http://optymalni.hol.es/kuchnia-optymalna.html :D
Ładne te chipsy :)
Artystyczne! :D
A jak fajnie się je śrutuje... :D 8)
Bardziej mie się ten omletto podoba :D
A ja na niego nie mam ochoty. Jakoś nie lubię połączenia owoców z czekoladą...
Cytat: renia w 2014-02-15, 10:36:55
A ja na niego nie mam ochoty. Jakoś nie lubię połączenia owoców z czekoladą...
Dla mnie połączenie masła, jaj i słodkości to poezja...
A wiesz, że nigdy nie próbowałem chipsów, takich ze sklepu czy domowych?
Nawet frytki jakoś tak...
Za to z salami, bekonu i żółtego sera(gotowe)lubię :D
O!
Są i domowe:
http://monikapolyka.blogspot.com/2012/08/chipsy-z-sera-zotego.html#!/2012/08/chipsy-z-sera-zotego.html
Cytat: Gavroche w 2014-02-15, 10:47:24
Cytat: renia w 2014-02-15, 10:36:55
A ja na niego nie mam ochoty. Jakoś nie lubię połączenia owoców z czekoladą...
Dla mnie połączenie masła, jaj i słodkości to poezja...
A wiesz, że nigdy nie próbowałem chipsów, takich ze sklepu czy domowych?
Nawet frytki jakoś tak...
Za to z salami, bekonu i żółtego sera(gotowe)lubię :D
Masz arystokratyczne podniebienie... 8) :roll: a ja czarne - kaszubskie... 8) :lol:
Cytat: Gavroche w 2014-02-15, 10:53:43
O!
Są i domowe:
http://monikapolyka.blogspot.com/2012/08/chipsy-z-sera-zotego.html#!/2012/08/chipsy-z-sera-zotego.html
Ciekawe... :roll: chciałabym je spróbować... :roll: a dymem się nie martwić... :D :lol:
Cytat: renia w 2014-02-15, 10:58:09
Cytat: Gavroche w 2014-02-15, 10:47:24
Cytat: renia w 2014-02-15, 10:36:55
A ja na niego nie mam ochoty. Jakoś nie lubię połączenia owoców z czekoladą...
Dla mnie połączenie masła, jaj i słodkości to poezja...
A wiesz, że nigdy nie próbowałem chipsów, takich ze sklepu czy domowych?
Nawet frytki jakoś tak...
Za to z salami, bekonu i żółtego sera(gotowe)lubię :D
Masz arystokratyczne podniebienie... 8) :roll: a ja czarne - kaszubskie... 8) :lol:
Czarne? :roll:
Tak powiadają o Kaszubkach... :lol: :wink:
Cytat: renia w 2014-02-15, 10:36:55
A ja na niego nie mam ochoty. Jakoś nie lubię połączenia owoców z czekoladą...
Na ŻDC* nie trzeba jeść owoców. ;) :D
Co prawda, te chipsy nie mają optymalnych proporcji BTW, :roll: ale jako wieczorne uzupełnienie węglowodanów doskonałe... :D nie trzeba się jakąś lampeczką katować... 8) :lol:
...no i dobre są dla dzieci, żeby one na te sklepowe "śmieci" nie miały ochoty...
Reniu super że już jest przepis - muszę go wypróbować koniecznie - ślinię się na niego od tygodnia :)
:D jeszcze jeden przybył... 8)
Ale za mną teraz chodzi placek po cygańsku... 8) jak tylko się odwócę, to znika... :shock: :lol:
Arek się ze mnie śmieje że cokolwiem mu nie powiem że robię - to wychodzi omlet. (omlet, tortille, pizze ...) :)