forum.dr-kwasniewski.pl

Działy Forum => Kuchnia Optymalna. => Wątek zaczęty przez: adampio w 2014-10-19, 17:15:56

Tytuł: Zimne nogi po Alzacku
Wiadomość wysłana przez: adampio w 2014-10-19, 17:15:56
http://stylowi.pl/26507606

Zimne nogi, galaretka czy jak to zwiecie w Alzacji robiona jest tylko na bazie glow swinskich.
Pokazane na zdjeciu z salatka i dresingiem
Tytuł: Odp: Zimne nogi po Alzacku
Wiadomość wysłana przez: Gavroche w 2014-10-19, 17:19:02
Bardzo lubię zimne nóżki, pewnie po alzacku też :D
Tytuł: Odp: Zimne nogi po Alzacku
Wiadomość wysłana przez: MariuszM w 2014-10-19, 21:32:56
zimne nozki,oby nie u mnie,rowniez lubie :)
Tytuł: Odp: Zimne nogi po Alzacku
Wiadomość wysłana przez: Gavroche w 2014-10-19, 21:35:33
Cytat: MariuszM w 2014-10-19, 21:32:56
zimne nozki,oby nie u mnie,rowniez lubie :)
Ogrzać przez pobudzenie krążenia w znany od wieków sposób :wink:
Tytuł: Odp: Zimne nogi po Alzacku
Wiadomość wysłana przez: MariuszM w 2014-10-19, 21:37:05
przepraszam,nie ocieram siem niczym Rademenes :) ;)
Tytuł: Odp: Zimne nogi po Alzacku
Wiadomość wysłana przez: Gavroche w 2014-10-19, 21:42:13
Cytat: MariuszM w 2014-10-19, 21:37:05
przepraszam,nie ocieram siem niczym Rademenes :) ;)
A tak, o zoofilii nie pomyślałem, mój błąd, chodziło mi o czułe słówka, szeptane przy przytłumionym świetle do niewieściego ucha :oops:
Tytuł: Odp: Zimne nogi po Alzacku
Wiadomość wysłana przez: MariuszM w 2014-10-19, 21:56:45
Ty  chyba slabo slyszysz na ucho ;)?
Tytuł: Odp: Zimne nogi po Alzacku
Wiadomość wysłana przez: Gavroche w 2014-10-19, 22:09:03
Cytat: MariuszM w 2014-10-19, 21:56:45
Ty  chyba slabo slyszysz na ucho ;)?
Wszystko inne mam ok  :lol:
Tytuł: Odp: Zimne nogi po Alzacku
Wiadomość wysłana przez: Radzio w 2014-10-20, 07:28:20
Cytat: Gavroche w 2014-10-19, 21:42:13
Cytat: MariuszM w 2014-10-19, 21:37:05
przepraszam,nie ocieram siem niczym Rademenes :) ;)
A tak, o zoofilii nie pomyślałem, mój błąd, chodziło mi o czułe słówka, szeptane przy przytłumionym świetle do niewieściego ucha :oops:

Podobnie jak o spirytusie i gębusi, a o termoforze tylko wspomnę.
Do sposobu na "czułe słówka" to "trza umić gadać" jak ... jak ... jak do mimozy. Na przykład!