Mam pytanie.
Od dłuższego czasu miewam bóle brzucha po zjedzeniu tłustego jedzenia.
Tzn, po tym jak zjadłem było dobrze. Dopiero po niecałej godzinie zaczął mnie boleć brzuch. Tak jakby lekkie kłucie w prawym bogu. Ale po maksymalnie 10 minutach ustępował.
Lecz dzisiaj przeszło to wszelkie wyobrażenie.
Po śniadaniu zaczął mnie boleć brzuch. I to taki ból nie bardzo do zniesienia. I boli mnie od rana cały czas i źle się z tym czuję.
Powiem tylko, że wcześniej na zwykłym żywieniu gdy zjadłem jajecznicę na głębokim tłuszczu, to wówczas też mnie bolał brzuch przez cały dzień. Wydawało mi się, że to wątroba, bo prawo bok.
Ale na diecie Kwaśniewskiego nie powinien mnie boleć ten brzuch, dlatego nie wiem co jest nie tak.
Tylko nie mówcie mi, żebym szedł do lekarza bo i tak nie pójdę, co powiem? Panie doktorze, brzuszek mnie boli???
Już było 10 wyświetleń, a nikt się nie wypowiedział!!! Brzuch mnie boli, a czasami ból staje się nie do zniesienia!
Ta dieta jest zła, przeciez to jest logiczne, że gdy będzie się żarło tłuste żarcie, to wątroba wysiądzie!
Cytat: ifar w 2008-08-20, 16:14:19
Ta dieta jest zła, przeciez to jest logiczne, że gdy będzie się żarło tłuste żarcie, to wątroba wysiądzie!
Już odpowiadam:
z "naukowego" punktu widzenia - jest to logiczne!, ale biochemicznie - niemożliwe! :wink:
Cytat: ifar w 2008-08-20, 16:14:19
(...) przecież to jest logiczne, że gdy będzie się żarło tłuste żarcie, to wątroba wysiądzie!
To jest nawet mniej logiczne od stwierdzenia, że nogi wysiadają od chodzenia, a oczy od patrzenia. Nieużywane organy się zamulają, warto więc używać i nerki i wątrobę i mózg.
Chyba wiesz co robić – idź do lekarza, może to nie najlepsze rozwiązanie na dłuższą metę, ale jak powiesz, że nie chcesz jeść tłustych rzeczy to będzie miła atmosfera.
8)
Moim skromnym zdaniem,najadł ,żeby nie powiedzieć nażarł się "kolega" tłuszczu i brzuszek boli .
Zdrowe jedzenie nie polega na obżeraniu się.Człowiek powinien jeść raz dziennie ,treściwie i do roboty! :P
Ból nie sprzyja logicznemu myśleniu. Trzeba czytać książki doktora Kwaśniewskiego, a jak to mało to i Biochemię Harpera. Mnie w okolicy wątroby bolał brzuch często przed DO, a potem jeszcze raz, gdy mi woreczek oczyszczał się z kamyka i drugi - z przeciwnej strony, gdy mi szedł kamień z lewej nerki. Pogotowie zaaplikowało mi zastrzyki przeciwbólowe i nospę. Cierpiałam niewyobrażalnie 0,5 doby.
Wizyta u lekarza może jest wskazana dla określenia przyczyny bólu. Jeśli będzie badał, a nie wróżył z sufitu.
Cytat: ifar w 2008-08-20, 15:46:04
...Tylko nie mówcie mi, żebym szedł do lekarza bo i tak nie pójdę, co powiem? Panie doktorze, brzuszek mnie boli???...
Wlasnie to powinienes powiedziec, ale "
likorz rodzinny" ze wzgledu na "
kolaboracje z NFZ"
prawdopodobnie nie zdiagnozuje prawidlowo. :cry:
Konieczne bedzie zastosowanie
"protokolu obronnego" (
ratujacego przed jatrogennymi skutkami "selekcji negatywnej" w tzw. SZ) 8)
ifar napisał:
CytatPowiem tylko, że wcześniej na zwykłym żywieniu gdy zjadłem jajecznicę na głębokim tłuszczu, to wówczas też mnie bolał brzuch przez cały dzień. Wydawało mi się, że to wątroba, bo prawo bok.
Z żywieniem człowieka już tak jest - albo dieta z dużą ilością węglowodanów i małą ilością tłuszczu, albo odwrotnie. Zjadanie obu składników w podobnych ilościach wątrobie szkodzi. Gdybyś czytał dr. Kwaśniewskiego to byś to wiedział.
CytatAle na diecie Kwaśniewskiego nie powinien mnie boleć ten brzuch, dlatego nie wiem co jest nie tak.
To prawda, że na diecie Kwaśniewskiego brzuch nie boli, a wątroba ma się dobrze.
CytatTylko nie mówcie mi, żebym szedł do lekarza bo i tak nie pójdę, co powiem? Panie doktorze, brzuszek mnie boli???
Przeczytaj, co m.in. o takich objawach napisał dr Kwaśniewski:
http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=80
Cytat: ifar w 2008-08-20, 15:46:04
Mam pytanie.
Od dłuższego czasu miewam bóle brzucha po zjedzeniu tłustego jedzenia.
Tzn, po tym jak zjadłem było dobrze. Dopiero po niecałej godzinie zaczął mnie boleć brzuch. Tak jakby lekkie kłucie w prawym bogu. Ale po maksymalnie 10 minutach ustępował.
Lecz dzisiaj przeszło to wszelkie wyobrażenie.
Po śniadaniu zaczął mnie boleć brzuch. I to taki ból nie bardzo do zniesienia. I boli mnie od rana cały czas i źle się z tym czuję.
Powiem tylko, że wcześniej na zwykłym żywieniu gdy zjadłem jajecznicę na głębokim tłuszczu, to wówczas też mnie bolał brzuch przez cały dzień. Wydawało mi się, że to wątroba, bo prawo bok.
Ale na diecie Kwaśniewskiego nie powinien mnie boleć ten brzuch, dlatego nie wiem co jest nie tak.
Tylko nie mówcie mi, żebym szedł do lekarza bo i tak nie pójdę, co powiem? Panie doktorze, brzuszek mnie boli???
Witam
Przede wszystkim nie napisales, czy stosujesz DO.
Piszesz "bol brzucha", pozniej "po prawej stronie".
Moim zdaniem, kazdy znajacy anatomie czlowieka powinien wiedziec co go boli.
Wazny jest poczatek bolu, pozniej promieniuje na wszystko.
Jak po prawej stronie pod zebrami i jestes niedawno na DO, i jeszcze nie stosujesz jej dokladnie, to moim zdaniem sa to kamienie zolciowe. Jak dostaniesz kolki watrobowej, to po 3 ataku juz bedziesz wiedzial. Trwa krotko, ale tak silny, ze nie liczysz czasu i piszesz testament. Mija rownie szybko.
Jak po prawej stronie i nizej, to wyrostek robaczkowy, - bardzo grozne podobno.
Jak po prawej stronie po zebrami, blizej splotu slonecznego, i po pol godzinie od jedzenia - to wrzody na dwunastnicy./Pomaga alkohol, przed jedzeniem i w trakcie./
O bolach z tylu po lewej lub prawej nie bede pisal, bo to nie "brzuch"
Zostaje jeszcze trzustka, po lewej pod zebrami, ale nie zdarzylo mi sie.
Co Ci zostaje? Chyba DO, bo DO nie boli. Jezeli boli to trzeba zrobic konieczne badania, na kamienie, na wrzody.
Pozdr
maf
Wiem wiem wiem, czytałem, jestem w maturalnej klasie na profilu biologiczno chemicznym, i wiem, że w wątrobie są rozbijane długie łańcuchy polipeptydowe tłuszczów, tylko przy obecności węglowodanów.
Niestety nie udało mi się kupić tej pierwszej książki, gdzie jest Pani Lekarka, ponieważ ktoś mnie przelicytował 2 sekundy przed końcem aukcji.
Kupiłem książkę na allegro, lecz dojdzie dopiero za jakiś czas.
Wiem, że nie powinno się jeść węglowodanów.
Dlatego ograniczyłem ich ilość do minimum. Nie jem owoców. Nie piję soków owocowych. Jem tylko mięso. Mięso niekiedy z jedną cebulą średnią. I wcale się nie obżeram. Nie muszę, jeść dużo, bo bym nie zmieścił. Na pewno jem o połowę mniej tłuszczu niż na moją wagę przykazano, bo więcej nie jestem w stanie zjeść bo mnie mdli.
Schudłem już 4kg, co mnie cieszy niezmiernie. Jednak brzuch boli. Możliwe, że to nerki, i ćmi od pleców, ale w moim wieku odkładający się szczawian wapnia w nerkach? Od czego? Bardzo byłoby to dziwne, gdybym miał kamice nerkową. Niby mam takie objawy, ale to byłoby dziwne.
Dlatego martwię się nad moim zdrowiem.
Dlaczego nie chcę iść do lekarza. Bo wiem, że mój lekarz pierwszego kontaktu powie: "Rafałku, mniej tłuszczu jeść, to nic dziwnego, że Cię brzuszek boli. Co? Jesz tylko tłuszcz? Przecież będziesz mieć niedobory!".
Wcześniej może wyraziłem się niezbyt jasno, bo wtedy bolał mnie mocno brzuch, teraz ból ustępuje.
Dodam
Zrob sobie USG brzucha w prywatnej klinice.Kosztuje chyba 25 zl /bez skierowania/. Teraz moze troche wiecej. Tylko nie mow gosciowi , ze cie cos boli. Zbada ci nery, watrobe, prostate. To takie wstepne bezinwazyjne badanie. Jak masz zlogi w watrobie, czy tez w pecherzyku zolciowym, to wykaze.
Pozdr
maf
Cytat: ifar w 2008-08-20, 18:26:45
Dlaczego nie chcę iść do lekarza. Bo wiem, że mój lekarz pierwszego kontaktu powie: "Rafałku, mniej tłuszczu jeść, to nic dziwnego, że Cię brzuszek boli. Co? Jesz tylko tłuszcz? Przecież będziesz mieć niedobory!".
Wcześniej może wyraziłem się niezbyt jasno, bo wtedy bolał mnie mocno brzuch, teraz ból ustępuje.
Poczytaj artykuly i przepisy optymalne na mojej stronie. Link jest chyba w mojej ikonce po lewej.
Pozdr
maf
Cytat: ifar w 2008-08-20, 16:14:19
Już było 10 wyświetleń, a nikt się nie wypowiedział!!! Brzuch mnie boli, a czasami ból staje się nie do zniesienia!
Ta dieta jest zła, przeciez to jest logiczne, że gdy będzie się żarło tłuste żarcie, to wątroba wysiądzie!
TO NIE ŻRYJ TŁUTEGO ZACIA I PO SPRAWIE!
PROSTE NIE?
Cytat: maf w 2008-08-20, 18:32:18
Zrob sobie USG brzucha w prywatnej klinice.Kosztuje chyba 25 zl /bez skierowania/.
Pozdr
maf
25 zł to sie płaciło,ale może 20 lat temu.Teraz płaci sie 100zł (przynajmniej tyle bierze lekarz do którego ja od czasu do czasu chodzę ,ale przynajmniej wiem za co płace ).
Cytat: Edyta w 2008-08-20, 19:02:29
25 zł to sie płaciło,ale może 20 lat temu.Teraz płaci sie 100zł (przynajmniej tyle bierze lekarz do którego ja od czasu do czasu chodzę ,ale przynajmniej wiem za co płace ).
Widzisz, to jest wlasnie pierdol o ktorym pisalem w innym watku. To ma byc do "pochichrania"?
Przeciez wyraznie napisalem, 25 zl lub troche wiecej, za badanie USG, nie za wizyte u lekarza specjalisty. Bo za wizyte sie placi 100 lub 150, a badanie i tak musisz dodatkowo zaplacic. Sprawdzilem specjalnie dla Ciebie cennik w Certusie:USG jamy brzusznej - 65 zl.
W wyniku badania otrzymujesz opis i tam wyraznie bedzie napisane co jest grane. Zeby to odczytac nie potrzeba specjalisty.
Z kolei na "specjaliste" jest tez inny "myk", zeby zaplacil to NFZ na ktory place skladki.
Pozdr
maf
ps oczywiscie przyczepisz sie, ze 25 to nie 65. A moze 25 z hakiem/troche wiecej/ to juz moze byc 65?
Jak po prawej stronie i nizej, to wyrostek robaczkowy, - bardzo grozne podobno.
CHYBA dobrze zdiagnozowane --marsz do lekarza im wczesniej tym lepiej! --jak diagnoze potwierdzi --stol operacyjna Cie nie ominie!
TU SOBIE POCZYTAJ http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?action=search2
Cytat: maf w 2008-08-20, 19:28:58
Sprawdzilem specjalnie dla Ciebie cennik w Certusie:USG jamy brzusznej - 65 zl.
Tam gdzie ja chodzę wyraźnie pisze w cenniku: USG jamy brzusznej 100zł (między innymi USG jamy brzusznej).
TU SOBIE POCZYTAJ http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?action=search2
Co nie tak.
Do okienka "Szukaj" napisz haslo "woreczek robaczkowy"
Cytat: Edyta w 2008-08-20, 19:37:59
Tam gdzie ja chodzę wyraźnie pisze w cenniku: USG jamy brzusznej 100zł (między innymi USG jamy brzusznej).
Ceny sa rozne, przypuszczam, ze gdybym poszukal, to znalazlbym tansze badanie. Oczywiscie USG mozna chyba wykonac bezplatnie ze skierowania lekarza rodzinnego w panstwowym kolchozie. Ale ja nie wierze w panstwowa "sluzbe" zdrowia. Poza tym, ja placisz to nie czekasz.
Pozdr
maf
Cytat: Hana w 2008-08-20, 19:34:12
Jak po prawej stronie i nizej, to wyrostek robaczkowy, - bardzo grozne podobno.
CHYBA dobrze zdiagnozowane --marsz do lekarza im wczesniej tym lepiej! --jak diagnoze potwierdzi --stol operacyjna Cie nie ominie!
TU SOBIE POCZYTAJ http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?action=search2
Hana, tak bardzo nie strasz tym stolem operacyjnym. Trzeba tylko trafic do dobrej kliniki, zeby nie spieprzyli roboty.
Diagnoza faktycznie moze byc prawidlowa, w tak mlodym wieku kamienie raczej sie nie zdarzaja, "slepa kiszka" tak, ale moga byc to rowniez wrzody /klasa maturalna, stres/.
Dlatego najpierw zdiagnozowac, pozniej wybrac klinike. Prywatne kliniki maja podpisane umowy z NFZ, nic nie placisz a obsluga jest w klasie 5 gwiazdkowej.
Mam troche doswiadczen, takze sprzed DO, pisalem chyba kiedys o tym.
Pozdr
maf
Cytat: zdrowa w 2008-08-20, 19:00:53
Cytat: ifar w 2008-08-20, 16:14:19
Już było 10 wyświetleń, a nikt się nie wypowiedział!!! Brzuch mnie boli, a czasami ból staje się nie do zniesienia!
Ta dieta jest zła, przeciez to jest logiczne, że gdy będzie się żarło tłuste żarcie, to wątroba wysiądzie!
TO NIE ŻRYJ TŁUTEGO ZACIA I PO SPRAWIE!
PROSTE NIE?
Hahaha, ale śmieszne, przecież to jest dieta kwaśniewskiego, tłusta dieta.
posłuchaj głupku. Skoro boli Cię tak bardzo, że nie możesz wytzrymać to na logikę - co masz zrobić? Nażreć się jajek czy zajrzeć do lekarza? Przede wszystkim histeryzujesz, bądź facetem - idź do lekarza zrób sobie podstawowe badania. Jeśli ból nie przejdzie - możesz iść na pogotowie czy SOR. A tak poza tym: napisałeś że nie jesz tyle tłuszczu ile zaleca się w DO, więc nie opowiadaj bzdur o tym, że na DO brzuch Cię boli, bo na niej nie jesteś.
Idź do lekarza i napisz jaka jest diagnoza.
Trzymaj się.
Cytat: ifar w 2008-08-20, 21:07:00
Cytat: zdrowa w 2008-08-20, 19:00:53
Cytat: ifar w 2008-08-20, 16:14:19
Już było 10 wyświetleń, a nikt się nie wypowiedział!!! Brzuch mnie boli, a czasami ból staje się nie do zniesienia!
Ta dieta jest zła, przeciez to jest logiczne, że gdy będzie się żarło tłuste żarcie, to wątroba wysiądzie!
TO NIE ŻRYJ TŁUTEGO ZACIA I PO SPRAWIE!
PROSTE NIE?
Hahaha, ale śmieszne, przecież to jest dieta kwaśniewskiego, tłusta dieta.
O d diety Kwaśniewskiego brzuch nie boli!
Stosuję DO 10 rok i jestem zdrowa, brzuch mnie nie boli!
Myślę że sobie żartujesz.
Cytat: Edyta w 2008-08-20, 16:26:05
Moim skromnym zdaniem,najadł ,żeby nie powiedzieć nażarł się "kolega" tłuszczu i brzuszek boli .
Zdrowe jedzenie nie polega na obżeraniu się.Człowiek powinien jeść raz dziennie ,treściwie i do roboty! :P
Edytko, nie czytajac pozostalych watkow, moge stwierdzic tylko jedno: teraz dalas ........wiesz czego?!
....to bylo rzeczywiscie skromne zdanie , z Twojej strony,nie potwierdzone zadna wiedza. Czy w koncu dasz sobie spokoj?
Tu nie chodzi o dobijanie lecz pomaganie. Czy kiedykolwiem przeczytamy na tym forum Twoja pozytywna wypowidz, bez sarkazmow.....taka konkretna odpwiedz potwierdzona wiedza? albo swoimi doswiadczeniami?
A tak poza tym, to na zdjeciu jestes na deskorolce? Pytam poniewaz nie widze na czym Ty tam stoisz!!!! Probujesz znalesc balans..... to widze!!!
Cytat: adampio w 2008-08-21, 18:59:03
Czy kiedykolwiem przeczytamy na tym forum Twoja pozytywna wypowidz, bez sarkazmow.....taka konkretna odpwiedz potwierdzona wiedza? albo swoimi doswiadczeniami?
Pozytywne to se moge opowiadać bajki dla dzieci,a życie jakie jest każdy widzi ;obżarstwo,opijstwo i zero samodyscypliny.
PS. Na rolkach.Nie mam problemu ze znalezieniem balansu.
Na rolkach!!!! Super. A ile km dziennie prze.......asz?
Bo ja plywam dziennie 5 km
Tylko powiedz prawde
Nie mierze.Teraz nie jeżdzę często,a w ostatnim miesiącu nie jeździłam w ogóle,bo nie miałam okazji.
Tego lata robie "hocki klocki" na drabinkach,na placu zabaw 8)
Cytat: Edyta w 2008-08-21, 19:12:46
Nie mierze.Teraz nie jeżdzę często,a w ostatnim miesiącu nie jeździłam w ogóle,bo nie miałam okazji.
Tego lata robie "hocki klocki" na drabinkach,na placu zabaw 8)
Nie zapytam na ktorym placu, bo zostane zle zrozumiany.....
przez innych
Cytat: adampio w 2008-08-21, 19:25:54
przez innych
No własnie!.Dobrze ,że to dopisałeś :P
No dobra Edytko, ale mowi sie , ze po 30-stce juz nie powinno sie jezdzic na rolkach. Mozna jezdzic na nartach, na autobusie itd.....uzywac tramwaju albo temu i tego podobne. Co ty na to ? Co/ Jaki srodek bedzie nastepny?
Adam.Niektórzy ludzie zaczynają dopiero zyć po trzydziestce! Ostatnio nauczyłam sie na rolkach pewnej sztuczki i mi sie to bardzo podoba .Jak nakładam rolki to tylko robię tą sztuczkę .
PS. Lubię różne "rzeczy" ,które służą do jazdy .
I nagle stwierdzilem, ze chce sie nauczyc jezdzic na rolkach. Z balansem nie bedzie problemu,......problem bedzie z nauczycielem......EDYTA czy nauczysz mnie jezdzic? Tak bardzo bym chcial jezdzic na rolkach.
A te sztuczki to podejrzewam, ze dopirero po paru latach? No chyba, ze uczen jest zdolny, tak?
Cytat: adampio w 2008-08-21, 19:58:03
.EDYTA czy nauczysz mnie jezdzic?
Nie wiedze przeszkód :P Kupisz rolki ,przyjedziesz do mnie i pośmigamy :P
A sztuczki to podpatrzyłam w necie i tera próbuję z tym coś robić sama .
Adam.Rolki świetna sprawa!!!Polecam każdemu w każdym wieku.Moje dzieci np. już dobrze śmigają :)
Młodsza jak sie puści z górki to skóra mi cierpnie ,starsza jest bardziej ostrożna ,ale za to pod górkę jest the best!
Adam!!!Kup sobie rolki!!!
Cytat: Edyta w 2008-08-21, 20:04:46
Cytat: adampio w 2008-08-21, 19:58:03
.EDYTA czy nauczysz mnie jezdzic?
Nie wiedze przeszkód :P Kupisz rolki ,przyjedziesz do mnie i pośmigamy :P
A sztuczki to podpatrzyłam w necie i tera próbuję z tym coś robić sama .
Adam.Rolki świetna sprawa!!!Polecam każdemu w każdym wieku.Moje dzieci np. już dobrze śmigają :)
Młodsza jak sie puści z górki to skóra mi cierpnie ,starsza jest bardziej ostrożna ,ale za to pod górkę jest the best!
Adam!!!Kup sobie rolki!!!
kupie, kupie...ale potrzebuje instruktorki /a !!!!! pomorzesz?
Cytat: Edyta w 2008-08-21, 20:04:46
Nie wiedze przeszkód ...
Dobrze,że nie jestem koniem :P
Adam.Pomogę! 8)
Cytat: Edyta w 2008-08-21, 20:28:09
Cytat: Edyta w 2008-08-21, 20:04:46
Nie wiedze przeszkód ...
Dobrze,że nie jestem koniem :P
Adam.Pomogę! 8)
Super.
Cytat: Edyta w 2008-08-21, 20:04:46
Cytat: adampio w 2008-08-21, 19:58:03
.EDYTA czy nauczysz mnie jezdzic?
Nie wiedze przeszkód :P Kupisz rolki ,przyjedziesz do mnie i pośmigamy :P
A sztuczki to podpatrzyłam w necie i tera próbuję z tym coś robić sama .
Adam.Rolki świetna sprawa!!!Polecam każdemu w każdym wieku.Moje dzieci np. już dobrze śmigają :)
Młodsza jak sie puści z górki to skóra mi cierpnie ,starsza jest bardziej ostrożna ,ale za to pod górkę jest the best!
Adam!!!Kup sobie rolki!!!
Edyta pierwsze rolki kupilam ok. 25 lat temu jeszcze w Polsce,takie zwyczajne,na czterech kolkach,mialam ogromna frajde scigajac sie z corka.
Ok. 20 lat temu kupilam nastepne,no nie powiem kilka lat nawet sobie pojezdzilam.A teraz ???nie mam czasu rolki:wink: :lol:
Cytat: kodar w 2008-08-21, 22:59:14
Edyta pierwsze rolki kupilam ok. 25 lat temu jeszcze w Polsce,takie zwyczajne,na czterech kolkach,mialam ogromna frajde scigajac sie z corka.
Ok. 20 lat temu kupilam nastepne,no nie powiem kilka lat nawet sobie pojezdzilam.A teraz ???nie mam czasu rolki:wink: :lol:
Jak nie masz czasu na rolki,to skorzystaj z przepisu na kakao kolegi forumowego adampio i też będziesz miała frajde (nie tylko Ty) 8)
CytatA teraz ???nie mam czasu rolki[/quo
Tp tylko wymowka Kodar. Silna wola to 3/4 sukcesu.
Ja tez tak mowilem...a dwa razy w tygodniu plywania wystarczy, poza tym niwenie mialem czasu po poludniu...wiec.............
zaczalem chodzic na basen o 6-tej rano i teraz chodze 6 razy w tygodniu i mam czas!!!!!
Postaraj dostosowac Twoj plan dnia do sportu a nie odwrotnie !!!! Ja tak zrobilem i sie powiodlo.
No dobra, dałem dupy. Nie wiem od czego mnie ten brzuch bolał. Już od 3 dni mam trzy książki dr Kwaśniewskiego i wiele w diecie nie zmieniłem, bo dobrze się odżywiałem.
Jest ok. Już mnie brzuch nie boli, ale nie wiem czemu mnie bolał? Może od podejrzanie pachnącego zsiadłego mleka babci? MOże.
Ale szkoda, że niektórzy nie zachowali się zgodnie z zasadami netykiety i od razu mnie zbluzgali i wyzwali.
Ale cóż, trudno, tacy już niektórzy są.
Cytat: ifar w 2008-08-20, 15:46:04
Od dłuższego czasu miewam bóle brzucha po zjedzeniu tłustego jedzenia.
Zjedz na śniadanie ziemniak(i) utarty usmażone na smalcu.
Nie powinien po tym Cię boleć brzuch (wątroba).
Cytat: adampio w 2008-08-21, 18:59:03
Cytat: Edyta w 2008-08-20, 16:26:05
Moim skromnym zdaniem,najadł ,żeby nie powiedzieć nażarł się "kolega" tłuszczu i brzuszek boli .
Zdrowe jedzenie nie polega na obżeraniu się.Człowiek powinien jeść raz dziennie ,treściwie i do roboty! :P
Edytko, nie czytajac pozostalych watkow, moge stwierdzic tylko jedno: teraz dalas ........wiesz czego?!
....to bylo rzeczywiscie skromne zdanie , z Twojej strony,nie potwierdzone zadna wiedza. Czy w koncu dasz sobie spokoj?
Tu nie chodzi o dobijanie lecz pomaganie. Czy kiedykolwiem przeczytamy na tym forum Twoja pozytywna wypowidz, bez sarkazmow.....taka konkretna odpwiedz potwierdzona wiedza? albo swoimi doswiadczeniami?
A tak poza tym, to na zdjeciu jestes na deskorolce? Pytam poniewaz nie widze na czym Ty tam stoisz!!!! Probujesz znalesc balans..... to widze!!!
Adampio ja przeczytałam pozytywne :lol: :wink:ale nie ujawniam Edyty bo jeszcze mi sie oberwie.