forum.dr-kwasniewski.pl

Działy Forum => Wolne tematy => Wątek zaczęty przez: martyna opty w 2008-11-27, 22:24:33

Tytuł: Gdzie jest Edyta?
Wiadomość wysłana przez: martyna opty w 2008-11-27, 22:24:33
Prosze o odpowiedzi na ten wątek
Tytuł: Odp: Gdzie jest Edyta?
Wiadomość wysłana przez: Krystyna*Opty* w 2008-11-27, 22:28:09
Cytat: martyna opty w 2008-11-27, 22:24:33
Prosze o odpowiedzi na ten wątek

Ale co to pytanie robi w dziale Żywienie Optymalne ???

Tytuł: Odp: Gdzie jest Edyta?
Wiadomość wysłana przez: Enka19 w 2008-11-27, 22:31:01
nie zaliczamy testu POPRAW SIE :D raz dwa... TRZYMAM KCIUKI - uda CI sie ;p
Tytuł: Odp: Gdzie jest Edyta?
Wiadomość wysłana przez: Enka19 w 2008-11-27, 22:31:48
ja musze zalozyc watek pt" BUAHAHAHAHAH" ;D
Tytuł: Odp: Gdzie jest Edyta?
Wiadomość wysłana przez: martyna opty w 2008-11-27, 22:35:15
Juz sie poprawiam
Tytuł: Gdzie jest Edyta?
Wiadomość wysłana przez: martyna opty w 2008-11-27, 22:36:50
Kochani forumowicze czy to jakieś zbiorowe milczenie?zadaje proste pytanie i prosze o wyczerpujące odpowiedzi
Tytuł: Odp: Gdzie jest Edyta?
Wiadomość wysłana przez: Enka19 w 2008-11-27, 22:40:33
a ja zadaje pytanie:

Gdzie Ci męzczyźni??? ;-P
Tytuł: Odp: Gdzie jest Edyta?
Wiadomość wysłana przez: martyna opty w 2008-11-27, 22:41:28
na piwie z kolegami
Tytuł: Odp: Gdzie jest Edyta?
Wiadomość wysłana przez: Enka19 w 2008-11-27, 22:42:39
No własnie.. tym bardziej zadaje pytanie ;
Gdzie CI mezczyźni;p
Tytuł: Odp: Gdzie jest Edyta?
Wiadomość wysłana przez: Krystyna*Opty* w 2008-11-27, 22:49:57
Cytat: martyna opty w 2008-11-27, 22:36:50
Kochani forumowicze czy to jakieś zbiorowe milczenie?zadaje proste pytanie i prosze o wyczerpujące odpowiedzi

A może jeszcze spróbuj sama ją zapytać na priva? :
http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?action=profile;u=3358 

(kliknij link:  Wyślij temu użytkownikowi prywatną wiadomość ).
Tytuł: Odp: Gdzie jest Edyta?
Wiadomość wysłana przez: sylwiazłodzi w 2008-11-27, 23:20:42
Własnie weszłam na forum i zobaczyłam taki teat. Ha,ha. Może szuka Mnie, może lekarki albo innego osobnika nowego , z którym sobie na swój sposób popolemizuje. Ja uprzejmie donoszę,że zaczynam być coraz bardziej szczęsliwa w tym co robię. Forum podczytuję, czasami wchodzę isię loguję aby coś skrobnąć. Jak kiedyś poprawie sie na tyle mocno aby Wam uszczknąć rąbek moich przemyśleń w postaci moich tekstów w necie to Go ogłoszę. Czasami coś wychodzi na dobre? Skoro nie ma Edyty nowi przynajmniej chyba nie są witani w sposób:

Hej, po co zadajesz głupie pytania, przeczytaj

albo

Dlaczego nie rozumiesz, wszyscy rozumieją

Gorszych takich cytowanych nie będę przytaczać.

Hej Edyta jak Mnie przeczytaj zareaguj, proszę. :)

Ostatnio doszłam do bardzo słusznego wniosku,że nie będę się przejmowac co napiszą do Mnie inni aby skomentować co piszę. To ich komentarze, to ich myśli. Mało kto zna Mnie najlepiej, nabardziej i inne naj. To jego widzenie Mnie przefiltrowane przez Jego obraz świata. Czasami da Mi do myslenia czasami będzie pomyłką.  Ale nikt poza Mną samą dla Mnie jest wyrocznią.  I to jest najlepsze co po 2 latach diety wg "nauk" Lekarki sie nauczyłam.

Nauczyłam się sama bo Ona mi tylko wskazała drogę. I własnie to wh Mnie jest to czego Edyta nie potrafi? zrozumieć. Taki lekarz jak lekarka wskazuje drogę a czy My pójdziemy tą drogą i potraktujemy Lekarkę jak znak czy pójdziemy tą drogą aby za kawałek znależć skrót i dotrzec w to samo miejsce w inny sposób- to już nasz wybór.  Lekarka była moim najlepszym nauczycielem bo potrafiła we Mnie obudzić to, że znalazłam swój skrót, którym dochodzę do swojej drogi.

Jeszcze jedno wytykanie,że Lekarka jest niespójna w radach jest bezcelowe bo jest coś co Ja zrozumiałam a Lekarka nawet jeśli tak myśli to tego nie powie: Moje zdanie jest takie, że Lekarka wie, że można do zdrowia dojść różnymi drogami i chciałaby aby ludzie znaleźli swoje drogi tylko z jej pomocą a nie aby Ona ciągnęła ich po ich drodze. Ale tu kłania się cała filozfia konwencjonalnej medycyny etc. 

Trochę pofilozofowałam i zaraz  Mnie tu nie będzie.Adminie pozdrawiam Cię.

Po spokoju
życzę burz.

Po stagnacji
kroku wprzód

Po kłótniach
zgody ognia

Dla Admina
"poezja" ma

Ha,ha
:lol:


Sylwia.


Tytuł: Odp: Gdzie jest Edyta?
Wiadomość wysłana przez: Rudka w 2008-11-28, 02:47:26
Edyta od czasu do czasu miewa dłuższe nieobecności
    może studiuje zaocznie.
Tytuł: Odp: Gdzie jest Edyta?
Wiadomość wysłana przez: ali w 2008-11-28, 07:27:40
Cytat: Rudka w 2008-11-28, 02:47:26
Edyta od czasu do czasu miewa dłuższe nieobecności
    może studiuje zaocznie.
he he
ubrała włosienice, posypała głowe popiołem
i na kolanach na Jasną Górę  zmierza
Tytuł: Odp: Gdzie jest Edyta?
Wiadomość wysłana przez: Edyta w 2008-11-29, 15:46:21
Cytat: ali w 2008-11-28, 07:27:40
Cytat: Rudka w 2008-11-28, 02:47:26
Edyta od czasu do czasu miewa dłuższe nieobecności
    może studiuje zaocznie.
he he
ubrała włosienice, posypała głowe popiołem
i na kolanach na Jasną Górę  zmierza

Robiłam jarmułki na szydełku  8) i Gwiazdy Dawida z masy solnej  8)
Tytuł: Odp: Gdzie jest Edyta?
Wiadomość wysłana przez: Edyta w 2008-11-29, 15:56:36
Pytam z ciekawości;no i duzo osob sie zarejestrowalo ,gdy mnie nie było? Bo pono miało byc tak,ze jak mnie nie bedzie,to mnóstwo odwiedzających Gosci zarejestruje konto .
No to jak to z tymi statystykami? 
Prosze o szczere odpowiedzi ,bo jesli faktycznie duzo osob sie zarejestrowało,gdy mnie nie było ,to "znikne" dla dobra Forum  8)
Tytuł: Odp: Gdzie jest Edyta?
Wiadomość wysłana przez: adam319 w 2008-11-29, 16:42:11
Cytat: Edyta w 2008-11-29, 15:56:36
Pytam z ciekawości;no i duzo osob sie zarejestrowalo ,gdy mnie nie było? Bo pono miało byc tak,ze jak mnie nie bedzie,to mnóstwo odwiedzających Gosci zarejestruje konto .
No to jak to z tymi statystykami? 
Prosze o szczere odpowiedzi ,bo jesli faktycznie duzo osob sie zarejestrowało,gdy mnie nie było ,to "znikne" dla dobra Forum  8)

Około minus trzynaście.
Fajnie, że jesteś, wystarczy więc poczytać forum raz w tygodniu.
:-)
Tytuł: Odp: Gdzie jest Edyta?
Wiadomość wysłana przez: Edyta w 2008-11-29, 17:56:09
Cytat: adam319 w 2008-11-29, 16:42:11
Cytat: Edyta w 2008-11-29, 15:56:36
Pytam z ciekawości;no i duzo osob sie zarejestrowalo ,gdy mnie nie było? Bo pono miało byc tak,ze jak mnie nie bedzie,to mnóstwo odwiedzających Gosci zarejestruje konto .
No to jak to z tymi statystykami? 
Prosze o szczere odpowiedzi ,bo jesli faktycznie duzo osob sie zarejestrowało,gdy mnie nie było ,to "znikne" dla dobra Forum  8)

Około minus trzynaście.
Fajnie, że jesteś, wystarczy więc poczytać forum raz w tygodniu.
:-)


Czyli,ze tłoczno nie było,jak to zakładano?  8)
PS.Dziękuje Adamie za szczera obiektywną odpowiedź  8)
Tytuł: Odp: Gdzie jest Edyta?
Wiadomość wysłana przez: grizzly w 2008-11-29, 18:12:27
Cytat: Edyta w 2008-11-29, 17:56:09
...Czyli...

Witaj Kochana Edyto!!! :P
Jak sie ciesze, ze widze Twoje "pismo" :mrgreen:

Tytuł: Odp: Gdzie jest Edyta?
Wiadomość wysłana przez: Edyta w 2008-11-29, 18:18:46
Cytat: grizzly w 2008-11-29, 18:12:27
Witaj Kochana Edyto!!! :P



Witaj Skarbie! 8) :P
Bardzo tęskniłam  :P  8)
Tytuł: Odp: Gdzie jest Edyta?
Wiadomość wysłana przez: ali w 2008-11-29, 18:34:45
Cytat: Edyta w 2008-11-29, 18:18:46
[
Witaj Skarbie! 8) :P

moje ty 100 tys na starą wlute
Tytuł: Odp: Gdzie jest Edyta?
Wiadomość wysłana przez: toan w 2008-11-29, 19:00:23
Edyta,
fajnie, że jesteś   :D, bo bez Ciebie - Furum przysiadło  :?.
Tytuł: Odp: Gdzie jest Edyta?
Wiadomość wysłana przez: Edyta w 2008-11-29, 19:07:31
Tez sie ciesze  8)
Tytuł: Odp: Gdzie jest Edyta?
Wiadomość wysłana przez: ali w 2008-11-29, 19:15:04
Cytat: Edyta w 2008-11-29, 19:07:31
Tez sie ciesze  8)
biedrunki już zaliczałaś
co nowego teraz??????????
Tytuł: Odp: Gdzie jest Edyta?
Wiadomość wysłana przez: Edyta w 2008-11-29, 19:32:52
Cytat: ali w 2008-11-29, 19:15:04
Cytat: Edyta w 2008-11-29, 19:07:31
Tez sie ciesze  8)
biedrunki już zaliczałaś
co nowego teraz??????????

A ....poogladałam troche "życia" i tyle ....
Tytuł: Odp: Gdzie jest Edyta?
Wiadomość wysłana przez: zenon w 2008-11-29, 20:16:26
Edyta! specjalnie dla ciebie: murzyni (http://www.youtube.com/watch?v=jzjjBoucOcE) .

Nota bene zajebiste cwiczenia.
Tytuł: Odp: Gdzie jest Edyta?
Wiadomość wysłana przez: Edyta w 2008-11-29, 20:34:16
Cytat: zenon w 2008-11-29, 20:16:26
Edyta! specjalnie dla ciebie: murzyni (http://www.youtube.com/watch?v=jzjjBoucOcE) .



Dzięki piękne naprawde ,ale dlaczego Murzyni?????
Co ja mam wspólnego z Murzynami? Sama nie jestem Murzynem,w rodzinie nikt nie jest czarny,wiec co Cie skłoniło,aby mi podesłać link z Murzynami?  :shock: :D
No ,ale wiem,ze liczy sie gest!  :D
Tytuł: Odp: Gdzie jest Edyta?
Wiadomość wysłana przez: zenon w 2008-11-29, 21:31:05
Edyta, wszystcy wiedza o twoim murzynofilstwie.
A to ze probujesz temu zaprzeczyc to najllepszy dowod ze tak wlasnie jest. 8)
Tytuł: Odp: Gdzie jest Edyta?
Wiadomość wysłana przez: Edyta w 2008-11-29, 21:39:14
Cytat: zenon w 2008-11-29, 21:31:05
Edyta, wszystcy wiedza o twoim murzynofilstwie.
A to ze probujesz temu zaprzeczyc to najllepszy dowod ze tak wlasnie jest. 8)

No sory,ale to nie ja zaczelam kiedys pisac o Murzynach ,to Zbynek lubi Murzynów no i Ty chyba też lubisz takich mezczyzn,zwłaszcza takich muskularnych  8)
Przyznaj sie  8)