forum.dr-kwasniewski.pl

Działy Forum => Wolne tematy => Wątek zaczęty przez: Iga w 2010-03-04, 14:20:43

Tytuł: "Sztuka nieraniącej krytyki"
Wiadomość wysłana przez: Iga w 2010-03-04, 14:20:43
Jako,że ponoć nikogo tutaj nie obchodzi,co piszę,to zachęcam jedynie zainteresowanych do przeczytania na moim blogu o "sztuce nieraniącej krytyki" -myślę,że warto sięgnąć do tych spraw,ponieważ  człowiek się spotyka z coraz to większą liczbą artykułów ,czy książek na ten temat ;
Zapraszam również chętnych do dyskusji.
http://opowiesciprawdziwe.blogspot.com/2010/03/sztuka-nieraniacej-krytyki.html
Tytuł: Odp: "Sztuka nieraniącej krytyki"
Wiadomość wysłana przez: Blackend w 2010-03-04, 21:58:46
Asertywna postawa :) to marzenie każdego z nas. Ile to razy powtarzamy sobie "kurcze dlaczego nie powiedziałam/łem / zrobiłam/łem
tak i tak...." Każdy by chciał być zdrowy, bogaty, piękny - niezależny, ale w życiu jest jak jest, raz z górki, a raz pod górkę.
Po sobie mogę jedynie napisać, że czym poźniej tym lepiej, choć nie idealnie. Na emeryturze po odchowanych dzieciakach pewnie wszystko będę miał w (pewne niedomówienie) ;)
Tytuł: Odp: "Sztuka nieraniącej krytyki"
Wiadomość wysłana przez: Radzio w 2010-03-04, 22:29:57
Igo
"...Czy istnieje tylko jedna ,ta jedynie słuszna strona medalu tych porad? Czy może istnieje też druga strona medalu,która kryje defekt tych odkryć..."
Zerknąłem z zainteresowaniem i zastanowiło mnie, czy można to odnieść do tego: "...Nie czyń drugiemu, co tobie nie miłe...",




Cytat: Blackend w 2010-03-04, 21:58:46
.................. Na emeryturze po odchowanych dzieciakach pewnie wszystko będę miał w (pewne niedomówienie) ;)

Społecznie uzasadnione, bowiem w rewanżu "wszystko" pewnie będzie Cię miało w tym samym niedomówieniu ;). Podpatruj dyskretnie posiadaczy tytułu "emeryt z odchowanymi dzieciakami". :)

Tytuł: Odp: "Sztuka nieraniącej krytyki"
Wiadomość wysłana przez: Blackend w 2010-03-04, 22:39:55
Cytat: Radzio w 2010-03-04, 22:29:57
Społecznie uzasadnione, bowiem w rewanżu "wszystko" pewnie będzie Cię miało w tym samym niedomówieniu ;).

Społecznie, a nawet biologicznie - pewien etap zostanie zakończony. ;)
Lecz pisząc o asertywności nie to miałem na myśli.
Tytuł: Odp: "Sztuka nieraniącej krytyki"
Wiadomość wysłana przez: Iga w 2010-03-04, 23:31:07
Cytat: Radzio w 2010-03-04, 22:29:57
Zerknąłem z zainteresowaniem i zastanowiło mnie, czy można to odnieść do tego: "...Nie czyń drugiemu, co tobie nie miłe...",
Myślę,że niebardzo.W życiu jest takie prawo ;jest akcja i jest reakcja.Dotrze do nas bodziec i naturalnym jest,że reagujemy na niego.

Tytuł: Odp: "Sztuka nieraniącej krytyki"
Wiadomość wysłana przez: Iga w 2010-03-04, 23:40:29
Cytat: Blackend w 2010-03-04, 21:58:46
Asertywna postawa :) to marzenie każdego z nas. Ile to razy powtarzamy sobie "kurcze dlaczego nie powiedziałam/łem / zrobiłam/łem
tak i tak...."
Dlatego właśnie,że reagujemy na bodźce.Ważne jest,aby adekwatnie,ale jak sam słusznie zauważyłeś ;
Cytatale w życiu jest jak jest, raz z górki, a raz pod górkę.
Nie jesteśmy maszynami pozbawionymi emocji i czasem zdarza się nam zareagować nieadekwatnie do sytuacji .Sądzę,że każdemu człowiekowi się to zdarza.

Mnie w tym artykule brakuje pewnych słów ,mianowicie mówiących o tym,aby wyrażać swoje emocje.Nie ma tam o tym mowy,natomiast napiasane jest tylko o tym,żeby mówić o swoich uczuciach.
Co to w ogóle za tekst ;" jestem bardzo wściekła,bo....." i zamilknę czekając na to co powie osoba,która mnie zdenerwowała.Cóż to za wściekłość? Po co w ogóle o tym mówić?Ja nie mówię,żeby rzucać talerzami,obelgami,drzeć się na całe gardło,ale skoro już jesteśmy zdenerwowani,to okażmy to zdenerwowanie,tak samo jak jesteśmy zadowoleni,to okazujemy swoje zadowolenie np. okrzykiem,szerokim uśmiechem,gestami,a nie mówimy tylko tyle,że jesteśmy zadowoleni i milkniemy-cóż by to było za zadowolenie?
Tytuł: Odp: "Sztuka nieraniącej krytyki"
Wiadomość wysłana przez: Iga w 2010-03-05, 23:10:23
Jeśli ktoś ma niskie ciśnienie to zapraszam na mojego bloga do obejrzenia mojego w pyte wypasionego komiksu ;p -zaznaczam pierwszego ;p
http://opowiesciprawdziwe.blogspot.com/2010/03/komiks-bicyklowy.html
Tytuł: Odp: "Sztuka nieraniącej krytyki"
Wiadomość wysłana przez: Gavroche w 2014-05-02, 14:06:46
Cytat: Blackend w 2010-03-04, 21:58:46
Asertywna postawa :) to marzenie każdego z nas. Ile to razy powtarzamy sobie "kurcze dlaczego nie powiedziałam/łem / zrobiłam/łem
tak i tak...." Każdy by chciał być zdrowy, bogaty, piękny - niezależny, ale w życiu jest jak jest, raz z górki, a raz pod górkę.
Po sobie mogę jedynie napisać, że czym poźniej tym lepiej, choć nie idealnie. Na emeryturze po odchowanych dzieciakach pewnie wszystko będę miał w (pewne niedomówienie) ;)
Kurzatwarz, Blackend, jak Ty kiedyś mądrze pisałeś :lol:
Tytuł: Odp: "Sztuka nieraniącej krytyki"
Wiadomość wysłana przez: Blackend w 2014-05-02, 14:54:33
 :lol: bzdety stare odświeżone kotlety  :lol:
Tytuł: Odp: "Sztuka nieraniącej krytyki"
Wiadomość wysłana przez: Radzio w 2014-05-02, 15:08:10
O! Teraz mogę się uśmiać serdecznie. :lol:
Kij z emeryturą, chyba że ... . :lol: :lol: ;)
Tytuł: Odp: "Sztuka nieraniącej krytyki"
Wiadomość wysłana przez: Gavroche w 2014-05-02, 15:11:11
Cytat: Radzio w 2014-05-02, 15:08:10
O! Teraz mogę się uśmiać serdecznie. :lol:
Kij z emeryturą, chyba że ... . :lol: :lol: ;)
:D
Tytuł: Odp: "Sztuka nieraniącej krytyki"
Wiadomość wysłana przez: madre w 2018-11-19, 19:13:21
Sztuka nieraniącej krytyki
                    i/lub próba nieraniącej krytyki sztuki.

Istnieje "tajemny" powód, dla którego, ktoś zamożny wydaje górę "piniondzorów" za malowidło obraz przedstawiający oziembłą zwiewną mandoliniarę muzykantkę.
Ja bym chciał wyrazić życzliwą krytykę linkowanego dzieła sztuki, ale onieśmiela mnie w tym chwilowe oślepienie refleksami świetlnymi (świetnymi) z pomarszczonej tkaniny sukni.  :roll:

https://www.tvp.info/39929758/oto-najdrozszy-na-swiecie-polski-obraz-wyspianski-zdetronizowany
Tytuł: Odp: "Sztuka nieraniącej krytyki"
Wiadomość wysłana przez: renia w 2019-01-26, 21:11:30
Ciekawy artykuł o agresji...  :roll:

https://ciemnanoc.pl/2019/01/25/pulapki-duchowosci-w-obliczu-przemocy/?fbclid=IwAR12GNeV-_jvxJG1yF7_eU9U-FHOpMXOCpo_TP0xt_nW9qTpvduLV5B7dqg
Tytuł: Odp: "Sztuka nieraniącej krytyki"
Wiadomość wysłana przez: madre w 2019-02-15, 10:05:17
https://dorzeczy.pl/kraj/93625/Szczyt-megalomanii-Walesa-chwali-sie-odlewem-reki.html

Tajemnica twórcy inscenizacji. Co autor dzieła miał na myśli kiedy je publikował? Z kształtu zlepionych palców wskazującego i dużego wnoszę, że ma pytanie. Możliwe, że ma dylemat czy czas już na ostatnią wieczerzę? Gdyby pytanie było trafne a odpowiedź była twierdząca, to należałoby przypomnieć, że do rozstrzygnięcia zostało kilkanaście spraw sądowych świeżo przez artystę wytaczanych. Może warto wówczas jeszce poczekać z ostatnim posiłkiem?
Możliwe jednak, że fagi UE i PL sugerują, że nadzieja zwycięskiej walki pozostaje i trzeba poczekać z wieczerzą ostatnią do maja tego roku.
Każdy twórca chciałby być doceniony. Ja doceniam, ale niekoniecznie tą tajemnicę pojąłem. Możliwe, że nadchodzące godziny i dni tą moją pomroczność oświetlą.

Tytuł: Odp: "Sztuka nieraniącej krytyki"
Wiadomość wysłana przez: madre w 2019-02-21, 12:27:15
Intrygujące przedstawienie. Jakoś nie znajduję w sobie ostrych słów krytyki. Starannie zadbano o szczegóły. Uwieczniono spektakl przez profesjonalistów dla przyszłych pokoleń. Pomyślana również o zachowaniu ciszy nocnej, w trosce o spokojny sen mieszkańców. Nawet ośmielę się pochwalić ten niecodzienny performance. 8)
https://www.google.pl/amp/amp.trojmiasto.eska.pl/newsy/gdansk-w-nocy-obalono-pomnik-ks-jankowskiego-zobacz-wideo/760003
Tytuł: Odp: "Sztuka nieraniącej krytyki"
Wiadomość wysłana przez: madre w 2019-04-03, 07:28:33
Kto namalował to romantyczne tło?
https://dorzeczy.pl/kraj/98716/Jak-oni-chudna.html
Tytuł: Odp: "Sztuka nieraniącej krytyki"
Wiadomość wysłana przez: renia w 2019-04-03, 07:49:09
Szczególnie ci muszą o swój wizerunek dbać, którzy starają się o wejście do Europarlamentu.
Wiedzą o co walczą... :roll:

https://kochanezdrowie.blogspot.com/2019/04/tu-jest-odpowiedz-o-co-bedzie-toczony.html
Tytuł: Odp: "Sztuka nieraniącej krytyki"
Wiadomość wysłana przez: administ w 2019-04-03, 08:41:50
Dwórki od NBP mają lepiej...  8)
Tytuł: Odp: "Sztuka nieraniącej krytyki"
Wiadomość wysłana przez: renia w 2019-04-03, 08:46:02
A niech mają... :roll: Pewnie z przyjemnością taką pensję biorą... 8)
Tytuł: Odp: "Sztuka nieraniącej krytyki"
Wiadomość wysłana przez: administ w 2019-04-03, 09:27:53
Czyli europoseł z PO to mu się nie należy, ale z PiS to jak najbardziej? :roll: ;)
Tytuł: Odp: "Sztuka nieraniącej krytyki"
Wiadomość wysłana przez: Blackend w 2019-04-03, 11:54:29
Oczywiście, bo to dobra zmiana.  :lol:
Tytuł: Odp: "Sztuka nieraniącej krytyki"
Wiadomość wysłana przez: administ w 2019-04-03, 13:18:36
Jasne, dzielą się z narodem, a nie jak tamci, co przez osiem lat nic nie robili. ;)
Tytuł: Odp: "Sztuka nieraniącej krytyki"
Wiadomość wysłana przez: Jarek w 2019-04-03, 16:09:08
Ale ci co na PiS głosowali,i będą głosować, są święcie przekonani że to tamci. :lol:
Tytuł: Odp: "Sztuka nieraniącej krytyki"
Wiadomość wysłana przez: madre w 2019-07-27, 15:50:39
Ogłoszono okazyjną sprzedaż "cipkomaryjek" po 8 dyszek za daszek. Ale wielu potencjalnych nabywców jest nie zdecydowanych, a samo dzieło budzi kontrowersje medialne. Jedni uważają, że kolory tęczy są zbyt soczyste a inni, że zbyt mdłe.

https://www.wprost.pl/zycie/10236993/artystka-z-wroclawia-sprzedaje-cipkomaryjki-dochod-przeznaczy-na-kampanie-przeciw-homofobii.html
Tytuł: Odp: "Sztuka nieraniącej krytyki"
Wiadomość wysłana przez: kelin211 w 2019-07-27, 20:32:48
Biore!