Witam!
dietę optymalna stosuję od kilku lat.
Obecnie leczę się na prostatę i w związku z tym pytanie: czy mam przyjmować leki na prostatę, czy też nie?
Z góry dziękuję za odpowiedź :)
Cytat: degor w 2008-08-07, 11:15:11
Witam!
dietę optymalna stosuję od kilku lat.
Obecnie leczę się na prostatę i w związku z tym pytanie: czy mam przyjmować leki na prostatę, czy też nie?
Z góry dziękuję za odpowiedź :)
Widzę ze nikt Tobie nie odpowiada powiem tak stosuj Dietę bież tabletki dotąd zanim nie zauważysz poprawy
a jeżeli Twój wynik pokaże ze TWOJA PROSTATA JEST W NORMIE TO STOPNIOWO WYCOFAJ SIE Z LEKÓW
i będziesz sam sobie lekarzem sam będziesz widział czy po samym stosowaniu diety prostata sie nie powieksza znaczy że jest ok.
Jeżeli już masz prostatę to dieta nie jest do tego aby zaczarowac i choroba znika ona pomaga w leczeniu.a w niektórych
wypadkach także leczy.
Przekonałem się na sobie, że prostata to bardzo poważna choroba. Od siedmiu lat jestem na ŻOi od dawna szukam artykułow o wpływie ŻO na prostatę. Nie ma w książkach
dr. J. Kwaśniewskiego i bardzo mało w miesięcznikach "OPTYMALNI" Nie wiem czy jeszcze ktoś wchodzi na tę stronę!?
w przypadku prostaty pomocne tez powinny być masaże stóp
CzeSC. Tadzio - serdecznie dziekuję za radę. Mam sporo materialów na temat akumpuksury ielektroampuksury. Będę szukał, które punkty na stopach należy masować. Jestem posiadaczem wielu książek dr.Kwaśniewskiego jak również kilkadziesiąt miesięczników "OPTYMALNI" i nigdzie nie znalazłem konkretnego artykułu o wpływieŻO na prostatę.
Czytaliscie o pestkach z dynii?
Jezeli nie to poczytajcie.
A o gruczole krokowym czyli prostacie sa wzmianki w ksiazkach dr. Jana Kwasniewskiego.
Dieta pomaga, tylko nie w tempie ekspresowym.
Cześć! Dziękuję adampio. Mam nadzieję, ż odpowiedż na interesujący mnie temat znajdę w lutowym miesięczniku OPTYMALNI. Ma tam być artykuł o leczeniu prostaty.
Pozdrowienia!!!
Masz rację. Jest tam spory artykuł na interesujący Cię temat. :D
Z uwagą kilkakrotnie przeczytałem ten artykuł. Wydaje mi się , że chory na przerost gruczołu krokowego, nie ma wielkiej możliwości wyleczenia ŻO. Muszę skierować swoje zainteresowania, w kierunku medycyny chińskiej. Może po następnych ośmiu latach ŻO i ta przypadłość zniknie. Jestem urodzonym OPTYMISTĄ. Pozdrawiam.
Można z tego się wyleczyć ŻO. Mało tego. W naszej grupie optymalnych w Krakowie Jeden z kolegów miał raka prostaty /zdiagnozowanego/. PSA około 7. Teraz PSA koło 0,2. Wystarczyło go tylko przesunąć bardziej w Ps, aże miał grupę krwi B /ja też/ to poszło szybko.
ZO jest na pewno dobrym sposobem ale czytalem wlasnie, ze pestki z dynii nie tylko zatrzymuja rozwuj choroby ale wrecz lecza prostate.
Kiedys mowilo sie, ze dwa pomidory dziennie zapobiegaja przerostowi gruczola krokowego.
Pan dr. Jan Kwasniewski tez wspomina o tym w swoich ksiazkach, tzn mowi, ze ZO leczy prostate.
Dziękuję za optymistyczne porady. Nasiona dyni już od kilku dni mam w swoim menu. Jestem wielkim zwolennikiem ŻO i jestem przekonany,że i taką przypadłość wyleczę.
Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia. :P
Ten pan o którym pisałem wyleczył prostatę dopiero gdy DO przystosował do grupy krwi z pewnymi zmianami. Niestety 8 lat klasycznego żywienia nie przyniosło efektów
Kłopoty z gruczołem krokowym, mam dopiero gdzieś od 14m-cy. Nic mi nie dokucza, jeżeli biorę tabletki. Wiek też już mam odpowiedni do prostaty. Muszę zbadać krew,aby się dowiedzieć jaką mam grupę. :oops: Od jutra rozpoczynam pić rozmrożoną wodę. Mam gdzieś kilka artkułow na ten temat. Pozdrawiam.
Cytat: Gazda412 w 2010-02-17, 20:06:23
.. Od jutra rozpoczynam pić rozmrożoną wodę.
Dobrą porę sobie wybrałeś, teraz jej sporo.. :wink:
Cytat: Gazda412 w 2010-02-17, 20:06:23
Od jutra rozpoczynam pić rozmrożoną wodę. Mam gdzieś kilka artkułow na ten temat.
Marketing ma swoje prawa?... Może pojawi się wkrótce w sprzedaży mrożona woda, jak mrożona marchew, czy frytki?
:shock: Ty byś mogła to opatentować, Teresa - zobaczysz, że jeszcze ktoś na tym zrobi interes.... :D
Jak się to nazwie WODA ŻYCIA, można jeszcze sprzedawać dwie wersje : dla pań i dla panów, może i jeszcze kilka: dla dzieci do lat..., dla seniorów :) , pomaluje opakowanie na niebiesko dołoży błysku, to nawet nie trzeba będzie trzymać zamrożonej, można na półkach trzymać już rozmrożoną. I stoisko z warzywami może sprzedawać tę wodę :lol: , i na plażę można dowieźć.
Albo NAJZDROWSZA WODA, tak chyba lepiej :D , albo NAJDROŻSZA WODA i na opakowaniu serduszka walentynkowe. Może być?
Mam własną studnię, z zimną czystą wodą. Piję jej bardzo dużo, przynajmniej po każdym posiłku. Abym nie musiał jej od miłychi zaradnych biznesmenek kupować, będę produkował u siebie dla siebie. Nadwyżki odstąpie, wraz z technologią produkcji. Pozdrawiam.
Cytat: Gazda412 w 2010-02-17, 20:06:23
Kłopoty z gruczołem krokowym, mam dopiero gdzieś od 14m-cy. Nic mi nie dokucza, jeżeli biorę tabletki. Wiek też już mam odpowiedni do prostaty. Muszę zbadać krew,aby się dowiedzieć jaką mam grupę. :oops: Od jutra rozpoczynam pić rozmrożoną wodę. Mam gdzieś kilka artkułow na ten temat. Pozdrawiam.
to twoj organizm i przychodzenie mu z pomoca twoim obowiazkiem.
Mnostwo informacji......im wiecej tym lepiej aby bylo z czego wybrac i tylko to co jest dla wlasnego organizmu najlepsze. :P
Kazdy jest inny 8)