcej i tak jest dobrze.
ale wracając do tematu dieta rzeczywiście jest tania.
w moim przypadku koszt wyżywienia 2 osób(ja i moja luba) wynosi około 80-100 PLN tygodniowo, a przecież to cena jednego obiadu w średniej klasy restauracji...
Nie no skąd.Nie wiem.Jeszcze do mnie nie przyszedł żaden dużo starszy człowiek ode mnie.To jeszcze zależy kogo uważasz za człowieka duzo starszego od siebie.
Jeśli masz na myśli o 3 lata starszego,no to fakt,mam taką koleżankę,która się mnie czasem radzi.No,a jeśli masz na myśli siwego ,zgarbionego,z długą brodą straca,który przychodzi do Twojej "lepianki" i słucha z "otwartą gębą" Twoich mądrych słów,no to czegoś takiego nie przezyłam Razz .[/color
moja lepianka to moja twierdza -ale nawet plankton jakoś sie przedostaje ,choćby przez łącze internetowe 8) :shock:
Cytat: wielki krzy w 2008-05-23, 12:47:59
...moja lepianka to moja twierdza -ale nawet plankton jakoś sie przedostaje ,choćby przez łącze internetowe 8) :shock:...
Bo "plankton" jest wszechogarniajacy 8) :P
Ale z drugiej strony bez "planktonu" nie byloby "ELIT" 8) :P
"plankton" potega jest i basta!!! :P ............
Już wiem na czym polega ta Twoja rola mędrca w Twojej miejscowości :D
Nikt nie ma tam netu,oprócz Ciebie,ktos przychodzi ,zadaje Ci pytanie,a Ty wstukujesz fraze w google i czytasz to co Ci tam wyjdzie :D :D
Dosyć mi "mędrzec" :D phi
Wśród ślepych jednooki jest królem :D
Jadac na zakupy, gdzies po drodze zatrzymuje mnie starszy czlowiek. Wychamowalem auto nieco dalej od niego i widze jak ten maly staruszek w krotkich spodenkach pedzi. Wysiadlem aby otworzyc mu drzwi i przepraszam, ze nie moglem zatrzymac sie tuz przy nim. Pytam ile ma lat a ten odpowiada - 84 (slownie osiemdziesiat cztery} Mowie, ze w takim tempie to lekko dozyje setki. Ten odpowiada, ze conajmiej jeszcze 40 lat bedzie zyl. Podczas kikuminutowej ze mna jazdy wymienilismy kilka madrosci zyciowych, wymienilismy telefony i adresy bo nie chcialem stracic kontaktu z madrym czlowiekiem, ktorego poznalem w tak niezwyklych okolicznosciach bo z reguly tutaj nikt nie bierze nikogo na lebka. To bylo kilka tygodni temu i kiedy za tydzien bede znowu jechal na zakupy to wstapie do niego. Powiedzial mi miedzy innymi, ze ludzie nie sluchaja jego rad jak zyc zdrowo lecz sluchaja bzdurnych reklam i glupich tutejszych doktorow, ktorzy lecza tylko pigulami. Wiem juz, ze nie jada mlecznych ani zbozowych. Diety Optymalnej JK nie zna bo jest starym Australijczykiem ale z pewnoscia wie jak sie odzywiac skoro jest w nim tyle energii i jak twierdzi byl tylko raz w szpitalu kiedy sie rodzil.
Pozdrawiam
Misiek masz sto procent racji z tym planktonem, bo ten jest tylko jeden a co do elit to bywaja rozne, miedzy innymi lze elity.
Świat schodzi na psy:
Najlepszy golfista na świecie jest czarny.
Najlepszy raper na świecie jest biały
i....największy mędrzec na świecie ma 32 lata :D
"wileki krzy" to nick pochodzący od wzrostu,czy od tego,że jesteś wielki w swojej miejscowości?
Czy w tej miejscowości macie prąd? Tzn.czy oprócz Ciebie ma jeszcze ktoś prąd?
Cytatja jestem na diecie koło 10 lat i smiem twierdzić że nikogo nie przekonacie nawet wyciągając ręke kiedy ktoś stoi nad grobem ,miałem takie przypadki .
No potwierdzam.
"Bo jak to może być, że ty wierzysz w takich szarlatanów? Jak jeden facet, któremu zabrano uprawnienia medyczne (!) może być mądrzejszy od naukowców i milionów uznanych lekarzy specjalistów na całym ziemskim globie ?! No zastanów się. Przecież gdyby to co mówi było prawdą, nie było by chorób, wszyscy by się wyleczyli a szpitale i przychodnie by dawno zbankrutowały." :lol:
CytatCzy w tej miejscowości macie prąd? Tzn.czy oprócz Ciebie ma jeszcze ktoś prąd?
:lol: :lol: :lol:
"wileki krzy" to nick pochodzący od wzrostu,czy od tego,że jesteś wielki w swojej miejscowości?
Czy w tej miejscowości macie prąd? Tzn.czy oprócz Ciebie ma jeszcze ktoś prąd?
prąd robimy takim wielkim kieratem ,cała wieś kręci a ja serfuje po necie :D mędrzec to za wielkie słowo i ciesze sie że nadworny błazen zwrócił mi uwage :?
Nie przejmuj się ,bo widzę,że się rozindorzyłeś :D
Rozśmieszyło mnie poprostu,ze ktoś może Ciebie mieć za mędrca,po takich postach między innymi po tym poście o dżemie :D
Nie przejmuj się ,bo widzę,że się rozindorzyłeś Very Happy
Rozśmieszyło mnie poprostu,ze ktoś może Ciebie mieć za mędrca,po takich postach między innymi po tym poście o dżemie Very Happy[/colo
pisarz ze mnie kiepski i intelektualnie niedomagam :D
Chyba nie masz na mysli stylistyki i ortografii,bo nie o to biega :D
poddaje sie ale nie wiem o co biega :(
Dobra "wielki krzy" :D Skoro taki masz nick,to musisz być wielki i już :D
Pozdr :D
post bez ironi to post bez znaczenia? :shock:
Teraz ja nie wiem o co Ci chodzi :(
Mam Ci pisać jak ja Ciebie widzę? Bo dotąd tak robiłam,ale mi się już nie chce,bo i po co ciągnąć,coś co jest bez jakiegoś większego znaczenia?.Może mi się nie chcieć?
ty nie zrozumiałas tego postu na którym oparłas swoje poglądy więc ta dyskusja faktycznie jest bez znaczenia :?
Post na którym oparłam swoje poglądy, jest dosyć wymowny,takze nie ma mowy o jakimkolwiek niezrozumieniu.
zazdroszcze ci takiej przenikliwej znajomosci ludzkiej natury ,to wrodzone czy nabyte umiejętnosci :P
pozdrawiam :D
Oczywiście ,że wrodzone,mam to po moim pradziadku :P
Tak się w sumie zastanawiałam parę chwil temu (tak,tak zastanawiałam się ),że Ty pisząc ten post ,na który zwróciłam uwagę,wcale tak nie myślałeś :)
Ale nie napiszę Ci, o który post mi chodzi :P Zresztą to już nie ważne.Oceniając człowieka jedynie po postach,można się mylić i być może ja się pomyliłam (mam nadzieję :) :P )
Pozdrawiam również :D
PS. Mam tyle lat co Ty :P
Abstrachując od małej gafy wielkiego krzy, bycie "mędrcem" nie zależy zawsze od ilości lat. Taki Bill Gates np był "mędrcem od komputerów" już jako dzieciak.
Zresztą są różne definicje "mędrca". Usłuszałem kiedyś taką: "Mędrzec to ktoś kto po prostu świetnie poradzi sobie w każdym czasie i w każdych okolicznościach."
Mam inny obraz mędrca :)
Długość życia świadczy o bogatszym doświadczeniu .
A co do Bila Gates'a to jego atutem jest posiadanie talentu marketingowego, bez niego nie osiagnąłby pewnie tego, co osiągnął i nazywanie go za to mędrcem to pomyłka.
CytatDługość życia świadczy o bogatszym doświadczeniu .
oj nie zawsze
Ale nie napiszę Ci, o który post mi chodzi Zresztą to już nie ważne.Oceniając człowieka jedynie po postach,można się mylić i być może ja się pomyliłam (mam nadzieję
Pozdrawiam również
wiele zamieszania mogą wywołać nieprzemyslane do końca słowa ,wiem o który post chodzi i przepraszam 8) mam nadzieje że nie spłonę na stosie inkwizycji
tego forum , :P :D
Zawsze powtarzam: "nie ma to jak wzajemne zrozumienie" :D .
apropos zbieram baty na wielu forach politycznych lub gospodarczych :D :D :D :D 8) 8) 8) 8) 8)
jestem konserwatywnym liberałem tak dla formalności i nienawidzę socjalizmu to odnośnie taniej diety , jeśli wziąć pod uwagę wszystkie aspekty działania tej diety jest najtańsza .chyba że ktoś "wie coś czego nie wie nikt" to co innego,proszę o niusy 8)
Cytat: wielki krzy w 2008-05-25, 12:36:55
...apropos zbieram baty na wielu forach politycznych lub gospodarczych :D :D :D :D 8) 8) 8) 8) 8)
jestem konserwatywnym liberałem tak dla formalności i nienawidzę socjalizmu ...
Skoro nienawidzisz socjalizmu to juz Ciebie uwielbiam,
Wielki Krzy jestes dla mnie "MENDRCEM" 8)
Przepraszam wszystkich "komuszkow" za "hamstwo" 8)
Potem połączył ich "pocałunek miłosci" i zyli długo i szcześliwie.
Cytat: Edyta w 2008-05-25, 19:28:20
Potem połączył ich "pocałunek miłosci" i zyli długo i szcześliwie.
[/color
niestety żonaty jestem ,a to pech :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Cytat: toan w 2008-02-27, 15:15:05
Cytat: Therion w 2008-02-27, 11:32:31
Co najlepiej jeść tak by było tanio i zdrowo?
żółtka, podroby, podgardle, boczek, żeberka, masło, wywary mięsnokostne, słonina i jakaś "zielenina"... Na resztę szkoda pieniędzy 8)
Nie wolno jeść (no piszę jak JK :shock: :lol: ) żadnych przetworów mięsnych (szynka, baleron, parówki, kiełbasy) i podrobowych (pasztetowa, pasztety, salcesony i.t.p.), bo dziś są trujące :? z uwagi na dodatki soi GMO i nie tylko.
O to to to...
http://www.mariusz.waszak.pl/zdrowie/48.pdf :D
A jak z Państwa stołu jeszcze spadnie, to ... to, ... to ho, ho, ho!
Cytat: Gavroche w 2014-10-15, 15:04:06
http://www.mariusz.waszak.pl/zdrowie/48.pdf :D
A to chyba pisal jeszcze wedy kiedy byl szczuply i nie przekonany o szkodliwosci DO :D Teraz jest otyly ale wie, ze DO szkodzi :D
Cytat: Gavroche w 2013-04-25, 20:38:08
Cytat: toan w 2008-02-27, 15:15:05
Cytat: Therion w 2008-02-27, 11:32:31
Co najlepiej jeść tak by było tanio i zdrowo?
żółtka, podroby, podgardle, boczek, żeberka, masło, wywary mięsnokostne, słonina i jakaś "zielenina"... Na resztę szkoda pieniędzy 8)
Nie wolno jeść (no piszę jak JK :shock: :lol: ) żadnych przetworów mięsnych (szynka, baleron, parówki, kiełbasy) i podrobowych (pasztetowa, pasztety, salcesony i.t.p.), bo dziś są trujące :? z uwagi na dodatki soi GMO i nie tylko.
O to to to...
A to a propos biedy w kraju i modnej diety wegetariańskiej, propagowanej przez kolegę Zyona ;)
Tfu, a kysz, sam se miej takich kolegow :lol: Z cieplymi wujkami nie koleguje :lol:
No dobra, postać znana redakcji, lepiej? :lol:
niech bedzie, ze wybitny umysl :D
Cytat: Zyon w 2014-11-26, 19:44:20
niech bedzie, ze wybitny umysl :D
O to to, "Transcendencja" - widziałeś?
Widzialem :D Troche skopany ale da sie ogladac.