Witam,
Interesuje mnie zagadnienie wzrostu u ludzi.. Widac to codzień na ulicach, że wysokich ludzi przybywa. Interesuję się tym także, bo niestety sama jestem bardzo wysoka jak na dziewczynę, co jest przyczyną wielu kompleksów..Chciałabym to bardzo zmienić, no ale cóż..jest jak jest..
Dlaczego jest tak, że źle odżywiany organizm reaguje w ten sposób, że rośnie. Przecież aby urosnąć potrzeba energii, a jeśli oraganizm jest źle odżywiany, to skąd taka reakcja?
Ja mam 22 lata, 185 cm wzrostu (!!!). Bardzo mnie to interesuje, będę wdzięczna za Wasze opinie.
jakie kompleksy? co ty mówisz ,.jesteś kobietą godną uwagi ,patrzysz na wszystkich z góry i niepotrzebójesz drabiny ,sam mam 190 cm wzrostu i nie uważam tego za krzywde ale kiedyś napewno żle sie odrzywiałem choć to napewno nie główna przyczyna tego zjawiska .mój tata był bardzo wysoki coś po nim dostałem 8) zaakceptuj siebie i nie szukaj odpowiedzi na to czego zmienić i tak niemożesz a zmień to na co masz wpływ 8)
O jejku! Straszny jest taki wzrost!
Musicie mieć wiele problemów z tego powodu :(
Nie wiem jakbym sobie poradziła z takim wzrostem :(
Mam nadzieję ,że nie ważycie po 100 kg ...
Mam również nadzieję,że mieszkacie w jakimś starym budownictwie,gdzie sufity są ze 3 m od podłogi.
mam nadzieje że nie jesteś krasnalem i nie mieszkasz w szuflandi :lol: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
Enheida, za kilka lat nie będziesz sobie tym głowy zawracać. Pewne cechy dziedziczymy - pomyśl o swoich przyszłych dzieciach, Twoim zadaniem będzie nauczyć je samoakceptacji. Rozwijaj się i skoncentruj na znacznie ważniejszych sprawach, właśnie tych, na które masz dziś wpływ.
Jeśli tylko wzrost jest czyimkolwiek problemem, to znaczy że ten ktoś należy do szczęściarzy :)
Na marginesie. Czasem jest tak, że "uda nam się" zniechęcić do jakiejś części naszego ciała, albo jakiegoś aspektu ciała, w zastępstwie potrzeby stawienia czoła jakimś ograniczeniom emocjonalnym. Nerwicowym. Można doprowadzić np do operacji nosa i następnie skonstatować, że nic się przez to nie zmieniło.
Enheida.
Jak wyglądasz tak jak Kasia Skowrońska http://www.strykowski.net/fotografiesiatkarek/SKOWRONSKA_KASIA_zdjecie_683.php
to no problem :D
Witaj Enheida!
Również jestem osobą wysoką ( 180 cm wzrostu). Wysoki wzrost się dziedziczy . Mój starszy syn ma 187cm wzrostu , młodszy jeszcze rośnie i być może dogoni brata. Na całe szczęście natura w pewien sposób dba, aby następne pokolenia nie rosły coraz wyższe. Będąc wysoką kobietą zawsze lubiłam mężczyzn o wzroście takim jak ja lub nawet niższych. Zauważyłam natomiast, że wysocy mężczyźni preferują raczej kobiety niskie.
Opowiem Wam anegnotę o mojej polonistce z liceum. Była ona malutką kobietką. W naszej klasie był chłopak mierzący 197 cm wzrostu. Jako jedyny w klasie mógł na j. polskim odpowiadać na siedząco, bo to było ułatwieniem dla polonistki, która zwykła była mawiać:" Krzysiu, nie wstawaj, nie mam siły podnosić tak wysoko głowy. Ale wiesz, Ty to masz dobrze. Przynajmniej w tramwaju jak jedziesz nie musisz wąchać przepoconych pach..."
Cytat: bea561 w 2008-05-01, 19:43:16
... zawsze lubiłam mężczyzn o wzroście takim jak ja lub nawet niższych.
Rany julek! Nie zniesłabym tego,aby mój mężczyzna był niższy ode mnie :P Na szczęście nie jest ,jest nawet 25cm wyższy :D
Wysoki wzrost ma też swoje plusy .Ostatnio robiłam "efekty specjalne" na swoich ścianach i troszkę załowałam,że nie jestem ciut wyższa,nie musiałabym wtedy "skakać" z ddrabinki na drabinkę, tylko normalnie, jak ludzie pracowałabym "z podłogi" :D
Na Twoim miejscu Enheida, wykorzystałabym jakoś ten wzrost np. siatkówka bądź koszykówka :idea: :!:
Cytat: Enheida w 2008-05-01, 10:25:44
Witam,
Interesuje mnie zagadnienie wzrostu u ludzi.. Widac to codzień na ulicach, że wysokich ludzi przybywa. Interesuję się tym także, bo niestety sama jestem bardzo wysoka jak na dziewczynę, co jest przyczyną wielu kompleksów..Chciałabym to bardzo zmienić, no ale cóż..jest jak jest..
Dlaczego jest tak, że źle odżywiany organizm reaguje w ten sposób, że rośnie. Przecież aby urosnąć potrzeba energii, a jeśli oraganizm jest źle odżywiany, to skąd taka reakcja?
Ja mam 22 lata, 185 cm wzrostu (!!!). Bardzo mnie to interesuje, będę wdzięczna za Wasze opinie.
he
jak ktoś napisał wzrost się dziedziczy
a jeśli nie, to przyczyną może być żarcie
obecnie we wszystkich paszach dla zwierzaków ładują hormony wzrostu
szczególnie w paszach dla drobiu
mamy tego już skutki od czasów gierkowych kiedy to zaczęto masowo produkować mięso
Cytat: ali w 2008-05-01, 20:59:39
Cytat: Enheida w 2008-05-01, 10:25:44
Witam,
Interesuje mnie zagadnienie wzrostu u ludzi.. Widac to codzień na ulicach, że wysokich ludzi przybywa. Interesuję się tym także, bo niestety sama jestem bardzo wysoka jak na dziewczynę, co jest przyczyną wielu kompleksów..Chciałabym to bardzo zmienić, no ale cóż..jest jak jest..
Dlaczego jest tak, że źle odżywiany organizm reaguje w ten sposób, że rośnie. Przecież aby urosnąć potrzeba energii, a jeśli oraganizm jest źle odżywiany, to skąd taka reakcja?
Ja mam 22 lata, 185 cm wzrostu (!!!). Bardzo mnie to interesuje, będę wdzięczna za Wasze opinie.
he
jak ktoś napisał wzrost się dziedziczy
a jeśli nie, to przyczyną może być żarcie
obecnie we wszystkich paszach dla zwierzaków ładują hormony wzrostu
szczególnie w paszach dla drobiu
mamy tego już skutki od czasów gierkowych kiedy to zaczęto masowo produkować mięso
laduja hormony wzrostu...tylko jakos te kurki i inne zwierzaczki w gore nam nie rosna,tylko szybciej dojrzewaja. :)
Niestety ale rosną i to dwukrotnie szybciej niż w naturalnych warunkach. Kurczak hodowany na mięso żyje około 45 dni i osiąga wagę 1,8 kg, w naturalnych warunkach potrzeba na to ok. 90 dni. Mięso tak naszpikowane hormonami od lat "służy" ludziom. Wszak panuje powszechny pogląd, że białe mięso jest dla dzieci najzdrowsze, a zresztą nie tylko dla dzieci... przeciętny dietetyk, diabetolog i spółka powiedzą to samo.
Cytat: malgo35 w 2008-05-01, 21:44:55
Niestety ale rosną i to dwukrotnie szybciej niż w naturalnych warunkach. Kurczak hodowany na mięso żyje około 45 dni i osiąga wagę 1,8 kg, w naturalnych warunkach potrzeba na to ok. 90 dni. Mięso tak naszpikowane hormonami od lat "służy" ludziom. Wszak panuje powszechny pogląd, że białe mięso jest dla dzieci najzdrowsze, a zresztą nie tylko dla dzieci... przeciętny dietetyk, diabetolog i spółka powiedzą to samo.
Nie jest tak. W zeszlym roku hodowalem 2 kaczki od pisklaka. Nie byly karmione pasza z hormonami, tylko naturalne zarcie. Chyba ze szybki wzrost mialy w genach. Po 2 miesiacach mialy 2,5 kilo.
Co do wzrostu to sie nie wypowiadam, mysle ze wazne sa proporcje(budowy ciala). To ciekawy temat, nie bede go rozwijal.
Pozdr
maf
Wysoki wzrost a szybkie rośnięcie i dojrzewanie to dwie różne sprawy.
Faktem jest, że ludzie nagaminnie karmią dzieci drobiem. Także młode kobiety chcąc być "trendy" jedzą drób ( chude mięso), piją jogurty itp. Jakie są efekty? Dzieci rosną szybciej i wcześniej dojrzewają, ale też wcześniej przestają rosnąć. Często są już wysokie w wieku 8 - 10 lat, zwłaszcza dotyczy to dziewcząt. Te dzieciaki, które wcześniej dojrzały przestają wcześniej rosnąć i rówieśnicy dojrzewający później ich przerastają uzyskując w efekcie wyższy wzrost.
Odnośnie kobiet coraz bardziej otwarcie sie mówi, że problemy z płodnością, z donoszeniem ciąży, a także wczesna menopauza to efekt "chudego" jedzenia.
Moja siostra, unikająca tłuszczu całe zycie, przeszła menopauzę w wieku 57 lat. Ja również, chociaż żywiłam się inaczej. Czyli to, co się mówi, nie musi być prawdą.
To znaczy ,ze do 57-lat miała okres??? :shock:ja tylko do 52
ale bez zadnych problemów i uderzeń goraca . Mysle ,ze dzięki żywieniu w miare optymalnym.
Ja w czasie kiedy nie znałam optymalnych ,unikałam tłuszczu -
to niestety wiele gorzej sie czułam i byłam 10 kg grubsza
Istotnie tak było, z tym że podobnie jak Ty nie miałam i nie mam żadnych związanych z menopauzą atrakcji. Siostra niestety, czuła się znacznie gorzej i przez pewien czas brała hormony, co też niewiele pomagało,
A co do samopoczucia, zawsze czułam się w miarę dobrze i dieta niewiele tu zmieniła. Schudłam zaś parę kilo dopiero po zastosowaniu się do wskazówek dr Ewy.
W latach '50 nie było między nimi różnic, teraz nawet 8-10cm:
http://www.bbc.com/news/magazine-17774210
http://www.newsweek.pl/wiedza/nauka/kto-jest-najwyzszy-w-europie-ile-wzrostu-ma-statystyczny-polak,artykuly,360767,1.html
CytatDziś przeciętny Polak ma 180 cm wzrostu. To o prawie 8 cm więcej niż 40 lat temu. Natomiast 130 lat temu średni wzrost Polaka wynosił 165 cm.
http://www.newsweek.pl/wiedza/nauka/kto-jest-najwyzszy-w-europie-ile-wzrostu-ma-statystyczny-polak,artykuly,360767,1.html
Przypomniało mi się takie gadanie: Wysoki jak brzoza a głupi jak koza.
Kozy nie są takie głupie... :lol:
Szczególnie w zbiorowej mądrości i demokracji... ;)
To raczej są "owce"... :roll: "Mądrość" stadna :wink:
Kozy i owce to niemal te same stworzenia, nawet się krzyżują:
http://whatnext.pl/przed-wami-kowca-bardzo-rzadka-mieszanka-owcy-z-koza/
Cytat: Zofia w 2017-12-13, 15:53:53
Przypomniało mi się takie gadanie: Wysoki jak brzoza a głupi jak koza.
meeee, meeee, meeeeeee :lol:
Cytat: madre w 2017-12-13, 17:48:20
Cytat: Zofia w 2017-12-13, 15:53:53
Przypomniało mi się takie gadanie: Wysoki jak brzoza a głupi jak koza.
meeee, meeee, meeeeeee :lol:
Nie udawaj kozy, wystarczy, że jesteś jak brzoza.
Znaczy NiskaWB - na mleku bydlęcym karmiony za komuny. :(
Cytat: madre w 2017-12-13, 18:08:20
Znaczy NiskaWB - na mleku bydlęcym karmiony za komuny. :(
Zapędziłeś mnie w kozi róg.
Cytat: madre w 2017-12-13, 18:08:20
Znaczy NiskaWB - na mleku bydlęcym karmiony za komuny. :(
Dzięki niskiej wadze noworodków, matki mogły rodzić w domu. Żywienie było, jakie było. Uważam, że teraz jeszcze gorsze (na bogato).
Kto wytłumaczy, dlaczego panie z reguły wybierają sobie wyższych panów? Czyżby potrzebowały darmowego, prywatnego BORowika dla osłony? A powinny w myśl wiedzy jaką nam przekazał Doktor preferować niskich o wysokich czołach. Zdegenerowane preferencje??
Widocznie kobiety są zdegenerowane :wink: :lol:
Cytat: madre w 2017-12-13, 19:06:05
Kto wytłumaczy, dlaczego panie z reguły wybierają sobie wyższych panów? Czyżby potrzebowały darmowego, prywatnego BORowika dla osłony? A powinny w myśl wiedzy jaką nam przekazał Doktor preferować niskich o wysokich czołach. Zdegenerowane preferencje??
Serce jest ślepe.
Ależ skąd!
Po pierwsze: atrakcyjność fizyczna, po drugie mentalność i po trzecie stabilność (również finansowa).
Rozbierać dalej na części chyba nie muszę. 8)
Cytat: admin w 2017-12-13, 19:29:31
Ależ skąd!
Po pierwsze: atrakcyjność fizyczna, po drugie mentalność i po trzecie stabilność (również finansowa).
Rozbierać dalej na części chyba nie muszę. 8)
No nie, rozbierać nie wypada..
Cytat: admin w 2017-12-13, 19:29:31
Ależ skąd!
Po pierwsze: atrakcyjność fizyczna, po drugie mentalność i po trzecie stabilność (również finansowa).
Rozbierać dalej na części chyba nie muszę. 8)
U mnie facet przed wszystkim musi wzbudzać zaufanie, szczerość to podstawa. Wygląd dużo dalej się plasuje.
Cytat: Gavroche w 2017-12-13, 17:06:14
Kozy i owce to niemal te same stworzenia, nawet się krzyżują:
http://whatnext.pl/przed-wami-kowca-bardzo-rzadka-mieszanka-owcy-z-koza/
To tak jak u ludzi, biali z czarnymi się krzyżują... 8) :lol:
Nie wierzę :lol:
Cytat: Anulka177 w 2017-12-13, 19:40:31
Cytat: admin w 2017-12-13, 19:29:31
Ależ skąd!
Po pierwsze: atrakcyjność fizyczna, po drugie mentalność i po trzecie stabilność (również finansowa).
Rozbierać dalej na części chyba nie muszę. 8)
U mnie facet przed wszystkim musi wzbudzać zaufanie, szczerość to podstawa. Wygląd dużo dalej się plasuje.
Wygląd na początku tylko działa, a potem to już mniej. Człowiek jest jak lodówka, liczy się to co jest "w środku"... :lol:
Cytat: Anulka177 w 2017-12-13, 19:40:31
Cytat: admin w 2017-12-13, 19:29:31
Ależ skąd!
Po pierwsze: atrakcyjność fizyczna, po drugie mentalność i po trzecie stabilność (również finansowa).
Rozbierać dalej na części chyba nie muszę. 8)
U mnie facet przed wszystkim musi wzbudzać zaufanie, szczerość to podstawa. Wygląd dużo dalej się plasuje.
Przed wszystkim... :roll: :lol:
Cytat: Anulka177 w 2017-12-13, 19:40:31
Cytat: admin w 2017-12-13, 19:29:31
Ależ skąd!
Po pierwsze: atrakcyjność fizyczna, po drugie mentalność i po trzecie stabilność (również finansowa).
Rozbierać dalej na części chyba nie muszę. 8)
U mnie facet przed wszystkim musi wzbudzać zaufanie, szczerość to podstawa. Wygląd dużo dalej się plasuje.
A u mnie, to faceci są kompletnie zbędni. 8) ;)
Cytat: admin w 2017-12-13, 19:29:31
mentalność
CytatMentalność ? całość przekonań, postaw, poglądów, sposobu myślenia
To jakiś zacień logiki, chyba im mniejszy tym lepiej,
coś jak sposób podania jedzenia,
jak płatki kukurydziane w chińskiej porcelanie.
8) :wink:
Cytat: admin w 2017-12-13, 19:56:59
Cytat: Anulka177 w 2017-12-13, 19:40:31
Cytat: admin w 2017-12-13, 19:29:31
Ależ skąd!
Po pierwsze: atrakcyjność fizyczna, po drugie mentalność i po trzecie stabilność (również finansowa).
Rozbierać dalej na części chyba nie muszę. 8)
U mnie facet przed wszystkim musi wzbudzać zaufanie, szczerość to podstawa. Wygląd dużo dalej się plasuje.
A u mnie, to faceci są kompletnie zbędni. 8) ;)
Nieprawda, masz w domu dwóch, którzy są ci niezbędnie potrzebni 8)
Rodziny się nie wlicza... ;)
Cytat: admin w 2017-12-13, 19:56:59
A u mnie, to faceci są kompletnie zbędni. 8) ;)
No nie wiem... :roll: Jakbyś był jedynym facetem na świecie, to byś był biedny... :? :lol:
Wkrótce wszystko co powyżej naczelnika będzie zakazane.
Kto ty jesteś?... :wink:
:lol:
Cytat: RafałS w 2017-12-14, 06:22:48
Wkrótce wszystko co powyżej naczelnika będzie zakazane.
Kto ty jesteś?... :wink:
:lol:
50% liliputów już mamy. :lol:
Ale jak mnie by dali co najmniej 500000+ netto miesięcznie, na państwowej posadzie, to też byłbym "za"... ;)
Cytat: Jarek w 2017-12-14, 08:29:01
Cytat: RafałS w 2017-12-14, 06:22:48
Wkrótce wszystko co powyżej naczelnika będzie zakazane.
Kto ty jesteś?... :wink:
:lol:
50% liliputów już mamy. :lol:
Umysłowych?
Cytat: admin w 2017-12-14, 09:28:30
Ale jak mnie by dali co najmniej 500000+ netto miesięcznie, na państwowej posadzie, to też byłbym "za"... ;)
:lol:
Ale po co Tobie.
Jak mnie dadzą, wtedy będzie sprawiedliwie :lol:
Cytat: Zofia w 2017-12-14, 09:32:39
Cytat: Jarek w 2017-12-14, 08:29:01
Cytat: RafałS w 2017-12-14, 06:22:48
Wkrótce wszystko co powyżej naczelnika będzie zakazane.
Kto ty jesteś?... :wink:
:lol:
50% liliputów już mamy. :lol:
Umysłowych?
Nie wiem, w sondażach nie piszą jakich :lol:
Cytat: Jarek w 2017-12-14, 09:47:16
Cytat: admin w 2017-12-14, 09:28:30
Ale jak mnie by dali co najmniej 500000+ netto miesięcznie, na państwowej posadzie, to też byłbym "za"... ;)
:lol:
Ale po co Tobie.
Jak mnie dadzą, wtedy będzie sprawiedliwie :lol:
Jasne, ale ja tak hipotetycznie zakładam od jakiej kwoty może "dobra zmiana" mi się spodobać... ;)
Cytat: admin w 2017-12-14, 10:23:40
Cytat: Jarek w 2017-12-14, 09:47:16
Cytat: admin w 2017-12-14, 09:28:30
Ale jak mnie by dali co najmniej 500000+ netto miesięcznie, na państwowej posadzie, to też byłbym "za"... ;)
:lol:
Ale po co Tobie.
Jak mnie dadzą, wtedy będzie sprawiedliwie :lol:
Jasne, ale ja tak hipotetycznie zakładam od jakiej kwoty może "dobra zmiana" mi się spodobać... ;)
i chcesz zostać Liliputem?
Ale mam prawo jazdy, konto w banku i żonę... ;)
Cytat: admin w 2017-12-14, 10:23:40
Cytat: Jarek w 2017-12-14, 09:47:16
Cytat: admin w 2017-12-14, 09:28:30
Ale jak mnie by dali co najmniej 500000+ netto miesięcznie, na państwowej posadzie, to też byłbym "za"... ;)
:lol:
Ale po co Tobie.
Jak mnie dadzą, wtedy będzie sprawiedliwie :lol:
Jasne, ale ja tak hipotetycznie zakładam od jakiej kwoty może "dobra zmiana" mi się spodobać... ;)
:lol:
Cytat: admin w 2017-12-14, 11:42:53
Ale mam prawo jazdy, konto w banku i żonę... ;)
Żony strasznie podnoszą koszty utrzymania. Młodzież uczcie się na czym można oszczędzać. :lol:
Cytat: madre w 2017-12-14, 15:13:18
Cytat: admin w 2017-12-14, 11:42:53
Ale mam prawo jazdy, konto w banku i żonę... ;)
Żony strasznie podnoszą koszty utrzymania. Młodzież uczcie się na czym można oszczędzać. :lol:
Tak jest, wystarczy mieć kotkę.
:lol:
Cytat: madre w 2017-12-14, 15:13:18
Cytat: admin w 2017-12-14, 11:42:53
Ale mam prawo jazdy, konto w banku i żonę... ;)
Żony strasznie podnoszą koszty utrzymania. Młodzież uczcie się na czym można oszczędzać. :lol:
Niestety, ale bilans wychodzi zdecydowanie dodatni na korzyść żon... 8)
Ileż to z głowy schodzi człowiekowi dzięki dobrej kobiecie. ;)
Trudno się nie zgodzić 8)
No chyba, że się trafi dla przykładu jak Makbet albo choćby Sokrates... ;)
Słyszałam, że: "żona jest jak recenzja książki - albo wierna albo ładna"... :lol:
Mnie do szału doprowadzała Barbara Niechcic, jak ten Bogumił z nią wytrzymywał? :? :?: :evil:
Doświadczony doświadczony doświadczeniem.
Doświadczony nadświadczony świadczeniem 500+.
:wink:
Cytat: renia w 2017-12-14, 16:14:04
Słyszałam, że: "żona jest jak recenzja książki - albo wierna albo ładna"... :lol:
:lol:
Cytat: admin w 2017-12-14, 16:03:16
No chyba, że się trafi dla przykładu jak Makbet albo choćby Sokrates... ;)
"Tak czy inaczej żeń się: jeśli znajdziesz dobrą żonę, będziesz szczęśliwy, jeśli złą ? zostaniesz filozofem" :!:
Cytat: Anulka177 w 2017-12-14, 16:17:00
Mnie do szału doprowadzała Barbara Niechcic, jak ten Bogumił z nią wytrzymywał? :? :?: :evil:
No nie wytrzymał. :lol: