Im wyższe IQ, tym mniejsze ryzyko śmierci
http://wiadomosci.onet.pl/1933598,16,item.html
"...Do tego wniosku doprowadziły szkockich naukowców z fundacji Wellcome Trust badania,
w których udział wzięło milion Szwedów powołanych do wojska w wieku 18 lat..."
"...Dr Batty zaznacza, że podobną zależność między IQ a ryzykiem śmierci
wykazały również trwające 15 lat obserwacje ponad 4 tys. amerykańskich żołnierzy..."
Ja na ten temat napisalem juz "mase" postow,
nie dlaego aby kogokolwiek "pietnowac" ale zeby jedynie "uswiadomic" zainteresowanych
i w ten sposob uchronic przed czychajaca .......! 8)
.
Misiaczku nie zwiększysz IQ na wlasne życzenie, masz takie i juz no chyba że po przez Dietę Optymalna. :wink:, TO CHYBA JEDYNY RATUNEK ! 8)
Mam certyfikat Mensy, czy to znaczy, że mogę się już niczego nie obawać? :shock: :?:
Cytat: Opal w 2009-03-13, 16:38:05
Mam certyfikat Mensy, czy to znaczy, że mogę się już niczego nie obawać? :shock: :?:
Fajnie miec
"klubowa" kolezanke na forum! 8)
BTW
Obawiac? To wlasnie jest to! 8)
Kto jest w stanie sie obawiac,
ten "adekwatnie" potrafi reagowac! 8)
Mysle, ze to jest to!
Cytat: grizzly w 2009-03-13, 16:46:25
Cytat: Opal w 2009-03-13, 16:38:05
Mam certyfikat Mensy, czy to znaczy, że mogę się już niczego nie obawać? :shock: :?:
Fajnie miec "klubowa" kolezanke na forum! 8)
BTW
Obawiac? To wlasnie jest to! 8)
Kto jest w stanie sie obawiac,
ten "adekwatnie" potrafi reagowac! 8)
Mysle, ze to jest to!
Trudno jest mi się z tym nie zgodzić :)
"Niskie IQ wiąże się z większym ryzykiem śmierci w wyniku wypadku samochodowego, choroby wieńcowej, a także większym ryzykiem samobójstwa - informuje serwis "Science Daily"."
Zaiste, to niezwykłe odkrycie związku między niskim IQ i chorobą wieńcową... :shock:
Hmm... jak to możliwe... (?) No, no... mają teraz nad czym myśleć... :? 8)
Jak to sie dzieje, że zdolni uczniowie staja sie zaledwie przeciętnymi pracownikami, albo ze osoby o wysokim ilorazie inteligencji nieraz z trudem radzą sobie w życiu? Jeśli nawet pytanie to wydaje sie banalne to odpowiedź którą dokumentuja najnowsze badania naukowe - obala dotychczasowe poglady na rolę intelektu w odniesieniu sukcesu życiowego. Zależy on bowiem w głównym stopniu od samoświadomości, tj. od kontrolowania własnych emocji, zapału i wytrwałosci w dążeniu do celu a takze od zdolności do empatii i umiejetności zachowań społecznych. czyli od inteligencji emocjonalnej. Zgadzam sie z autorem ksiazki "Inteligencja Emocjonalna" --Danielem Golemanem :)
IQ może okazać sie bezużyteczna, gdy ogarną nas silne emocje, gdy brak inteligencji emocjonalnej :D
Dobrze wykorzystywane, własne namiętności sa zródłem mądrości. Jak włączyć inteligencje do naszych emocji i przywrócić kulture i uprzejmość w codzienych kontaktach a troske w zyciu społecznym?
Cytat: Krystyna*Opty* w 2009-03-13, 17:09:32
"Niskie IQ wiąże się z większym ryzykiem śmierci w wyniku wypadku samochodowego, choroby wieńcowej, a także większym ryzykiem samobójstwa - informuje serwis "Science Daily"."
Zaiste, to niezwykłe odkrycie związku między niskim IQ i chorobą wieńcową... :shock:
Hmm... jak to możliwe... (?) No, no... mają teraz nad czym myśleć... :? 8)
To ja wiem.
"Serce oplecione jest siecią odżywiających je naczyń przypominających wieniec - stąd nazwa „naczynia wieńcowe”. Choroba wieńcowa rozwija się, gdy na wewnętrznych ścianach tych tętnic odkłada się cholesterol"
Niskie IQ, moze byc przyczyna zlych obliczen proporcji BTW, stad - cholesterol :lol:
Pozdr
maf
Cytat: maf w 2009-03-13, 17:20:47
...Niskie IQ, moze byc przyczyna zlych obliczen proporcji BTW, stad - cholesterol :lol:...
Dokladnie!!! 8)
Ja dodam jeszcze, ze kazdy organizm w danym czasie
i sytuacji jest w
"specyficznym" automatyzmie metabolicznym
i dobry lekarz optymalny jest w stanie
idealnie dostosowac ten
"automatyzm metaboliczny"do idealnych proporcji BTW. 8)
"grizzly"
zaraz dostaniesz bana i nie mów, że nie będziesz wiedział za co?
Jeszcze raz użyjesz bezzasadnie pogrubienia tekstu i zaliczysz trzy dni na pisanie postów.
Dla osoby z wysokim IQ jedno napomnienie wystarcza - http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=3831.msg66403#msg66403 - dla przypomnienia.
Cytat: viola44 w 2009-03-13, 17:16:11
Jak to sie dzieje, że zdolni uczniowie staja sie zaledwie przeciętnymi pracownikami, albo ze osoby o wysokim ilorazie inteligencji nieraz z trudem radzą sobie w życiu?
Czyżby? Jeżeli jest się prymusem w wielu dziedzinach, trudno jest sobie nie poradzić w życiu. Podaj przykłady wybitnych ludzi będących jednocześnie nieudacznikami życiowymi na każdym polu.
CytatCo do zachowań społecznych
IQ może okazać sie bezużyteczna, gdy ogarną nas silne emocje, gdy brak inteligencji emocjonalnej :D
Bzdura - jedno przeczy drugiemu!
CytatDobrze wykorzystywane, własne namiętności sa zródłem mądrości. Jak włączyć inteligencje do naszych emocji i przywrócić kulture i uprzejmość w codzienych kontaktach a troske w zyciu społecznym?
Namiętność nie jest źródłem mądrości. Chyba coś Ci się pokręciło, ponieważ zaplątałaś tutaj wiele pojęć o różnym wymiarze. Odnośnie zachowań społecznych - to ciągle są bardzo widoczne w grupie o najniższym IQ - ostatni przykład zabójcy z Niemiec.
To sie pewnie nie spodoba!!! Nerwowi niech nie zagladaja! :-)
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=353&w=50243051&a=50243051 - :D
PS
I nikomu nie radzę podejmować polemiki w podanym wątku!
No chyba, że kocha rozmowy z "klonami". :wink:
Cytat: admin w 2009-03-13, 18:02:38
To sie pewnie nie spodoba!!! Nerwowi niech nie zagladaja! :-)
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=353&w=50243051&a=50243051 - :D
PS
I nikomu nie radzę podejmować polemiki w podanym watku!
No chyba, że kocha rozmowy z "klonami". :wink:
Adminie przyznaję, że chyba nie zrozumiałam powyższego wpisu. Podany link przeczytałam i rzeczywiście mi się nie spodobał, a właściwie brak w nim odniesienia do badań (czyich?). Gazeta gazetą, a źródła nie widzę :?
Co do PS - nie zauważyłam w tym temacie żadnego "klonu", czy coś sugerujesz? A może się źle czujesz? Polemika jest wymianą poglądów i jako taka nie zawsze jest zła. Nie musi być też traktowana jako przymusowo-grzecznościowa paplaninka różowej maskoteczki.
Cytat: Opal w 2009-03-13, 17:40:52
Cytat: viola44 w 2009-03-13, 17:16:11
Jak to sie dzieje, że zdolni uczniowie staja sie zaledwie przeciętnymi pracownikami, albo ze osoby o wysokim ilorazie inteligencji nieraz z trudem radzą sobie w życiu?
Czyżby? Jeżeli jest się prymusem w wielu dziedzinach, trudno jest sobie nie poradzić w życiu. Podaj przykłady wybitnych ludzi będących jednocześnie nieudacznikami życiowymi na każdym polu.
CytatCo do zachowań społecznych
IQ może okazać sie bezużyteczna, gdy ogarną nas silne emocje, gdy brak inteligencji emocjonalnej :D
Bzdura - jedno przeczy drugiemu!
CytatDobrze wykorzystywane, własne namiętności sa zródłem mądrości. Jak włączyć inteligencje do naszych emocji i przywrócić kulture i uprzejmość w codzienych kontaktach a troske w zyciu społecznym?
Namiętność nie jest źródłem mądrości. Chyba coś Ci się pokręciło, ponieważ zaplątałaś tutaj wiele pojęć o różnym wymiarze. Odnośnie zachowań społecznych - to ciągle są bardzo widoczne w grupie o najniższym IQ - ostatni przykład zabójcy z Niemiec.
Niedobrze że to co napisałam wzięłaś tak bardzo do siebie....
"Inteligencja Emocjonalna" Golemana – (wykładowca na Uniwerytecie w Harvard), daje odpowiedź na wszystkie twoje pytania, ksiażka jest naprawdę warta przeczytania. Ja chciałam zwrócić uwagę tylko na jeden fakt, wysokie IQ nie jest gwarantem sukcesu, szczęścia, udanego życia prywatnego jeśli w parze z wysokim IQ nie idzie dojrzałość emocjonalna. Możesz być np. w pracy wybitna, dobra merytorycznie a równocześnie możesz mieć bardzo złe stosunki z szefem, podwładnymi, możesz po prostu katować tych ludzi, możesz robić karierę po tzw. trupach. Możesz być dobra w pracy a równocześnie nie być zdolna do ułożenia sobie poprawnych relacji z partnerem, bo do tego potrzebne są zdrowe emocje. Ileż to inteligentnych oprawców/yń katuje swoje żony, mężów często są to ludzie piastujący wysokie urzędy, robią to nie dlatego iż mają niskie IQ, postępują tak dlatego ponieważ nie potrafią zapanować nad emocjami, są niedojrzali emocjonalnie. Przecież to co teraz piszę to żadna rewelacja, to zwykła najzwyklejsza prawda poparta samym życiem. Mobbing to nic innego jak złe emocje, stosują go ludzie źli, często bardzo inteligentni, wyrafinowani, ludzie którzy nie potrafią okiełznać własnych emocji.
Gdyby tu na tym forum co niektórzy posiadali wysoki współczynnik inteligencji emocjonalnej gwarantuję iż nie było by skakania sobie do gardeł.
Namiętność to stan silnego odczuwania emocji i pewnie tak rozumiał Arystoteles to właśnie słowo.
W Polsce najczęściej kojarzone jest z seksualnością, silnym uczuciem w stosunku do drugiej osoby które zresztą często powoduje utratę kontroli intelektualnej nad zachowaniem.
Cytat: admin w 2009-03-13, 18:02:38
To sie pewnie nie spodoba!!! Nerwowi niech nie zagladaja! :-)
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=353&w=50243051&a=50243051 - :D
PS
I nikomu nie radzę podejmować polemiki w podanym wątku!
No chyba, że kocha rozmowy z "klonami". :wink:
Adminku co tam aIQiu, :) ważne żeby było zdrowo, cieplutko, milutko .... :wink: :D
Cytat: viola44 w 2009-03-13, 18:36:19
Niedobrze że to co napisałam wzięłas tak bardzo do siebie....
Ja chciałam zwrócić uwagę tylko na jeden fakt, wysokie IQ nie jest gwarantem sukcesu, szczęścia, udanego życia prywatnego jeśli w parze z wysokim IQ nie idzie dojrzałość emocjonalna.
Niestety nadal jesteś w błędzie. Nie biorę do siebie tekstów, które nie mają do mnie pożądanego odniesienia. Piszesz też, że wysokie IQ nie jest gwarantem sukcesu. Zależy o jaki sukces Ci chodzi, ale przyjmując ten na najniższym poziomie bytowo, partnersko, pracująco-przetrwaniowym,
czy możesz stwierdzić, że niskie IQ jest takim gwarantem sukcesu? Czy głupota jest gwarancją sukcesu? Czy Ty w ogóle znasz receptę na sukces? Jeżeli nie - to czy powinnaś przytaczać jakiś książkowych swoich idoli? Nie każdy pisarz to mędrzec, nie każdy to naukowiec, nie każdy to wzór do naśladowania.
CytatGdyby tu na tym forum co niektórzy posiadali wysoki współczynnik inteligencji emocjonalnej gwarantuję iż nie było by skakania sobie do gardeł..
Widzisz, gdyby nie było wymiany zdań, to by nie było emocji. Gdyby nie było emocji, to by nie było namiętności, wtedy nie powstałby człowiek i wszelkie rozmowy nie miałyby racji bytu. Wtedy też nie byłoby Ciebie, ani Twoich rozterek. Szanuj wymianę myśli i nie rozpatruj jej jako emocjonalnej szmiry. Inaczej uznam, że prędzej porozumiesz się z Jolą Rutowicz, niż ze mną. :)
Viola44 - nie zrozum mnie źle. Nie mam zamiaru wykazywać się swoją wyższością w stosunku do Ciebie. Wiem, że jako starsza ode mnie, też już niejednego się nauczyłaś i niejedno przeżyłaś. Mam jednak swoje zdanie na wiele tematów i przynajmniej moje studia ukończone z wyróżnieniem - dają mi przesłankę do prawa nad swoją niezależnością, własnym podejściem do wszystkiego.
Cytat: viola44 w 2009-03-13, 18:36:19
"Inteligencja Emocjonalna" Golemana – (wykładowca na Uniwerytecie w Harvard), daje odpowiedź na wszystkie twoje pytania, ksiażka jest naprawdę warta przeczytania. Ja chciałam zwrócić uwagę tylko na jeden fakt, wysokie IQ nie jest gwarantem sukcesu, szczęścia, udanego życia prywatnego jeśli w parze z wysokim IQ nie idzie dojrzałość emocjonalna. Możesz być np. w pracy wybitna, dobra merytorycznie a równocześnie możesz mieć bardzo złe stosunki z szefem, podwładnymi, możesz po prostu katować tych ludzi, możesz robić karierę po tzw. trupach. Możesz być dobra w pracy a równocześnie nie być zdolna do ułożenia sobie poprawnych relacji z partnerem, bo do tego potrzebne są zdrowe emocje. Ileż to inteligentnych oprawców/yń katuje swoje żony, mężów często są to ludzie piastujący wysokie urzędy, robią to nie dlatego iż mają niskie IQ, postępują tak dlatego ponieważ nie potrafią zapanować nad emocjami, są niedojrzali emocjonalnie. Przecież to co teraz piszę to żadna rewelacja, to zwykła najzwyklejsza prawda poparta samym życiem. Mobbing to nic innego jak złe emocje, stosują go ludzie źli, często bardzo inteligentni, wyrafinowani, ludzie którzy nie potrafią okiełznać własnych emocji.
Gdyby tu na tym forum co niektórzy posiadali wysoki współczynnik inteligencji emocjonalnej gwarantuję iż nie było by skakania sobie do gardeł.
Namiętność to stan silnego odczuwania emocji i pewnie tak rozumiał Arystoteles to właśnie słowo.
W Polsce najczęściej kojarzone jest z seksualnością, silnym uczuciem w stosunku do drugiej osoby które zresztą często powoduje utratę kontroli intelektualnej nad zachowaniem.
Moim zdaniem, powolywanie sie na wykladowcow, prawd ktore gdzies w Harwardzie wyglosili, na prace naukowe, doktoraty i rozne inne pierdoly, na forum, na ktorym obalilismy inne badania, doktoraty, ksiazki, zalecenia, i rozne inne pierdoly dotyczace prawidlowego zywienia , sa bez sensu. Jezeli obalamy -to wszystko, jezeli nie wierzymy to we wszystko, lub w to co da sie racjonalnie udowodnic.
Ale niestety, niewiadomo w co wierzyc, co jest prawda.
Powolywanie sie na naukowcow, ktorzy cos napisali, nawet niewiadomo co, ich wlasne tezy ktore chca udawadniac.
Moim zdaniem, to zycie wszystko weryfikuje. Kazdy to widzi.
I jest tak, ze w tych "pracach naukowych", kazdy znajdzie cos co zrozumie, oprawione elokwencja, ale czy to jest prawda?
Mobing, wyscig szurow. Teraz slyszalemm o wyscigu szczurkow - w przedszkolu.
I to jest wina rodzicow.
A zycie jest proste.
To tyle
maf
Cytat: maf w 2009-03-13, 19:27:09
A zycie jest proste.
Ale pod warunkiem, że samemu się go sobie nie komplikuje.
Cytat: admin w 2009-03-13, 19:36:48
Cytat: maf w 2009-03-13, 19:27:09
A zycie jest proste.
Ale pod warunkiem, że samemu się go sobie nie komplikuje.
Wezykiem, wezykiem
Cytat: admin w 2009-03-13, 19:36:48
Cytat: maf w 2009-03-13, 19:27:09
A zycie jest proste.
Ale pod warunkiem, że samemu się go sobie nie komplikuje.
Czy proste życie jest pasjonujące? Czy w ogóle warto żyć w takiej prostocie?
Komplikowanie prostoty wymusza działanie twórcze, które samo w sobie stanowi rozwój jednostki.
Cytat: Opal w 2009-03-13, 19:43:51
Cytat: admin w 2009-03-13, 19:36:48
Cytat: maf w 2009-03-13, 19:27:09
A zycie jest proste.
Ale pod warunkiem, że samemu się go sobie nie komplikuje.
Czy proste życie jest pasjonujące? Czy w ogóle warto żyć w takiej prostocie?
Co to znaczy zycie proste?
Kazdy moze to inaczej rozumiec.
To podejmowanie swiadomych decyzji.
Jest to pasjonujace, zapewniam.
pozdr
maf
Cytat: maf w 2009-03-13, 19:47:58
[To podejmowanie swiadomych decyzji.
Jest to pasjonujace, zapewniam.
pozdr
maf
To prawda - pozdrawiam Opal
Cytat: Opal w 2009-03-13, 19:45:39
działanie twórcze...
które z całą pewnością skomplikuje prostotę życia będzie np: udawadnianie Policjantowi drogówki, że nie ma racji, choć się przekroczyło prędkość o 50km/h, jeszcze bardziej twórcze działanie będzie, gdy w tej sprawie będzie się udawadniało Sędziemu, że zły wydał wyrok ... i.t.d. :wink:
I tak oto prostota życia się może bardzo skomplikować ... 8)
Opal
Cytat Piszesz też, że wysokie IQ nie jest gwarantem sukcesu.czy możesz stwierdzić, że niskie IQ jest takim gwarantem sukcesu
buu...zarówno wysokie jak i niskie IQ bez zdrowych emocji nie zagwarantuje sukcesu pozytywnie rozumianego (można osiągnąć pozorny sukces który w perspektywie czasowej unicestwia, zabija), nie zagwarantuje szczęścia.
Opal
CytatWidzisz, gdyby nie było wymiany zdań, to by nie było emocji
buu...ja nie mówię o wymianie zdań, buu..ja mówię o chamstwie, ubliżaniu, buu...
Opal
CytatInaczej uznam, że prędzej porozumiesz się z Jolą Rutowicz, niż ze mną.
A Jolka Rutowicz nie wie gdzie leży równik, a może nie jest jej to potrzebne do szczęścia, może jest szczęśliwsza od nie jednej/go z nas? Buu...
A ja jestem taką kobietką która ceni dobre serduszka....buu...i nie chwali się wyróżnieniami i certyfikatami buu... bo nie ma takiej potrzeby buu...
Każdy ma prawo do swojego zdania..buu...
Adminie - nie zrozumieliśmy się co do zasady działań twórczych. Nigdy bym nie porównywała ich do łamania prawa, ale raczej kojarzyła z rozwojem umysłu. Wybacz, brakuje mi teraz czasu, żeby Ci to dokładnie wytłumaczyć.
Viola44 - czy Ty masz problemy z artykuacją słów? Niebardzo wiem jak mam odczytywać Twoje nieustanne "buuu" wymieniane w każdym zdaniu. Chyba się w ten sposób nie zacinasz? Nie wklejam Twojego cytatu, bo szkoda na niego miejsca na tym forum. Do następnego - kiedyś tam.
Violu44, serdecznie polecam jako rozwinięcie wspomnianej książki Golemana, książkę pt "Inteligencja emocjonalna w organizacji i zarządzaniu". Autorzy to Robert K. Cooper i Ayman Sawaf.
Cytat: Teresa Stachurska w 2009-03-13, 22:05:04
Violu44, serdecznie polecam jako rozwinięcie wspomnianej książki Golemana, książkę pt "Inteligencja emocjonalna w organizacji i zarządzaniu". Autorzy to Robert K. Cooper i Ayman Sawaf.
Bardzo dziękuję, napewno skorzystam. :)
Człowiek jest wartością samą w sobie , warto szanować ludzi bezwarunkowo, niezależnie czy będzie to "Jola Rutowicz", czy "Dalajlama' , to zawsze procentuje, zawsze z korzyścia dla nas samych. Czytałam ostatnio książkę 'Sztuka Szczęscia" przemyślenia Dalajlamy, prawdziwy , uniwersalny, ponadczasowy poradnik życia. Goraco polecam.
Cytat: viola44 w 2009-03-13, 22:58:06
...Człowiek jest wartością samą w sobie , warto szanować ludzi bezwarunkowo, niezależnie czy będzie to "Jola Rutowicz", czy "Dalajlama'...
Viola to utopia! Ja juz tak mam, ze odruchowo "warunkuje",
ale dobrze, ze Ty masz inaczej! 8)
Cytat: Opal w 2009-03-13, 19:43:51
[
Czy proste życie jest pasjonujące? Czy w ogóle warto żyć w takiej prostocie?
prostota to jest mądrość
głupota to komplikacje
Cytat: grizzly w 2009-03-13, 23:03:31
Cytat: viola44 w 2009-03-13, 22:58:06
...Człowiek jest wartością samą w sobie , warto szanować ludzi bezwarunkowo, niezależnie czy będzie to "Jola Rutowicz", czy "Dalajlama'...
Viola to utopia! Ja juz tak mam, ze odruchowo "warunkuje",
ale dobrze, ze Ty masz inaczej! 8)
Misiuniu, podam Ci taki prosty przykład z życia, np. kobieta może kochać warunkowo, :D, no bo facet ma fajny samochód, bo ma dużo kasy, bo jest dobrze ustawiony, bo jest zajeb...przystojny itd, itd. Co się dzieje gdy warunki powyższe pryskają jak bańka mydlana? a mogą prysnąć ponieważ są wartościami nietrwałymi , wartościami które przemijają, mogą przeminąć z przyczyn nawet niezależnych od nas samych...
Wtedy taka kobietka odchodzi.....
Wiesz, można by dyskutować na ten temat bardzo długo rozpatrując problem z różnych stron, mi osobiście taka bezwarunkowość kojarzy się z taką otwartą bramą, każdy ma szanse przekroczyć próg, a co to oznacza? ze warto dać każdemu szanse nie kasując go na wejściu, bo to baaaardzo złudne. Czasami jest tak, że pewni ludzie robią na nas dobre wrażenie, ale misiu, czasem to jest tylko wrażenie niestety, oczywiście nie zawsze tak musi być, ale żeby się o tym przekonać trzeba kogoś dobrze poznać, poznać w różnych sytuacjach....temat jest bardzo szeroki....
Viola -jestes fajną dziewczyną -tak ładnie, prosto i zrozumiale piszesz--szkoda ,że niektórzy nie rozumieją albo
zazdroszczą wiedzy jak Joli i Dodzie powodzenia.
Cytat: Rudka w 2009-03-15, 22:54:57
Viola -jestes fajną dziewczyną -tak ładnie, prosto i zrozumiale piszesz--szkoda ,że niektórzy nie rozumieją albo
zazdroszczą wiedzy jak Joli i Dodzie powodzenia.
Rudka, bardzo dziękuję, jest to dla mnie prawdziwy komplement, zawsze ceniłam sobie prostote wyrazu, nigdy nie przepadalam za żonglerka słowną, wyszukanym słownictwem, czy skrótami myślowymi.
Jeszcze na studiach a bylo to ponad 20 lat temu, mialam wspanialych profesorów, niech wspomnę chociażby Prof Niwelińskiego, jak pięknie i prosto mówil, uczył mnie biologii, wykłady prowadził bardzo ciekawie okraszając interesujacymi opowieściami np. o II wojnie światowej, czy chorobach genetycznych.
Jako ciekawostke podam , pewna pani Profesor, uczyła mnie biochemii klinicznej, mówiła nam, że jajka są bardzo zdrowe, mówiła że spożywane hamuja produkcje cholesterolu endogennego, przed wykładem obierała sobie jajo ze skorupki i ostentacyjnie spożywała, żyje do dzis, myślę że ma po 80 tce. :)
Dla mnie najwiekszym autorytetem był i jest nadal Jan Pawel II, wspanialy orator, filozof, erudyta ktory potrafił znaleźć wspólny język z każdym człowiekiem, byl rozumiany przez miliony wiernych. Mam jego ksiażke pt. "przekroczyć próg nadziei", ksiażka dość trudna, napisana językiem filozoficznym, warto mieć w swojej biblioteczce taka pozycję. :D