forum.dr-kwasniewski.pl

Działy Forum => Wolne tematy => Wątek zaczęty przez: Terenia w 2008-04-01, 21:01:16

Tytuł: Ratunku!
Wiadomość wysłana przez: Terenia w 2008-04-01, 21:01:16
Witam! Od dwóch tygodni próbuje stosowac diete dr Kwasniewskiego. Rano 5 zóltek usmazonych z kielbasa  do tego w ciagu dnia cztery kawy rozpuszczlne ze smietana 36% ( w sumie 1/2 litra smietany przez caly dzien), w poludnie 1 golonka pieczona, czsami smazone placki  i tak przez dwa tygodnie. nie podjadam slodyczy ani warzyw i jarzyn. Moja waga podskoczyla o 2 kg. Nich mi ktos odpowie gdzie popelniam blad?. Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Ratunku!
Wiadomość wysłana przez: Teresa Stachurska w 2008-04-01, 21:16:52
Dobrze jest ważyć, zapisywać, liczyć białka, tłuszcze, węglowodany. Może się okazać, że to nie jest dieta Kwaśniewskiego, albo że postura do porcji zbyt skromna. Bez rachunków miarodajnie nie ma możliwości się wypowiedzieć.

Pozdrawiam pięknie, Teresa
Tytuł: Odp: Ratunku!
Wiadomość wysłana przez: kodar w 2008-04-02, 14:37:06
Cytat: Terenia w 2008-04-01, 21:01:16
Witam! Od dwóch tygodni próbuje stosowac diete dr Kwasniewskiego. Rano 5 zóltek usmazonych z kielbasa  do tego w ciagu dnia cztery kawy rozpuszczlne ze smietana 36% ( w sumie 1/2 litra smietany przez caly dzien), w poludnie 1 golonka pieczona, czsami smazone placki  i tak przez dwa tygodnie. nie podjadam slodyczy ani warzyw i jarzyn. Moja waga podskoczyla o 2 kg. Nich mi ktos odpowie gdzie popelniam blad?. Pozdrawiam

a ile masz  nadwagi?a jaki wzrost?a ile zjadasz bialka,a ile tluszczu?a czy na 1g bialka przypada 1g tluszczu(to dla tych co chca chudnac)
Napisz troche wiecej,a nie tak ogolnie.Na poczatek nalezy jednak wazyc ilosc zjadanego bialka,tluszczu i weglowodanow. :)
Tytuł: Odp: Ratunku!
Wiadomość wysłana przez: jurek46 w 2008-04-03, 10:23:40
Cytat: Terenia w 2008-04-01, 21:01:16
Witam! Od dwóch tygodni próbuje stosowac diete dr Kwasniewskiego. Rano 5 zóltek usmazonych z kielbasa  do tego w ciagu dnia cztery kawy rozpuszczlne ze smietana 36% ( w sumie 1/2 litra smietany przez caly dzien), w poludnie 1 golonka pieczona, czsami smazone placki  i tak przez dwa tygodnie. nie podjadam slodyczy ani warzyw i jarzyn. Moja waga podskoczyla o 2 kg. Nich mi ktos odpowie gdzie popelniam blad?. Pozdrawiam


Terenia na tak postawione pytanie można odpowiedziec .Jeżeli masz niedowagę ,a zachowywałas wszystkie parametry BTW w/g swojego wzrostu i wagi należnej
to nic w tym dziwnego że nabierasz wagi.Ale w tym co napisałaś nie ma tych danych nawet nie napisałaś jaką wagę ma ta golonka
Tytuł: Odp: Ratunku!
Wiadomość wysłana przez: Teresa Stachurska w 2008-04-03, 16:27:46
Panią Terenię zachęcam do przeczytania książek JK, bo nie da się trzymać swego mózgu w cudzej głowie. Jak je przeczyta wymiana doświadczeń będzie bardziej możliwa. Czy tak?
Tytuł: Odp: Ratunku!
Wiadomość wysłana przez: truska w 2008-04-08, 23:16:45
Cześć, całkiem nowa jestem tutaj i całkiem nowa na diecie:)
Mam zeszycik i skrupulatnie zliczam przeliczam i zapisuję. 170/90 kg i przydałoby się trochę zrzucić :)
Przeczytałam oczywiscie całe forum, mam w posiadaniu Książkę Kucharską.

Rozumiem z tego, że powinnam jeść 35 g B, 70 gT i 50g W
Jak narazie udaje mi się:
sobota: B57 T161 W23 - 1:2,8:0,4
niedziela: B75 T162 W10 - 1:2:0,1
poniedziałek: B85,9 T156 W29,15 - 1:1,8:03
wtorek: B67,8 T232 W51 - 1:3,4:0,7

Macie jakieś rady? Bardzo proszę o pomoc :) Jakie proporcje i ilości zachowywać, żęby chudnąć normalnie ze zdrowiem dla organizmu?
Obserwuję małą ilość węgli u siebie czy wiecie może jakie moga być reakcje?
Wszystkim bardzo dziekuję za wypowiedzi na forum te stare i te jeszce nie napisane, są bardzo pomocne w moim nowym trybie zycia.
truska
Tytuł: Odp: Ratunku!
Wiadomość wysłana przez: chris w 2008-04-09, 02:34:04
Cytat: truska w 2008-04-08, 23:16:45
Cześć, Macie jakieś rady? Bardzo proszę o pomoc :) Jakie proporcje i ilości zachowywać, żęby chudnąć normalnie ze zdrowiem dla organizmu?
Obserwuję małą ilość węgli u siebie czy wiecie może jakie moga być reakcje?
Wszystkim bardzo dziekuję za wypowiedzi na forum te stare i te jeszce nie napisane, są bardzo pomocne w moim nowym trybie zycia.
truska

Witam,cierpliwosci,i nie tak nerwowo,DO dziala ale potrzeba troszke czasu "nie od razu Krakow zbudowano".
Spokojnie wroc sobie do lektury ksiazek drKwasniewskiego,tam wszystko jest napisane.
I przestan myslec o odchudzaniu to tylko efekt uboczny DO,skoncentruj sie na zasadach i BTW,
reszta sama przyjdzie z czasem.

pozdrawiam
krzysztof
Tytuł: Odp: Ratunku!
Wiadomość wysłana przez: truska w 2008-04-09, 07:57:27
Nie jestem nerwowa, chciałabym tylko od początku zacząć dobrze :)
Tytuł: Odp: Ratunku!
Wiadomość wysłana przez: bea561 w 2008-04-09, 12:42:28
Cytat: truska w 2008-04-08, 23:16:45
Cześć, całkiem nowa jestem tutaj i całkiem nowa na diecie:)
Mam zeszycik i skrupulatnie zliczam przeliczam i zapisuję. 170/90 kg i przydałoby się trochę zrzucić :)
Przeczytałam oczywiscie całe forum, mam w posiadaniu Książkę Kucharską.

Rozumiem z tego, że powinnam jeść 35 g B, 70 gT i 50g W
Jak narazie udaje mi się:
sobota: B57 T161 W23 - 1:2,8:0,4
niedziela: B75 T162 W10 - 1:2:0,1
poniedziałek: B85,9 T156 W29,15 - 1:1,8:03
wtorek: B67,8 T232 W51 - 1:3,4:0,7


Jeśli masz 170 cm wzrostu  B 35g to zdecydowanie za mało zarówno na czas przebudowy jak też później.
Jeszcze jedna rada - na poczatek przestrzegaj proporcji i obserwuj siebie, jak się czujesz. Jesli bardzo ograniczysz węglowodanyto będziesz mieć wiekszy apetyt na białko.
Tytuł: Odp: Ratunku!
Wiadomość wysłana przez: truska w 2008-04-09, 15:10:41
Będę Będę :) i obserwuję siebie. Tylko czytając forum, znajduje rózne proporcje BT, 1:1, a to 1:2 itd.
Tytuł: Odp: Ratunku!
Wiadomość wysłana przez: kodar w 2008-04-09, 18:45:20
Cytat: truska w 2008-04-08, 23:16:45
Cześć, całkiem nowa jestem tutaj i całkiem nowa na diecie:)
Mam zeszycik i skrupulatnie zliczam przeliczam i zapisuję. 170/90 kg i przydałoby się trochę zrzucić :)
Przeczytałam oczywiscie całe forum, mam w posiadaniu Książkę Kucharską.

Rozumiem z tego, że powinnam jeść 35 g B, 70 gT i 50g W
Jak narazie udaje mi się:
sobota: B57 T161 W23 - 1:2,8:0,4
niedziela: B75 T162 W10 - 1:2:0,1
poniedziałek: B85,9 T156 W29,15 - 1:1,8:03
wtorek: B67,8 T232 W51 - 1:3,4:0,7

Macie jakieś rady? Bardzo proszę o pomoc :) Jakie proporcje i ilości zachowywać, żęby chudnąć normalnie ze zdrowiem dla organizmu?
Obserwuję małą ilość węgli u siebie czy wiecie może jakie moga być reakcje?
Wszystkim bardzo dziekuję za wypowiedzi na forum te stare i te jeszce nie napisane, są bardzo pomocne w moim nowym trybie zycia.
truska
Weglowodany,to ziemniaki na rozny sposob,albo frytki,lub placki ziemniaczane bez maki,lub kartofle pieczone , smazone.Wszystkie warzywa malocukrowe,pomidor,ogorek,kalafior,kapusta,brokul,papryka,cebula.
Chudnac bedziesz,tylko nalezy zmniejszyc zjadana ilosc tluszczu,poniewaz najpierw musisz pozbyc sie wlasnego. :)
Na czas przebudowy powino byc na 1g B tylko 1,5 do 2 g Tluszczu.
Tytuł: Odp: Ratunku!
Wiadomość wysłana przez: truska w 2008-04-09, 22:35:16
Bardzo dziękuję, będę się stosować :)
Tytuł: Odp: Ratunku!
Wiadomość wysłana przez: Halina Ch. w 2008-04-10, 11:52:10
I nie pij kawy rozpuszczalnej. Bo to tylko chemia!
Tytuł: Odp: Ratunku!
Wiadomość wysłana przez: truska w 2008-04-10, 15:33:48
Piję kawę rozpuszczalną, ale nie ma dla mnie problemu, żeby pić zwykłą.
Tytuł: Odp: Ratunku!
Wiadomość wysłana przez: Rudka w 2008-04-11, 00:46:56
Halina -a ja tylko pije kawe rozpuszczalna  :( :( :(wydawała mi sie łagodniejsza od fusiary
Tytuł: Odp: Ratunku!
Wiadomość wysłana przez: truska w 2008-04-11, 08:43:15
ja już od dawna wiem, ze najzdrowsza jest fusiasta jesli juz:) ale z lenistwa i chęci zmiany smaku smaku kupuje różne :)
pozdrawiam popijając fusiastą :)