forum.dr-kwasniewski.pl

Działy Forum => Dieta Optymalna => Wątek zaczęty przez: krzych_100 w 2010-03-09, 09:07:51

Tytuł: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: krzych_100 w 2010-03-09, 09:07:51
Witam.

Od kilku tygodni pojawiły się problemy ze snem. Najczęściej dzieje się to w nocy z soboty na niedzielę, a już na pewno z niedzieli na poniedziałek i często z poniedziałku na wtorek.
Kładę się normalnie spać o przyzwoitej porze (czasem jest to 21, czasem 21:30...).
Udaje się zasnąć, ale nadchodzi godzina 2 - 3 w nocy i budzę się...
Budzę się zlany potem i taki, jakiś wystraszony. Czuję, że żołądek podchodzi do gardła.
No i po spaniu, jest tylko wiercenie się i jak uda się zasnąć (naczęściej "ze zmęczenia"), to i tak się budzę i spowrtoem to samo. Jak już przychodzi pora wstawania, to mam takie odruchy wymiotne, a brzuch robi się "ciepły". Tak po pół godzinie trochę przechodzi, ale dopiero musi minąć z pół dnia, aż poczuję się w miarę normalnie (w trakcie tego czasu dziwne bóle w klatce piersiowej, czasem ręce w okolicach obojczyków). Reszta nocy jest już w miarę normalnie przesypiana, aż do weekendu. I zaczyna się na nowo.

Co do posiłków, to staram się nie jeść na siłę, bo w takich sytuacjach nie chcę się po prostu jeść. Nie zauważyłem, abym drastycznie stracił na wadze. Jak już śpię i czuję się w miarę norlanie, wówczas odczuwam głód. Posiłki składają się najczęściej z omleta (6 -7 żłótek) oraz 50 gr masła - to zabieram sobie do pracy. Do tego kawałek białego sera z dwoma łyżeczkami dżemu oraz kubek tłustej śmietany.
Obiad, to różnie, ostatnio robiłem gulasz w wątroby (wątroba wieprzowa, 0,5 kg, 3/4 kostki smalcu, dwie łyżki ryżu, cebula, łyżka masła, przyprawy: majeranek, pieprz). Czasem - jak się chce - kupuję mieloną karkówkę i słoninę, smażę kotlety (pulpety) z cebulką, do tego ziemniaczki, jakiś marynat (buraki, ogórek).
Waga/wzrost = 95/198.

Proszę o pomoc, ponieważ ostatnio chodzę śpiący, nic się nie chce, po nocy czuję się zmęczony, czasem brzuch robi się taki ciepły, ręce też, a wargi mam czasem takie nabrzmiałe i wysuszone.
Czytałem w książkach J. Kwaśniewskiego, że objawy takie spotykane są w neurastenii.
Tytuł: Odp: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: Teresa Stachurska w 2010-03-09, 09:15:33
0,5 kg wątroby dla ilu osób?
Tytuł: Odp: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: krzych_100 w 2010-03-09, 09:21:41
Taką potrawę przygotowuję sobie raz i w miarę głodu jem... (nie zjem, do lodówki i następnego dnia odgrzewam).
Trudno mi teraz powiedzieć, ile to wychodzi podczas dziennego spożycia. Jem na ile mam ochotę.
Tytuł: Odp: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: krzych_100 w 2010-03-09, 09:22:54
Kwestia zbyt dużej ilości białka?
Tytuł: Odp: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: renia w 2010-03-09, 09:27:26

Najbardziej zastanawiające dla mnie jest to, że te dolegliwości ściśle łączą się z weekendami - czy wtedy odżywiasz się inaczej?
Tytuł: Odp: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: admin w 2010-03-09, 09:27:37
Najlepsze są środki nasenne z serii "po..."
Najskuteczniejszy jaki znam, to - pobiegać. Ale solidnie!  :D

PS
to nie "zbyt dużo białka", tylko zbyt dużo zwykłej gnuśności.
Tytuł: Odp: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: krzych_100 w 2010-03-09, 09:35:46
Cytat: renia w 2010-03-09, 09:27:26

Najbardziej zastanawiające dla mnie jest to, że te dolegliwości ściśle łączą się z weekendami - czy wtedy odżywiasz się inaczej?

Tak, też mnie to zastanawia.
Nie, nie odżywiam się inaczej, z reguły jadłospis nie różni się zbytnio.
W weekend najczęściej jestem z dzieckiem i czasem - zależy od pogody - idziemy się przejść do sklepu, czasem do parku.
Właśnie to mnie zastanawia, że przyjdzie weekend i "kicha"... Dzieje się tak od kilku tygodni, może z miesiąć?
Tytuł: Odp: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: renia w 2010-03-09, 09:39:19

Pewnie jest tak jak pisze "admin" - a jak z alkoholem w weekend?
Tytuł: Odp: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: krzych_100 w 2010-03-09, 09:48:55
Czasem napiję się piwa. Nie piję alkoholu często, ponieważ w tygodniu i w weekendy jestem z dzieckiem.
Piwa napiję się np. jak idziemy do szwagrów. Czasem na jakichś urodzinach...
Tytuł: Odp: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: renia w 2010-03-09, 10:06:49

No to nie za bardzo wiem co może być tutaj przyczyną tych weekendowych "sensacji" - ale ja bym się, w takim przypadku, bardziej przyjrzała temu - co jest innego w jedzeniu i trybie życia w weekend?
Tytuł: Odp: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: renia w 2010-03-09, 10:10:08

A może masz stresującą pracę i odreagowujesz w weekend?
Tytuł: Odp: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: krzych_100 w 2010-03-09, 10:24:31
Pracy nie mam takiej stresującej, pracuję umysłowo (przy komputerze).
Mam do wykonania konkretne zlecenia w danym dniu i to wykonuję.

Męczą mnie tylko te dojazdy...

Tytuł: Odp: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: krzych_100 w 2010-03-09, 10:30:21
Cytat: renia w 2010-03-09, 10:10:08

A może masz stresującą pracę i odreagowujesz w weekend?

A czy nie miałaś renia czegoś takiego, że podczas stresu nie chciało się Tobie jeść?
Tak, jak pisałem wcześniej: nie jem na siłę, bo jeść się wtedy nie chce...
Albo jeszcze jedno pytanie: czy były stany stresu, ale o niczym takim się nie myśli?
Np. nie zaprzątam sobie niczym głowy, a jednak gdzieś, coś w człowieku siedzi...
Tytuł: Odp: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: krzych_100 w 2010-03-09, 10:32:26
Cytat: renia w 2010-03-09, 10:06:49

No to nie za bardzo wiem co może być tutaj przyczyną tych weekendowych "sensacji" - ale ja bym się, w takim przypadku, bardziej przyjrzała temu - co jest innego w jedzeniu i trybie życia w weekend?


Trochę więcej kawy wypijam..., dwie, do trzech.

Tytuł: Odp: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: renia w 2010-03-09, 10:45:05

Ja miałam nerwicę przed DO i "sensacje" pojawiały się u mnie głównie z rana, zaraz po obudzeniu się. Ale to wiem, że nieprawidłowo się wtedy odżywiałam i tak mój organizm reagował. U Ciebie - jeśli mogę coś radzić - to uważam, że dobrze by było wieczorami, jeśli nie ma warunków do biegania, zrobić przynajmniej godzinny spacer i kłaść się spać np. w piątek i sobotę o 23-ciej nawet koło północy - może wtedy byś się nie budził i spokojnie spał do rana.
Tytuł: Odp: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: renia w 2010-03-09, 10:49:17

A od kiedy jesteś "krzych100" na Diecie Optymalnej?
Tytuł: Odp: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: krzych_100 w 2010-03-09, 11:05:23
Cytat: renia w 2010-03-09, 10:49:17

A od kiedy jesteś "krzych100" na Diecie Optymalnej?

Trudno było mówić w moim przypadku o Diecie wcześniej.
Tak naprawdę dopiero wyeliminowanie niektórych produktów oraz dotarcie sobie jadłospisu można uważać za rozpoczęcie Diety. Wcześniej to był misz-masz...
Tak od listopada 2009 uważam, że dopasowałem sobie jdłospis i nadal nad tym pracuję...
Tytuł: Odp: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: Teresa Stachurska w 2010-03-09, 11:14:44
No to warto się przyjrzeć zawartości BTW na dobę. Warto pozapisywać całodzienną zawartość talerza z wyszczególnieniem produktów i ich wagi, i policzyć dokładnie, dopiero potem analizować :) 
Tytuł: Odp: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: krzych_100 w 2010-03-09, 11:15:35
Cytat: Teresa Stachurska w 2010-03-09, 11:14:44
No to warto się przyjrzeć zawartości BTW na dobę. Warto pozapisywać całodzienną zawartość talerza z wyszczególnieniem produktów i ich wagi, i policzyć dokładnie, dopiero potem analizować :) 

Dziękuję, popracuję nad tym jeszcze, a uwagami podzielę się za jakiś czas.
Tytuł: Odp: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: Teresa Stachurska w 2010-03-09, 11:19:22
Można i na bieżąco :)  Ponoć co dwie głowy to nie jedna  :)
Tytuł: Odp: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: krzych_100 w 2010-03-09, 11:23:12
Cytat: Teresa Stachurska w 2010-03-09, 11:19:22
Można i na bieżąco :)  Ponoć co dwie głowy to nie jedna  :)

Będę pamiętał i "trzymam" za słowo.
Tytuł: Odp: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: Halina Ch. w 2010-03-09, 11:29:57
Cytat: krzych_100 w 2010-03-09, 09:35:46
Właśnie to mnie zastanawia, że przyjdzie weekend i "kicha"...

To wszystko przeztelewizję. :wink: dają takie GNIOTY, zespać się odechciewa. :(
Tytuł: Odp: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: kristan w 2010-03-09, 13:27:04
Nie zaszkodzi spróbować - zrób wersję II
  http://www.jedzoptymalnie.pl/kulinaria.php?id=179
Tytuł: Odp: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: vigo w 2010-03-09, 17:50:20
Krzych prawie nic nie piszesz o weglach. W takich - byc moze - zaburzeniach na tle nerwowym, niedobor wegli moze byc bardzo nieprzyjemny.
Tytuł: Odp: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: admin w 2010-03-09, 18:02:09
A ja gdzieś czytałem w Internecie, że bezsenność jest spowodowana też robakami i zanieczyszczoną wątrobą. A na to, to polecają tylko detoks całego organizmu!
Tytuł: Odp: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: vigo w 2010-03-09, 19:42:47
of course, a najlepsza mikstura Słoneckiego !
Tytuł: Odp: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: adampio w 2010-03-09, 20:09:24
A ja z wlasnego doswiadzczenia wiem,ze najlepszeym lekarstwem na "niesennosc" jest 1,5 godziny plywania, biegania, albo innego "ruchu" na 2 godziny przed snem. :lol: Nie dozna tego ten, ktory tego nie sprawdzi.

Apropos, tak zwane "odjazdy" po polozeniu sie do lozka ma ponoc 70% mezczyzn!!! Dlaczego? Na to pytanie tylko potrafia odpowiedziec ......kobiety.hahahaha
Tytuł: Odp: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: rafion w 2010-03-09, 22:28:27
MIGOTANIE PRZEDSIONKOW Czy moze ktos z panstwa mial do czynienia z ta choroba Mam 33 lata w ciagu pol roku mialem 2 kardiowersje elektryczne za kazdym razem ustepuje po czym powraca po okolo miesiacu, obecnie jestem po trzeciej chcialbym prosic o rade czy ZO moze zapobiedz migotaniu przedsionkow dodam ze bylem na ZO okolo 2 tygodni ale ze wzgledu na to ze bylem przegotowywany do kardiowersji elektrycznej musialem zrezygnowac poniewaz warafyna po prostu nie dzialala moj inr spadl ponizej 1.6 podczas gdy lekarze chcieli zeby wynosil od 2 o 3 prosze o pomoc pozdrawiam
Tytuł: Odp: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: Teresa Stachurska w 2010-03-09, 23:13:54
Dieta Optymalna sercu służy! Proponuję przeczytać książki doktora, a i te teksty które są na niniejszej stronie też wiele wyjaśnią. W chorobach serca jada się mniej węglowodanów niż przeciętnie.
Tytuł: Odp: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: adampio w 2010-03-10, 06:59:16
A co jest powodem migotania przedsionkow?
Tytuł: Odp: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: Tymoteusz82 w 2010-03-10, 12:25:02
Jesli chodzo klopoty ze snem to mam cos do powiedzenia na ten temat poniewaz przez sporo lat mialem z tym problemy. Moja rada, nie pij niczego co zawiera kofeine (badz podobnie dzialajace substancje) kilka godzin przed snem. Kawa, czerwona, zielona, czarna herbata itp. A najlepiej to zastanow sie nad odstawieniem ich w ogole w dni kiedy masz te problemy.

Kiedys przeczytalem o Wit C ze ulatwia gleboki sen. Od jakiegos czasu biore 2 gramy dziennie, dokladnie tej firmy
http://www.domzdrowia.pl/79647,vitacom-witamina-c-1000-mg-z-dzika-roza-107-tabletek.html

Efekt jest taki ze po odstawieniu kofeiny i podobnych, oraz po braniu tych tabletek nie tylko nie mam klopotow z zasypianiem, ale wrecz zwala mnie z nog! Nadchodzi taki moment, ze czuje sie jakbym wypil 700 ml alkoholu 40% i wlasnie mnie z nieslychana sila poniewiera... sennosc jest nagla i tak mocna, ze czsami nie mam sily/ochoty/przytomnosci aby klawiature wyrzucic z lozka, kurcze aby zdjac ubranie. Budze sie rano wyspany i pelen sil. Juz nie musze lezec 1-2 godziny i starac sie zasnac. Teraz to raczej mam nadzieje ze zdarze spodnie sciagnac zanim zasne :lol:

Jesli chodzo o te witaminy co dalem link, to ja kupilem gdzies indziej, na innej stronie internetowej (nie pamietam dokladnie), tam bylo taniej, jakies 35 zl. Biorac 2 tabletki dziennie starczy na 53 dni, wiec nie jest to jakos specjalnie drogo. Przy okazji zaczalem tez brac Kelp w tabletkach, ale z tego co pamietam to problemy z zasypianiem skonczyly sie wraz z 2 gramami wit C a jeszcze przed braniem Kelpu.
Tytuł: Odp: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: viola44 w 2010-03-10, 13:06:48
Cytat: Tymoteusz82 w 2010-03-10, 12:25:02
Jesli chodzo klopoty ze snem to mam cos do powiedzenia na ten temat poniewaz przez sporo lat mialem z tym problemy. Moja rada, nie pij niczego co zawiera kofeine (badz podobnie dzialajace substancje) kilka godzin przed snem. Kawa, czerwona, zielona, czarna herbata itp. A najlepiej to zastanow sie nad odstawieniem ich w ogole w dni kiedy masz te problemy.

Kiedys przeczytalem o Wit C ze ulatwia gleboki sen. Od jakiegos czasu biore 2 gramy dziennie, dokladnie tej firmy
http://www.domzdrowia.pl/79647,vitacom-witamina-c-1000-mg-z-dzika-roza-107-tabletek.html

Efekt jest taki ze po odstawieniu kofeiny i podobnych, oraz po braniu tych tabletek nie tylko nie mam klopotow z zasypianiem, ale wrecz zwala mnie z nog! Nadchodzi taki moment, ze czuje sie jakbym wypil 700 ml alkoholu 40% i wlasnie mnie z nieslychana sila poniewiera... sennosc jest nagla i tak mocna, ze czsami nie mam sily/ochoty/przytomnosci aby klawiature wyrzucic z lozka, kurcze aby zdjac ubranie. Budze sie rano wyspany i pelen sil. Juz nie musze lezec 1-2 godziny i starac sie zasnac. Teraz to raczej mam nadzieje ze zdarze spodnie sciagnac zanim zasne :lol:

Jesli chodzo o te witaminy co dalem link, to ja kupilem gdzies indziej, na innej stronie internetowej (nie pamietam dokladnie), tam bylo taniej, jakies 35 zl. Biorac 2 tabletki dziennie starczy na 53 dni, wiec nie jest to jakos specjalnie drogo. Przy okazji zaczalem tez brac Kelp w tabletkach, ale z tego co pamietam to problemy z zasypianiem skonczyly sie wraz z 2 gramami wit C a jeszcze przed braniem Kelpu.
tymek a mozna ten preparat kupic w aptece? mi nie chodzi o bezsennosc bo spie dobrze tylko ostatnio zauwazylam ze podkrwawiaja mi dziasla przy myciu zebow.
Tytuł: Odp: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: Tymoteusz82 w 2010-03-10, 13:14:25
Mieszkam w malym miescie i u mnie nie bylo. Tylko tabletki musujace 1 gram. Tymczasem ta wit c ma jeszcze ta dzika roze i bodajze bioflawonidy czy jakos tam, ktore maja wzmacniac dzialanie C. Dodatkowo w tabletkach musujacych 1 gram wit C kosztuje mnie 50 gr a tutaj tylko 40 gr i ma lepsze dzialanie. O ile po tabletkach musujacych zeby mi nadal krwawily (5 gramow dziennie), tak po tych tabletkach przestaly (2 gramy dziennie).
Tytuł: Odp: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: viola44 w 2010-03-10, 13:30:19
Cytat: Tymoteusz82 w 2010-03-10, 13:14:25
Mieszkam w malym miescie i u mnie nie bylo. Tylko tabletki musujace 1 gram. Tymczasem ta wit c ma jeszcze ta dzika roze i bodajze bioflawonidy czy jakos tam, ktore maja wzmacniac dzialanie C. Dodatkowo w tabletkach musujacych 1 gram wit C kosztuje mnie 50 gr a tutaj tylko 40 gr i ma lepsze dzialanie. O ile po tabletkach musujacych zeby mi nadal krwawily (5 gramow dziennie), tak po tych tabletkach przestaly (2 gramy dziennie).
musze zapytac u siebie.... wczoraj kupilam w drogerii rutinacea,  czytam juz w domu a tam pisze ze zawiera aspartam.... łe, po co oni to ładuja to tabletek, bez sensu, sklad dosc dobry bo oprocz wit. C rutozyl, cynk, selen i bioflawonidy cytrusowe, ale ten aspartam mi nie pasuje... :-)
Tytuł: Odp: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: krzych_100 w 2010-03-15, 12:22:50
Cytat: Tymoteusz82 w 2010-03-10, 12:25:02
Jesli chodzo klopoty ze snem to mam cos do powiedzenia na ten temat poniewaz przez sporo lat mialem z tym problemy. Moja rada, nie pij niczego co zawiera kofeine (badz podobnie dzialajace substancje) kilka godzin przed snem. Kawa, czerwona, zielona, czarna herbata itp. A najlepiej to zastanow sie nad odstawieniem ich w ogole w dni kiedy masz te problemy.

Kiedys przeczytalem o Wit C ze ulatwia gleboki sen. Od jakiegos czasu biore 2 gramy dziennie, dokladnie tej firmy
http://www.domzdrowia.pl/79647,vitacom-witamina-c-1000-mg-z-dzika-roza-107-tabletek.html

Efekt jest taki ze po odstawieniu kofeiny i podobnych, oraz po braniu tych tabletek nie tylko nie mam klopotow z zasypianiem, ale wrecz zwala mnie z nog! Nadchodzi taki moment, ze czuje sie jakbym wypil 700 ml alkoholu 40% i wlasnie mnie z nieslychana sila poniewiera... sennosc jest nagla i tak mocna, ze czsami nie mam sily/ochoty/przytomnosci aby klawiature wyrzucic z lozka, kurcze aby zdjac ubranie. Budze sie rano wyspany i pelen sil. Juz nie musze lezec 1-2 godziny i starac sie zasnac. Teraz to raczej mam nadzieje ze zdarze spodnie sciagnac zanim zasne :lol:

Jesli chodzo o te witaminy co dalem link, to ja kupilem gdzies indziej, na innej stronie internetowej (nie pamietam dokladnie), tam bylo taniej, jakies 35 zl. Biorac 2 tabletki dziennie starczy na 53 dni, wiec nie jest to jakos specjalnie drogo. Przy okazji zaczalem tez brac Kelp w tabletkach, ale z tego co pamietam to problemy z zasypianiem skonczyly sie wraz z 2 gramami wit C a jeszcze przed braniem Kelpu.


Dziękuję za informacje. Dziś znowu było bezsennie...
Tytuł: Odp: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: Teresa Stachurska w 2010-03-15, 12:40:49
No to ma Pan dziś ciężki dzień :( 
Tytuł: Odp: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: Teresa Stachurska w 2010-03-15, 12:41:51
A gdyby tak przed snem wypić 50 ml czerwonego wytrawnego wina?
Tytuł: Odp: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: krzych_100 w 2010-03-15, 12:48:27
Tak źle to może nie ma..., spróbuję z wit. C, jak nie pomoże to z winem.
Tytuł: Odp: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: Teresa Stachurska w 2010-03-15, 12:58:11
Jeśli dziąsła nie krwawią   to wit. C jest nieporozumieniem. Jeśli krwawią (przy myciu) lepsza od sztucznej jest w czarnej porzeczce (może być mrożona) i zielonej pietruszcze (można zmiksować z wodą do picia).
Tytuł: Odp: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: Sandman80 w 2010-03-15, 13:27:03
Cytat: adampio w 2010-03-09, 20:09:24
A ja z wlasnego doswiadzczenia wiem,ze najlepszeym lekarstwem na "niesennosc" jest 1,5 godziny plywania, biegania, albo innego "ruchu" na 2 godziny przed snem. :lol: Nie dozna tego ten, ktory tego nie sprawdzi.


dokładnie metoda stara jak świat i wtedy ani kofeina ani inne pierdoły nie przeszkadzają

Tytuł: Odp: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: krzych_100 w 2010-03-15, 14:01:16
Z tym mam mały problem.
Jak już napisałem wcześniej, zamin przyjadę z pracy, zrobię posiłek i zjem, jest już trochę późno i często siedzę w domu z dzieckiem.
Trochę ogarnąć mieszkanie i... robi się pora do spania.
Jedynie mogę zmęczyć się jak przyprowadzam dziecko: trzymam je po prostu na rękach.
Tytuł: Odp: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: ArT_B_ w 2011-03-05, 08:21:47
miewałem podobne bóle w klatce piersiowej jak miałem problemy z nadkwasotą i refluksem (raz nawet myślałem że to zawał), spróbuj wtedy zjeść garść migdałów i zobacz jak się będziesz czuł, opuchnięte usta,język, wyschniętą śluzówkę i zmęczenie to objawy bezdechu śródsennego, mam ostrą formę,

do:rafiona
zwróć uwagę na poziom potasu w czasie ataku migotania, u mnie przy obniżonym poziomie potasu występował napadowy częstoskurcz nadkomorowy ale po przejściu na DO przeszło:)
Tytuł: Odp: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: Radzio w 2011-03-05, 10:57:14
Cytat: krzych_100 w 2010-03-15, 14:01:16
...
Jedynie mogę zmęczyć się jak przyprowadzam dziecko: trzymam je po prostu na rękach.

Przytul malca do klaty i zrób z nim trochę wykroków, trochę przysiadów- sukcesywnie, dzień po dniu zwiększając ich ilość. Jeżeli masz dziecko na rękach to nie podejrzewam żeby ważyło więcej jak kilka kg. Dasz radę :)
Tytuł: Odp: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: Libertador w 2011-03-05, 15:42:01
Cytat: adampio w 2010-03-09, 20:09:24
A ja z wlasnego doswiadzczenia wiem,ze najlepszeym lekarstwem na "niesennosc" jest 1,5 godziny plywania, biegania, albo innego "ruchu" na 2 godziny przed snem. :lol: Nie dozna tego ten, ktory tego nie sprawdzi.

Apropos, tak zwane "odjazdy" po polozeniu sie do lozka ma ponoc 70% mezczyzn!!! Dlaczego? Na to pytanie tylko potrafia odpowiedziec ......kobiety.hahahaha

Natomiast moje doświadczenie wskazuje co innego. Przeważnie kończę biegi ok. 21.30 do tego sauna, lub o 22 wtedy bez sauny. Wracam do domu, robię coś jeszcze i próbuje się położyć spać ok. 24-1 ale jak zasnę przed 2 to i tak jest dobrze. Po prostu nie mogę oka zmrużyć. Treneiro wyjaśnił mi że to właśnie od ćwiczeń, bo organizm jest w stresie, podnosi się poziom różnych adrenalin i tym podobne. A z rana zawsze niewyspany jestem, ale nie mam kiedy indziej ćwiczyć, więc zostaje wieczór.
Tytuł: Odp: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: renia w 2011-03-05, 15:43:53
Mógłbyś przecież biegać rano, to może szybciej zasypiałbyś wieczorem...
Tytuł: Odp: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: Libertador w 2011-03-05, 15:52:04
Cytat: Libertador w 2011-03-05, 15:42:01
Cytat: adampio w 2010-03-09, 20:09:24
ale nie mam kiedy indziej ćwiczyć, więc zostaje wieczór.

Musiałbym wstawać o 5.15 by o 6 na siłowni się zameldować, o 6.15 zacząć biegać (tylko godzinę, bo jeszcze po tym pod prysznic trzeba) i w te pędy do roboty na 8.30. To nie dla mnie.
Tytuł: Odp: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: renia w 2011-03-05, 15:58:35
Jeśli pomogłoby Ci to na szybkie zasypianie, to może by było warto? Może budziłbyś się o piątej rześki, wyspany i pełen energii...Co Ci zależy spróbować? Mi niedobór węglowodanów utrudnia zasypianie...
Tytuł: Odp: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: BACA w 2011-03-05, 16:35:14
I nie dziwota że nie możesz zasnąć, bo przy takiej przewadze układu sympatycznego S możesz jeszcze dostać arytmii.
Tytuł: Odp: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: renia w 2011-03-05, 16:47:23
BACA - piszesz to do "Libertador'a" czy do mnie?
Tytuł: Odp: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: BACA w 2011-03-05, 16:52:52
Wszystko jedno ponieważ mała ilość węgli to też przewaga S.
Tytuł: Odp: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: adampio w 2011-03-05, 17:25:41
Cytat: Libertador w 2011-03-05, 15:42:01
Cytat: adampio w 2010-03-09, 20:09:24
A ja z wlasnego doswiadzczenia wiem,ze najlepszeym lekarstwem na "niesennosc" jest 1,5 godziny plywania, biegania, albo innego "ruchu" na 2 godziny przed snem. :lol: Nie dozna tego ten, ktory tego nie sprawdzi.

Apropos, tak zwane "odjazdy" po polozeniu sie do lozka ma ponoc 70% mezczyzn!!! Dlaczego? Na to pytanie tylko potrafia odpowiedziec ......kobiety.hahahaha

Natomiast moje doświadczenie wskazuje co innego. Przeważnie kończę biegi ok. 21.30 do tego sauna, lub o 22 wtedy bez sauny. Wracam do domu, robię coś jeszcze i próbuje się położyć spać ok. 24-1 ale jak zasnę przed 2 to i tak jest dobrze. Po prostu nie mogę oka zmrużyć. Treneiro wyjaśnił mi że to właśnie od ćwiczeń, bo organizm jest w stresie, podnosi się poziom różnych adrenalin i tym podobne. A z rana zawsze niewyspany jestem, ale nie mam kiedy indziej ćwiczyć, więc zostaje wieczór.

Jesz jakis posilek po treningu?
Tytuł: Odp: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: Libertador w 2011-03-05, 17:36:27
Cytat: BACA w 2011-03-05, 16:35:14
I nie dziwota że nie możesz zasnąć, bo przy takiej przewadze układu sympatycznego S możesz jeszcze dostać arytmii.

Do mnie to, czy nie do mnie. Jesli nie, to nie wazne, jesli tak, to skad ta przewaga.
Wegli mam troche za duzo, bo miedzy 65 a raz zdazylo sie nawet 85. Ale tak w ogole to staram sie by bylo ich ok. 65 czyli te 0,8 na 1kg naleznej wagi.
Po treningu to same weglowodany, albo maca, tak ze 30-45g wegli, albo izotonik, tj. ok 25g wegli, jak nie mam sily gryzc.
Bialka staram sie dawac nie wiecej jak 75g., tluszczu przewaznie 2,5g na 1g bialka.
Tytuł: Odp: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: Libertador w 2011-03-05, 17:41:09
Cytat: renia w 2011-03-05, 15:58:35
Jeśli pomogłoby Ci to na szybkie zasypianie, to może by było warto? Może budziłbyś się o piątej rześki, wyspany i pełen energii...Co Ci zależy spróbować? Mi niedobór węglowodanów utrudnia zasypianie...

Raczej mi to nie grozi. Nigdy nie budzilem sie rzeski, nawet gdy zywilem sie w miare optymalnie i kladlem sie o ludzkiej porze, bez wczesniejszego katowania sie.
Tytuł: Odp: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: adampio w 2011-03-05, 17:54:37
CytatWegli mam troche za duzo, bo miedzy 65 a raz zdazylo sie nawet 85. Ale tak w ogole to staram sie by bylo ich ok. 65 czyli te 0,8 na 1kg naleznej wagi.
Libertador, ilosc wegli jest sprawa indywidualna a teoria o ilosci 0,8 x waga jest tylko wskazowka a nie konkretnym wskazaniem. Musisz kupic sobie paski ketonowe i zmierzyc - to jest najlepszy sposob. Ja dostalem arytmii dzieki niewiedzy i jedzeniu zbyt malej ilosci weglowodanow. Arytmia ustapila po podwyzszeniu zjadanych weglowodanow. U mnie wystarczylo zjadanie jednego ziemniaka albo innego warzywka na noc.
Tytuł: Odp: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: Libertador w 2011-03-05, 17:56:55
A ta arytmia w wielkim skrocie to co to, czym sie objawia i nieleczona do czego prowadzi?
Te paski to jakies dziwne sa, albo ja daltonista jestem. Niby zjadam tych wegli sporo, niby sie ruszam, co powinno spalac te ketonowe ciala, a z paskow wychodzi ze 3 krzyzyki. Przynajmniej w poniedzialek tak wyszlo.
Tytuł: Odp: Problemy ze snem.
Wiadomość wysłana przez: adampio w 2011-03-06, 08:05:35
Arytmia to nierowna praca serca, zniezbyt przyjemne doswiadczenie.

A jezeli chodzio krzyzyki, no coz sam widzisz. Trzeba kontrolowac. :D