Mam cos takiego, co wygląda jak siniak, ale gdy się pomaca, to jest jak mały guzek. Ale nie zawsze jest, czasem nie ma tego w ogóle, a czasem znów się pojawia. Na plecach. Co to takiego? Krwiak? Stosuje dietę pół roku. Czy to zniknie?
Wiaj Margot!
Moja rada, skontaktuj się z lekarzem niekoniecznie optymalnym, w celu wyjaśnienia nurtującej sprawy.
Pozdrawiam, Grażyna. :P
Wolałabym uniknąć lekarzy, bo to zaraz jakieś badania, prześwietlenia itd... uciekam od tego jak najdalej, a jak każą mi się poddać jakimś dziwnym "zabiegom".... brrrr
[
Cytatquote="Margot"]Wolałabym uniknąć lekarzy, bo to zaraz jakieś badania, prześwietlenia itd... uciekam od tego jak najdalej, a jak każą mi się poddać jakimś dziwnym "zabiegom".... brrrr
Żeby wiedzieć co ci każą, lub czego nie, to musisz się upewnić, widać że cię to gryzie. Lepiej wiedzieć niż się niepotrzebnie martwić. Jesteś na żywieniu optymalnym, to duży plus, wiręc precz ze strachem :twisted: .............
Pozdrawiam, Grażyna. :P
Tak jak napisałam wyżej, skoro pytam o to tutaj, a nie idę do lekarza, to znaczy, że wolę taką drogę dowiadywania się. Nie oczekiwałam rady - idz do lekarza, to jest najprostsze, ale lekarze niewiele wiedzą, a w takiej materii zwykle proponuję najprostsze (i najgorsze) rozwiązanie - wycięcie i koniec
Napisalam o tym, bo myslalam, ze ktos mi powie cos innego, ale coz...