kupiłam w zeszły piątek nową elektroniczną wage spożywczą, wszystko było dobrze do dzisiaj kiedy postanowiłam upiec mężowi bułeczki i ku mojemu zdziwieniu pół kostki drożdzy zamiast 50g wazyło (oczywiscie na nowej wadze) 84g :shock: Az dostałam gesiej skóry na rękach,wszystkie moje wyliczone BTW, od czwartku brały w łęb :(.Ze strachem weszłam na wage i mam w przeciągu tygodnia 1.5 kg wiecej.W sumie jak patrze wstecz te kilka dni to teraz wiem czemu chodziłam taka "pełna" w kazdym posiłku miałam za duzo weglowodanów :( Ale zeby w tydzien az 1,5kg :shock: no jestem w szoku.Musze jak najszybciej te paskude z domu wyniesc :( niech naprawią,wymienią...Przeprosic bedzie trzeba starą wysłuzoną juz wage i wez tu człowieku zaufaj elektronice :evil:
No i zaraz będzie "kolejna ofiara Kwaśniewskiego"! :?
Za dużo jesz, czyli się przejadasz, skoro masz uczucie ciężkości po posiłku. 8)
A nie prościej jeść do syta, niż przejadać się wg gramatury?
Cytat: admin w 2012-10-11, 19:10:42
No i zaraz będzie "kolejna ofiara Kwaśniewskiego"! :?
Za dużo jesz, czyli się przejadasz, skoro masz uczucie ciężkości po posiłku. 8)
A nie prościej jeść do syta, niż przejadać się wg gramatury?
ja nie jestem ofiarą Kwasniewskiego :D mojego rewelacyjnego samopoczucia waga nie popsuła :lol: Nie pozwole by te 1,5kg wpłynęło negatywnie na ŻO.Wyjełam starą wage i bedzie wszystko ok,co do przejadania sie to wszystko waze i notuje,waga zawyzała wage produktów i chyba to miało wpływ na moje"przejadanie sie"Przez 48 lat mojego żywota nie czułam sie lepiej niz teraz :lol:
Uzywam znowu wagi od czasu jak sie zawzialem, zeby zobaczyc nie te cyfre z przodu co widze. Niestety chyba mi sie nie uda, choc rano juz tylko 0,5 mnie dzielilo.
Cytat: Zyon w 2012-10-11, 20:06:54
Uzywam znowu wagi od czasu jak sie zawzialem, zeby zobaczyc nie te cyfre z przodu co widze. Niestety chyba mi sie nie uda, choc rano juz tylko 0,5 mnie dzielilo.
:) tez tak mam
Gdy waga zawyza zjada sie miej niz... :)
Bezspornie... :D
Cytat: MariuszM w 2012-10-11, 20:20:26
Gdy waga zawyza zjada sie miej niz... :)
No niby masz racje,ale w moim przypadku jak widac nie podziałało jak powinno? przeciez kazdy organizm jest inny.byc moze dlatego ze na ŻO jestem dosc krótko i żołądek z przyzwoleniem oczywiscie moim,bo rozwalony śmieciowym jedzeniem :( pochłaniał nadwyzki.
Cytat: admin w 2012-10-11, 19:10:42
No i zaraz będzie "kolejna ofiara Kwaśniewskiego"! :?
Za dużo jesz, czyli się przejadasz, skoro masz uczucie ciężkości po posiłku. 8)
A nie prościej jeść do syta, niż przejadać się wg gramatury?
Przecież na początku wypada robić wszystko jak w elementarzu- prosto.
Spróbuj zjeść tylko tyle, żebyś miała- Krystyno48, chęć wylizać talerz- przecież tłuszczyk jest cacy. ;) :D (a nie wycierać np.jajecznicy bułeczką)
To jest prosty, "początkujący" sposób na nie przejadanie się. :D
Bez krępacji, Wielki Brat nie widzi przecież. ;)
A przy okazji- fajny temat filozoficzny: "Zdrowie, czy Estetyka". :lol:
Cytat: MariuszM w 2012-10-11, 20:20:26
Gdy waga zawyza zjada sie miej niz... :)
Oj nie zawsze. Czasami zjem jeden posilek dziennie, np wczoraj tlusty zurek z 5 jajami i potem kawa z maslem. Ale wiem, ze jak dzwigam i cwicze to mi 1 raczej nie wystarczy.
Ale jeśli waga źle waży i pokazuje wyższą wagę produktu, niż rzeczywiście on posiada i gdybyśmy kierowali się tym nieprawidłowym pomiarem, to automatycznie byśmy zjadali mniej i chudli a nie tyli...
Jeśli np. weźmiemy 50g sera a waga pokaże nam 75g to zanotujemy sobie wynik z wagi a zjemy mniej...
Glodzic sie z przejedzenia (waga zawyza), to jes to. Ach te gramy... ;) w co gramy :lol:
przeciez kazdy wie,ze jak sie czlowiek glodzi to tyje. :D