hej wszystkim!!!
W skrócie: warunki zawodowe i towarzyskie zmusiły mnie do odejścia z diety opty około 3 miesiące wstecz. (Grizzly : cisza. Nie łap słowa "zmusiły"). Efekty są piorunujące! 7 kg w górę! Resztę pomijam.
Pytanie: mogę wrócić, czy to już igranie z ogniem?
Czy robić cokolwiek inaczej niż przy podejściu pierwszym (około rok stażu), czy po prostu- zacząć według książki i jazda?
-----------------
Jeżeli ktoś ma rzucić odpowiedź: "trzeba było", "dlaczego", "nie powinieneś tego robić", to.. szanuję czas takich osób, ale szanuję również swój. Szkoda go.
Pozdrawiam!
Cytat: mateoosh12 w 2009-01-19, 11:01:51
Pytanie: mogę wrócić, czy to już igranie z ogniem?
tak na chłopski rozum ;) igranie z ogniem to przeprowadzasz teraz :?
krótki rachunek sumienia i odpowiedź - czy zdrowie jest dla mnie ważne?
nikt nie jest doskonały, ale warto o siebie powalczyć :)
pozdrawiam
blackEnd> pytam szczerze. Powrót na DO...trochę szok... hm.. dla mnie liczy się to jak wyglądam. Zdrowie - raczej nie narzekałem na nie nigdy. Teraz też. Źle się czuję psychicznie z tymi 7-8 kg więcej.
Nie przejmuj się, upadki mają wszyscy. Najważniejsze, że masz wolę podnieść się i zacząć od początku. Nie zamierzasz chyba hodować sobie brzucha.
Cytat: mateoosh12 w 2009-01-19, 11:18:10
Zdrowie - raczej nie narzekałem na nie nigdy. Teraz też.
jestem zdrowy (wczesniej też byłem) i moja rodzinka też :)
jaką mam motywacje? Powiedzmy, że jest to inwestycja na przyszłość 8)
Ktoś, kiedyś powiedział: "Błądzić jest rzeczą ludzką, lecz tkwić w błędzie, jest głupotą". Napewno warto wrócić na DO,(tym bardziej, jak chcesz zrzucić parę kilo), tylko musiałby się wypowiedzieć ktoś bardziej ode mnie kompetentny, w tych sprawach, czy należałoby zacząć od proporcji BTW dla początkujących?, czy metabolizm po trzech miesiącach wraca na "stare ścieżki"?Powodzenia :P
Cytat: mateoosh12 w 2009-01-19, 11:18:10
blackEnd> pytam szczerze. Powrót na DO...trochę szok... hm.. dla mnie liczy się to jak wyglądam. Zdrowie - raczej nie narzekałem na nie nigdy. Teraz też. Źle się czuję psychicznie z tymi 7-8 kg więcej.
Trzeba zacząć od początku.
W zasadzie sam sobie odpowiedziałeś.
Dodam tylko, że każdy z nas kiedyś był zdrowy. I każdemu z nas wydawało się, że choroby dotyczą innych.
Jesteś w najlepszej z możliwych sytuacji, bo jeszcze nie dorobiłeś się chorób.
Ja żałuję, że nie znałam DO 30 lat wcześniej. Ale człowiek już tak ma - zawsze mu mało ;)
DO - to chyba jednak najlepszy sposób na profilaktykę zdrowotną.
I w końcu - czy masz lepszą alternatywę? :)
Spadłeś z górki, trochę się "potłukłeś", ale wiedząc, że u jej podnóża "źle się z tym czujesz", nie pozostaje nic innego jak ponownie się wspinać. Bo na górze jest taki piękny widok... :)
pociesz sie, ze 2-4 kilo z tego to woda
Cytat: mateoosh12 w 2009-01-19, 11:01:51
hej wszystkim!!!
W skrócie: warunki zawodowe i towarzyskie zmusiły mnie do odejścia z diety opty około 3 miesiące wstecz. (Grizzly : cisza. Nie łap słowa "zmusiły"). Efekty są piorunujące! 7 kg w górę! Resztę pomijam.
Pytanie: mogę wrócić, czy to już igranie z ogniem?
Czy robić cokolwiek inaczej niż przy podejściu pierwszym (około rok stażu), czy po prostu- zacząć według książki i jazda?
-----------------
Jeżeli ktoś ma rzucić odpowiedź: "trzeba było", "dlaczego", "nie powinieneś tego robić", to.. szanuję czas takich osób, ale szanuję również swój. Szkoda go.
Pozdrawiam!
W 2001roku rzucilam 1 rok stazu Diety Optymalnej.Po przerwie zaczynalam od zbilansowanych potraw z K.Kucharskiej J.Kwasniewskiego.Jestes mlody,dlatego organizm szybko przystosuje sie do nowego.Zycze powodzenia i szybkich efektow w chudnieciu. :P