Hejka ,mam pytanko do Kobietek tutaj na forum , mianowicie chcialam zapytac po jakim czasie stosowania DO "wyprasowaly sie wam zmarszczki" ??pozdrawiam ,Lidia
No jak to nikomu sie cera nie wygladzila???........
Lilek - nie sprecyzowałaś o jakie zmarszczki Ci chodzi. Ja na przykład nigdy nie miałam i nie mam poziomych zmarszczek na czole. Miałam i mam pionową między brwiami. Co prawda muszę się specjalnie zmarszczyć żeby było ją widać, a w dodatku i tak jakiś czas temu uległa spłyceniu. Mam parę drobnych zmarszczek mimicznych, ale nie studiuję ich spłycania, bo to one nadają mojej twarzy charakteru. Czesto się uśmiecham, śmieję, więc skutek musi pozostać na twarzy. Starczych zmarszczek nie widzę, ale może jest to wynik stosowania dobrych kremów, masaży i dobrego odżywiania.
Jeżeli Dieta Optymalna interesuje Cię głównie pod względem utraty zmarszczek, to może zapytaj w szczegółowych pytaniach admina. Mnie taki problem nie spędza snu z powiek i niewiele mam tutaj do powiedzenia w kwestii obserwacji.
Ja, chociaż schudłam w sumie na DO 10 kg, to cerę mam dużo ładniejszą i gładszą niż wcześniej. Już kiedyś wypowiadałam się w tym temacie. Nie tylko ja, ale i znajomi widzą, że "młodnieję", jakby zegar biologiczny zmienił bieg. Oprócz cery, poprawił mi się wygląd włosów, które zrobiły się gęściejsze i bardziej lśniące.
Podobnie zauważyłam, że dzieje się u innych pań, będących na ŻO. Wyglądają dużo młodziej, niżby wskazywała ich metryka, szczególnie cera wyróżnia się gładkością, jędrnością i lekkim połyskiem (cera nie jest szara i przesuszona, jak to widać u innych, coraz już młodszych kobiet).
Dodam jeszcze, że nie przeszłam na DO, dla poprawy wyglądu, tylko dla poprawy zdrowia. Uzyskałam jedno i drugie, a nawet trzecie - energię i chęć do życia.
Ja bym nie dramatyzowała przed tak naturalnym zjawiskiem jakim są zmarszczki pojawiające się z wiekiem, proszę zwrócić uwagę na tzw." botoksowe twarze" bez wyrazu....te ''Panie" chcą za wszelką cenę cofnąć czas a przecież to co przeżyte ma już swoją historie i głupotą jest nie chcieć "zasmakować" tego co ''przynosi nam natura''....kobieta w każdym wieku potrafi być interesująca wręcz urzekająca jeśli wykazuje się inteligencją , pociągającą osobowością połączoną z szykiem....
zacytuję śp.Franciszka Starowieyskiego :-) "A wracając do kobiet, nie powinny zwłaszcza usuwać zmarszczek w kącikach oczu. Trzeba je nosić jak Virtuti Militari, bo każda oznacza tysiąc orgazmów." :-)
ps.
Jeśli proces ten jest tak mocno nasilony iż ujmuje urody, dodaje sporo lat no to faktycznie jest problem....dieta optymalna w jakiś stopniu na pewno poprawia kondycję skóry ale po jakim czasie możemy spodziewać się efektów nie mam pojęcia, z tego co pisze renia po roku czasu zauważyła pozytywne zmiany.....
Ja w zasadzie nie chciałabym mieć widoczne orgazmy na twarzy ,ale szczeże mówiąc nie mam kłopotów z cerą
i nigdy nie miałam -nie licząc tego ,ze dawniej zuzywałam duże ilości kremów -a teraz -stosuje tylko delikatne nawilżające
a w zasadzie niekiedy zapominam się pokremować . tłustych i półtłustych wogóle cera mi nie wchłania.
Cytat: Rudka w 2009-08-27, 20:24:12
Ja w zasadzie nie chciałabym mieć widoczne orgazmy na twarzy ,ale szczeże mówiąc nie mam kłopotów z cerą
i nigdy nie miałam -nie licząc tego ,ze dawniej zuzywałam duże ilości kremów -a teraz -stosuje tylko delikatne nawilżające
a w zasadzie niekiedy zapominam się pokremować . tłustych i półtłustych wogóle cera mi nie wchłania.
rudka chcesz powiedzieć że miałabyś zmarszczkę na zmarszczce? :-) tylko pogratulować...
Cytat: viola44 w 2009-08-27, 20:48:57
...rudka chcesz powiedzieć że miałabyś zmarszczkę na zmarszczce? :-) tylko pogratulować...
Viola Ty juz "siem" tak nie "nakrecaj"!
Czy to moze bedzie tak jak to opisal
Spencer Johnson w swojej ksiazce "Kto zabrał mój ser?"
Czy tfu... "Kto zabral moje mrowki" :-)
misku chcesz mi powiedzieć iż boję się uływu czasu i nie jestem otwarta na zmiany związane z nim? jeśli tak, to źle zrozumiałeś mój wpis a propos rudki.....no ciężko czasem załapać Twoje przekazy....jeśli możesz skrobnij coś jaśniej...
Cytat: viola44 w 2009-08-27, 21:19:06
misku chcesz mi powiedzieć iż boję się uływu czasu i nie jestem otwarta na zmiany związane z nim? jeśli tak, to źle zrozumiałeś mój wpis a propos rudki.....no ciężko czasem załapać Twoje przekazy....jeśli możesz skrobnij coś jaśniej...
Viola chodzilo mi o "zainteresowanie" a co do "otwartosci"
to "ani" troche nie watpie od kogo jestes lepsza! :-)
Cytat: grizzly w 2009-08-27, 21:25:53
Viola chodzilo mi o "zainteresowanie" a co do "otwartosci"
to "ani" troche nie watpie od kogo jestes lepsza! :-)
"nowy ser, nowe smaki", najlepszy "dojrzały" jestem pewna że zgodzisz się ze mną :-)
Cytat: viola44 w 2009-08-27, 21:42:59
... "nowy ser, nowe smaki", najlepszy "dojrzały" jestem pewna że zgodzisz się ze mną :-)...
Jasne! Ale zdaje sobie sprawe, ze nie wszyscy tak mysla,
bo zalezy to jednak od "stosunku" wiary/rozumu. :-)
Wiola - no wiesz , mimo wszystko nie chciałabym wyglądac jak matka Teresa.
kto by Jej liczył orgazmy -ale czas morderca -też wole siebie z przeszłości niz tą na przyszłość.
co prawda mam 23 lata i jeszcze nie mam zmarszczek ale panicznie się tego boję
TAK WIĘC POLECAM CODZIENNIE PIĆ WYWAR KOLAGENOWY I KONIECZNIE DO TEGO ZJEŚĆ COŚCO ZAWIERA WITAMINĘ C
ja jem małe kiwi
Dejzi9 :) , mam dobrą wiadomość -- na DO paniczny lęk mija :D
To jest naprawdę dobra wiadomość :D ..sprawdzona przeze mnie.. :D
Reniu, z pewnością osób którym się powiodło i po nerwicy lękowej jedynie pamięć im została, jest na DO pewnie wiele. Nie darmo pisze na tan temat dr Jan Kwasniewski :) Fajnie, że dajesz Dejzi9 informację o szansie jaką ma tuż-tuż. W odróżnieniu od innych osób, które ratują się terapiami farmakologicznymi i za nic nie można spowodować, by się zatrzymały, rozejrzały po książkach dr JK. Dobrze, przyznam się, koleżanka ma taki problem, a ja nic nie mogę zrobić by Ona przeczytała książki i zmieniła zasady odżywiania się, Martwi mnie moja niudolność...
Ty Teresa nie jesteś nieudolna.. :D ..każdy ma prawo wybrać sam..nawet źle.. Taka terapia farmakologiczna tylko zmniejsza szanse na logiczny wybór.. :?
Też się tego obawiam...
Witam serdecznie ,mam pytanko-jakie produkty (mieska) zawieraja jeszcze kolagen (mam nadal problemy z cera)??przy gotowaniu nozek swinskich+skory bardzo mi zapach -przed i po nie odpowiada,gdzies kiedys wyczytalam ze Zeberka-moze jeszcze cos innego ,czy wie ktos cos wiecej jeszcze na ten Temat??pozdrawiam,lilek
Na pewno goleń wołowa i szponder.
Cytat: lilek w 2009-12-19, 18:11:22
Witam serdecznie ,mam pytanko-jakie produkty ...zawieraja jeszcze kolagen (mam nadal problemy z cera)??
Na pewno dobre kremy i maseczki do twarzy ;)
Opal, a jakie kremy i maseczki proponujkesz dla faceta w moim wieku? :oops: :roll: :mrgreen:
Nie znam Twojego wieku :) Starsza młodzież powinna używać :lol: .....ale niekoniecznie maseczki.
A czego, do jasnej Anielki, mam używać???!
Cytat: adamel w 2009-12-19, 22:34:10
A czego, do jasnej Anielki, mam używać???!
Życia mój drogi, życia :)
Tego używam chyba w nadmiarze...dalej Słoneczko nie kumam. Widocznie nie ma dla mnie alternatywy :?
Alternatywy zawsze są i to przynajmniej cztery :lol: http://www.youtube.com/watch?v=fx9pe2VJ9dc&feature=related
Oczywiście konkretnie nie polecę Ci nic przez internet, bo to tak, jak iść po poradę do lekarza przez internet.
Oczywiście, żartowałem, moje ewentualne zmarszczki mnie w ogóle nie obchodzą. Czyżbyś, "Opal" miała się na te "plewy" nabrać??? Słoneczko, to nia miał być test dla Ciebie, za bardzo Cię lubię. :)
Mnie zmarszki też nie obchodzą, dodają jedynie uroku :) i poprawiają wyraz twarzy. Nigdy nie będę się nastrzykiwała, nawet gdy się u mnie uwidocznią ;) Mam zamiar zestarzeć się z godnością :)
Cytat: adamel w 2009-12-19, 23:04:06
Słoneczko, to nia miał być test dla Ciebie, za bardzo Cię lubię. :)
Miło mi :)
Wydaje mi się, że już dawno dałem temu wyraz - moje ciepło jesat tylko odpowiedzią na Twoje :)
Czy znasz jakąś kobietę, której jeden "wyraz" wystarczył? :lol:
jutro idę po szkole prosto do mięsnego kupić nóżki wieprzowe skórki wieprzowe i chrzęści wieprzowe
ugotuję gęsty wywar i....
zamierzam codziennie pić coś takiego by uchronić się przed zmarszczkami ale ....
do syntezy kolagenu potrzebna jest wit C ( ja zjadam do tego małe kiwi ;] )
to bardzo ważne!!
żeby pity wywar nie szedł na marne .....
Cytat: dejzi9 w 2009-12-20, 13:33:47
do syntezy kolagenu potrzebna jest wit C ( ja zjadam do tego małe kiwi ;] )
Dobrze wiedzieć :)
Cytat: Opal w 2009-12-20, 19:02:36
Cytat: dejzi9 w 2009-12-20, 13:33:47
do syntezy kolagenu potrzebna jest wit C ( ja zjadam do tego małe kiwi ;] )
Dobrze wiedzieć :)
Gdy dzisiaj robiłam "zimne nóżki" przypomniało mi się to, co napisałaś. Zawsze dodawałam do nich posiekaną natkę pietruszki, tak też dzisiaj zrobiłam, bo tak byłam nauczona. Być może ktoś już dawno temu wiedział, że kolagen i wit. C .... :) Co tutaj daleko szukać, przecież do rosołu na talerzu też się ją podaje (natkę) :)
w 100 gr natki pietruszki jest az 308 mg wit C :lol:
Troche brakuje do tych " obowiazkowych" 2 gr. Pisze "obowiazkowych", poniewazto sa nowe ustalenia unijne. Juz nie 60 mg teraz juz 2 gr.
Za pare lat i cholesterol do 350 bedzie w normie. :lol:
Ja to wiem, że kolagen jest lepiej przyswajalny z witaminą C, ale w praktyce, to najczęściej o tym zapominam.. :lol:
Do galarety wieprzowej dodawałam sok z cytryny, - zamiast octu.
Cytat: adampio w 2009-12-25, 10:07:50
w 100 gr natki pietruszki jest az 308 mg wit C :lol:
Troche brakuje do tych " obowiazkowych" 2 gr. Pisze "obowiazkowych", poniewazto sa nowe ustalenia unijne. Juz nie 60 mg teraz juz 2 gr.
Za pare lat i cholesterol do 350 bedzie w normie. :lol:
Myślałam, że to żart, ale sprawdziłam w google i zaczynam wierzyć że w 2012 będziemy mieli koniec świata :P. Dobrze, że nie wprowadzili tego jako nakaz!
A jeśli chodzi o problemy skórne to trzeba być cierpliwym, bo skórze dostaje się na sam koniec, jak inne organy są już dobrze zaopatrzone.
Myslalas, ze co jest zartem? zawartosc witaminy C w pietruszce czy norma unijna?
Oczywiście, że norma unijna. Dla mnie połowa norm unijnych brzmi jak chory żart.
No tak ale jakis punkt wyjscia trzeba miec, tak?
Bo jezeli mowi sie, ze ...np: w cukrze jest 100 gr kulhydratu, to co mamy to kwestionowac, czy tez potwierdxzic to poniewaz wiemy to. Pytanie nastepujace jest: skad my to wiemy, skad wiesz , ze to jest prawda?