forum.dr-kwasniewski.pl

Działy Forum => Wolne tematy => Wątek zaczęty przez: fink w 2010-04-03, 21:40:55

Tytuł: Świąteczne dylematy "finka"
Wiadomość wysłana przez: fink w 2010-04-03, 21:40:55
Pozwolę sobie na wtrącenie sie do tego wątku, i niezłożenie nikomu życzeń, gdyż składanie świątecznych życzeń (z okazji jakichkolwiek świąt) byłoby wielką nieszczerością i obłudą z mojej strony. Mam za to pewne pytanie. Widzę, że jest tu kilka osób, które wierzą w zmartwychwstanie. Więc moje pytanie brzmi: co stało się z Jezusem Chrystusem po zmartwychwstaniu ? Żyje i chodzi nadal po Ziemi ? Jakimś cudem udało mu się przeżyć ponad 2000 lat ? A może został po zmartwychwstaniu wzięty przez obiekt latający obcej cywilizacji i zabrany na inną planetę ? A może wreszcie ktoś wierzy we wniebowstąpienie Jezusa ? To mnie szczególnie interesuje - na czym polegało owo wniebowstąpienie ? Jezus zaczął się unosić. I co później się stało ? Unosił się tak ciągle i ciągle aż wreszcie znalazł się w próżni kosmicznej ? A może unosił się tak i nagle znalazł się w tzw. Niebie, gdzie mieszka też Bóg ? Czyli z tego ostatniego by wynikało, że w Niebie mieszka Bóg (Bóg jest duchem), dusze, i Jezus - w postaci cielesnej. Czy tak ? Czyli by wynikało z tego że wszystkimi mieszkańcami Nieba są duchy, z wyjątkiem Jezusa, który istnieje tam w postaci cielesnej.

Moje pytania nie są żadną prowokacją z mojej strony. Chciałbym poznać jak rozumują ludzie wierzący w zmartwychwstanie. Tym bardziej, że, jak rozumiem, niektórzy, albo wszyscy spośród tutaj wierzących zaopatrują swój mózg w najlepszą możliwą energię, toteż ich myślenie jest najlepsze i na najwyższych obrotach. Poza tym jak sądzę, są tu ludzie dojrzali, dorośli i myślący, lubiący podejmować nietuzinkowe wyzwania intelektualne.
Tytuł: Świąteczne dylematy "finka"
Wiadomość wysłana przez: adamel w 2010-04-03, 23:05:02
Rozumiem,że przygotowania do (jakichkolwiek) świąt mogą być męczące, ale aż do tego stopnia?!
Tytuł: Świąteczne dylematy "finka"
Wiadomość wysłana przez: admin w 2010-04-04, 08:37:28
"fink"
a nie wiesz ty dobre dziecko, co to jest "Wniebowstąpienie?"  :shock:
Tytuł: Odp: Świąteczne dylematy "finka"
Wiadomość wysłana przez: Radzio w 2010-04-04, 09:21:21
Kiedyś, na jakimś forum napisałem "filozoficzny" żart na temat właściwego umiejscowienia mózgu u mężczyzny.
Teraz czytając "Dylematy fink'a" mam obawy, czy to był żart ...................... ;)

P.s.
Czy takie postrzeganie rzeczywistości przez "fink"'a ma związek z autoagresją?
Tytuł: Odp: Świąteczne dylematy "finka"
Wiadomość wysłana przez: admin w 2010-04-04, 10:18:00
Mnie to raczej wygląda na codzienne "samounicestwianie" ...  :wink:
Tytuł: Odp: Świąteczne dylematy "finka"
Wiadomość wysłana przez: fink w 2010-04-04, 10:54:40
Zadałem konkretne pytania. Niektórzy mogą szydzić z ich pozornej (na pierwszy rzut oka) naiwności, inni podejdą do tematu jak zwykle obłudnie. Proszę, niech niektórzy, którzy zabrali głos, odpowiedzą mi, którą oni możliwość z dwóch wymienionych wybrali, bo ciężko się zorientować.

Poza tym, chyba już teraz zaczynam rozumieć niektórych piszących na forum Dobra Dieta o co poniektórych użytkownikach tego forum. Jeśli niektórzy na myślących inaczej niż oni, umieją reagować tylko prymitywnym obrażaniem, to nie dziwię się, że niektórzy myślący, tak rzadko tutaj piszą, a przenieśli się na forum Dobra Dieta.

Swoją wiadomość napisałem pierwotnie w wątku z życzeniami świątecznymi. Kilka osób wyraziło tam swoją wiarę w zmartwychwstanie. Myślałem, że dowiem się jak oni rozumieją zmartwychwstanie i wniebowstąpienie. Czy mam jeszcze szansę dowiedzieć się, czy też wszyscy piszący i niepiszący uważają, że odpowiedzi na te pytania są oczywiste, a same pytania sa na poziomie co najwyżej banalnym ? "admin", rozumiem, że Ty wiesz co to jest "Wniebowstąpienie" ? A czy podzieliłbyś się z czytelnikami swoją wiedzą ?
Tytuł: Odp: Świąteczne dylematy "finka"
Wiadomość wysłana przez: admin w 2010-04-04, 11:07:08
"fink"
na takie tematy lubią dyskutować właśnie na forum DD, proszę więc nie zaśmiecaj tego Forum, a stosowny wątek załóż sobie u Witka.
Z całą pewnością temat odniesie wielki sukces!  :D
Tytuł: Odp: Świąteczne dylematy "finka"
Wiadomość wysłana przez: Sandman80 w 2010-04-04, 11:39:15
Cytat: fink w 2010-04-04, 10:54:40
Zadałem konkretne pytania. Niektórzy mogą szydzić z ich pozornej (na pierwszy rzut oka) naiwności, inni podejdą do tematu jak zwykle obłudnie. Proszę, niech niektórzy, którzy zabrali głos, odpowiedzą mi, którą oni możliwość z dwóch wymienionych wybrali, bo ciężko się zorientować.


w coś sie wierzy albo nie na razie to żadna strona tzw  "barykady" nie potrafi do konca udowodnić że prawda jest po jej stronie

ja osobiście wierze ze cos ponad naszym światem jest a wszystko pozostałe to detale
Tytuł: Odp: Świąteczne dylematy "finka"
Wiadomość wysłana przez: Jerzy w 2010-04-04, 16:48:00
Cytat: admin w 2010-04-04, 11:07:08
"fink"
na takie tematy lubią dyskutować właśnie na forum DD, proszę więc nie zaśmiecaj tego Forum, a stosowny wątek załóż sobie u Witka.
Z całą pewnością temat odniesie wielki sukces!  :D
Drogi adminie przecież temat otwarto na stronie "wolne tematy" więc czemu człowieka postponować za to , że czegoś nie rozumie i chciałby się dowiedzieć od ludzi mądrych np. naszego admina, co na ten temat myślą.
Można nie zajmować stanowiska ale też zawsze można dyskutować, na każdy temat.Dyskusja nie jest zaśmiecaniem forum.
Ze świątecznymi wyrazami szacunku dla wszystkich (admina także).
Tytuł: Odp: Świąteczne dylematy "finka"
Wiadomość wysłana przez: Teresa Stachurska w 2010-04-04, 17:05:44
Polecam - http://andsol.blox.pl/2010/04/Zjawy-slowne.html , zwłaszcza komentarze :) 
Tytuł: Odp: Świąteczne dylematy "finka"
Wiadomość wysłana przez: kodar w 2010-04-04, 20:37:22
Cytat: Teresa Stachurska w 2010-04-04, 17:05:44
Polecam - http://andsol.blox.pl/2010/04/Zjawy-slowne.html , zwłaszcza komentarze :) 
Mnie zainteresowal taki cytat:
"Rozległa się wieść, że gdzieś w Laosie żyje sobie nauczyciel biologii, który dzięki latom ćwiczeń i diety nauczył się robić się przezroczysty aż do zaniku i pojawiać się w ułamku sekundy w zupełnie innym pomieszczeniu na końcu wioski. Przyleciała ekipa z CNN chcąc sfilmować to wydarzenie, dotarli do jego domu i mu powiedzieli, że za pozowanie ich mecenas, MacDonald, ofiarowuje biologowi trzyletni darmowy bon na zajadanie się tam do upadłego. Biolog popatrzał nieco ironicznie na dziennikarzy, zrobił się przezroczysty, zanikł i nie wrócił. Po dwóch dniach zrezygnowali i rozgłosili, że to w gruncie rzeczy wariat i ma brudny materac"

W skrocie napisze taka odpowiedz:

Mnostwo ksiazek ,informacji znalezc mozna bez specjalnego szukania,same wchodza w oczy bedac w ksiegarni,bibliotece lub otwierajac pierwsze lepsze  okno internetowe.Jedni wierza inni sie nasmiewaja jeszcze inni nabieraja wody w usta i nie mowia nic.
Przeciez,to czego  nas wszystkich bez wyjatku chcial nauczyc Jezus nie bylo nic innego jak tylko to co potrafil wyzej wymieniony nauczyciel.
W to ze Jezus zyl wierzy niemalze kazdy o raz w to,ze Bog stworzyl nas na swoje podobienstwo takze.Dowody na to,ze Jezus uzdrawial ludzi ,lub kazal rozstapic sie morzu lub chodzil po jego powierzchni tez sa.Dlaczego jednak nie ma zadnych wzmianek jak to robil.Moze lezalo to w czyims interesie(czytaj kosciola)bysmy byli zastraszeni i posluszni.Przeciez to kosciol zlikwidowal mnostwo ksiazek z zycia i nauki Jezusa na ,ktore prowadzil przebywajac na ziemi. :P
Tytuł: Odp: Świąteczne dylematy "finka"
Wiadomość wysłana przez: kodar w 2010-04-04, 20:45:56
Cytat: Jerzy w 2010-04-04, 16:48:00
Cytat: admin w 2010-04-04, 11:07:08
"fink"
na takie tematy lubią dyskutować właśnie na forum DD, proszę więc nie zaśmiecaj tego Forum, a stosowny wątek załóż sobie u Witka.
Z całą pewnością temat odniesie wielki sukces!  :D
Drogi adminie przecież temat otwarto na stronie "wolne tematy" więc czemu człowieka postponować za to , że czegoś nie rozumie i chciałby się dowiedzieć od ludzi mądrych np. naszego admina, co na ten temat myślą.
Można nie zajmować stanowiska ale też zawsze można dyskutować, na każdy temat.Dyskusja nie jest zaśmiecaniem forum.
Ze świątecznymi wyrazami szacunku dla wszystkich (admina także).
szkoda,ze admin nas ukierunkowuje , niestety wszyscy jestesmy tylko goscmi jego :? :D
Tytuł: Odp: Świąteczne dylematy "finka"
Wiadomość wysłana przez: Radzio w 2010-04-04, 21:04:41
Cytat: kodar w 2010-04-04, 20:45:56
szkoda,ze admin nas ukierunkowuje , niestety wszyscy jestesmy tylko goscmi jego :? :D

Z perspektywy mojego krótkiego bytu na Tym forum ja tego nie żałuję i nie mam dylematu, a parafrazując: '..dobrze, że admin ukierunkowuje to forum(nie nas) i właśnie stety, że jesteśmy jego gośćmi. :D :D





Tytuł: Odp: Świąteczne dylematy "finka"
Wiadomość wysłana przez: Opal w 2010-04-04, 22:07:27
Cytat: fink w 2010-04-04, 10:54:40
Zadałem konkretne pytania. Niektórzy mogą szydzić z ich pozornej (na pierwszy rzut oka) naiwności, inni podejdą do tematu jak zwykle obłudnie. Proszę, niech niektórzy, którzy zabrali głos, odpowiedzą mi, którą oni możliwość z dwóch wymienionych wybrali, bo ciężko się zorientować.

Fink, przeczytaj sam swoje drugie zdanie." Niektórzy mogą szydzić z ich pozornej (na pierwszy rzut oka) naiwności, inni podejdą do tematu jak zwykle obłudnie."
Bardzo negatywne, przepełnione złośliwością zdanie, zakładające z góry fałsz i obłudę osób, które odpowiedzą. Co można powiedzieć, może to, że Święta nie są czasem na rozstrząsanie dylematów Finka, że są przeznaczone dla rodziny, najbliższych. Może jeszcze to, że to forum nie jest o tematyce teologicznej i Twoje wewnętrzne rozterki nie są naszymi ;) Szukasz prawdy - szukaj swojej, bo moją ona nie jest....
Tytuł: Odp: Świąteczne dylematy "finka"
Wiadomość wysłana przez: slawek w 2010-04-05, 09:46:08
Cytat: fink w 2010-04-03, 21:40:55
co stało się z Jezusem Chrystusem po zmartwychwstaniu ? Żyje i chodzi nadal po Ziemi ?
Ależ ;) codziennie pewnie go widujesz na niebie ;)

http://tiny.pl/hgp29
Tytuł: Odp: Świąteczne dylematy "finka"
Wiadomość wysłana przez: admin w 2010-04-05, 13:41:12
O nie dobrze tak mieszać w łepetynie młodzieży...  :(

PS
Ojcem - Swaróg, Matką - Makosz, Synem - Dadźbóg - ta wersja ... z Dębu pochodzi.  :wink:
Tytuł: Odp: Świąteczne dylematy "finka"
Wiadomość wysłana przez: Dario Ronin w 2010-04-05, 14:22:41
a może tak   :D

http://www.youtube.com/watch?v=8HQi5sulKEE